Skocz do zawartości
IGNORED

Niesamowita Yamaha CDX 10000


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

@ Disco

 

Nie chcę się kłócić. Umówmy się tak: ja posłucham staroci, a Wy nowszych wynalazków, bo też macie w tym zakresie pewne braki, a potem wymienimy się doświadczeniami.OK?

 

Słuchałeś może nowych Pionków? Pewnie nie, ale założę się, iż już myślisz, że są do dupy.

I jeszcze aspekt czysto prakseologiczny: kiedyś te wszystkie kloce z lat 80-tych i początku się w końcu rozpadną, ciekaw jestem, czego wtedy będziecie słuchać. Tego syfu (IYO) wyprodukowanego po 2000 r.?

 

Najśmieszniejsze będzie, jeśli wtedy uznacie, że te graty z lat 2000-2007 są lepsze niż serwer z przyłączem satelitarnym do netu zintegrowany ze wzmakiem z roku 2020.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Bedziesz zdziwony Roland ale ja slucham czegos non stop - zreszta nawet czasem widac to w moim watku o spotkaniach w Krakowie. Mam troszke znajomosci w salonach odsluchowych. Zabawki za 300-400 Euro mnie nie bawia - slucham glownie rzeczy z przedzialu > 5kzl. Tam mozna czasem znalezc cos ciekawego. Co do Pioneera: juz pisalem wiele razy ze obnizyl loty i ceny zarazem. PDS 06 jest wyjatkowo badziewnym CD ktore zwyczajnie nie gra. Mowisz o obecnej serii ktora niedawno pojawila sie na rynku - wiem i chetnie poslucham ale nie spodziewam sie niczego dobrego. Firma zmienila docelowego klienta. Zeby jakos to zaznaczyc zmienila tez logo. Co ciekawe najdluzej przyszlo zaakceptowanie tego faktu Amerykanom gdzie Pioneer zawsze cieszyl sie ogromnym szacunkiem dlatego wlasnie w USA model PD 65 Elite (PDS 901 z drewnianymi boczkami i w politurze) robiono do 2001 roku (dokladnie 1992-2001). Widac rynek amerykanski nie uznal ze w dobie 24/192khz jest on przestarzalym zabytkiem.

wlasnie disco jak bys postawil te klocki pod wzgledem muzyki wg ciebie

 

-yamaha cdx1050

-plejada pioneera

-akai 79

-techniks sl-p7

-rotel 971

 

okresl wg twoich kryteriow poziom dzwieku

dzieki i pozdr

Yamahy 1050 nie udało mi sie przesłuchać. Pozostałe CDeki (fabryczne, niegrzebane) uszeregowałbym tak:

Pioneer PD-S901

Pioneer PD-9700

Rotel RCD975

Akai CD79

Harman-Kardon HD760

Rotel RCD971

Technics SL-P7

(kolejność od najlepszego do najsłabszego).

Jest to moja subiektywna opinia oparta na odsłuchach.

Wszystkie wymienione CDeki bywają oferowane poniżej 1000zł.

Rolandsinger, 25 Maj 2007, 23:14

 

>

>Stare hi-fi gra ciepłym, często powolnym, niejednokrotnie zmulonym, lecz barwnym i przede wszystkim

>przyjemnym dźwiękiem. Nie ma tu hiperprezycji i autentycznego realizmu, ale jest klimat.

 

Jeśli jesteś w filharmonii, czy słyszysz tą "hiperprecyzję"? Nie, bo zwyczajnie jej tam nie ma, pojawia się tylko w sprzęcie rzekomo audiofilskim. Wg Ciebie jest to nowoczesność w audio.

A jest to zniekształcanie rzeczywistości, a na dodatek firmy chcą żeby ludzie za to słono płacili.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Faktycznie mało. Swego czasu najwyższy model Harmana, produkowany do 1998 roku. Zbudowany na czterech dDACach BurrBrowna PCM1702. Trochę kapryśny przy wczytywaniu płyt, ale nie tak bardzo jak niższe modele (a 720 i 710 to już w ogóle porażka pod tym względem). Dźwięk czytelny, nasycony, bardzo dobra, równa i barwna średnica, mocny i dość szybki bas, gładkie wysokie, spójny w całym paśmie, dobra stereofonia. Dobrze grający cedek, choć mnie osobiście zniechęca do niegoHarmanowskie oprogramowanie serwo, które jest powodem wyzej wspomnianej kapryśności.

>McGyver, 26 Maj 2007, 01:23

 

>710 to już w ogóle porażka pod tym względem

 

Bardzo dziwne. Mam HD 710 i nie mam żadnych problemów. Naprawdę.

Wystarczy nie karmić g...

Jestem Europejczykiem.

 

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

intuos

o mnie | ignoruj | PW

stat: 166 / 423 / 1

 

26 Maj 2007, 00:16

wlasnie disco jak bys postawil te klocki pod wzgledem muzyki wg ciebie

 

-yamaha cdx1050

-plejada pioneera

-akai 79

-techniks sl-p7

-rotel 971

 

okresl wg twoich kryteriow poziom dzwieku

dzieki i pozdr

 

 

 

 

Zupelnie subiektywnie:

 

1. Pioneer PDS 901

2. Pioneer PD 9700

3. Yamaha CDX 1030/1050

4. Rotel RCD 971

 

Sa to cdeki grajace bardzo podobnie wiec zestawiam je razem. Akai gra zupelnie innym dzwiekiem jest jasne i detaliczne. Technics to muliste dno bez wyrazu (wiem zyzio nie zgodzisz sie ale to opinia subiektywna:)). Przy czym roznice miedzy 901 a 9700 wylawialne sa na dosc przezroczystym systemie.

Jaro_747, 26 Maj 2007, 03:33

 

>>McGyver, 26 Maj 2007, 01:23

>

>>710 to już w ogóle porażka pod tym względem

>

>Bardzo dziwne. Mam HD 710 i nie mam żadnych problemów. Naprawdę.

 

Miałem w domu trzy egzemplarze. Wystarczyły niewielkie ryski na oryginalnej płycie żeby się wyłożyło.

Nie twierdzę że każdy egzemplarz tak ma, ale skoro trzy pod rząd były do dupy, to jest to model "wysokiego ryzyka"

 

>Wystarczy nie karmić g...

 

E, no bez przesady. Współczesny odtwarzacz CD ma obowiązek czytać bez zająknięcia wyraźnie porysowane oryginały, i przynajmniej markowe CDRy. Jeżeli kaprysi i marudzi, to dla mnie jest to niedbalstwo producenta (tak, jak niektóre egzemplarze Marantza CD6000. Producent zapewniał, że mają bezproblemowo czytać nawet CDRW, tymczasem nie czytały nawet zwykłych CDRów, i żeby się uporać z tym problemem trzeba było sobie samodzielnie wlutowywać kondensatorek w układzie sterowania pracą lasera).

co do dobrej opinii na temat pioneer PD-S 901 to moge potwierdzic tylko jego klasę.Polecił mi go DISCO i tu miał racje.Okazyjnie zapłaciłem 500zł i było warto.Nieopatrznie sprzedałem i załuję.

Grundig High Fidelity

Rolansinger

"Stare hi-fi gra ciepłym, często powolnym, niejednokrotnie zmulonym, lecz barwnym i przede wszystkim przyjemnym dźwiękiem. Nie ma tu hiperprezycji i autentycznego realizmu, ale jest klimat. Jeśli tak postawimy sprawę, widzę rozlęgłą przestrzeń do konsensusu z amatorami vintage."

 

Chłopie, Twoje wypowiedzi są więcej niż żałosne!!Widzę, że nie masz zielonego pojęcia jak potrafią zabrzmieć dobrze skonfigurowane, klasyczne systemy. Ale Twój wybór.....zawsze możesz zachwycać się brzmieniem nowej linii Pioneera....

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Maciek prawda jest taka ze Roland jest dyletantem ktorego wiedza opiera sie na Internecie i katalogach wspolczesnych producentow. Nie zadal sobie nawet trudu zeby posluchac dobrego uzywanego klocka no bo po co? lepiej jest ubierac swoje teorie w pseudouczone frazesy.

lipa dlaczego obrażasz Rolanda? Nie zauważyłem, żeby tutaj kogoś obraził.

 

disco założę sie, że wiele osób tutaj zabierających głos to dyletanci, włącznie ze mną jeśli brać za kryterium osłuchanie się w sprzęcie.

 

Już pal licho masę, chromonikiel, palisandrowe wykończenia. Rozmowa też nie toczy sie na temat analogów czy lamp w przypadku, których z pewnością mielibyście rację bo tego już się nie unowocześnia. Rozmowa toczy się na temat nowoczesnych technik, które się ciągle rozwija. Celem jest znajdowanie jak najtańszych rozwiązań, które jednocześnie dają coraz to lepsze efekty.

 

Mogę zadać dwa pytania?

 

1. Czy ktoś mi odpowie dlaczego Yamaha nie produkuje juz tak drogich klocków?

2. Dlaczego Technics wycofał się całkiem z rynku Hifi?

Edward, 26 Maj 2007, 12:48

 

>McGyver:

>>trzeba było sobie samodzielnie wlutowywać kondensatorek w układzie sterowania pracą lasera

>

>W które miejsce był wlutowywany i jaką rolę pełnił ten kondensatorek?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z ogromnym żalem przyjuję agresywną postawę Kolegów świadczącą o elementarnym braku umiejętności erystycznych. Zamiast racjonalnego dyskursu i logicznej wymiany argumentów otrzymuję raz po raz impertynenckie komentarze nafaszerowane kalumniami. Przykro mi z tego powodu. Oznacza to bowiem, że nie jest to do końca forum dyskusyjne, gdzie w sposób konstruktywny scierają się mocne argumenty, lecz raczej koteria ludzi zamkniętych na jakiekolwiek odmienne zdanie niż ich własne.

 

Szkoda, że nikt nie usiłował się zmierzyć z tą tezą:

 

 

>>I jeszcze aspekt czysto prakseologiczny: kiedyś te wszystkie kloce z lat 80-tych i początku 90-tych się w końcu rozpadną, ciekaw jestem, czego wtedy będziecie słuchać. Tego syfu (IYO) wyprodukowanego po 2000 r.?

 

Najśmieszniejsze będzie, jeśli wtedy uznacie, że te graty z lat 2000-2007 są lepsze niż serwer z przyłączem satelitarnym do netu zintegrowany ze wzmakiem z roku 2020.

adym ---> Rynek przerzucił się niestety na wszechobecną tandetną i tanią elektronikę. Dobrego stereo w przyzwoitej dla przeciętnego Kowalskiego cenie jest jak na złość mało. Przez moment bałem się,że segment stereo stanie się tylko wyspą vintage (bo jednak czasem miło popatrzeć na nowe wymysły, chociaż nie zawsze miło posłuchać).

 

Technics nie utrzymał się na rynku głównie przez produkowanie wyłącznie samej DROGIEJ tandety i po części poprzez działania Panasonica,który przejął ten segment. Technics nadal będzie popularny w kręgu DJ'ow (gramofony to mu się akurat udały).

 

Nie oszukujmy się.Oprócz całej otoczki sprzętu vintage był wybór co do modeli, firm itp.

Masa masą ale można teraz za przyzwoitą cenę kupić sprzęt starszy i używając nowych technologicznie i brzmieniowo lepiej brzmiących elementów (chociaż tych też jest coraz mniej albo ceny są zaporowe) doprowadzić sprzęt do takiego stanu,że ciężko będzie znaleźć coś typowo nowego i lepiej brzmiącego. Na taką operacje wyda się powiedzmy 5kPLN ale,żeby kupić nowy sprzęt i mieć dźwięk jak z takiego Vintage trzebaby wydać z 15kPLN. Taka różnica,a nikt mi nie powie,że nie chciałby mieć solidnego, poprawnie zaprojektowanego i wykonanego sprzętu,w którym są zastosowane mocne trafa, ekrany, rozbudowane sekcje C/A i wiele wiele innych poprawiających brzmienie rozwiązań i to nie za cenę nowego samochodu.

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Tak się teraz zastanawiam, wobec konserwatywnej postawy większości audiofilów, po co w ogóle się ogranizuje takie imprezy jak Audio Show? Postuluję zastąpić tę wystawę zlotem użytkowników vintage audio. Zaznaczam, że nie mówię tego wcale z przekąsem.

>>>I jeszcze aspekt czysto prakseologiczny: kiedyś te wszystkie kloce z lat 80-tych i początku

>90-tych się w końcu rozpadną, ciekaw jestem, czego wtedy będziecie słuchać. Tego syfu (IYO)

>wyprodukowanego po 2000 r.?

>

>Najśmieszniejsze będzie, jeśli wtedy uznacie, że te graty z lat 2000-2007 są lepsze niż serwer z

>przyłączem satelitarnym do netu zintegrowany ze wzmakiem z roku 2020.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Jakoś na ostatnim Audio Show nie było rewelacji,a przecież sprzęcik najnowszy. Nie ma liniowej zależności.

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Jak to nie było. Podobno Senicz był ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.