MARTON Opusculum mk IV

newbeat · 10 Kwietnia 2005

przegladałem ostatnio strony diy i producentów polskich w poszukiwaniu wzmaków i mono i stereo końcówek

mocy. na stronie poweraudiolabs.com / aktualności trafiłem m.in. na fotki i krótki opis w/w z audio show 2004r.cyt.

"...firma power audio laboratories miała przyjemność zaprezentować kilka nowości. prezentowany system składający się ze stereofonicznej końcówki mocy marton opusculum 0.1.1 mkiv, odtwarzacza ancient audio lektor iv oraz głośników audio academy dione i audiovector m3 sign. zasilany był z najnowszej wersji kondycjonera powerbox v3.0. prąd dostarczały przewody powercord ultra..."

panowie ktoś może ma w domu to monstrum i może podzielic sie jak to pogrywa i na jakich głośnikach , kto tego słuchał i pamieta dźwiek na as 04 ? - jeśli to gra tak jak wygląda to daj boże zdrowie :)

[obrazekLUKASZ-292720_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

70Marcin · 10 Kwietnia 2005

O ile pamiętam, to nie grało to w specjalnie interesujący sposób. Poprawnie w miarę i tyle, ale może warunki wystawy nie pozwalały rozwinąć skrzydeł temu urządzeniu.

audiofreak · 10 Kwietnia 2005

a mnie sie ten dzwięk podobał - konkretny i precyzyjny z ładnie kontrolowanym basem.

wydaje mi sie że w lepszych warunkach mógłby zagrać przynajmniej jak pass :)

a poza tym zajefajny design !!!

oby więcej podobnych konstrukcji powstawało w polsce a rodacy byli mniej zapatrzeni w nalepki "made in usa" ...

oldbeat · 10 Kwietnia 2005

Byłem na AS'04 i zatrzymałem się dłużej w tym pokoju. Brzmienie zestawu Marton/Lektor/ Audiovector podobało mi się bardzo. Przezroczyste i niewiarygodnie szybkie. Bardzo wierne, nieco chłodne oddanie średnicy. Konturowy i głęboki bas. Przy zmianie na Dione brakowało chirurgicznej precyzji i detalu w basie i górze, za to pojawiało się wypełnienie i ciepło w średnicy ( ładne wokale i gitary/saksofony ) i ogólnie pojęta muzykalność, a przecież to są niedrogie kolumienki. Tyle pamiętam. Cena wzmacniacza chyba ok. 25 tysięcy zł. Wykonanie wzorowe, sam wzmacniacz jest duży ( głęboki), podobno ma liniową charakterystykę w całym paśmie i bardzo skomplikowaną budowę regulatora głośności. Pokój był mały, ale jakoś nic się nie nie kotłowało. Niestety nigdzie potem nie słyszałem/widziałem tego wzmacniacza na żywo. Prasa też milczy. W necie brak jakichkolwiek danych, znalazłem starą wzmiankę o Marton Opus. Nie ma dystrybutora? Albo sprzęt jest robiony tylko w pojedyńczych egzemplarzach na zamówienie. Po raz kolejny brak informacji i dostępności może zabić ciekawy produkt.

oldbeat · 10 Kwietnia 2005

Byłem na AS'04 i zatrzymałem się dłużej w tym pokoju. Brzmienie zestawu Marton/Lektor/ Audiovector podobało mi się bardzo. Przezroczyste i niewiarygodnie szybkie. Bardzo wierne, nieco chłodne oddanie średnicy. Konturowy i głęboki bas. Przy zmianie na Dione brakowało chirurgicznej precyzji i detalu w basie i górze, za to pojawiało się wypełnienie i ciepło w średnicy ( ładne wokale i gitary/saksofony ) i ogólnie pojęta muzykalność, a przecież to są niedrogie kolumienki. Tyle pamiętam. Cena wzmacniacza chyba ok. 25 tysięcy zł. Wykonanie wzorowe, sam wzmacniacz jest duży ( głęboki), podobno ma liniową charakterystykę w całym paśmie i bardzo skomplikowaną budowę regulatora głośności. Pokój był mały, ale jakoś nic się nie nie kotłowało. Niestety nigdzie potem nie słyszałem/widziałem tego wzmacniacza na żywo. Prasa też milczy. W necie brak jakichkolwiek danych, znalazłem starą wzmiankę o Marton Opus. Nie ma dystrybutora? Albo sprzęt jest robiony tylko w pojedyńczych egzemplarzach na zamówienie. Po raz kolejny brak informacji i dostępności może zabić ciekawy produkt.

oldbeat · 10 Kwietnia 2005

stereo mi wyszło...:-)

jozwa maryn · 10 Kwietnia 2005

Prasa nie milczy. Wzmacniacz byl testowany w latach 90. XX w. przez Magazyn. Nie wiem który to był numer wersji. Konkluzja recenzji była, że jest to bardzo dobrze brzmiacy wzmacniacz, chociaż na swoją jakość dźwięku nieco jednak przedrożony. Porównanie było do Jeff Rowland Concentra w podobnej cenie, która podobała się recenzentom trochę bardziej. Możliwe (mówię to na podstawie tego, co słysząłem na wystawie), że moja opinia byłaby jeszcze lepsza, bowiem dźwięk na Show bardzo mi odpowiadał. Niestety, wkrótce po zrecenzowaniu firma zeszła do podziemia, i wychynęła dopiero na ostatnim audio show, chociaż też jakoś półgębkiem. Szkoda, ale co zrobić.

oldbeat · 10 Kwietnia 2005

józwa maryn --->>>

Tak, masz rację. To był Opusculum 1.1, i to o nim jest w necie. Ale taki o nazwie Opus chyba też istniał i się zasugerowałem. Możliwe, że wtedy ten produkt był konkurencją dla drogich zagranicznych wzmacniaczy i nikomu nie zależało na upowszechnieniu Martona. Ale ta dziwna cisza po AS'04 jest niezrozumiała.

**Zbig** · 10 Kwietnia 2005

Słuchałem na AS'04 z Audiovectorami i Lectorem IV. Było dobrze, naprawdę dobrze, ale przy tej cenie faktycznie można by się zastanowić, czy nie mogłoby być jeszcze lepiej albo trochę taniej. Brak promocji w prasie mnie nie dziwi, bo tego typu sprzęt chyba używa "innych kanałów" aby dotrzeć do potencjalnych nabywców.