Skocz do zawartości
IGNORED

YAMAHA E400 i głośniki


Gość Zix

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zix

(Konto usunięte)

Pyt. 1

Na waszym forum "Co dla studenta za ok. 2.000 zł ?" znalazłem opinie zachęcającą do zminy kabli... Serio zmieniać ???

 

Pyt. 2

Czym się różnią głośniki YAMAHA od TONSIL lub TECHNICS czy PANASONIC ??? A mamy jeszcze SONY PIONEER ELTAX i wiele innych... Oczywiście mówimy od kolumnach (lub głośnikach) o tej samej mocy i zbliżonej (lub takiej samej) częstotliowścią przenoszenia dźwięku.

PS. Odp. "Ceną" zostaje wyeliminowana :)

 

Pyt. 3

Która firma przoduje w wyrobach kolumn dla przeciętnego zjadacza chleba (czyt. nie kosmiczne drogich) ? Gdybym chciał (choć jestem zadowolony) zmienić głośniki w mym zestawie to na co???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1915-yamaha-e400-i-g%C5%82o%C5%9Bniki/
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

ad.1. Wyglada, ze na to jeszce za wczesnie.

ad. 2. Wszystkie wymienione firmy (poza tonsilem) nie sa producentami glosnikow jako takich, tylko taniej elektroniki i przy okazji cienkich glosniczkow. Tonsil rozni sie niestety tylko tym, ze cienkie glosniczki robi sam z siebie. Natomiast istnieja dziesiatki firm produkujacych normalne, wysokiej klasy zestawy glosnikowe, ktorych tu nie wymieniles.

ad 3. A co to za zestaw? Cos w rodzaju miniwiezy? Jesli tak to malo co moze z tym pracowac, wzmacniacz ma za mala wydajnosc pradowa. Ale np z Tannoyami z serii Mercury powinien sobie poradzic.

Gość Zix

(Konto usunięte)

OK.... Ale czy firmy produkujące wysokiej klasy głośniki nie charakteryzuja się wysoką ceną ??? O których z takich firm powinienem wiedzieć (bo raczej na pewno nie znam :( ??? I czym się różnią poszczególne modele kolumn jeżeli mają taką samą moc i częstotliwość przenoszenai dźwięku (czy jak to się nazywa) ??? Bo jeżeli się nie mylę (co może być mało prawdopodobne) to dźwięk powinien być taki sam... Skoro te pasmo czy częstotliwośc przenosznia dźwięku jest takie samo to ucho powinno wyłapać fale o takich częstotliwościach (chyba :). Moja JAMAHA jest miniwieżą o której nic złego powiedzieć nie mogę bo:

1. Już ją mam a chwali się co swoje ;)

2. Nie słyszałem tego "markowego" sprzętu o którym piszesz

 

Aaa... Gdzieś widziałem napis "głośniki audiofilskie" co to do cholery oznacza ??? Czy tu chodzi że są to głośniki dla audiofili ??? Ale czemu jeżeli widzę 55 Hz-28kHz a wynik chyba nie jest powalający....

Nie możesz patrzeć na zestawy głośnikowe tylko z pozycji ich parametrów podanych w notach katalogowych, instrukcjach obsługi. Kolumna jest trudna do scharakteryzowania w ten sposób. Często jest tak, że ta o gorszych parametrach technicznych ( tych podanych ) gra lepiej. Dochodzi jeszcze kwestia, czy dany głośnik będzie dobrze brzmiał z konkretną elektroniką i w konkretnym pomieszczeniu. Ponadto kolumny różnią się między sobą charakterem dźwieku. Jedne mogą mieć ostre wysokie, a inne matowe. Ponadto parametry kolum są podawane w odniesieniu do sygnału sinusoidalnego, a przecież prąd odwzorowujący dźwięki z takim przebiegiem nie ma nic wspólnego, i dotego ma jeszcze charakter widmowy.

Poprostu należy słuchać i wybierać kolumienki odpowiednie do własnych preferencji, elektroniki, pomieszczenia i zasobności portfela.

 

Pozdrawiam

Żeby odpowiedzieć wyczerpująco na Twoje pytania to potrzeba tak z parę m-cy. Kolumny przy teoretycznie takich samych parametrach mogą różnić się projektem, zastosowanymi głośnikami, elektroniką i komponentami w środku, stolarka i materiałami, itd, itd W ekecie wydają z siebie dramatycznie różnych dźwięk (cały czas przy tych samych nominalnych parametrach). Pomija fakt, że czasami to co napisze producent nijak się ma do rzeczywistości.

 

Wysokiej klasy kolumny kosztują dziesiątki a nawet setki tys. złotych...tobie potrzebne są raczej bardzo dobre tzw. budżetowe kolumny (nie ma nic ubliżającego w tym sformułowaniu)...to co oferuje dana kolumna zawsze jest odnoszone do ceny...co do miniwiezy Yamahy to mozna zmienić kolumny jakies NS Yamahy (wcale nie są złe) lub inne jak wspomniany Tannoy, ale jakiej mini rozmawiamy? Piano Craft? Jesli tak to polcałbym NS 120 Yamahy plus użycie wyszukiwarki, bo dyskusja na temat głosniki do piano crafta już miała miejsce.

 

"Audiofilskie" to niby ma oznaczać że robione dla takich popaprańców jak my dla których ma znaczenie nie tylko co, ale i jak.

 

Pzdr.

 

PS -> andrea - od razu seppuku, poprostu nie nadajesz się na belfra, też nie wszystko od razu wiedziałeś...a może wiedziałeś ;))))

-> lolo

Nie, nie wiedziałem, ale żeby aż tak nieprzygotowany wdeptywać na forum - nie odważyłbym się ;-)))))

Jestem widocznie z innej epoki, choć z tego świata ;-)

Szczerze podziwiam Wasze odpowiedzi i talent. Serio. Mata zdrówko.

A czy jest jakieś głębsze określenie, niż greenhorn ?

I co to znaczy "C'est la vie" - takie jest życie ?

Ach te pytania o pasmo przenoszenia...

Powiem tak - kolumna to na tyle złożone połączenie cech akustycznych, elektrycznych i mechanicznych że pasmo przenoszenia nie mówi prawie

nic o rzeczywistej jakości dźwięku. Poza tym minimum przyzwoitości

(mowa o producentach) wymaga podania spadku na krańcach pasma (np -3 dB) lub nierównomierności (np +- 1 dB) przy jakiej go zmierzono. Niektórzy podają jeszcze czy odbyło się to w komorze bezdechowej czy w typowym pokoju i jak zmienia się pasmo w zależności od kąta ustawinia mikrofonu mopiarowego wględem osi głośników.

Posługując się analogią - porównywanie jakości kolumn po paśmie przenoszenia to tak jakby porównywać smochody wyłącznie po pojemności skokowej silnika (choć to nie jest może najlepsze porównanie - wybaczcie)

greenhorn to raczej okreslenie z prozy K.Maya, głębokiego znawcy zwyczajów panujących na dzikim zachodzie...jeśli chodzi o ang. to istnieje kulturalne okreslenie "newbie" i chyba najlepiej pasuje.

 

Pzdr.

zix mam akurat od niedawna E400 i zdazylem sobie ja ogladnac nie tylko z zewnatrz...jezeli chodzi o amplituner i cd nie mozna miec zastrzezen do budowy...elementy dyskretne przyzwoitej jakosci (np zasilacz cd...kondensator filtrujacy 5600uF Elny) jak za te pieniadze...metalowa obudowa...trafko we wzmacniaczy solidne...koncowka na elem. dyskretnych

ale kolumny trzeba przyznac ze tanie komponenty, ale nie az tak jakby cena zestawu sugerowala...kosz niskotonowca z tworzywa sztucznego, elektrolit w torze wysokotonowego glosnika...membrana tez tworzywo sztuczne (a nie jak to wyczytalem w czasopismie fachowym membrana celulozowa powlekana)...kabelki polaczeniowe to raczej zart moze 0,2 mm2...wymienilem kable glosnikowe na Cordiale 2x2,5 mm2 (drozsze w tym systemie nie maja sensu) i interkonekt ...jest l;epiej (moze autosugestia - ale daje uszy odciac ze basu przybylo)...

a teraz mysle o wypozyczeniu kolumn Eltaxa 3+ od znajomego i posluchania zestawiku z tymi kolumnami ...

Gość Zix

(Konto usunięte)

Kurde - fajnie jest porównywać waszą wiedzę o audio do mojej (a raczej do jej braku :) Jestem ciekaw ile ten ampituner zniesie... Może wiecie jakiej mocy maks. głośniki mógłybym podłączyć (tak dla bajeru żebym wiedział :). Co do głośników... Właśnie o tych gdzieś (na jakiejś stronie) pisano że są to głośniki audiofilskie... Więc czy opłaca mi się je zmieniać na NS-120 ??? Kable raczej zminie (skoro polecacie to co mam robić ??? ;) a ten interkonetkt to: Co to jest ??? Na co zmienić ??? I co mi to da ???

do ZIX >

Sluchaj piszesz tutaj o glosnikach (kolumnach) raczej tej mizernej klasy. Nieoznacza to wcale koniecznie ze sa tanie bo taki tonsil to nawet ma wyroby za ok 2tys zł ale Tannoy jakikolwiek powinien go w kwesti dzwieku połozyc (no moze poza paroma wyjatkami)

Teraz piszez o pasmie przenoszenia itd i sie dziwisz a sprawa ma sie tak: ok 90% populacji ludzkiej nie jest w stanie rozróznic na jakich kablach gra zestaw ale juz naprzykład dzwiek ze wzmacniacza lampowego dla nich brzmi inaczej niz z taniej elektroniki. To dla nich sa te "budzetowe zestawy" kazdy ma swoje preferencje i upodobania i wybiera co chce i pod swoja muzyke. Kilka procent ludzi ma tak wyczulne ucho ze sa w stanie na dobrym sprzecie powiedziec Ci czy kabel od wzmacniacza do glosnika biegnie w jedna badz w druga strone (jak dlamnie to zawsze to samo :)) i takich ludzi w wiekszosci nazywa sie audiofilami i dla nich sa te super sprzety produkowane jak monobloki za kilkanascie tys zł czy kolumny za kilkadziesait tys zł.......

W polsce niewiedziec czemu dobry budzetowy zestaw nazywa sie audiofislkim i tylko naprawde cienkie wieze czy boomboxy tej ksywy nie maja. No bo jak nazwac AUDIOFILSKIM zestaw amplituner + koumny za ok 5tys zł (razem) Dla mnie to nic nie ma z audiofilizmem wspolnego to jest po prostu dobry spzret ktory wrescie gra a nie jeczy jak wiekszosc miniwiez czy wyrobow taniego tajwanu. Zycze kazdemu takiego zestawu w domu jako bazowego.

No ale w polsce daewoo Matis to luxus a Palio to rodzinne auto wiec podobnie jest ze sprzetem audio w kazdym supermarkecie sa stoiska ze sprzetem "audiofilskim" gdzie mozna nabyc Jamo Tannoye czy inne budzetowki (niekoniecznie wysokich lotow) ale kazdy kto tam kupi juz sie czuje audiofilem.....a to do audiofilizmu ma sie tak jak maluch na taksowke czyli niebardzo.

Aha co do sprzetu i tych parametrow:

Daewoo Lanos ma takie same osiagi co powiedzmy Peugeot 406 a roznica w prowadzeniu jest ogromna nawet dla laika. Tak samo jest ze sptzrem audio cos co niby jest takie same potrawi brzmiec zupelnie inaczej niz konkurencja.

Zix

kabel trzeba zmienić bo to co jest w zestwie fabrycznym to śmiech, różnice pomiędzy normalnym kablem a tym fabrycznym badziewiem słychać nawet na piano crafcie, wiem bo polecałem zrobienie tego bratu który też ma crafta i była róznica. Tylko nie przesadź z kablami, to powinny byc jakieś kable otwierające ofertę którejś z przyzwoitych firm, 200 złotych na całość okablowania powinno spokojnie wystarczyć.

 

Interkonekt to kabel pomiędzy CD a wzmacniaczem.

 

To że o jakichś głosnikach pisano że audiofilskie to nic nie znaczy. Dużo głupot się wypisuje.

 

Czy NS-120? To już zalezy od Ciebie. Weź Yamahe i swoje kolumny i idź do jakiegoś salonu i odsłuchaj czy jest różnica. Ja słyszałem crafta z tymi małymi kolumienkami i uważam, że różnica będzie ogromna. Kolumny powinny być wybrane z tych łatwiejszych do prowadzenia bo craft do mocarzy nie należy. NS-120 ze swoim energicznym, żywym dzwiękiem i 6Ohm (jak to u Yamahy) to bezpieczny wybór (choć może są i lepsze). Poza tym kiedyś jak będziesz miał więcej kasy i poczucie braku basu w zestawie to dokupisz sobie małego niedrogiego subwooferka też od Yamahy (craft ma wyjście na sub).

 

Jedno jest pewne sam musisz odsłuchać i dokonać wyboru.

 

Pzdr.

Gość Zix

(Konto usunięte)

Do Robert Gdansk

 

Sprżęt kupiłem w jakimś niemieckim sklepie bo znałem cenę w Polsce a akurat tam była bardzo okazyjna. Mimo to ciągle nie wiedziałem czym różnią się te głośniki bo jak każdy laik porównywałem cyferki (na początku miałem kupić wzmacniać + kolumny + CD). Dopiero później trafiłem na napis "audiofilskie głośniki" i znów porównywując cyferki do niczego nie doszedłem... Dlatego spytałem się ludzi znających się na rzeczy czyli WAS. Co do kolumn... Chyba każdy wyczuje różnicę np. basu choć nie ma jakiegoś "ucha" ;) ale nie pisze tu o sprzęcie za x tysięcy zł. Mi akurat brakuje "czegoś" w basie i dlatego zamieżam pobawić się kabelkami a później zmienie głośniki.

 

PS. Serio jest jak różnica jak włożę ten durny kabel ??? To czemu go nie oznakowali ;) :))

 

Do wszystkich

OK. Paradigm Monitor 3, NHT Super One, Audiowave 141, Radmor LS-30 , LS-40 . M.in. te głośniki przewinęły się przez wasze forum może zamiast NS-120 i późniejszgo suba kupić któreś z tych (a może nie :) ??? Czy udźwignie to ampituner ???

 

Co do kabelków: Straight Wire Symphony 2 i Sonic Link AST200, całość RESON, głośnikowe Eagle Alpha 2,5mm; Cordial - to właśnie polecali użytkownicy PIANOCRAFTa... Może małe sugestie ??? Czy serio trzeba wybierać na własne "ucho" ???

  • Redaktorzy

Jesli chcesz sprobowac ktorys z tych zestawow, to koniecznie najpierw posluchaj, czy twoj wzmacniacz sie wyrobi. To juz sa prawdziwe glosniczki, ktore na dzien dobry chociaz te 25 prawdziwych watow potrzebuja. I to takich z lampy albo z tranzystora w klasie A, a z miniwiezy to pewnie 3 razy tyle.

Głośnikowego Eagle Alpha polecałem ja i takiego też używam do MCR E-150-jest to kabelek, który doda Panocraftowi przejrzystości, przestrzenności, dynamiki-nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości-usłyszy to nawet laik, basik też troszeczkę się poprawi, ale w tym przypadku lepszy może się okazać Reson lub AST 200. Mi osobiście basu w Pianocrafcie nie brakuje, średni bas jest naprawdę ok-szybki, dobrze kontrolowany-pewnie że nie ma drżenia szyb, ale gdy chcę mocnieszego basiska słucham swój "duży system". Faktycznie po odsłuchu "dorosłego" systemu - dźwięk z Pianocrafta wydaje się za lekki, ale ogólnie nie przeszkadza mi to. Sound Yamahy odbieram jako coś prawidłowego i całkiem przyjemnego, a biorąc pod uwagę, że kupiłem Yamaszkę za cenę boom-boxa stosunek jakość / cena jest rewelacyjny.

Wymiana kabelków to jednak obowiązek-można pobawić się i wypożyczyć kilka na próbę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.