Skocz do zawartości
IGNORED

Akustyka podłoża-problem...


norwidos

Rekomendowane odpowiedzi

Problem polega na tym że nie wiem co najlepiej zrobić żeby poprawić akustykę podłoża w pokoju o wymiarach 4.8 x 5.4 który zaadoptowałem jako mini salkę kinową, służącą jednocześnie jako miejsce odsłuchów stereo. Jak na razie podłoże to zwykły beton który jedynie zagruntowałem żeby nie pylił na który położyłem tanią i zarazem cienką wykładzinę która jest wykonana z jakiegoś sztucznego materiału i charakteryzuje się dużą sztywnością. Jednym słowem chyba przesadziłem z oszczędnością...Aha zapomniałbym że pod wykładzinę włożyłem cienkie maty które stosuje się pod panele podłogowe żeby ograniczyć hałas przy chodzeniu. Mam podejrzenie że całe to podłoże w odsłuchu stereo bardzo zmniejsza ilość basu bo jak na razie wszystkie moje kolumny podłączane w całym domu, niezależnie od metrażu pokoju( 50-16 bo mniejszych nie ma) grają większym basem niż w tej mojej salce:( W sytuacji gdy włączam subwoofer nie ma problemu bo basu jest sporo ale także musi grać na większym wzmocnieniu niż w innych pokojach. Nie wiem co można byłoby zrobić tanim sposobem żeby poprawić właściwości podłoża ale czuję że będzie trzeba nad tym popracować. Dodam że cały sufit wyłożyłem tzw. watoliną 4cm służącą do wyciszania subwooferów wewnątrz. Jednak po zastosowaniu tejże watoliny bas zaczął grać w pełnym paśmie i ogólnie jestem zadowolony ale nadal brak jest basowego uderzenia w wyższym zakresie basu w porównaniu do normalnych pokoi...To moje mini studyjko ma wysokość zaledwie 2m więc też warto chyba zaznaczyć...A może warto byłoby położyć parkiet/mozaikę pod moją wykładzinę? A może błędnie upatruję winowajcy akustycznego?

Jeśli ma to pomóc to mogę postarać się zrobić małą fotkę tego pomieszczenia i może ktoś znajdzie przyczynę...na razie jednak czekam na aparat cyfrowy...

POMOCY

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18746-akustyka-pod%C5%82o%C5%BCa-problem/
Udostępnij na innych stronach

dlaczego zmuszasz mnie żebym był niemiły i tłumaczył ci jakim jesteś idiotą?

Jesteś na tym forum od niedawna a już obrażasz...oj nie rokuję ci kariery na tym forum...

Napisać że jesteś palantem to komplement więc na razie pozostaję przy takim określeniu...

Albo dodam jeszcze CWEL! :DDD

 

 

 

 

 

 

 

 

i Jełop....:DDD

 

 

 

 

 

 

 

 

 

no dobra napiszę żeś Fajfus....

więc tak:

w studyjku mam tylko kanapę ale sporo pochłaniaczy na ścianach z wełny mineralnej pokrytej materiałem zawieszone na drewnianych stelażach i we frontowych rogach walce z wełny mineralnej:)

do jutra może wrzucę zdjęcia..

W innych pokojach jest raczej mieszkalnie acz nigdzie nie jest zagracone, w niektórych pokojach są skosy i tam jakby gra najlepiej....w 1 pokoju u góry( moim) też mam skosy i oczywiście wytłaczanki na ścianach:)

główna różnica polega na tym że na dole dźwięk i bas jest suchy, taki bez uderzenia zwłaszcza w paśmie odpowiedzialnym za puknięcia np. instrumentów perkusyjnych a słucham głownie rocka więc jest to spory problem i szybko czuć różnicę:( Normalnie moje Tannoy M5 grają tłuściutkim acz zwinnym basem a w tym pokoju są jakieś tępe i nie ma głębi a dźwięk jest jakby grały małe monitory B&W z suchym i mało wypełnionym basem. Gdy próbuję podbić bas w amplitunerze dźwięk jest jeszcze gorszy bo dochodzi efekt przeciągającego się i płytkiego basu. Do tego nie ma ściany dźwięku na samych kolumnach a pojawia się ona dopiero gdy podłączam subwoofer...Może nie chodzi o podłogę ale efekt jest taki jakbym słuchał na gołym betonie( miałem kiedyś taką możliwość i szybko zrezygnowałem z odsłuchu)

więc tak:

w studyjku mam tylko kanapę ale sporo pochłaniaczy na ścianach z wełny mineralnej pokrytej materiałem zawieszone na drewnianych stelażach i we frontowych rogach walce z wełny mineralnej:)

do jutra może wrzucę zdjęcia..

W innych pokojach jest raczej mieszkalnie acz nigdzie nie jest zagracone, w niektórych pokojach są skosy i tam jakby gra najlepiej....w 1 pokoju u góry( moim) też mam skosy i oczywiście wytłaczanki na ścianach:)

główna różnica polega na tym że na dole dźwięk i bas jest suchy, taki bez uderzenia zwłaszcza w paśmie odpowiedzialnym za puknięcia np. instrumentów perkusyjnych a słucham głownie rocka więc jest to spory problem i szybko czuć różnicę:( Normalnie moje Tannoy M5 grają tłuściutkim acz zwinnym basem a w tym pokoju są jakieś tępe i nie ma głębi a dźwięk jest jakby grały małe monitory B&W z suchym i mało wypełnionym basem. Gdy próbuję podbić bas w amplitunerze dźwięk jest jeszcze gorszy bo dochodzi efekt przeciągającego się i płytkiego basu. Do tego nie ma ściany dźwięku na samych kolumnach a pojawia się ona dopiero gdy podłączam subwoofer...Może nie chodzi o podłogę ale efekt jest taki jakbym słuchał na gołym betonie( miałem kiedyś taką możliwość i szybko zrezygnowałem z odsłuchu)

więc tak:

w studyjku mam tylko kanapę ale sporo pochłaniaczy na ścianach z wełny mineralnej pokrytej materiałem zawieszone na drewnianych stelażach i we frontowych rogach walce z wełny mineralnej:)

do jutra może wrzucę zdjęcia..

W innych pokojach jest raczej mieszkalnie acz nigdzie nie jest zagracone, w niektórych pokojach są skosy i tam jakby gra najlepiej....w 1 pokoju u góry( moim) też mam skosy i oczywiście wytłaczanki na ścianach:)

główna różnica polega na tym że na dole dźwięk i bas jest suchy, taki bez uderzenia zwłaszcza w paśmie odpowiedzialnym za puknięcia np. instrumentów perkusyjnych a słucham głownie rocka więc jest to spory problem i szybko czuć różnicę:( Normalnie moje Tannoy M5 grają tłuściutkim acz zwinnym basem a w tym pokoju są jakieś tępe i nie ma głębi a dźwięk jest jakby grały małe monitory B&W z suchym i mało wypełnionym basem. Gdy próbuję podbić bas w amplitunerze dźwięk jest jeszcze gorszy bo dochodzi efekt przeciągającego się i płytkiego basu. Do tego nie ma ściany dźwięku na samych kolumnach a pojawia się ona dopiero gdy podłączam subwoofer...Może nie chodzi o podłogę ale efekt jest taki jakbym słuchał na gołym betonie( miałem kiedyś taką możliwość i szybko zrezygnowałem z odsłuchu)

dzięki Harvi za porady ale spróbuję trochę zmienić pytanie:

"Jaki wpływ ma podłoże na akustykę, czy ewentualny wpływ dotyczy tylko basu oraz jak wysokość mojego pomieszczenia ma się teoretycznie do basu w porównaniu do innych pokoi gdzie jest minimum 2.5 wysokości?"

Podloze ma wplyw na akustyke jak kazda inna powierzchnia;) Ale teoretycznie na podloge nie dajesz ustrojow ze wzgledow praktycznych. Ja mam wykladzine dywanowa. Po jej polozeniu troche sie dzwiek poprawil. Nie byla to rewolucja. W zakresie basu tego prawie nieodczulem.

Przepraszzam, trochę mnie poniosło ale wyzywanie od hmm.... cweli mówi tylko o kulturze wypowiadającego. Teraz tak: Jeśli już na prawdę się za takie rzeczy zabierasz to nie myśl od razu o podłożu. Na 99% masz jeszcze w tej salce dużo innych czynników np. rozstawienie mebli które przy lekkich zmianach duużo więcej pomogą. O podłożu myślmy na końcu. :)

po zdjęciu ustrojów nawet po 1 z każdej strony ( duże są) efekt studni come back a na bas wpływu brak więc nie tędy droga. Spróbuję jeszcze wynieść moje prymitywne bas trapy ale wątpię żeby miały one tutaj na tyle istotny wpływ...

Myślę że dobrym określeniem na brzmienie kolumn w tym pomieszczeniu to : "dźwięk pudełkowaty". Jasne że coś tam puka, stuka, wysokie są nawet czyste ale brak jest muzykalności zwłaszcza w sensie ograniczeń swobody grania którą wg mnie charakteryzują się właśnie Tannoye Mercury. Przestrzeń między kolumnami jest słaba natomiast dobra w drugim kierunku?

Ale ten bas jest za bardzo ukryty. Mam takie nagrania gdzie potrafią zejść nisko ale wtedy tylko czuć bas jako ciśnienie a nic prawie nie słychać. Może mam nieaudiofilski gust ale chciałbym nie mieć echa natomiast bas mniej precyzyjny. Wszelkie przystawianie kolumn do ścian daje tylko buczenie i okropne zamulenie...coś jest nie tak:( A może kolumny są do d..y? W kinie ten zestaw gra bajecznie a do akustyki nie ma się co czepiać bo żadne warszawskie kino nie ma szans, więc może mam za bardzo kinowy zestaw i nie mam co się rozpisywać? :(( Ewentualnie może nie da się pogodzić akustyki KD z akustyką STEREO?

Myślałem tylko że jeśli te same kolumny mnie satysfakcjonują w innym pokoju to sprawa jest prosta....

Lisu

Chciałem Cię jak najmocniej przeprosić ale czy nie mogłeś tak od razu?

Niektórzy na tym forum już wiedzą że ( niestety) jestem strasznie porywczy i głupio mi z tego powodu a uwagi o kulturze osobistej były słuszne i postaram się więcej nie zaśmiecać forum inwektywami.

A teraz podajmy sobie dłoń....

Jeszcze raz przepraszam--ale ze mnie nerwus a żem młody więc koło 40-ki będę chyba z karabinem biegał:(

Dyskusja robi się rzeczowa choć wiem że mam lekko zboczone problemy i pytania...

To forum nie jest jednak skupiskiem ludzi całkiem normalnych?:))))

POZDRAWIAM

Skoro kolumny graja w innym pomieszczeniu lepiej to znaczy, ze da sie z nich cos jeszcze wyciagnac. Dziwne. Moze popros jakiegos zyczliwego audiofila z okolicy zeby Cie odwiedzil. Co 2 pary uszow to nie jedna:)

Zawsze staram sie adaptujac pomieszczenie sprawdzic pobieznie jego odpowiedzi akustyczne - po swoim obecnym pokoju mialem wene pobiegac troche z mikrofonem i woltomierzem, co dalo odkrycie dosc fatalnego oslabienia czestotliwosci ~80Hz w miejscu odsluchowym, niestety trudno korygowalnego (zmora audiofilska - pokoj wielofunkcyjny) bez utraty innych aspektow dzwieku. Polecam Ci tez ta zabawe, choc po niej mozesz zaczac myslec troche inaczej o klasie zmian w dzwieku generowanych przez rozne elementy systemu.

 

Niestety, szacunki powyzsze sa niezmiernie zgrubne. Dokladnej analizy nie da sie moim zdaniem wykonac bez specjalistycznego sprzetu, choc niekoniecznie za pomoca audiofilskich korektorow akustyki. Pozostaje ucho i jakies tam doswiadczenie.

 

Powiem szczerze - nie sadze zeby pomoc zaoczna byla mozliwa. Moge Ci podac kilka niespodzianek ktore mnie spotkaly np. zamiana cienkiej wykladziny na gruby dywan daje (u mnie) mniejszy efekt niz przesuwanie szafki ze sprzetem blizej bazy. Rysunek basu przy szafce blizej bazy jest duzo precyzyjniejszy, mimo ze kilka osob tu na forum chwalilo sie ze poprawili precyzje dzwieku usuwajac jakis duzy obiekt (zwykle TV) spomiedzy kolumn. I badz tu madry. Ja np. mam teraz na celowniku mojego glownego winnego w postaci stropu z kartongipsu - dla mnie to on jest najwiekszym basopsujem.

 

Mam zle doswiadczenia z graniem w niskich pomieszczeniach. U Ciebie stosunek dlugosci bokow do wysokosci scian jest jak dla mnie bardzo duzy. I jeszcze ten prawie-kwadrat... (narysuj jak wyglada rozstawienie sprzetu i ustrojow, jestem ciekaw jak to przy tym 2-metrowym suficie rozstawiles).

 

Poszedlbym jeszcze dalej niz Harvi - zaczalbym (o ile to mozliwe) od grania w maksymalnie "czystym" pomieszczeniu i dokladalbym stopniowo ustroi badajac na biezaco efekt. Przetlumienie co prawda jak na moje ucho dziala raczej niekorzystnie na tzw. "stereofonie" czy przestrzennosc dzwieku niz na bas, ale trzeba do tego podejsc empirycznie.

 

A tak w ogole: zbierz kilku A-kumpli i zrobcie to razem. Sorry za niekonstruktywnosc.

:)

przepraszam za niegramatyczność swoich wpisów bo właśnie przeczytałem wątek od początku i za głowe się łapię że co nagle( pisałem dosyć szybko) to po diable:(

referując moje nieprecyzyjne wpisiy chodzi o uzyskanie basu powszechnie przyjętego za właściwy i pytanie jest tylko co jest decydującym i głównym czynnikiem w akustyce który wpływa na jego jakość i ilość. Jak dla mnie jest go za mało ale czy to kwestia moich dziwnych preferencji czy obiektywna sprawa to się okaże natomiast podkreślam że nie jestem maniakiem przebasowienia ani muzyki basolubnej, chodzi o bas do rocka. Jak na razie moim sukcesem jest subwoofer Mirage FRX-s 12 który jest idealnym wypełnieniem zakresu 18-30hz natomiast chodzi o to żeby kolumny potrafiły ładnie wypełnić resztę. Z moich obserwacji wynika że pracują one dobrze tylko jako gwizdki, ewentualnie jako środek ale tu już mam zastrzeżenia. Problemów upatruję w akustyce bo w innych pokojach jest cacy.

Może teraz będzie jaśniej brzmiał mój problem...

A tak na marginesie to jaki powinien być bas do muzyki rockowej? Ja miałem wrażenie że trochę pogrubiony w wyższym zakresie i liniowy w najniższych rejestrach a do tego skoczny i zwinny? Może się mylę?

chyba bez zdjęć się nie obędzie:(...

Postaram się coś wykombinować...

Widzę że sprawa się skomplikuje bo ja myślałem o jednej prostej recepcie a tu tyle czynników...no cóż tak to jest z dźwiękiem i falami ale widzę że Panowie poważnie podchodzą do sprawy co może mnie tyko cieszyć iż znalazłem się w tak fachowym gronie.

Potwierdza się 1 sprawa że bardzo istotny jest punkt odsłuchowy gdyż przesuwając kanapę pod tylnią ścianę basu jest odpowiednio dużo( może jest trochę zbyt powolny ale jest wiele lepiej) ustawienie takie jednak nie wchodzi w grę bo wymogi KD nakazują odstawienie kanapy około 60-70cm od tylej ściany. Pewne jest żę czym bliżej TV tym gorzej....

A w prawym tylnym rogu pomiszczenia jest takie skupisko basu że to aż nieprawdopodobne. W lewym już znacznie mniej? Trochę to zbyt zakręcone na moją humanistyczną głowę...

Jak dla mnie nie ma pytania "jaki powinien być bas do muzyki rockowej" a jezeli juz na upartego to "jaki zepsuty bas zepsuje bardziej muzyke rockowa niz inna". Nie kombinuj Norwidos, bo jezyk audiofilski dla kazdego oznacza co innego :)

 

Zastanawia mnie, ze subwooferem odcinasz (chyba ze Cie zle zrozumialem)

co do tych 30hz i w dół to raczej się nie mylę bo mam ustawione odcięcie w subie na minimum i jak robiono test w audio temu Mirage to wyszło że przy takim ustwieniu odcięcia gra efektywnie w zakresie 18-30hz( mogę przesłać pdf-a z taką tabelką gdzie jest pokazany zakres przy najniższym i najwyższym odcięciu). Na potwierdzenie mogę napisać że żadko kiedy wogóle go słychać, jak już to czasem czuć jak perkusista daje stopą ale generalnie to jest on martwy nawet jak by dać wzmocnienie na maxa. Rzeczywiście nie ma wiele momentów gdzie można się takim basem nacieszyć ale jak się zdaży to drzwi aż podskakują:) (najczęściej gdy źle dobiorę wzmocnienie). Wszelkie eksperymenty z subem w wyższych rejestrach oceniam jako niemuzyczne...czyli lepiej skupić się na kolumnach bo sub to tylko dodatek i dosyć egzotyczny...Gdybym miał 2 to myślałbym o wpuszczeniu go w wyższe rejestry...

==>norwidos

a mi matomiast basu brakuje ale dopiero teraz zabieram sie za akustyke pokoju bo przy tych jbl90+Y2500 to powiem ci ze basu jakos malo (pisalem w temacie Denon, H/K, Onkyo, Yamaha, czy Pioneer)...bo te Jbl90 graja jaby to byly Jbl20 albo sie wkur...i polece po suba

Drogi Norwidos,

a na czym stoją kolumny, chodzi mi o podstawy, kolce (ostrzami w górę czy w dół), absorbery itp., co to za kolumny, czy są dociążone i jaka jest podłoga w tych innych pomieszczeniach gdzie bas Ci bardziej odpowiada?

pozdr.

graaf

Lisu, jestes w zajebistym bledzie.

Zadna zmiana akustyki pokoju (meble, kotary, wytlumanie scian) nie dala takiej poprawy jak gruby chodnik na 80% podlogi. Zmiana byla tak totalna na plus, ze de facto wszystkich plyt zaczalem sluchac na nowo.

więc po kolei:

kolumny to Tannoy M5, stoją na firmowych kolcach, nie są niczym dociążone a podłoga w tych innych pomieszczeniach to dębowy parkiet.

Oczywiście wkleję zdjęcia jak to tylko będzie to możliwe, ale właśnie spędziłem trochę czasu na dole robiąc próby, testując, zmieniając itd. wychodzi na to że owo pomieszczenie jest wyjątkowo wrażliwe na ustawienie kolumn. Nawet 5 cm w 1 czy 2 stronę robi ogromną różnicę. Doszedłem do wniosku że udało mi się osiągnąć nawet zbliżony efekt jak w pokojach u góry ale z lepszą kontrolą basu co sprawia wrażenie jakby go było mniej ale jak się dłużej wsłuchałem to wychodzi na to że jak bas jest na płycie to go słychać, jak nie ma to nie i tyle. Obecnie stoją 40cm oddalone od przedniej ściany i po 80cm od bocznych. Myślę że to ustawienie zostawię na stałe i właśnie z niego dołączę fotki. Mimo ogólnie pozytywnych efektów moich dzisiejszych starań troche się zasmuciłem tym że to jednak nie są kolumny w pełni dla mnie ponieważ dzięki dobremu wyciszeniu pomieszczenia nie grają tam już tak głośno jak w innych pokojach które są niby gorsze akustycznie ale w pewnym sensie te kolumny bardziej pasują do mniej poprawnych akustycznie pomieszczeń, chyba że ktoś lubi słuchać ze średnią głośnością. Ja lubię trochę jednak przykręcić i tu jest problem bo pozwoliłem sobie troszkę je "rozpędzić" i wyraźnie było czuć że mimo iż nie harczały to nie były w swoim żywiole i traciły impet no i wchodziła kompresja:( Moję narzekania dotyczące braku uderzenia upatruję jednak w ich słabej wytrzymałości bo zaczynają się szybko "kończyć" a ja niestety generalnie tam "zaczynam":(( Raczej nie jest to wina amplitunera bo mam Denona 3802 którego słuchałem na Mission 704 które nie dość że 4 ohm to tylko 89db efektywności a grały jak dzikie, Tannoye 6ohm i 92db więc nie obwiniam pieca. Miałem wcześniej Yamahę 1090 i na niej też nie grały jak trzeba-zwłaszcza jak było głośno(bardzo). Może chodzi o specyfikę ich konstrukcji bo są 2.5 drożne na dwóch głośnikach 20cm więc mają sporo niskiego basu ale mało uderzenia wyżej? Jak by nie było muszę myśleć o jakichś lepszych kolumnach....Myślałem kiedyś o JBL E 90 ale teraz słyszę że i one nie dają czadu:(? Sam już nie wiem co robić bo kasy mało a owe Tannoye są bardziej mojego ojca niż moje( miałem kiedyś też parę M5) bo swoje już sprzedałem ( z tego to się cieszę) ale kupiłem Tannoy M1 i Subwoofer Tannoy M10 w innym przeznaczeniu i teraz jak widać zostałem z lekkim problemem i zamrożoną gotówką więc czarno to widzę...a kupić coś lepszego spełniającego moje wymagania aż boje się myśleć ile by kosztowało? A może ktoś z Was ma jakieś sugestie jakie kolumny byłyby typowo rockowe z dużą wytrzymałością na solidne granie? Ja chyba nie mam zapędów typowo audiofilskich bo chciałbym robić ostry koncert a nie jazzowy skladzik kameralny. Tannoye niestety pasują bardziej do takiego składu...Nie piszcie tylko że mam kupić Altusy bo aż tak to nie upadłem. Czy też myślicie że seria Mercury nie jest przeznaczona do hałasu rockowego?

Pozdrawiam i sorry za przydługie wpisy...

wreszcie dołączam zdjęcia i mam nadzieję że może Panowie coś doradzą:) Bardzo proszę nie wyśmiewać się ze spartańskich warunków i domowych sposobów akustycznej aranżacji. Jak na garażowe realia i śmieszne koszty jakie poniosłem to jestem zadowolony:) Liczę na rzetelne podpowiedzi bo może uda się nie kupować nowych kolumn:)...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2567-100006265 1170270290_thumb.JPG

post-2567-100006266 1170270288_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aha na 3 zdjęciu widać przy prawej ścianie takie cokoły z płyty mdf w kolorze kolumn których nie używam mimo iż wyglądało ładniej to bas był mniej wyartykułowany

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.