Skocz do zawartości
IGNORED

Radmor serii 51** jako amplituner KD


Viniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jestem szczęśliwym posiadaczem pięknego Radmora 5102TE i planuję zaopatrzenie się w odtwarzacz DVD. Pytanie mam zatem takie: Czy ktoś z Was próbował użytkować taki wzmacniacz jako amplituner kina domowego wykorzystując tylne zestawy głośnikowe? Nie oczekuję oczywiście dźwięku typowego dla 5.1, ale czy tylne zestawy potrafią wytworzyć tło korzystne dla całej reszty, czy raczej przeszkadzają podczas projekcji? Kolejne pytanie to: co z ewentualnym subem?? Czy impedancja 4 omowa nie przeszkadza w podłączeniu suba poprzez wy/wejścia wysokonapięciowe?? Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że wolałbym uniknąć odpowiedzi typu "sprzedaj to i kup porządne KD". Niestać mnie na taki wydatek a chciałbym wykorzystać to co mam, dodając jedynie odtwarzacz DVD.

 

Liczę na odpowiedź i pozdrawiam.

Luxmany i winyle 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20186-radmor-serii-51-jako-amplituner-kd/
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące później...

Witam.

 

Odświeżam wątek. Oto stałem sie szczęśliwym posiadaczem DVD Philipsa 763 SA, którego podłączyłem do Radmora 5102TE. Wszystko gra bardzo przyzwoicie (jak na mój słuch). Moje pytanie dotyczy jednak poziomu głośności podczas oglądania filmów: Czy normalnym zjawiskiem jest, że dźwiek odtwarzanego filmu jest cichszy od dżwieku z pły CD?? Otóż słuchając płyty CD potencjometr głośności wystarczy ustawić na 4 aby w zupełności nagłośnić spore pomieszczenie (ok. 30m2), jednak kiedy włączę film na DVD aby poczuć odpowiednie "ciśnienie" przy efektach dźwiękowych potencjometr głośności musze ustawić na ok.7. Czy to wina odtwarzacza, czy może raczej ścieżki dźwiękowej zapisanej na płycie?? Być może pytanie wyda sie znawcom KD dziecinnie proste, ja jednak w tej dziedzinie raczkuję, więc prosze o wyrozumiałość.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Quasi Quadro w Radmorku podczas oglądania filmów sprawdza się zupełnie przyzwoicie :)

Luxmany i winyle 

Witaj - dopiero teraz zauważyłem Twój wątek ...

Co do głośności to jak rozumiem porównywałeś głośność z płyt CD i DVD odtwarzanych na tym samym "playerku" - więc ew. różnice w napięciu wyjściowym nie miały tu miejsca ... więc pozostaje tylko kwestia realizacji płyt - wydaje mi się, że nie ma tu "zasady" z której wynikało by, ze sygnał zpłyty DVD musi być cichszy - zakładam, że mówimy o dźwięku zakodowanym w DD (AC3) ... ale rzeczywiście często tak bywa - więc tym się nie przejmuj ... Inna sprawa, ze jak rozumiem przy słuchaniu CD używasz tylko 2 kanałów - a podczas oglądania filmów z DVD czterech (?) - jesli tak to oczywiste jest, że wzmacniacz "podwójnie" obciążony jest pozornie słabszy ... (aby osiągnąć ten sam poziom głośności musisz bardziej "podkręcić")

Co do suba - jeśli użyjesz subwoofera aktywnego - wzmacniacz wbudowany w amplituner nie powinien mieć żadnego znaczenia - nie będzie (prawie ?) wcale dodatkowo obciążony ... przy pasywnym to zupełnie inna historia ..

A wracając do Twojego pierwszego pytania - jak rozumiem już nieaktualnego - sam już wiesz najlepiej jak to gra ;-) ... to powiem tylko tyle ..., ze parenaście lat temu jak standart DVD jeszcze (praktycznie) nie istniał a w "kinie domowym" używało się głównie magnetowidów z dźwiękiem zapisanym w standardzie DolbySurround mój Tata nabył LaserDisc (może jeszcze ktoś pamięta te 30cm płyty ;-)) i kilka filmów po czym podłączył właśnie do takiego Radmora ...i muszę powiedzieć, że na płycie z Jurrasic Park korek od szampana (w scenie w przyczepie po przylocie helikoptera) latał po całym pokoju ;-)) - i do dziś mimo przeróżnych co raz lepszych amplitunerów, mimo oglądania tego filmu z DVD w DD5.1 nigdy nie udało mi się powtórzyć tego efektu z taką wyrazistością ... tam konkretnie było słychać jak poleciał do tyłu i odbił się od lewej ściany ;-))) Wiem, ze to przypadek, że twn quasi dekoder - QuasiQuadro - tak to sobie odczytał ... a niekoniecznie tak miało być ... ale pamiętam do dziś i raz na kilka lat odkurzam tą płytę aby sprawdzić czy mi się nie wydawało ...

Podsumowując - jak na początek to naprwde nie jest źle ;-)) Pamiętaj tylko, ze to nie są w większości wypadków takie efekty jakie chciał osiągnąć realizator- co nie znaczy , że zawsze mniej spektakularne !

Miłego słuchania i oglądania !

Vonda wielkie dzięki... powoli dochodzę do ładu i metodą prób dochodze do wiedzy :) Faktycznie jest tak, że dźwięk filmu jest trochę inny, tzn jest tak jak być powinno, dialogi są ciche (tzn. normalne) ale kiedy trzeba to zatrzęsie podłogą i właściwie o to chodzi...

 

Co do słuchania muzyki to jednak na stałe mam włączone tylne zestawy głośnikowe, ale muszę przyznać, że nie zauważam różnicy w poziomie głośności po włączeniu czy wyłączeniu tylnych zestawów... poprostu głośność pozostaje na tym samym poziomie.

 

Tak czy owak za 330 zł (amplituner i DVD ... kolumn nie liczę, bo miałem) mam jakieś tam stereo a i kino z takiego zestawu chyba jest lepsze niż plastikowe zabawki. Może jeszcze przydałby się sub, ale ja i tak jestem zadowolony...

 

Pozdrawiam

Luxmany i winyle 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.