Skocz do zawartości
IGNORED

Czy skracać overhang ramienia ?


conri

Rekomendowane odpowiedzi

Wątek przeniesiony z DIY

Po dokładnym prześledzeniu toru łuku jaki zatacza igła . ewidentnie widać że punkt osi podparcia ramienia w przegubie jest za blisko osi talerza (?). Czy w :Danielu, G 601 , Fonomasterze wynikało to z braku miejsca na płycie nośnej . czy jest to celowe zamierzenie, Wiadomo że ramiona 'S-ki " były importowane , resztę napędu klecili nasi Fonikowcy.Czy celowym byłby eksperyment ze skróceniem ramienia , od strony przegubu. Geometria S ki nie ulega zmianie i pomijam aspekt wyważenia nacisku na iglę .Overhang dla tego typu ramion wynosi aż 15 mm

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/19547-czy-skraca%C4%87-overhang-ramienia/
Udostępnij na innych stronach

>conri

Długość ramienia, przesięg (overhang) i kąt korekcji sa ze sobą powiązane t.zn. jeżeli dwie z tych wielkości mają jakieś wartości (są zadane) to istnieje taka wartość trzeciej przy której przebieg błędu prowadzenia w funkcji promienia odtwarzania (tj w funkcji odległości oś talerza-igła) będzie najkorzystniejszy. Twierdzenie, że przy jakims typie ramienia przesięg powinien być jakiś, jest pozbawione podstaw.

Jak ktoś kiedyś pisał na forum, te ramiona są "sumicopodobne". Ktoś inny z kolei pisał, że wiekszość ramion japońskich posiada overhang 15mm. Myślę więc, że wszystko jest ok i nie ma co eksperymentować.

Wydaje mi się, że jak zmniejszysz overhang i zaczniesz justować wkładkę wg. jakiegoś szablonu, to mimo pozornie dobrego ustawienia geometrii wkladki (wg. szablonu bedzie wszystko ok), to ustawienie będzie błędne.

Dzięki Profee za korki "z funkcji ";-))

Watpliwośc moja się wzięła z róznic brzmieniowych tej samej wkładki zamontowanej w ramieniu S i J.(S-ka to Daniel , fonomaster ,G601A , natomiast " J " to G47., Adam, W przypadku J zataczany luk kończy się w poblizu osi talerza ,zaś S to ten 15mm overhang.Mając ramię w zapasie - chyba jednak pokusze się o modernizację .

Drobnostka ;-)). Zabawię się we wróżkę: Różnice brzmieniowe stwierdzisz także wtedy gdy nastawisz w każdym z ramion "optymalną" geometrię. Chcę przez to powiedzieć, że różnice brzmieniowe mają głębsze przyczyny niż różniące się te optymalne geometrie dla poszczególnych ramion. Ale wydaje mi się, że to jest dla ciebie oczywiste.

Eksploatując dotychczas G601 A miałem o nim jak najlepsze zdanie , jednak po przetestowaniu dłuższym Adama okazało się że jest jednak lepiej (inaczej? )brzmiącym sprzętem.Niewiem czy to nie kwestia VTA.W G601a grubość obsady tłumika znacząco o hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhok 6 mm podnosi przegub.Stąd główka ustawia się jak zjeżdźalnia.Spróbuję obsadęn tłumika odseparować od kolumny przegubu, który w ten sposób zyska regulację in minus

Czy myślisz o tej moletowanej śrubo-kontrze po lewej stronie kolumny.Ona tylko pionuje oś pionową do oprawy. OD spodu trzymają cylinder obrotu dwa wkręty z płytką wylącznika końowego (mikroswitcha).

Faktycznie jeśli się zrezygnuje z pólautomatyki to mozna regulować VTA w Adamie i "J " podobnych ramionach fonicy

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.