Skocz do zawartości
IGNORED

Mało kto o tym myślał


Rekomendowane odpowiedzi

Co Ty czytasz😆
Jezeli jest napisane ze twoj dysk jest z lat 90tych to pomysl jakie wtedy byly dyski twarde.. i ich pojemnosc… 

za to polecaja serwisy streamingowe lub chmure 😆 a co to jest ? Tez system oparty na dyskach tylko nie nalezacych do ciebie … 

Ja posiadam wlasne kilka dyskow i co pare lat kupuje nastepny…

to jest artykul dla niemyslacych i sponsorowany ze az w oczy kłuje..

14 godzin temu, Audiolubny napisał:

Co Ty czytasz😆

Czyta syf, zakłada o nim tematy i je dubluje. Kolejny mały sukces obsługi naszego forum. Niezmiennie gratuluję i pozdrawiam szanowna ekipo. xD

.

15 godzin temu, tanebo001 napisał:

I dlatego wolę cd

Niestety tu cię rozczaruję .Żywotność płyt CD jest ograniczona i według pewnych źródeł ,już po ok. 50 latach płyta może ulec degradacji (utlenianie itp.) ,W praktyce może to następować nawet szybciej i zależy oczywiście od kilku czynników (produkcja,przechowywanie ).

Na pewno dyski twarde są zawodne w dziedzinie czasu i może temat niech będzie sygnałem dla osób,które beztrosko pakują swoje cenne pliki na dyski z nadzieją,że te przeżyją ich samych 🙂

 

Godzinę temu, baltfan napisał:

Niestety tu cię rozczaruję .Żywotność płyt CD jest ograniczona i według pewnych źródeł ,już po ok. 50 latach płyta może ulec degradacji (utlenianie itp.) ,W praktyce może to następować nawet szybciej i zależy oczywiście od kilku czynników (produkcja,przechowywanie ).

Na pewno dyski twarde są zawodne w dziedzinie czasu i może temat niech będzie sygnałem dla osób,które beztrosko pakują swoje cenne pliki na dyski z nadzieją,że te przeżyją ich samych 🙂

 

Oczywiste jest ze dyski twarde nie sa niezniszczalne , tylko wystarczy wynienic na nowszy i po klopocie.

1 godzinę temu, Audiolubny napisał:

Oczywiste jest ze dyski twarde nie sa niezniszczalne , tylko wystarczy wynienic na nowszy i po klopocie.

I studia o tym nie pomyślały? 

2 godziny temu, baltfan napisał:

Niestety tu cię rozczaruję .Żywotność płyt CD jest ograniczona i według pewnych źródeł ,już po ok. 50 latach płyta może ulec degradacji (utlenianie itp.) ,W praktyce może to następować nawet szybciej i zależy oczywiście od kilku czynników (produkcja,przechowywanie ).

Na pewno dyski twarde są zawodne w dziedzinie czasu i może temat niech będzie sygnałem dla osób,które beztrosko pakują swoje cenne pliki na dyski z nadzieją,że te przeżyją ich samych 🙂

 

https://audio.com.pl/vademecum/faq/swiat-av/18422-jaka-jest-zywotnosc-plyt-cd-dvd-i-blu-ray jednak nie. 100 lat lub dłużej

10 minut temu, tanebo001 napisał:

nie. 100 lat

Niestety  te szacunki nie potwierdziły się.Płyty w zależności od kilku czynników starzeją się szybciej.

Nawet po paru latach potrafią się utlenić i ich odczyt może być utrudniony.

Cały czas mowa o płytach tłoczonych.

Godzinę temu, tanebo001 napisał:

I studia o tym nie pomyślały? 

https://audio.com.pl/vademecum/faq/swiat-av/18422-jaka-jest-zywotnosc-plyt-cd-dvd-i-blu-ray jednak nie. 100 lat lub dłużej

Do czego zmierzasz? Bo nie widzie nic trudnego z wymiana dysku. 

14 minut temu, Audiolubny napisał:

Do czego zmierzasz? Bo nie widzie nic trudnego z wymiana dysku. 

Nie wierzę że utrata jest nagła. Czyli te dane tracimy stale. Dysk mający 50 lat już jakieś dane stracił. czyli szumi a talerzy już nie słychać. CD ma jedną zaletę. Jest to pamięć mechaniczna. Dołki trudno zniszczyć. A przynajmniej trudniej niż kilka elektronów. Czyli nośnik ma znaczenie. 

Te odpowiedzi to bierzesz z jakiejs strony czy chatagpt? Bo nie maja one sensu. Najlepszym ogolniedostepna pamiecia masową jest dysk hdd talerzowy, moze nie najszybszy ale najtrwalszy. Po co 50 lat trzymac taki dysk? Poza tym wystarczy ze beda one w trybue scsi i juz bedzie latwiej.. poza tym dosc dawno temu bill nieslawny gates wylozyl kase zeby szykac bardziej trwalych nosnikow , poczytaj zrozumiesz. Na ta chwile to jedyna opcja.

30 minut temu, Audiolubny napisał:

Na ta chwile to jedyna opcja

Dla osób,które rozstały się z nośnikami typu cd czy winyl ,jak najbardziej dysk HDD .

Miałem niedawno taki przypadek,że nieużywany dysk HDD (3,5",w sumie dwie sztuki wyjęte ze stacji NAS) nie chciał wystartować .Leżał tak ze 3 lata .

Uprzedzę od razu,że nie miał danych,których utratę bym opłakiwał. Co  zrobiłem ,żeby go uruchomić ?

Postukałem w niego ,oczywiście delikatnie i ? 

Ruszył i działa ładnie .Nie ma problemów ,służy mi jako koń roboczy aktualnie ( stara Barracuda CMR ) .

Tą metodę uruchamiania dysku znalazłem z sieci .Nie polecam używania jej,a jeżeli już ,to robicie to na własne ryzyko ! 

 

Ja kiedys elektronike przytopilem w mojej 40 seagatea i dzialala a w 120 spalila sie elektronika , wymienilem z innego dysku i dzialala … 

W pierwszej kolejnosci powiem tak , ten kto majstrowal w tych dyskach robil to na podstawie chyba kogos z tik toka.. no żenada. 
 

W drugiej kolejnosci nigdy nie wolno rozchermwtyzowac dysku , bo tak jak opisal to gosc z serwisu w tym filmiku, moze to spowodowac uszkodzenie wszystkich danych bez mozliwosci odzysku.

Ja osobiscie jak majatrowalem przy dyskach to mialem moze 16 lat i bylo to bardzo dawno temu … i na co zwrocilem uwage? Na to zeby plomb nie uszkodzic i zeby elektronika ktora wymieniam pochodzila od dysku tego samego typu i pojemnosci itd .

wiec jak juz mozna to wywnioskowac ,robilem to na czuja ale przy uzyciu glowy. 
Dodam jeszcze ze kiedys dyski wygladaly troche inaczej i elektronika sterujaca dyskiem byla bez oslon i byla narazona na uszkodzenie w bardzo latwy sposob ale podejrzewam ze to bylo celowe zeby lepiej sie chlodzil. 
 

Tak wiec specem nie jestem ale wtedy logicznie podszedlem do sprawy i akurat zadzialalo ale to co jest na tym filmiku to jakas masakra , nawet teraz majac rozne i fo z neta nie zrobilbym takiej masakry…

Tak w uzupełnieniu tematu .Ciekaw jestem,jeszcze nie sprawdzałem ile faktycznie wytrzymują dane zapisane na dysku HDD ?

Dane zapisane są za pomocą głowic magnetycznych ,więc można porównać ten rodzaj zapisu do zapisywania taśm magnetycznych,a te trzymają się dość długo .Wiadomo,że jak każdy rodzaj zapisu,żywotność ta nie jest wieczna 🙂

Z ciekawostek ,gdzieś przeczytałem ,ze dane na dyskach SSD nie lubią ''leżeć''. Dysk SSD trzeba od czasu do czasu podłączyć,żeby podtrzymać ładunki w komórkach pamięci.Ile w tym prawdy ?

19 godzin temu, tanebo001 napisał:

Nie wierzę że utrata jest nagła. Czyli te dane tracimy stale. Dysk mający 50 lat już jakieś dane stracił. czyli szumi a talerzy już nie słychać

To są cyfrowe dane. Na jakiej podstawie miałyby zdegradować się tylko talerze? Czym wyróżniają się akurat te dane w zapisie 0 1? Czym pozostałe, że się w całości ostaną?

Wady zapisu analogowego na taśmie to coś zupełnie innego, jak i sam zapis analogowy muzyki.

 

 

Edytowane przez iro III
1 godzinę temu, iro III napisał:

Wady zapisu analogowego na taśmie to coś zupełnie innego

Wydaje mi się ,że jednak nie ,gdyż zapis na dyskach HDD polega na tym samym co zapis na taśmach magnetycznych.

Na pewno same nośniki mają inną konstrukcję .

Godzinę temu, baltfan napisał:

Wydaje mi się ,że jednak nie ,gdyż zapis na dyskach HDD polega na tym samym co zapis na taśmach magnetycznych.

Na pewno same nośniki mają inną konstrukcję .

Tzn. Przed zapisem na dysk HDD muzyka jest konwertowana przez DAC na analog?

Coś mi się nie widzi, to byłoby nielogiczne, może któryś informatyk się wypowie?

3 minuty temu, iro III napisał:

Przed zapisem na dysk HDD muzyka jest konwertowana przez DAC na analog?

Oczywiście ,że nie 🙂 Nie o to chodzi .Na dysk dane zapisywane są w postaci cyfrowej .Tak samo na taśmę magnetyczną można zapisać dane w postaci cyfrowej lub muzykę w analogowej .Chodzi o sam sposób zapisu >>> magnetyczny . Zapis następuje przez namagnesowanie danego obszaru nośnika.Tu oczywiście jest wiele metod itd. Polecam lekturę na wikipedia.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nośnik_magnetyczny

Ciekawa nowinka, ja staram sie miec stare nagrania u siebie.

Poza tym to widac elementy belkotu dziennikarskiego. Firm rzekomo nie stan na placenie za chmure. W latach '90 dyski mialy po kilka-kilkanascie GB. W cenie jednego tankowania kupuje dysk pojemnosci kilku TB. Jak dla mnie kosztem/problemem nie jest zakup przestrzeni w chmurze czy dyskow, a raczej przeniesienie tych dyskow tamze. Przy okazji mogloby sie jednak okazac, ze w kwestii pojemnosci 1 dysk teraz = 200 (albo 2000) dyskow wtedy, co znaczaco obniza koszty magazynowania...

 

Dyski talerzowe mają mechanizm obronny w postaci S.M.A.R.T. więc zasygnalizują jeśli coś złego zacznie się dziać oraz spróbują przerzucić dane z trudnych do odczytu sektorów zanim ich odczyt stanie się niemożliwy. Jeśli jednak dysk uszkodzony zostanie mechanicznie lub padnie elektronika nim sterującą pojawia się oczywiscie problem. Nie oznacza to jednak całkowitej utraty danych gdyż talerze nadal są namagnesowane.

25 minut temu, baltfan napisał:

Zapis następuje przez namagnesowanie danego obszaru nośnika.

Tak, tak to rozumiem, narazie jest zgoda. Niezgoda jest na etapie "degradacji" - dlaczego degradują (rozmagnetyzowują) się tylko określone bity, odpowiedzialne za wysokie tony, czyli tak jak przy zapisie analogowym na taśmie magnetycznej?

W formie cyfrowej przecież info o nagranych wysokich tonach może być i jest "rozrzucone" po wielu sektorach i z punktu widzenia naszego oka (gdyby zobaczyć obraz bitowy) zupełnie chaotycznie.

Taki zdegradowany częściowo dysk spowoduje, że albo nic albo częściowo np. niektóre nagrania się nie odtworzą wcale, zostaną pominięte.

Brzmienie tych "zdolnych" do odtworzenia nie może się zmienić.

 

Edytowane przez iro III
2 godziny temu, iro III napisał:

dlaczego degradują (rozmagnetyzowują) się tylko określone bity, odpowiedzialne za wysokie tony,

To tak się nie dzieje .W wypadku dysku ''ulatują" sektory ,w których jest ciąg zero jedynkowy obrazujący pewną informację ,np. fragment utworu.Na pewno w wypadku degradacji nie usłyszysz tego jako spadek na wysokich tonach ,a bardziej jako brak części informacji .Po prostu będzie dziura inaczej cisza .

 

18 minut temu, baltfan napisał:

To tak się nie dzieje .W wypadku dysku ''ulatują" sektory ,w których jest ciąg zero jedynkowy obrazujący pewną informację ,np. fragment utworu.Na pewno w wypadku degradacji nie usłyszysz tego jako spadek na wysokich tonach ,a bardziej jako brak części informacji .Po prostu będzie dziura inaczej cisza .

 

Ja się z tym zgadzam.

Pierwotnie cytowałem i pytania zadawałem "tanebo001". Jemu to wytłumacz, jeśli zechcesz. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.