Skocz do zawartości
IGNORED

czy pliki to jest hi-end


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Na szczęście ekspert zdąży z poradą we wszystkich wątkach 24/h.☝️
Warto jest słuchać eksperta.
😐

Ależ to była prawda. Nigdy nie wiadomo co się ściąga z netu, pomijam legalność tych plików. Ludziska różne g... wrzucają np przeróbki mp3. Dlatego pliki dla pewności i jak najlepszych rezultatów trzeba kupować bądź samodzielnie zgrywać swoje płyty. 

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Ależ to była prawda. Nigdy nie wiadomo co się ściąga z netu, pomijam legalność tych plików. Ludziska różne g... wrzucają np przeróbki mp3. Dlatego pliki dla pewności i jak najlepszych rezultatów trzeba kupować bądź samodzielnie zgrywać swoje płyty. 

Można sobie pobrać 24/96 i z dumą słuchać gęstych plików, aż się nie porównać z oryginałem i okaże że to właśnie jakiś render z mp3 128 i jest to płaskie dziadostwo. 

Już nie mówiąc o popularnych winyl ripach to dopiero bździna 😄

33 minuty temu, Ajothe napisał:

Już nie mówiąc o popularnych winyl ripach to dopiero bździna 😄

Widocznie nie miałeś okazji słuchania dobrych ripów z vinyla zrobionych na dobrych przetwornikach AD i na dobrym torze gramofonowym. I na pewno nie są to ripy ściągane z netu tylko ... robione własnoręcznie.

Szczególnie cieszy gdy taki winyl nigdy nie został oficjalnie zdigitizowany i wydany komercyjnie na CD.

A czy jest on robiony w 16/44, 24/96 czy w DSD to już sprawa wtórna.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

4 minuty temu, pmcomp napisał:

I na pewno nie są to ripy ściągane z netu tylko ... robione własnoręcznie.

Te z netu też pewnie robione własnoręcznie. 

3 godziny temu, Arek80 napisał:

Straszne bagno się zrobiło na tym forum. Współczuję tym, którzy faktycznie szukają porady czy inspiracji. Kiedy zaczynałem wiele lat temu to można było tu spotkać się z życzliwością i przede wszystkim otwartą głową użytkowników. Dziś każdy próbuje silić się na bronienie jakichś swoich urojonych przekonań jakby co najmniej ich życie i honor od tego zależały. Smutne

Po prostu internet trafił pod strzechy i każdy już ma możliwość "zabłysnąć" i pokazać światu jakiego ma się "wielkiego", co stanowi w tym przypadku jedyne pocieszenie w sytuacji, gdy w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.  🙂

A liczy się jedynie klikalność i lajki. 

 

Edytowane przez jar1
Godzinę temu, Ajothe napisał:

Te z netu też pewnie robione własnoręcznie. 

Nie wiem kto robil te „ripy z netu”. A moze ty wiesz?

Ja wiem, ktore ja robilem, na czym robiłem i jak one brzmią. Ale one netu nie dotykają.

Ale jesli udajesz, ze tego nie rozumiesz i ze wszyscy pozyskuja pliki z netu to … odsylam na jakaś terapie kozetkową. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

2 minuty temu, Ajothe napisał:

Skąd mam to wiedzieć? 

Dobrego winyl Ripa nie słyszałem. 

A dobry winyl slyszales? Bo moze tu jest jakiś problem?

😉 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

5 minut temu, pmcomp napisał:

A dobry winyl slyszales? Bo moze tu jest jakiś problem?

😉

 

Tak, jak najbardziej doceniam. 

Chętnie bym posłuchał dobrego winyl ripa 🙂

3 godziny temu, Arek80 napisał:

Spokojnie można słuchając tylko CD zbudować system, który zagra lepiej niż 90% systemów opartych o winyl, sacd, gęste pliki czy cokolwiek innego sobie wymyślimy. Można nawet używając Tidala jako źródło mieć lepszą jakość dźwięku niż 90% systemów opartych o winyl czy nawet taśmę.

to żródło jest decydujące jaki efekt końcowy będzie osiągnięty , fakt że bardzo drogim systemem i kablami podrasujemy słabe żródło np, plik z tidala nie oznacza efektu porównywalnego np z sacd czy nawet z cd.Efekt końcowy może być co najwyżej zadowalający z technicznym nalotem.warto  przytoczyć powiedzenie o krawcu który z byle jakiego materiału szykownego fraka nie uszyje

40 minut temu, Ajothe napisał:

Tak, jak najbardziej doceniam. 

Chętnie bym posłuchał dobrego winyl ripa 🙂

Zapraszam.

Muszę przewietrzyć mój system…

20 minut temu, krzystekov napisał:

to żródło jest decydujące jaki efekt końcowy będzie osiągnięty , fakt że bardzo drogim systemem i kablami podrasujemy słabe żródło np, plik z tidala nie oznacza efektu porównywalnego np z sacd czy nawet z cd.Efekt końcowy może być co najwyżej zadowalający z technicznym nalotem.warto  przytoczyć powiedzenie o krawcu który z byle jakiego materiału szykownego fraka nie uszyje

Możliwe. Ja bazuję tylko swoich doświadczeniach i miałem w swoich systemie tor streamingowy grający z Tidala lepiej niż z vinyla. Bez technicznego nalotu. Potem było inwestowanie dużych pieniędzy w winyl i sytuacja się odwróciła. Ale myślę, że kolejna inwestycja w tor cyfrowy znów by ją zmieniła. Zresztą od transportu CD Tidal też grał lepiej. Potem kupił topowy transport CD i CD zagrały lepiej niż cokolwiek co miałem wcześniej. I tak możnaby ściągać się w swoim systemie w nieskończoność. Pewnie gdyby mieć nieograniczone środki i czas to z winyla możnaby wyciągnąć najwięcej. Nie wspominam o taśmie. Ale ludzi z takimi możliwościami jest niezmiernie mało. Także po latach doświadczeń doszedłem do wniosku, że jeśli chce się zbudować system o bardzo wyśrubowanej jakości dźwięku to warto skupić się na jednym, w zasadzie dowolnym źródle i dopieścić ten tor i system na maksa. Wtedy nawet Tidal zagra lepiej niż winyl w większości systemów. Ale nie upieram się. To tylko moje wnioski 

1 minutę temu, Arek80 napisał:

miałem w swoich systemie tor streamingowy grający z Tidala lepiej niż z vinyla

A co konkretnie było w obu torach?

Muszę przewietrzyć mój system…

1 minutę temu, Arek80 napisał:

Możliwe. Ja bazuję tylko swoich doświadczeniach i miałem w swoich systemie tor streamingowy grający z Tidala lepiej niż z vinyla. Bez technicznego nalotu. Potem było inwestowanie dużych pieniędzy w winyl i sytuacja się odwróciła. Ale myślę, że kolejna inwestycja w tor cyfrowy znów by ją zmieniła. Zresztą od transportu CD Tidal też grał lepiej. Potem kupił topowy transport CD i CD zagrały lepiej niż cokolwiek co miałem wcześniej. I tak możnaby ściągać się w swoim systemie w nieskończoność. Pewnie gdyby mieć nieograniczone środki i czas to z winyla możnaby wyciągnąć najwięcej. Nie wspominam o taśmie. Ale ludzi z takimi możliwościami jest niezmiernie mało. Także po latach doświadczeń doszedłem do wniosku, że jeśli chce się zbudować system o bardzo wyśrubowanej jakości dźwięku to warto skupić się na jednym, w zasadzie dowolnym źródle i dopieścić ten tor i system na maksa. Wtedy nawet Tidal zagra lepiej niż winyl w większości systemów. Ale nie upieram się. To tylko moje wnioski 

Nie rozumiem kompletnie takiego podejścia. Dla mnie winyl to zwyczajnie co innego, a nie kwestia co zagra lepiej. 

Teraz, Ajothe napisał:

W jaki sposób mozna skorzystać? 😊

Wystarczyłby 1 utwór nawet 😄

Trzeba się umówić, wpaść i posułchać 🙂 .

Jestem z Warszawy.

Muszę przewietrzyć mój system…

31 minut temu, Ajothe napisał:

Nie rozumiem kompletnie takiego podejścia. Dla mnie winyl to zwyczajnie co innego, a nie kwestia co zagra lepiej. 

Oczywiście, że coś innego. Ja odnoszę się tylko do jakości dźwięku. 

3 minuty temu, Arek80 napisał:

Oczywiście, że coś innego. Ja odnoszę się tylko do jakości dźwięku. 

I tutaj właśnie wchodzi kwestia, jak porównywać skoro na różne nosniki są różne mastery 🙂

33 minuty temu, pmcomp napisał:

A co konkretnie było w obu torach?

Tor streamingowy to był sotm bazowy z zasilaczem liniowym, dac Audio GD Master7. Winyl to gramofon JVC wkładka Ortofon quinted black s, pre Gold Note PH-10. I tu Tidal grał po prostu lepiej. Potem był gramofon Micro Seiki, wkładał benz micro woid sl i do pre dokupiłem zasilacz dedykowany. Wtedy winyl pokazał przewagę. Ale później kupiłem sotma ultra, zainstalowałem roona na nucu pasywnyn, switch z izolacją światłowodową i znów Tidal grał nie gorzej od winyla. Oczywiście, że można dużo lepiej złożyć tor gramofonowy choć to i tak już spora kasa była, ale też można bez porównania lepiej zbudować tor streamingowy. A ludziom się wmawia, że jak będziesz miał gramofon to zjesz nawet gównianego Tidala na śniadanie. Moim zdaniem to mit. 

41 minut temu, Arek80 napisał:

Także po latach doświadczeń doszedłem do wniosku, że jeśli chce się zbudować system o bardzo wyśrubowanej jakości dźwięku to warto skupić się na jednym, w zasadzie dowolnym źródle i dopieścić ten tor i system na maksa. Wtedy nawet Tidal zagra lepiej niż winyl w większości systemów. Ale nie upieram się. To tylko moje wnioski 

bezapelacyjnie system to priorytet do którego możemy sobie dodawać żródło wg własnych preferencji i możliwości. z czysto logicznego i fizycznego widzenia początku toru wynika że im lepszy nośnik tym powinno być lepiej , niemniej jednak są różne gusta , a przede wszystkim każdy o innej specyfice sprzęt do tych nośników , myślę ze to czysto indywidualne podejście do tej tematyki , które może zmieniać się w miarę osłuchania, doświadczenia , a nawet wieku

9 minut temu, Arek80 napisał:

Oczywiście, że można dużo lepiej złożyć tor gramofonowy

To moze warto zlozyc i wtedy dokonac porownania? 🙂 

@kaviter pisal ostatnio, ze jego Audio-PCet to koszt 70 tys PLN. Do tego odpowiedni DAC to pewnie 100-130 tys PLN. I mamy dwiescie. Z dwiescie mozna zlozyc znakomity tor winylowy. A magnetofon szpulowy to koszt powiedzmy 50 tys PLN.

To co ty porownales to raczej … porownanie budgetowe jak na aspiracje zakladki hi-end. Gdybys napisal tylko: „w moim systemie” to bym nawet  nie zabrał glosu … a tak to …

Pozdro.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

38 minut temu, Arek80 napisał:

Oczywiście, że można dużo lepiej złożyć tor gramofonowy choć to i tak już spora kasa była, ale też można bez porównania lepiej zbudować tor streamingowy. A ludziom się wmawia, że jak będziesz miał gramofon to zjesz nawet gównianego Tidala na śniadanie. Moim zdaniem to mit

gramofon to analog w czystej postaci , nie każdemu taki dźwięk [raczej w kierunku ciepłego]może się podobać , podobnie jak nie każdemu może się podobać dźwięk sacd , który moim zdaniem jest zbliżony do winyla .to też kwestia rodzaju muzyki gdzie rock i pochodne potrzebują uderzenia a czasami sztucznego podbicia .Natomiast jazz , soul na nośnikach najwyższej klasy brzmi niesamowicie

Edytowane przez krzystekov
32 minuty temu, pmcomp napisał:

To moze warto zlozyc i wtedy dokonac porownania? 🙂 

@kaviter pisal ostatnio, ze jego Audio-PCet to koszt 70 tys PLN. Do tego odpowiedni DAC to pewnie 100-130 tys PLN. I mamy dwiescie. Z dwiescie mozna zlozyc znakomity tor winylowy. A magnetofon szpulowy to koszt powiedzmy 50 tys PLN.

To co ty porownales to raczej … porownanie budgetowe jak na aspiracje zakladki hi-end. Gdybys napisal tylko: „w moim systemie” to bym nawet  nie zabrał glosu … a tak to …

Pozdro.

Nie idźmy proszę w stronę przepychanek i uszczypliwości. Napisałem o tym na początku i nie chciałbym dokładać swojej cegiełki do budowaniu tu złej atmosfery. Przeczytaj proszę moje wpisy na ten temat jeszcze raz, bo albo nie wyraziłem jasno o co mi chodziło, albo pochopnie mnie zrozumiałeś. To na jakim poziomie był mój tor winylowy nie wypacza absolutnie sensu mojej wypowiedzi. A, że to moje wnioski z mojego systemu podkreślałem kilka razy. 

8 minut temu, Arek80 napisał:

Nie idźmy proszę w stronę przepychanek i uszczypliwości. Napisałem o tym na początku i nie chciałbym dokładać swojej cegiełki do budowaniu tu złej atmosfery. Przeczytaj proszę moje wpisy na ten temat jeszcze raz, bo albo nie wyraziłem jasno o co mi chodziło, albo pochopnie mnie zrozumiałeś. To na jakim poziomie był mój tor winylowy nie wypacza absolutnie sensu mojej wypowiedzi. A, że to moje wnioski z mojego systemu podkreślałem kilka razy. 

Nie chodzi mi o dokopanie, ze masz slaby system. Moj takze do cenowego Olimpu ma baaaardzo daleko.

Mam na mysli jedynie, ze stety albo niestety, na lepszym i niestety drozszym systemie takie roznice slychac wyrazniej, a na slabszym moga umykać.

Poza tym nalezy porownywac jablka z jablkami. I prownywac plyte z winyla do jej cyfrowego odpowiednika z rzeczonego Tidala. Zakladam, ze tak zrobiles tylko … z Tidala to slabo wiadomo jakiego wydania cyfrowego sluchasz i z jakiego remastera. I moze sie okazac ze ci sie kulista gruszka udajaca jablko do twojego koszyka zaplatala.

A jak nierzesz do reki vinyl czy CD to w ksiazeczkach i na plytach masz wybite wszelkie informacje o wydaniu.  Szczegolnie na winylu jest to wazne zeby wiedziec ze ma sie first pressa i do tego z niezuzytej matrycy.

😉 .

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

W dniu 22.10.2024 o 15:02, pmcomp napisał:

Nie chodzi mi o dokopanie, ze masz slaby system. Moj takze do cenowego Olimpu ma baaaardzo daleko.

Mam na mysli jedynie, ze stety albo niestety, na lepszym i niestety drozszym systemie takie roznice slychac wyrazniej, a na slabszym moga umykać.

Poza tym nalezy porownywac jablka z jablkami. I prownywac plyte z winyla do jej cyfrowego odpowiednika z rzeczonego Tidala. Zakladam, ze tak zrobiles tylko … z Tidala to slabo wiadomo jakiego wydania cyfrowego sluchasz i z jakiego remastera. I moze sie okazac ze ci sie kulista gruszka udajaca jablko do twojego koszyka zaplatala.

A jak nierzesz do reki vinyl czy CD to w ksiazeczkach i na plytach masz wybite wszelkie informacje o wydaniu.  Szczegolnie na winylu jest to wazne zeby wiedziec ze ma sie first pressa i do tego z niezuzytej matrycy.

😉 .

 

np Nicole Henry - teach me tonight - sacd , realizacja wykonanie bajka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nadal nie rozumiem dlaczego rozważacie ( choć faktycznie trochę słabo z tym )czy plik to hajend w oderwaniu tak naprawdę od wszystkiego co się z audio wiąże.

9 minut temu, turandy napisał:

Nadal nie rozumiem dlaczego rozważacie ( choć faktycznie trochę słabo z tym )czy plik to hajend w oderwaniu tak naprawdę od wszystkiego co się z audio wiąże.

jak hajend to czyste wzorce , czysty przekaz ze źródła , nawet kiedy system nie jest hiper hajendowy ale świetnie złożony , w moim rozumieniu to jest hajend , to jest efekt , taki który stwarza ciarki i uniesienie 

40 minut temu, krzystekov napisał:

jak hajend to czyste wzorce , czysty przekaz ze źródła , nawet kiedy system nie jest hiper hajendowy ale świetnie złożony , w moim rozumieniu to jest hajend , to jest efekt , taki który stwarza ciarki i uniesienie 

Aha, a to spoko.

1 godzinę temu, turandy napisał:

Nadal nie rozumiem dlaczego rozważacie ( choć faktycznie trochę słabo z tym )czy plik to hajend w oderwaniu tak naprawdę od wszystkiego co się z audio wiąże.

Odpowiedź jest prosta. Panowie chcieli sobie popisać o rzekomej wyższości Sacd nad plikiem ... 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.