HI END został dla wytrwałych doceniających dźwięk i jakość

[krzystekov]

8 minut temu, lamario napisał:

Czyż w takim razie np. malina nie jest dla niektórych hi-endem? Podobnie jak Trawiata?

W obecnym czasie dla wymagających , napewno nie .Młodzi adepci czasami myślą prozaicznie , nie biorąc pod uwagę skali jaka jest do  osiągnięcia w miarę doskonałego dźwięku.Jakość sprzętu z wyższej półki a szczególnie lat 2000 z hakiem , gdzie budowano pancerne jednostki ze świetnych komponentów pozwala uzyskać znakomity dźwięk , do tego oczywiście dochodzą kable oraz dodatki i świetne żródło .

[lamario]

w czasach gdy była Trawiata, również były doskonałe urządzenia z wyższej półki o doskonałym dźwięku.

[pmcomp]

Godzinę temu, lamario napisał:

Czyż w takim razie np. malina nie jest dla niektórych hi-endem? Podobnie jak Trawiata?

W punkt.

Ale … dla wielu Malina jest hiendem. Np. przepakowana do pudelka Holo Audio Red.

12 minut temu, lamario napisał:

w czasach gdy była Trawiata, również były doskonałe urządzenia z wyższej półki o doskonałym dźwięku.

I graly znakomicie bez zadnych bezpieczników, superduper kabli, podstawek, platform, nózek, superduper zasilaczy, separatorow, ilolatorów, blockerów, gniazd, wtyków czy innego audio-voodo.

Ba … i wspaniale graja do dzis np. pre Marantz 7c czy Technics 30A. I bija na glowe mnostwo dzisiejszych hiendowych klocków za pierdyliony PLN.

Tylko mlodzi adepci hiendu nie maja o tym zielonego pojecia bo producenci nawijaja im marketingowy makaron na uszy. Bełkot. Wystarczy poczytac dzisiejsze opisy sprzetu audio i takie z prasy z ubieglego wieku i porownać.

 

 

49 minut temu, krzystekov napisał:

W obecnym czasie dla wymagających , napewno nie .Młodzi adepci czasami myślą prozaicznie , nie biorąc pod uwagę skali jaka jest do  osiągnięcia w miarę doskonałego dźwięku.Jakość sprzętu z wyższej półki a szczególnie lat 2000 z hakiem , gdzie budowano pancerne jednostki ze świetnych komponentów pozwala uzyskać znakomity dźwięk , do tego oczywiście dochodzą kable oraz dodatki i świetne żródło .

Lata 2000 i dalej to juz ksiegowe oszczednosci i polityka cenowa „sky is the limit”. Najlepsze klocki audio powstaly w latach w latach 80-ych i 90-ych, bazujac na doswiadczeniach lat 60-ych i 70-ych.

Edytowane wczoraj o 13:26 przez pmcomp

[xajas]

Czyli zamiast jednego dobrego systemu lepiej jest mieć dwa gorsze? 
Dziwne podejście ...

Kto powiedzial, ze ten jeden musi byc lepszy niz te dwa rozne?

A moze ten jeden z tych dwoch jest lepszy do nagran life (tuby) a ten drugi do innego gatunku (elektrostaty)?
A ten jeden „dobry“ to „ni pies ni wydra“?

[xajas]

8 lat temu mialem taka „wizje“

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



I zabralem sie za majstrowanie.
Niezupelnie sie zrealizowala. Tych wymarzonych Kinosit sie nie dorobilem. Ale za to wielu roznych innych.





I nie zaluje tego ani chwili

Lubie miesko, ale czadami mam ochote na rybe. A jeszcze innego dnia na same warzywa. Nie moge jesc w kolko jedno i to samo. A nie ma takiej potrawy, ktora jest lepsza niz te 3 razem.

Tak samo jest z systemami audio

PS
A w kuchni, sypialni i livig roomie gra jeszcze inaczej.
Czy potrzebuje jeden ultymatywny system?
Nie️


Jeden zestaw to „nudy na pudy“

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

50 minut temu, xajas napisał:

Kto powiedzial, ze ten jeden musi byc lepszy niz te dwa rozne?

Rozsądek. 

[xajas]

13 godzin temu, szpakowski napisał:

Rozsądek. 

Jak pokazalem powyzej, kazdy ma inny wlasny "Rozsadek" 😉  

A takie odpowiedzi to tylko subjektywne opinie.

Edytowane 14 godzin temu przez xajas

[szpakowski]

53 minuty temu, xajas napisał:

Jak pokazalem powyzej, kazdy ma inny wlasny "Rozsadek

Tak, mam zupelnie inny "rozsądek" i podejście do audio. Nie potrzebuję grajka w każdym pomieszczeniu i paru  systemów grających dobrze jeden gatunek muzyki wolę jeden uniwersalny który zagra zarówno lepiej jak i wszystko. 

[marynarz80]

Kazdy ma inny albo podobny rozsadek.Mozna zbudowac przeciez system na bazie przedwzmacniacza ktory pozwala na uzycie dwoch , trzech roznych wzmacniaczy a dzieki temu tylu tez par kolumn.Zrodla tez mozna zwielokrotnic byc miec porownanie .Ja mam cztery wzmacniacze , cztery odtwarzacze CD, dwa napedy, DAC ,trzy pary kolumn no kabli to juz nie zlicze . Bawie sie nie walcze..

[EmilioE]

Ja po wielu przetasowaniach mam: jeden DAC, jeden streamer, jeden transport CD, dwa wzmacniacze (oba lampowe) i dwie pary kolumn. Poszukuję jeszcze trzeciej pary kolumn, bo dwie to trochę mała różnorodność. I taki zestaw (z 3 kolumnami) daje możliwość dopasowania prezentacji do pory dnia, nastroju, rodzaju muzyki i jest na bieżąco używany. Więcej klocków to już się robi kolekcja, coś zawsze będzie sobie stało, bo nie sposób stale użytkować aż tylu elementów. Nie mówię, że to źle, ale brak środków finansowych oraz miejsca powoduje, że do takiej układanki się ograniczam. To jest właśnie bardzo rozsądne ;o)))