Klon Sugden a21 - może ktoś ma?

mercandede · 9 Kwietnia

Cześć,

czy macie może jakieś doświadczenie z chińczykiem którego protoplastą jest sugden a21. ?

Może ktoś to kupił lub może ucenić układ.

Dzięki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Piopio** · 9 Kwietnia

Ja mam klon Musical Fidelity A1. Gra rewelacyjnie. Myślę, że ten klon zagra równie dobrze.

**il Dottore** · 9 Kwietnia

Za takie pieniądze kupuj i się nie zastanawiaj. 🙂

I to szybko bo zaraz wojna celna.

moltos · 9 Kwietnia

Włączę się do tematu bo skleciłem niedawno wzmacniacz na podobnych chińskich modułach jak użyte w w/w klonie. Nie miałem pilnej potrzeby tego robić ale żyłka DIY-owca i chęć zabicia jesienno zimowej nudy przeważyła. Złożyłem go około lutego, odpaliłem, posłuchałem i na razie leży na półce. Jeszcze ma być górna pokrywa z poliwęglanu z otworami po bokach i czekam na sterownik małych wycieraczek bo tak sobie wymyśliłem. Moduły oparte o Sugden A21SE, trafo z toroidy 2 x 36 V (400VA), zdalne sterowanie z ali, duże radiatory bo to podstawa, płyta czołowa akrylowa na zamówienie no i reszta czyli soft start i opóźnione włączanie głośników mojej roboty. U mnie obudowa trochę większa niż w chińskim klonie. Same części kosztowały ok. 1350 PLN. Wyszło jak wyszło. Można jeszcze dopracować od strony estetycznej np. lepsze gałki.

Brzmienie mnie nie zaskoczyło bo już klasę A robiłem w przeszłości ale na mosfetach (FW M2 i F7). Trochę słychać brumm jak się przyłoży ucho do głośnika niskotonowego ale w odsłuchu z 2-3m nic nie słyszę. Nie jestem audiopoetą więc nic odkrywczego nie napiszę. Mnie to brzmienie odpowiada. Słucham głównie wieczorami i poszukuję wzmacniacza, który gra cicho i dobrze. Okazuje się, że nie jest to takie łatwe do osiągnięcia i wiele wzmacniaczy seryjnych jak i DIY nie spełnia tego warunku. W tym przypadku zbliżyłem się do ideału jaki chciałbym usłyszeć. Myślę, że to głównie zasługa pracy w klasie A.

Co do klona chińskiego, no cóż cena nawet z wysyłką atrakcyjna zważywszy ile kosztuje oryginał. Ale jak zagra no to trochę niewiadoma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr Sonido · 10 Kwietnia

W sensie że wszystkie klony warto kupować?

Klon Rafaello z Biedronki smakuje jednak inaczej.

Ale umówmy się i powiedzmy sobie szczerze No tutaj cena jest tak niska że nie masz się absolutnie czego obawiać.

Dawid2011 · 11 Kwietnia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do zestawu klonik B&W i szafa gra

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Piopio** · 11 Kwietnia

Godzinę temu, Dawid2011 napisał:

Do zestawu klonik B&W i szafa gra

Ale klonik BBC LS3/5A gra naprawdę dobrze 😉

**iro III** · 11 Kwietnia

W dniu 10.04.2025 o 06:37, Piotr Sonido napisał:

Klon Rafaello z Biedronki smakuje jednak inaczej

Bo wiesz, że jest z Biedronki. 🙂

hary1357 · 11 Kwietnia

Klasa A ma tą głębię nawet przy wieczornym, cichym słuchaniu. To coś czego ja osobiście szukałem. Do tego muzykalność która pozwoliła mi na nowo cieszyć się ze słuchania radia lub słabo zrealizowanych nagrań co przy innych wzmacniaczach nie było możliwe bo jazgot mi przeszkadzał. Czasem warto poeksperymentować zwłaszcza kiedy to nie kosztuje krocie.

**iro III** · 12 Kwietnia

10 godzin temu, hary1357 napisał:

Klasa A ma tą głębię nawet przy wieczornym, cichym słuchaniu.

Klasa A nie ma żadnego wpływu na fizjologiczny, genetyczny słabszy odbiór niskich i wysokich częstotliwości, słyszanych z niskim natężeniem głośności u (wszystkich) przedstawicieli homo sapiens.

Za wyjątkiem (być może takie wzmacniacze są) nie ujawnionego istnieniem gałek lub wyłączników na panelu sterowania a zaszytych w układzie i działających automatycznie filtrów "loudness".

Dodatkowo, przy cichym słuchaniu większość wzmacniaczy klasy AB pracuje jeszcze w klasie A. Gdyby tak nie było, byłyby to wzmacniacze klasy B.

Edytowane 12 Kwietnia przez iro III

**il Dottore** · 12 Kwietnia

20 godzin temu, Piopio napisał:

Ale klonik BBC LS3/5A gra naprawdę dobrze

Tak! W teście monitorów Chińczyk BBC pokonał moje Herbatniki a kosztuje przecież czapkę śliwek! 🙂

Stosunek cena/jakość dźwięku trudny do pokonania.

No ale zaraz wojna celna i ceny Chi-Fi się urealnią.

Póki co jednak za 500 Jurków można mieć takie granie, że kapcie spadają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

43 minuty temu, iro III napisał:

Dodatkowo, przy cichym słuchaniu większość wzmacniaczy klasy AB pracuje jeszcze w klasie A. Gdyby tak nie było, byłyby to wzmacniacze klasy B.

Nie wierz w te marketingowe bzdury. Miałem Rotela, który niby pierwsze waty oddawał w Klasie A.

Wierz mi, koło Klasy A toto nawet nie stało.

Oczywiście, że Czysta Klasa A Single Ended gra sto razy lepiej od wzmacniaczy AB. Wynika to wprost z różnic konstrukcyjnych (brak zniekształceń przy przejściu przez zero). Pewne założenia konstrukcyjne po prostu działają i sprawdzają się.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**il Dottore** · 12 Kwietnia

Nawet taki chiński klon powinien grać jednocześnie czysto i przyjemnie.

To są w audio wzajemnie wykluczające się sprawy, bo na ogół jak gra przyjemnie, to muli. 🙂

Czysta Klasa A godzi te przeciwności.

**iro III** · 12 Kwietnia

22 minuty temu, il Dottore napisał:

Nie wierz w te marketingowe bzdury

Te "bzdury" wynikają z techniki i konstrukcji urządzeń.

moltos · 12 Kwietnia

Godzinę temu, iro III napisał:

Dodatkowo, przy cichym słuchaniu większość wzmacniaczy klasy AB pracuje jeszcze w klasie A. Gdyby tak nie było, byłyby to wzmacniacze klasy B.

No to pierwszy lepszy przykład czyli wzmacniacz Naim NAP 200. Prąd spoczynkowy ok. 20mA. Jest opracowanie poparte badaniami, że zwiększenie tego prądu nic nie daje. Zniekształcenia nie maleją. Jak ktoś chce to znajdę. I jeśli obracamy się tylko w zakresie klasy A tego wzmacniacza to jaką moc wygeneruje? P = I x I x 8 czyli 0,02 x 0,02 x 8 = 0,003 W. Raczej nie posłuchamy nawet cicho w takim zakresie mocy. Może na niskomowych słuchawkach. Wiem co piszę bo mam oryginalny Naim Nait XS i klona NAP 200 zbudowanego od podstaw. Zgodnie z twoimi założeniami pracują w realnym zakresie mocy w klasie B bo chyba nie AB. Miałem wzmacniacz YBA, gdzie bias był równie niski ok. 20mA. Z oceną w jakiej klasie jest wzmacniacz to raczej nie polegałbym na obiegowych mitach i opowieściach bo można się zdziwić.

**iro III** · 12 Kwietnia

4 godziny temu, moltos napisał:

Prąd spoczynkowy

No, prąd spoczynkowy.

"Odkryłeś" właśnie, że głębokość klasy AB (czyli do ilu W oddanej mocy jest jeszcze w A) zależy od prądu spoczynkowego. Łał.

Coś nowego wniesiesz, czy był to jednorazowy "błysk"?

Może raczej dasz "doktorkowi" wsparcie w "nieistnieniu" krzywych izofonicznych, które "wiedzą", że należy się wycofać z respektem z powodu uzywania wzmacniacza w klasie A?

Edytowane 12 Kwietnia przez iro III

moltos · 12 Kwietnia

2 minuty temu, iro III napisał:

No, prąd spoczynkowy.

"Odkryłeś" właśnie, że głębokość klasy AB (czyli do ilu W oddanej mocy jest jeszcze w A) zależy od prądu spoczynkowego. Łał.

Coś nowego wniesiesz, czy był to jednorazowy "błysk"?

Jak nie masz nic konstruktywnego do tematu tylko złośliwości to p

moltos · 12 Kwietnia

Teraz, moltos napisał:

Jak nie masz nic konstruktywnego do tematu tylko złośliwości to p

przestań się tu udzielać. Ze wzmacniaczami w klasie A jest tak jak w znanym powiedzeniu: nie można być trochę w ciąży. Albo się jest albo nie. A te wszystkie wzmacniacze bardziej w A lub bardziej w B to mącenie w głowach i w portfelach. Przykład, miałem Moona już nie pamiętam modelu ale dość drogi. Do 6W pracował w klasie A. Jakiż byłem szczęśliwy jak go sprzedałem. Nie dało się tego słuchać ani cicho ani głośno. Zero sceny, płaski obraz. Od tego czasu jeszcze się kilka razy dałem nabrać ale to już przeszłość. Mam drugiego Sudgena, fabrycznego ale nie w klasie A. Dobrze gra. Wcale nie twierdzę i nigdzie nie pisałem, że wzmacniacz w klasie AB nie może dobrze grać. Ale jeśli mogę zrobić wzmacniacz za tysiąc czy dwa, który gra lepiej niż fabryczne po kilka czy kilkanaście tysięcy to byłbym wariatem gdybym tego nie robił.