Ludzie zadowoleni ze swojego sprzętu audio-aspekty filozoficzne/warianty poznawcze/możliwości percepcji

[Pseudodrummer]

Mamy sprzęt,z którego jesteśmy zadowoleni.
Chcielibyśmy być zadowoleni.
Prawie jesteśmy zadowoleni.
Byliśmy,ale zmieniliśmy-i już jesteśmy mniej zadowoleni.
Albo bardziej,-w końcu to jest to.

Właśnie-co sprawia,że jesteśmy zadowoleni,co jest w sprzęcie AUDIO takiego-co daje nam satysfakcję?
Co jest kryterium?
Cena,dzwięk,wygląd-a może wszystko razem?
A może nie chodzi o aspekty typowo związane z audio?
Ego?

Zapraszam do fajnej wymiany spostrzeżeń,doświadczeń i wszelkich myśli.

Wątek filozoficzno-poznawczy:)
 

[paww]

Zdecydowanie na pierwszym miejscu wygląd. No bo nawet jak dźwięk byłby niebiański to nieciekawy wygląd zniechęci do posiadania takiego sprzętu większość użytkowników.

Na drugim miejscu łatwość i funkcjonalność użytkowania. No bo kto chciałby mieć cudowny dźwięk ale np. na magnetofonie szpulowym, a szpule musiałby wyjmować z szafy, nawijać te szpule na wielki magnetofon, czyścić tor przesuwu taśmy, dbać o to wszystko itp. Celowo pisze o rozwiązaniach sprzed lat (z szacunkiem dla użytkowników takich urządzeń), pokazując jak to wyglądało, gdzie słuchanie muzyki wymagało dużego samozaparcia i ogromnych pieniędzy.  Teraz można mieć to samo, a nawet więcej na twardym dysku czy w chmurze i to z natychmiastowym dostępem. Powiedzmy sobie szczerze, stare rozwiązania, mimo że są jeszcze miłośnicy takich rozwiązań, już nie wrócą. Wygoda zawsze wygra, choćbyśmy sobie wmawiali nie wiadomo co,

[Pseudodrummer]

34 minuty temu, paww napisał:

Zdecydowanie na pierwszym miejscu wygląd. No bo nawet jak dźwięk byłby niebiański to nieciekawy wygląd zniechęci do posiadania takiego sprzętu większość użytkowników.

Na drugim miejscu łatwość i funkcjonalność użytkowania. No bo kto chciałby mieć cudowny dźwięk ale np. na magnetofonie szpulowym, a szpule musiałby wyjmować z szafy, nawijać te szpule na wielki magnetofon, czyścić tor przesuwu taśmy, dbać o to wszystko itp. Celowo pisze o rozwiązaniach sprzed lat (z szacunkiem dla użytkowników takich urządzeń), pokazując jak to wyglądało, gdzie słuchanie muzyki wymagało dużego samozaparcia i ogromnych pieniędzy.  Teraz można mieć to samo, a nawet więcej na twardym dysku czy w chmurze i to z natychmiastowym dostępem. Powiedzmy sobie szczerze, stare rozwiązania, mimo że są jeszcze miłośnicy takich rozwiązań, już nie wrócą. Wygoda zawsze wygra, choćbyśmy sobie wmawiali nie wiadomo co,

Dziekuję!
Dla mnie wygląd również istotny.
Czy na pierwszym miejscu?
Hmm,wmawiam sobie że nie.

Bardziej cenie dźwięk-ale czy naprawdę?
Hmm
Ale oczy-patrzą:)
Człowiek zawsze się bardziej cieszy,jak jest to "feng shui"

Przestrzeń,kształty,wygląd może być dobry-albo zły-ze wszystkimi konsekwencjami i stopniami szarości.

Dla mnie-więc-współistotne-wygląd i brzmienie.

Kwestia prestizu,ego,podkreslenia statusu-jest dla mnie zupełnie nieistotna.

Dobrze brzmiąca muzyka na dobrze wyglądającym dla mnie sprzęcie-to lubię>
🙂

Funkcjonalnosc?
Ok,wygoda-rozumiem.

Jednak jestem zwolennikiem,jak mówisz-"starego"
Płyt LP,CD...

I nie do końca chodzi o wygodę.

Ja mam,Ty-wypożyczasz (abonament)
Nie masz.

Co kto lubi?
Tak,dopóki mamy wybór...
 

[quatross]

Audio na długo ma pięknie brzmieć dla ciebie. Nic więcej.

Jeśli daje tylko "satysfakcję" to na krótko.

48 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Nie masz

Ja mam całą dobę ulubiona muzykę kiedy ty przekladasz co chwile nośniki i wydaje ci się jeszcze że to fajne 

[Pseudodrummer]

11 minut temu, quatross napisał:

Audio na długo ma pięknie brzmieć dla ciebie. Nic więcej.

Jeśli daje tylko "satysfakcję" to na krótko.

Ja mam całą dobę ulubiona muzykę kiedy ty przekladasz co chwile nośniki i wydaje ci się jeszcze że to fajne 

Ciesze się.
Tak,wydaje mi się,że to fajne.
Jeszcze.

I lubie to.
🙂

[Gargan]

6 godzin temu, paww napisał:

Zdecydowanie na pierwszym miejscu wygląd. No bo nawet jak dźwięk byłby niebiański to nieciekawy wygląd zniechęci do posiadania takiego sprzętu większość użytkowników.

Na drugim miejscu łatwość i funkcjonalność użytkowania. No bo kto chciałby mieć cudowny dźwięk ale np. na magnetofonie szpulowym, a szpule musiałby wyjmować z szafy, nawijać te szpule na wielki magnetofon, czyścić tor przesuwu taśmy, dbać o to wszystko itp. Celowo pisze o rozwiązaniach sprzed lat (z szacunkiem dla użytkowników takich urządzeń), pokazując jak to wyglądało, gdzie słuchanie muzyki wymagało dużego samozaparcia i ogromnych pieniędzy.  Teraz można mieć to samo, a nawet więcej na twardym dysku czy w chmurze i to z natychmiastowym dostępem. Powiedzmy sobie szczerze, stare rozwiązania, mimo że są jeszcze miłośnicy takich rozwiązań, już nie wrócą. Wygoda zawsze wygra, choćbyśmy sobie wmawiali nie wiadomo co,

Szpula to może faktycznie nie jest najwygodniejsze rozwiązanie, ale w porównaniu do [tu brzydki epitet] gramofonu jest dużym krokiem naprzód. A jeśli zapakujemy szpule w kasetę to jest super wygodne rozwiązanie. Potem można przejść na cyfrową szpulę w kasecie i żaden [znowu brzydki epitet] streaming nie zbliży się nawet do jakości oferowanej przez np. R-DAT. 

Niestety to nie konsument decyduje, tylko korporacje muzyczne. To nie jest przypadek, że "zwyciężył" najgorszy możliwy format fizyczny - samo dno technologiczne. Więc ludzie musieli przejść na streaming. Teraz z uwagi na interes tych [bardzo brzydki epitet] niszczona jest również wartość artystyczna materiału muzycznego automatyczną produkcją z wykorzystaniem [brzydki epitet] A.I.

Co do wyglądu to u mnie liczy się przede wszystkim rozmiar sprzętu. Nie chcę, żeby zdominował mi pomieszczenie. I tak to co mam jest trochę zbyt duże. Doceniam Gustard'a lub Primare za rozmiar zbliżony do starego midi tower, jednak producenci mogliby ustalić jakiś standard wielkości, bo najczęściej spotykane 43 cm jest trochę zbyt duże a 21 cm mimo wszystko nie pozwala jeszcze upchnąć wszystkiego co byśmy chcieli do środka. Brakuje mi na rynku zabawek w stylu starego TEAC serii 500. Ładne to było. Małe, ale fikuśne 🤩

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiecie z czego jestem bardzo zadowolony w swoim zestawie audio? 

A z wtyczek WBT i to tych tanich. Są genialne! Miękko wchodzą, dobrze trzymają. Najlepsze jakie miałem. 

Dobre wtyki mają też Profigold oraz ProLink.

Za to najgorsze były na przewodach marki Tara Labs oraz bardzo nędzne (i źle dopasowane!) Wireworld. Tak, że ostrzegam. Można sobie gniazda popsuć.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Marca przez Gargan

[Ma_cieQ]

Bezsprzecznie numero uno ...wygląd i brzmienie w nierozłącznej parze🤘, bo człek oprócz uszu do słuchania także używa gałek ocznych - a ów wygląd jest także głównym warunkiem naszego świętego spokoju niezmąconego przez nasze piękne połowice 😁.
Funkcjonalność jak napisał @paww - rzecz oczywista. Jak się ma kilka wiosen na karku to chęci na ciągłe gmeranie przy klockach robi się mówiąc grzecznie uciążliwe. Chociaż dobrze wiesz @Pseudodrummer że przy naszych dac-ach RME gmerania jest niemało 😁.
Prestiż ...hmm 🤔. W moim przypadku zakup klocka z wyższej półki to nie jest oznaką statusu itp...po przekroczeniu jak napisałem powyżej pewnej granicy wiekowej stwierdziłem że życie jest zbyt krótkie by odmawiać sobie przyjemności. Bo jak nie teraz to kiedy ??? Zresztą moja żona sama zawsze mi mówi...kochanie - jak masz na coś ochotę, stać Ciebie na to, to zwyczajnie to sobie kup - co też czynię opierając się na jej mądrej filozofii życia 😁🤩.
Druty staram się mieć markowe i w miarę dobre ale w cenach nie przekraczających zdrowego rozsądku ...chociaż ów rozsądek u każdego ma inną granicę 😁.
Nie jestem za to zwolennikiem posiadania całego mnóstwa kolorowych ekranów i innych wodotrysków - lubię elegancki minimalizm 👍.

Zdecydowanie jestem zadowolony ze swoich klocków chociaż jak znam siebie tak czy siak za jakiś czas dokonam zmian bo ...czas leci i nie ma litości a jak nie teraz to kiedy ??? 😁🤘

 

[Pseudodrummer]

21 minut temu, Ma_cieQ napisał:

czas leci i nie ma litości a jak nie teraz to kiedy ??? 😁🤘

Święte słowa...!

[rafa]

Dźwięk a potem dźwięk 😉 a potem jakość wykonania. Reszta może być różna z dużą tolerancją na design.

Choć nie powiem żebym nie doceniał klasycznych kształtów Luxmana i Accuphase.

[Mark75X]

U mnie dźwięk na pierwszym miejscu, ale jednak wygląd nie jest też zupełnie bez znaczenia, tzn. pewne granice nie mogą zostać przekroczone, bo jednak ten sprzęt to też element wpływający na wystrój naszej przestrzeni życiowej. Nie może więc, nazwijmy to, burzyć nadmiernie pożądanej harmonii wizualnej. I tak, o ile np. nie najpiękniejsze raczej analogowe NADy nie stanowiły dla mnie żadnego problemu, to już dla przykładu nie byłbym w stanie kupić kolumn o wyjątkowo nieatrakcyjnym w mojej ocenie wyglądzie. Mało co prawda jest takich, ale coś bym znalazł, choćby AP Classic 8. Głośnik o bardzo przyzwoitych parametrach, jednak design zwykłej prostej skrzynki najzwyczajniej mnie całkowicie zniechęcił.

[paww]

W dniu 2.03.2025 o 06:37, Gargan napisał:

Brakuje mi na rynku zabawek w stylu starego TEAC serii 500. Ładne to było. Małe, ale fikuśne 🤩

Zawsze mi się podobał ten mini zestaw Teac, wygląda pięknie. Miałem kiedyś klasyczny wzmacniacz Teac, sprzedałem koledze i ma go do dzisiaj, brzmienie całkiem niezłe, bardzo neutralne, mógłby konkurować spokojnie z dzisiejszymi budżetowymi konstrukcjami.

[Bezlitosna Niusia]

W dniu 2.03.2025 o 00:27, paww napisał:

na pierwszym miejscu wygląd

No. I wystarczy.

🤣😃

W dniu 2.03.2025 o 01:10, Pseudodrummer napisał:

Kwestia prestizu,ego,podkreslenia statusu-jest dla mnie zupełnie nieistotna.

Masz piątkę.

Dla mnie też.

Może sobie kosztować nawet i pierdyliard & pół pensa - gdy jest szpetne - wykopię na śmietnik.

 

[Pseudodrummer]

W dniu 2.03.2025 o 06:37, Gargan napisał:

Brakuje mi na rynku zabawek w stylu starego TEAC serii 500. Ładne to było. Małe, ale fikuśne 🤩

 

Bardzo ładnie to wygląda:)

[Bezlitosna Niusia]

11 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Bardzo ładnie to wygląda:)

To też🤭🤣.

Trzeba mieć nieźle we łbie nakukane...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

Teraz, Bezlitosna Niusia napisał:

To też🤭🤣.

Trzeba mieć nieźle we łbie nakukane...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tfu na psa urok

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

1 minutę temu, Pseudodrummer napisał:

Tfu na psa urok

Nie - "na psa urok" tylko - trzeba mieć pustynię z ropą.

Mój Ty kretonie winylowy.

😃😄.

 

[Mark75X]

Godzinę temu, paww napisał:

Zawsze mi się podobał ten mini zestaw Teac, wygląda pięknie. Miałem kiedyś klasyczny wzmacniacz Teac, sprzedałem koledze i ma go do dzisiaj, brzmienie całkiem niezłe, bardzo neutralne, mógłby konkurować spokojnie z dzisiejszymi budżetowymi konstrukcjami.

TEACi są ładne, tylko często o dość kompaktowym rozmiarze. Jak już mam klocki w standardowych wymiarach, to jednak wybierając coś nowego skupiam się na szer. 43, 44 cm.

[Bezlitosna Niusia]

6 minut temu, Mark75X napisał:

TEACi są ładne

Naprawdę są śliczne.

Ino deko za małe 😄.

.....

Wiele razy, łażąc po jarmarkach, które jak wiadomo lubię - spotykałem. 

Wszystkie - odrapane, paskudne, rogi potłuczone... Ale - wciąż grające znakomicie.

 

....

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 4 Marca przez Bezlitosna Niusia

[Pseudodrummer]

8 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Nie - "na psa urok" tylko - trzeba mieć pustynię z ropą.

Mój Ty kretonie winylowy.

😃😄.

 

jestem już potentatem.
Mam wielką myjnię winylową.
W czwartek otwieram oddział o pojemności 6 l i z silnikiem
🙂

[Bezlitosna Niusia]

12 minut temu, Pseudodrummer napisał:

jestem już potentatem.

Młode to, naiwne, to i poyebanne ... Jak to młodzież...

Kupiłeś, użyłeś, umyłeś pędzlem przedtem choć jedną?

🤭

Edytowane 4 Marca przez Bezlitosna Niusia
Tycinek.

[Mark75X]

34 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Naprawdę są śliczne.

Ino deko za małe 😄.

.....

Wiele razy, łażąc po jarmarkach, które jak wiadomo lubię - spotykałem. 

Wszystkie - odrapane, paskudne, rogi potłuczone... Ale - wciąż grające znakomicie.

 

....

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To Twoje "klocki"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

3 minuty temu, Mark75X napisał:

To Twoje "klocki"?

Oujaeś, patałachu?

 

Ja mam Technicsa.😄

Jutro zdjęcie zrobię.

 

[Mark75X]

4 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

patałachu?

Dlaczego tak mnie nazywasz?

[Bezlitosna Niusia]

Teraz, Mark75X napisał:

Dlaczego tak mnie nazywasz?

Przepraszam - chciałem dobrze!😄

A to "och*jałeś, patałachu?" - to jest z dawnego koncertu Niemena, kiedy jakiś pan "techniczny" połoźył saksofon na fortepianie.

I wtedy Pan Czesław, nie bacząc na włączone mikrofony, rzucił, ze swoim ślicznym, wschodnim akcentem:

-"och*jałeś, patałachu? Gdzie kładziesz instrument?!!".

 

Bardzo Cię serdecznie przepraszam, jeślim uraził. Nie miałem takiego zamiaru.

 

Ściskam.

Jacek.

[Mark75X]

2 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Bardzo Cię serdecznie przepraszam, jeślim uraził. Nie miałem takiego zamiaru.

Nie, no spoko, luz. Nie zakładałem wrogich intencji, a jedynie żartobliwie kąśliwą metaforę, a więc o pozytywnym, ale nieznanym mi podłożu. Nie znałem tej historii z Niemenem, teraz już znam 👍

Pzdr, marek

[Karol_71418]

a u mnie jakoś wygląd nie jest na pierwszym miejscu, dobrze jak jest ładnie, ale jak gra dobrze to jestem w stanie wybaczyć brzydotę. Muszę jeszcze wprowadzić gradację. No bo tak: gramofon, magnetofon i ostatecznie kolumny powinny wyglądać, ale wzmacniacz niekoniecznie. Szczególnie, że te co grają dobrze zwykle nie wyglądają.

[tsa]

W dniu 1.03.2025 o 23:12, Pseudodrummer napisał:

Co jest kryterium?

Już chciałem napisać że  nr 1 to dźwięk - który jest absolutnie ważny - ale przypomniałem sobie , że jak ostatnio zmieniałem wzmacniacz, to brałem pod uwagę kilka modeli, ale z góry odrzucałem te , które majką "cycki"

 

"Cycki" - 2 małe gałki umieszczone symetrycznie - mega mi się to nie podoba, wygląda  no jak ... cycki

Edytowane 15 Marca przez tsa

[kangie]

44 minuty temu, tsa napisał:

"Cycki" - 2 małe gałki umieszczone symetrycznie - mega mi się to nie podoba, wygląda  no jak ... cycki

A może lubisz "CYCE"? 😉

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[browarb]

To już miseczka z końca alfabetu😁

[Pseudodrummer]

9 godzin temu, kangie napisał:

A może lubisz "CYCE"? 😉

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no faktycznie ładne to to nie jest

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )