Skocz do zawartości
IGNORED

Totem Sttuf = Tonsil


jackyx

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już się nauczyłem 80 złotych za tydzień wyskrobię teraz muszę zapłacić za za zmieniarkę cudo za 77zł + transport PD-DM 802 dwie kieszenie na pojemniki po sześć krążków w każdym czyta bez trudu płyty z nagrywarek można dowolnie programować każdą ścieżkę na wszystkich krążkach tak jakby to była jedna gigantyczna płyta.

Upewnię się jeszcze jutro u Pana Jurka ale mi się wydaje, że istotne dane opisu lasera to są dwa napisy ten jeden na metalowej obejmie i drugi ktory powtarza się na obudwu płytkach z drukiem u mnie ten pierwszy to Z8E

a drugi ten który się powtarza to CMKS-8IX.

Tak czy siak nagrywarkę u Ciebie kupię gdy by nie można było dostać do niej lasera przejściowo zaopatrzę się u

Pana Jerzego w dwa Philipsy jeden padalec na części sprawny w nim jest laser drugi w stanie rewelacyjnym za 150 zł, a potem je sprzedam po zrobieniu porządku z taśmami i wezmę PDR-05 od Ciebie dlaczego Pioneer i ten typ chodzi poprostu o rewelacyjne rozwiązania przy zapisie ze źródeł analogowych , a drugi istotny powód jak

w magnetofonach nie chcę mieć niczego innego niż Uhery tak w sprzęcie nieprzenośnym cyfrowym zwłaszcza ma

być wyłącznie Pionner

Pozdrawiam Ciebie i Twoich Bliskich

Korwin

PS Jest taka piosenka śpiewana kiedyś przez Młynarskiego Róbmy swoje

i jak się do Ciebie przypiepszają to się tym nie przejmuj

ahfc, 21 Lip 2005, 00:44

>Napiszę krótko: są trzy prawdy

>1. cała prawda

>2. półprawda

>3. g...o prawda.

>I to co wypisuje McGyver jest właśnie ta trzecia prawdą.

 

A to co Ty napisałeś ma równie wiele sensu jak bełkot niemowlęcia. Łatwo jest komuś zarzucić cokolwiek, trudniej napisac coś konkretnego. W Twoim wpisie konkretów brak. Zero. Null. Na tej samej zasadzie mogę zaprzeczać każdej, dowolnej Twojej wypowiedzi. I będzie to warte tyle co bełkot niemowlaka. Napisz coś, co będzie miało jakiś merytoryczny sens, to może podyskutujemy, bo w ten sposób to można się tylko pokłócić.

kurde, jak to jest, że im mniej ma ktoś do powiedzwenia tym mniej kultury jest w jego wypowiedziach?

Dzięki serdeczne zaraz wysyłam maila do faceta jeden laser do swojego padalca zamówiłem i będę w 620 montował go sam ponieważ układ elektroniczny jest w porządku nie powinno to być specjalnie trudne a potem

Pan Jurek tylko sprawdzi po mnie

Pozdrawiam

I spadam

Korwin

McGyver - ahfc napisał Ci dość lakonicznie i moze dlatego nie rozumiesz, ale miał na mysli to że w dupie byłes i gówno wiesz na temat powtarzalności parametrów głosników Tonsila i przyczyn dla których występują róznice (nie mówiąc juz o ich podrabianiu przez domorosłych składaczy).

 

Z tego co ja wiem, to Tonsil nie sprzedaje głosników detalistom. Wykonuje je dużymi seriami na konkretne potrzeby. GDN 13/40/2 sa wykonywane w co najmniej 4 wersjach parametrów. Do tego dochodzą ich partie dla obcych producentów - np dla Wharfedale (widziałem tak oznaczone te właśnie głośniki). Obok są bardziej rozbudowane wersje z innymi koszami i innymi układami magnetycznymi - w oznaczeniu jest wtedy inna liczba po ostatnim "/". Z tego co widziałem słyszałem i czytałem to akurat w Totemach Mite był normalny GDN 13/40/2 z typowej serii produkcyjnej - oznaczony stepmlem Tonsila - nawet bez bajeranckiej naklejki które Tonsil umieszcza na wersjach eksportowych przeznaczonych dla duzych hurtowników i sklepów.

Temat powtwrzalności i składania głośników tonsila w Kanadzie był poruszony przy okazji testu Totem Mite w HFiM, nie pamiętam w którym numerze, bo dość dawno to było.

ale ile w tym prawdy to nie mam pojęcia

pozdrawiam

Własnie ten test miałem na myśli... Jest róznica między rzetelną informacją a dywagacjami pismaków wynikającymi z zabiegów marketingowych dystrybutora mających na celu wzbudzeni eprzekonania u klientów że ten głosnik zastosowany w Totem Mite za 2000zł. to nie jest ten sam który moga zamówić w serwisie za 88zł.

Tylko że trzeba troche pomysleć zanim się coś powtórzy.

Ludzie z Totema byliby kompletnymi idiotami gdyby składali u siebie głosniki Tonsila z kompletnych elementów kiedy mogą zamówic głośnik o wybranych parametrach, tak jak robił to Mission i jakoś nie narzekał na ich powtarzalność.

Qubric, kultura w Twojej wypowiedzi trzyma zawsze ten sam poziom... rynsztokowy. Otóż nieprawdą jest jakoby Tonsil nie sprzedawał swoich głośników w detalu. Jeszcze całkiem niedawno, tuż przed upadkiem Tonsilu w mojej okolicy było kilka salonów firmowych Tonsilu, w których można było nabyć zarówno kolumny (dziwnym trafem nigdy nie było akurat tych, których nienajtańsze reklamy ukazywały się w kolorowych pismach) jak i niemalże pełną ofertę samych przetworników. Do każdego przetwornika zapakowanego w elegancki kartonik była dołączana Tonsilowska firmowa gwarancja którą przy zakupie stemplowano stempelkiem salonu firmowego Tonsil. Tamże nabywałem swego czasu głośniki GDWK 11/100 (czyli to samo co GTC 11/100), i potrafiły grać różnie, potrafiły też mieć widoczne różnice w powlekaniu membrany. Tamże widziałem również parę kolumn Maestro 130, które były nie od pary... a polegało to na tym, że struktura aksamitu na froncie jednej z nich była wyraźnie inna od drugiej, a co ważniejsze, membrany tweeterów tytanowych też się różniły, jedna była wyraxnie błyszcząca a druga bardzo matowa i ciemniejsza. Jak grało nie wiem, i nie chcę wiedzieć. Na pocieszenie dodam, że rozebrałem niedawno parę kolumn Infinity, i miały one całkiem różne zwrotnice, nawet tu na forum zamieściłem zdjęcia. Tak, że nie tylko Tonsilowi się zdarzało, i nie ma co tutaj za wszelką cenę bronić tej firmy.

McGyver, 21 Lip 2005, 17:24

 

To bardzo dobrze, bo jest dostosowana do miejsca z którego wypłynęły Twoje wypowiedzi.

 

Salony firmowe jak sam wiesz to również duży sprzedawca powiązany z Tonsilem. Tonsil nie produkuje i nie sprzedaje głośników jako pojedynczych unitów - za wyjątkiem głośników do samochodów. Czy teraz rozumiesz sens wypowiedzi?

 

Poza tym Tonsil zlikwidował salony firmowe - i było to raczej całkiem dawno niż "całkiem niedawno". A jeszcze dawniej było to kiedy można było kupić głośniki Tonsila w sklepach – luzem - tak jak zestaw firmowy lub cześć zamienną (oczywiście, że z gwarancją – to nie jakieś tam gówniane Heco z bagażnika).

Obok w sprzedaży trafiały się głośniki pakowane trochę lepiej i z ładnymi naklejkami na magnesach - to były resztki z tego co szło do Conrada lub Dexona. A kolumny które widziałeś były pewnie resztkami wyciągniętym z jakichś zakamarków przez obrotnego detalistę.

 

Fachowiec od siedmiu boleści co salonu firmowego od bomisu nie odróżnia ;)

A gdzie ja używam argumentów ad personam ??? Masz na mysli tę części wypowiedzi w których Cię wysmiewam?

 

Ad personam byłoby gdybym stwierdził że "McGyver łże jak pies" albo "jest niedorozwinięty" albo jedno i drugie - czasem to idzie w parze ;)

 

Tymczasem tylko bardziej obrazowo rozwinałem Ci wypowiedź ahfc - żebys lepiej zrozumiał bo widać miałeś z tym kłopot :)))

Dlaczego większość używa argumentów że Tonsile jak nawet sa dobre to są za drogie? A niby dlaczego Tonsil musi być tani??? To jakiś przymus? Jest jakaś zasada, która mówi że jak cos jest z Tonsilu to zawsze będzie "za drogie"?

Do Rae0113

Z nieba mi spadłeś podaj najpierw ile ważysz bo na rękach Cię będę nosił . W grę wchodzą dwa modele PDR-05 i

PDR-04 najbardziej mi zależy na tym pierwszym i to jest dopiero 1/2 mojego problemu potem gdzie i za jaką cenę

[czytaj nieprzespanych nocy] je zdobyć

Dziękuję jak mogę najpiękniej

Pozdrawiam Twoich Bliskich i Ciebie

Korwin

cGyver, 21 Lip 2005, 00:59

 

>ahfc, 21 Lip 2005, 00:44

>>Napiszę krótko: są trzy prawdy

>>1. cała prawda

>>2. półprawda

>>3. g...o prawda.

>>I to co wypisuje McGyver jest właśnie ta trzecia prawdą.

>

>A to co Ty napisałeś ma równie wiele sensu jak bełkot niemowlęcia. Łatwo jest komuś zarzucić

>cokolwiek, trudniej napisac coś konkretnego. W Twoim wpisie konkretów brak. Zero. Null. Na tej samej

>zasadzie mogę zaprzeczać każdej, dowolnej Twojej wypowiedzi. I będzie to warte tyle co bełkot

>niemowlaka. Napisz coś, co będzie miało jakiś merytoryczny sens, to może podyskutujemy, bo w ten

>sposób to można się tylko pokłócić.

>kurde, jak to jest, że im mniej ma ktoś do powiedzwenia tym mniej kultury jest w jego wypowiedziach?

 

Akurat związany jestem z Tonsilem bardzdziej niż się Tobie wydaje i WIEM, że głośniki nie sprzedawane są odbiorcom do ich samodzielnego montażu. I nie uważam się za wszechwiedzące guru, którego opinii nikt nie ma prawa podwazyć.

A jeśli moje słowa uważasz za bełkot to może warto wrócić do szkoły podstawowej i nauczyć się słuchać innych a nie tylko własnego zdania

AHFC, gdyby Twoja opinia była wyrażona rzeczowo i z kulturą, to i moja reakcja byłaby inna. Zbluzgać kogoś każdy potrafi (vide Qubric "w dupie byłeś i gówno wiesz"). Jeżeli nie zauważasz tej sublelnej różnicy pomiędzy powiedzeniem komuś "To co mówisz to gównoprawda" a "nie masz racji tu i tu bo to i tamto", to Ty zachowujesz się jak wszechwiedzący guru, którego opinii nikt nie ma prawa podważać, nie ja.

Radzę ponownie przeczytać mój wpis, ale już na spokojnie, bez emocji, i dopiero wtedy się do niego ustosunkować, inaczej uznam że jesteś zaślepionym fanatykiem widzącym tylko czubek własnego nosa i bluzgającym na każdego, kto ośmielił się mieć odmienne zdanie od Twojego. Twoje związki z Tonsilem wyjaśniają skąd czerpiesz swoją niewątpliwie bogatą wiedzę na temat jego wyrobów, nie są natomiast zadnym usprawiedliwieniem dla buractwa i chamstwa przejawiającego się czasem w niektórych Twoich wypowiedziach.

ahfc, 21 Lip 2005, 20:09

i WIEM, że głośniki nie

>sprzedawane są odbiorcom do ich samodzielnego montażu.

 

Niemniej głośniki te można było kupić od Tonsilowskich dealerów. Oni bardzo chętnie je sprzedawali i nie pytali po co one komu. Kupowałem ja, kupowali moi znajomi, kupował i MacGyver. Nie zawsze takie, jakie się chciało (ta bioceluloza, której nikt poza Tonsilem nie słyszał!), ale to i owo można było znaleźć.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Less, 21 Lip 2005, 20:55

 

Umiesz czytać po polsku ze zrozumieniem?

 

>ahfc, 21 Lip 2005, 20:09

>i WIEM, że głośniki nie sprzedawane są odbiorcom do ich samodzielnego montażu. <

 

Bo ja rozumiem że nie sa sprzedawane w częściach a nie że nie sa sprzedawane odbiorcą. Taka subtelna różnica. Zagęszczenie idiotów w internecie sprawia że mam głegoko wersal i dla wyrazenia swego stosunku zawsze napisze ze pier**lisz głupoty a nie ze mijasz się z prawdą nie bez udziału własnej woli.

 

To ja pisałem że Tonsil nie sprzedaje unitów. Nie produkuje głosników przeznaczonych stricte do sprzedaży jako ostateczny wyrób - "głośnik", z którym każdy może zrobić co chce. Co nie znaczy że nie mozna róznych głosników Tonsila kupić w detalu albo zamówic przez serwis.

 

Składaniem głosników na zamówienie zajmuje się Umifon - firma podobno jakoś tam zwiazana z Tonsilem. Natomiast kiedyś mozna było kupić - ale nie wiem czy bezpośrednio w Tonsilu czy własnie w Umifonie - pojedyncze części głosników i je sobie skleić. Dotyczyło to głośników profesjonalnych i tylko pojedynczych sztuk niektórych modeli, a nie całych partii. Być moze wynikało stąd że zamówieniami tego typu zajmował się w Tonsilu Zakład Krótkich Serii, tylko że te krótkie serie mogły być dla sklepów pro-audio i firm zajmujacych się nagłośnieniem imprez, za długie. Więc kupowali części i sklejali dla siebie potrzebne głosniki - były to przypadki jednostkowe, a nie powszechna praktyka w kontaktach handlowych Tonsila.

Panowie na spokojnie dawno dawno temu w technikum dla pracujących przy Krakowskich Zakładach Sodowych

uczyłem w połowie lat siedemdziesiątych dwóch braci, których pomimo tego że nie chcieli siłą wypchałem na studja na drugim roku dostali za wyniki obaj stypendia naukowe i przenieśli się na stacjonarne, które chwalebnie ukończyli i od 83 roku do chwili obecnej pracują w Tonsilu, byłych pracowników krakowskiego Telpodu i byłych pracowników [aktualnych też ] mogę liczyć na pęczki w Zakładach Lamp Radiowych im.Róży Luksemburg miałem troje przyjaciół a staram się trzymać mordę na kłótkę aby Wam nie przeszkadzaj w dochodzeniu do prawdy po oprócz trzeciej góralskiej czyli gówno jest jeszcze ta czwarta do której się samemu doszło i ze wszystkich prawd

ona jest najważniejsza

Pozdrawiam Was

Korwin

Less z tego co wiem to biocelulozy nie mozna kupic z prostego powodu: Tonsil jeszcze nie skonczyl prac nad glosnikami z biocelulozy, bo maja problemy bodajze z powtarzalnoscia, ze wzgledu na material membrany. Jesli sie myle to niech AHFC mnie poprawi.

Tonsile nie tonsile, trochę jednak Totem (albo polski dystrybutor) tę cenę wyżyłował. Małe dwudrożne podłogówki z budżetowymi przetwornikami, na dole blaszana 13-tka 40W, przyzwoicie wykonane ale bez fajerwerków konstrukcyjnych i za 6700, to jednak więcej niż sporo. W HFiM wyraźnie wytknęli braki tylko im na magiczne brzmienie słowa Totem pewnie ręka zadrżała przy odbieraniu gwiazdek, bo z tekstu wynika, że stosunek cena/jakość jest przeciętny.

 

Niejako z obowiązku jeszcze dodam, że qb_1 mocno przesadził sugerując, że Sonus Faber stosuje podobne proporcje "materiałowo-cenowe". Przy tańszych o ok. 1000 zł i mających podobną objętość SF Concerto Home Sttafy wyglądają jak ubogi krewny pod każdym względem.

Ktoś napisał że głośniki do pary Staffów pewnie kosztują ze 400zł. Chyba w Conradzie, który opisuje je jako high end (na blaszanym koszu, hehe). Totem po cenach hurtowych pewnie je miał za nie więcej niż równowartość 100zł za komplet. A teraz policzcie sobie ile kosztują głośniki do wspomnianych Sonusów.

Tak McGyver, masz całkowitą rację. A świstak siedzi i pakuje je w sreberka :-)

 

Nie sądzę żebyś miał wgląd w umowy handlowe Tonsilu i Totema (ani inne tego rodzaju), aby się tak autorytatywnie wypowiadać nt. cen. Przetworniki użyte w Sttafach nie występują w ofercie Tonsila, ale patrząc na ceny można ich cenę detaliczną oszacować na 300-400 zł za komplet. Za ile Totem kupuje od Tonsila to z punktu widzenia indywidualnego klienta mało istotne, porównuje się jednostkowe ceny detaliczne.

 

W przypadku SFCH ocena kosztów wykonania przetworników jest jeszcze trudniejsza, bo są to wersje robione na zamówienie wyłącznie do tych głośników, dość znacznie się różniące od którychkolwiek z ogólnej oferty. Nie wiem u kogo miałeś wykłady z kalkulacji kosztów wytwarzania, ale powinieneś wiedzieć, że koszty te dla wyrobów niestandardowych wytwarzanych w niewielkich seriach rosną w sposób niebotyczny nawet przy niewielkich modyfikacjach. Do tego dochodzą zazwyczaj znacznie wyższe wymagania stawiane egzemplarzom na tzw. pierwsze wyposażenie.

E, tam! ceny w hurcie za np. 1000 i więcej szt. są i tak śmiesznie niskie. Gdyby taki modyfikowany Tonsil kosztował niebotyczne sumy to nie opłacałoby sie nikomu w to bawić tylko wstawić seryjną Vifę, Scana albo Audaxa czy nawet Visatona. Nagle nie-seryjny Tonsil zrobił się tak bardzo szczytowym Hi-Fi? Przecież nawet w takich porduktach oszczędności są tak skandaliczne (zwrotnice na kawałku dechy, z elektrolitami i cewkami rdzeniowymi, kiepskie przewodyz konektorami), że zwykły DIY-magik by się powstydził użyć podobnych elementów.

Zbig, producenci nigdy nie kupują przetworników po cenach detalicznych, i żeby to stwierdzić nie trzeba mieć wglądu w zadne umowy handlowe. Nie rozumiem czemu się znowu mnie czepiasz, chyba dla zasady jedynie. Gdyby Tonsil żądał od Totema cen detalicznych, to zapewne Totem za te same pieniądze uzyskałby znacznie lepsze przetworniki w Audaxie czy D-S-T. A swoją drogą D-S-T ma takie możliwości technologiczne, że wytworzenie na bazie już istniejących przetworników wersji nawet mocno zmodyfikowanej wcale nie musi być tak drogie jak sugerujesz. Gdyby tak było, to producenci kolumn nie stosowaliby tak chetnie modyfikowanych wersji przetworników, a Avance Signature, czy też Dana które wykorzystują zmodyfikowane przetworniki z D-S-T kosztowałyby w detalu znacznie więcej.

Właśnie Zbig. Producent taki jak Avance według Ciebie zamawia cholernie drogie modyfikowane głośniki, a potem całą robotę kaszani pakując do zwrotnic gówniane elektrolity rodem ze śmietnika? A obudowy robi z płyt wiórowych cieńszych niż w starych Altusach? I nawet na kabelkach oszczędza dając takie wyglądające jak od plastikowych głośniczków komputerowych i nie grubsze niż sznurówki w lakierkach? Nielogiczne.

Mcgyver - ludzie pytają czesto o sprzęt budżetowy. powiedzmy za 1500 pln - na jakich glośnikach wykonałbys monitry uwzgledniąjąc dobrą obudowę z MDF 18mm i fajną okleiną oraz swoją marżę?

Bylem w Scan Speaku i rozmawialem z Larsem Gollerem, glownym konstruktorem. Mowil ze generalnie nie ma doplaty za wersje specjalne, jest natomiast minimalna liczba szt (bodajze 100) ktora potem trzeba zamowic. Kazdy z was moze zatem zglosic sie do SS i zamowic sobie np. weglaski z krotsza cewka, o wiekszej efektywnosci. Cena bedzie ta sama.

 

Co ciekawe, mowil tez ze wersje "standardowe" to wg nich najlepsze glosniki jakie sa w stanie zrobic. Podawal tez przyklady absurdalnych modyfikacji, ktore zamawiaja producenci. Podobno czasami maja z tego niezly ubaw. Tyle jezeli chodzi o magie "wersji specjalnych".

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

>Molibden

 

Pewnie tak. Chodzi mi jednak o to, że porównywać można tylko ceny detaliczne, bo te znasz i te zapłacisz, gdy kupisz sobie nowe przetworniki na gwarancji na własne potrzeby. Natomiast gdybanie przez niektórych nt. nieznanych im w konkretnym przypadku cen hurtowych pachnie mi małym partykularnym interesem ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.