Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy

[Jazz :-)]

Wlasnie zamawiam 902 dla siebie i otrzymalem bardzo interesujaca oferte. Jezeli jest ktos zainteresowany, to prosze na priv.

[Piotr Ryka]

Inżynierze

 

Czyli jak na razie idzie nam dobrze. Ty masz słuchawki, a Darek dzięki pomocy Koteczka - za co wielkie Koteczkowi jeszcze raz dzięki - przezwyciężył już chyba ostatecznie kłopoty techniczne z Twin-Head. Teraz tylko zaaplikuje audiofilskie rezystory i wymieni kondy oraz lampy (a wszystkie te graty w przyszłym tygodniu powinny nadejść) i możemy ogłaszać gotowość bojową do odsłuchu. Gromadźcie przeto ludzkie i sprzętowe zasoby warszawscy audiofile.

[Piotr Ryka]

Jazz

 

I jakie słuchawki to cudo będzie napędzać?

[Jazz :-)]

Jeszcze sie zastanawiam. Masz jakies sugestie? Musza byc przede wszystkim wygodne. Wszystkie pozostale osiagi sa drugorzedne. Chce tez uzyc 902 jako przedzwmacniacza, a to co tez mnie skusilo to gabaryt/inne zastosowania, no i koszt jest atrakcyjny.

[Piotr Ryka]

Jazz

 

Wygoda rzecz względna. W tej chwili czołówka peletonu spośród będących w produkcji to AKG 701, Audio-Technica W5000, Bayerdynamic DT880, Grado RS-1 i Sony MDR5000. Wszystkie są chyba bardzo wygodne, ale wygodę Grado trzeba przetestować samemu, bo to słuchawki nauszne a nie wokółusznej. Osobiście takie wolę.

Audio-Technica to jedyne spośród nich słuchawki zamknięte. Ekskluzywny produkt, trudno dostępny ale możliwy do zdobycia. Grają podobno cudownie. Obok Grado mają z wymienionych najlepszy bas. Kosztują, podobnie jak Grado, niecały tysiąc dolarów. Pozostałe można mieć za niecałą połowę tej ceny.

[Jazz :-)]

Serdecznie dziekuje za sugestie. W tej chwili migruje tez w strone otwartych. Masz oczywiscie racje, wygoda jest subiektywna i nalezy juz osobiscie poeksperymentowac. W wypadku sluchawek komfort jest dla mnie instrumentalny i moze to nawet byc pewnym kosztem jakosci. Nie bede sie spieszyl.

[graaf]

Re: Jazz :-)

 

bardzo wygodne są AKG K-501 a zdziwiłbym się, gdyby K-601 i K-701 nie były nawet bardziej

z tych które miałem i dobrze znam po AKG drugie w kolejności jeśli chodzi o wygodę są Fostexy T-50 (zero nacisku, super delikatna skóra na nausznikach, ale ciężej leżą na głowie)

welur Sennheiserów nie dla mnie, poza tym w porównaniu do AKG czy Fostexa cisną jak imadło

nie znam Beyerów DT880

 

najwygodniejsze słuchawki jakie mialem na uszach to Sony MDR-F1, załączam zdjęcie.

Czy ktoś może na forum posiada te słuchawki?

Miałem je kiedyś, ale sprzedałem, bo brzmiały jak na mój gust zbyt eterycznie i bas był bardzo osłabiony. Poza tym ich brzmienie było bardzo easy-on-the-ear, naturalne po stronie łagodności, bardzo w typie AKG K-501.

Poza tym bardzo sugestywna i zadziwiająco naturalna przestrzenność – to są jedyne słuchawki całkowicie otwarte (przyjrzyjcie się na zdjęciu) o jakich wiem – poza AKG K1000 – ale Sony poradziło sobie dużo lepiej w kwestii komfortu - KOMFORT REWELACYJNY!!

Wykonanie chyba zbliżone do dzisiejszych MDR-SA5000 – także w pełni magnezowa konstrukcja, elementy chromowane i super miła w dotyku skóra.

Dzisiaj żałuję, że sprzedałem – jakby ktoś miał to chętnie kupię – do easy-listening jak znalazł a z niedostatkiem ‘ciała’ średnicy i brakami basu poradzi sobie łatwo dziś dostępna korekcja cyfrowa

 

pozdrawiam,

graaf

[Jazz :-)]

Za poltora tygodnia pomacam je wszystkie na targach, moze tam kupie. Jedzie ktos z was na NAB?

[Cervantes]

Czekam z niecierpliwością na opinię odsłuchu tych wszystkich kombinacji słuchawek i wzmacniaczy.

 

Inżynierze czy będziesz miał Rs1 Do bezpośredniego porównania z 701?

[Cervantes]

W pewien sposób tysięczny wpis : )

Piotrze Ryka - pierwsze gratulacje : )

[Piotr Ryka]

Dziękuję Cervantesie. Zapoluj jeszcze na wpis nr 1000 wg. numeracji Lukara i płyta Twoja.

[Piotr Ryka]

Wielce szanowni słuchawkowcy, w imieniu kolegi Inżyniera a także poniekąd i swoim mam przyjemność zaprosić ewentualnych chętnych na odsłuch słuchawek AKG 701 oraz Grado RS-1 napędzanych przez mojego ASL Twin-Head. Odsłuch wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi powinien dojść do skutku w najbliższy piątek. Szczegóły należy dogadywać z kolegą Inżynierem.

[inżynier]

Zainteresowanych proszę o kontakt mailem, jest w "o mnie".

[Zydelek]

Jeden z kolegów ma Zagra-Kulesza. Nie słuchałem go na słuchawkach, ale wg. producenta miał być ponoć dobry. Może się ktoś natknął i ma wyrobiona opinię?

[Piotr Ryka]

Koledzy Słuchawkowcy

 

Brakuje nam kogoś z Bayerdynamicami DT 880. Może by się jakiś ich posiadacz do Inżyniera zgłosił, bo to w końcu dość popularne słuchawki, a ich bezpośrednie porównanie z AKG 701 byłoby cenne poznawczo. Liczę na jakiś oddźwięk.

A może by się tak ujawnił sam nadredaktor Stryjecki, który ma już zapewne tego upragnionego Ragtimea i wpadłby z nim i swoimi AKG K-1000, bądź ewentualnie wyznaczył jakiś ubity teren na konfrontację z Twin-Head. Wiem, wiem – tere-fere – ale co szkodzi zapytać?

[Holdegron]

A gdzie się odbędą owe odsłuchy ? Jestem używaczem DT880 Premium, już dobrze wygrzane...

[Piotr Ryka]

Holdegronie

 

Odsłuchy w Warszawie; najpierw w Studiu Pro, a potem u Inżyniera. Jak jesteś ze stolicy bądź pobliża i mógłbyś się zjawić, to Twój wzmacniacz też by się dla porównania przydał.

Pozdr.

[Holdegron]

Qrcze, niestety jestem z Małopolski. Trochę daleko, a chętnie bym posłuchał. Może kiedyś, gdy coś się będzie działo w Krakowie/Katowicach...

[lenam]

O, to, to. popieram Kolegę Holdegrona - zrobić odsłuch słuchawkowy w Krakowie. Właśnie połknąłem bakcyla, więc jestem napalony :-))

Co na to wielicki guru słuchawkowców Piotr Ryka?

[Piotr Ryka]

Szkoda Holdegronie, już się ucieszyłem.

[Piotr Ryka]

O rzesz w pałąk szarpany! Nie znajdzie się w tym warszawskim klubie bodaj jeden bajerowiec gotów nas zbajerować? Papamek, Arek, reszta, co jest? Nikt się nie ruszy? A ja nawet na Staxy liczyłem. O, sancta simplicitas!

[Piotr Ryka]

Lenamie

 

Może byś się zdecydował, czy jestem dla ciebie guru, czy dolu, bo ostatnio zdaje się że prosiłeś bym ci wybaczył, ale nie jestem dla ciebie żadnym autorytetem.

Odsłuch słuchawkowy w Krakowie? Może jak ASL Twin-Head akurat w najbliższą środę do Studia Pro zawita, co nie jest wykluczone, to sobie go będzie można posłuchać.

[Holdegron]

Jakby się jakieś odsłuchy porównawcze K701/DT880/HD650 szykowały w Krakowie to proszę DUŻYMI LITERKAMI dać znać. Chętnie zawitam z moim skromnym wzmakiem i z DT880. (Te nowe, premium, grają ciut inaczej niż starsze)

[Piotr Ryka]

Holdegronie

 

AKG 701 są w gestii Inżyniera i mieszkają w Warszawie. Chyba, że zechce je nam wypożyczyć. Ja mogę zaoferować do porównań jedynie Grado RS-1 oraz Sennheisery HD-600 i HD-650. Termin możemy umówić.

[Piotr Ryka]

A skoro tak sobie wklejam, to przyznam, że te słuchawki korcą mnie najbardziej. Na świecie jest ich tylko 500 sztuk i kosztują dobrze ponad 2000 dol. Są jednak podobno magiczne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Ryka]

Natomist HeadRoom wypuścił wreszcie swego nowego flagowca

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[inżynier]

Jak wiecie dzięki uprzejmości Piotra miałem okazję posłuchać u siebie jego wzmacniacza TwinHead, mocno już tuningowanego. Zainteresowani niech pytają właściciela co zostało zmienione i jak te kolejne modyfikacje wpływały na zmianę brzmienia.

Porównywałem go ze swoimi wzmacniaczami: Paradox SE i Q-Audio, a przez chwilę także mogłem posłuchać Forum608. Do dokładnego przeanalizowania użyłem słuchawek Sennheiser HD650, nowych AKG K701 oraz nieznanych mi wcześniej Grado RS-1. Przez chwilę (za krótką) miałem też na uszach Bayerdynamic DT-880 Premium.

Źródłem były na zmianę CEC TL51XZ i tuningowany Marantz CD6000OSE. Odsłuch był porównawczy, to znaczy słuchałem pojedynczych utworów lub wręcz ich fragmentów na poszczególnych urządzeniach i słuchawkach, przełączając się najszybciej jak mogłem. W każdej chwili zmieniany był wyłącznie jeden element toru.

 

Wnioski, jak najbardziej subiektywne, z tej procedury są następujące:

 

Wzmacniacze Forum, Q-Audio i Paradox to ta sama liga. Różnice między nimi są niewielkie. Porównanie Paradoxa i Q-Audio już zamieściłem na forum. Forum608 słuchałem dość krótko, dwóch różnych egzemplarzy. Grają podobnie do mojego Q-Audio. Z wymienionej trójki Paradox moim zdaniem jest najlepszy, a to dzięki znakomitej (w porównaniu) przestrzeni i muzykalności. Do ostatecznych porównań doszło więc już tylko między Paradoxem i TH.

Słuchanie tego samego przez różne słuchawki wykazało, że różnią się one między sobą, jednak wnioski dotyczące wzmacniaczy są niezależne od użytych słuchawek.

Słuchałem go w konfiguracji OTL. Przez chwilę sprawdzałem jak brzmi z transformatorem na wyjściu, ale dźwięk wydał mi się mniej swobodny i przestrzenny, powróciłem więc szybko do OTL.

No cóż, nie ma co dalej zwlekać z przyznaniem palmy pierwszeństwa TwinHead’owi. Bezsprzecznie jest to świetny wzmacniacz!

Jest bardzo cichy, bez żadnego tła: szumu, przydźwięku itp. Tylko po ustawieniu wzmocnienia na 50% i po odłączeniu kabli wejściowych zaczyna być słychać delikatny szum. Znika on natychmiast po podłączeniu źródła, nawet nie grającego w danej chwili.

Wzmacniacz dysponuje nieograniczoną dynamiką, zarówno w skali mikro jak i makro. Jest szybki. Pasmo jest rozciągnięte (niemal) od zera do nieskończoności, w każdym razie nie słychać ograniczenia. Z ciekawości zrobiłem próby z płytą testową: na każdej parze słuchawek, przy wzmocnieniu ustawionym na 12, słyszałem dźwięki od 20 Hz do 15 kHz. Proszę przy tym wziąć poprawkę na mój przytępiony już słuch. 16 kHz nie słyszę już nawet gdy wzmocnienie jest na max. Mam tylko wrażenie jakiegoś świdrowania w mózgu.

Dźwięk TH jest gładki i przyjemny w odbiorze. Taka cech lamp. Żadnej szorstkości, żadnego świdrowania czy piasku.

Jednak to, co szczególnie wyróżnia TH to wyjątkowa czystość dźwięku oraz odczucie przestrzeni, powietrza i swobody. Ta swoboda jest oczywista i przyjmowana za taką zaraz po podłączeniu się. Do dobrego nie trzeba się długo przyzwyczajać, prawda?! Bolesne jest dopiero przejście na inny wzmacniacz. Okazuje się wtedy, że brak nam „oddechu” i powietrza. Właściwie wszystko słychać. Charakter Paradoxa jest bardzo podobny do TH, rozciągnięcie pasma chyba równie dobre. Ale dźwięk jest taki jakby ściśnięty, grający w mniejszej przestrzeni.

Bez wątpienia jest to wzmacniacz uniwersalny. Nie ma właściwie ograniczeń, więc nie ma powodu, aby było inaczej. Przez dwie doby słuchałem muzyki najróżniejszego rodzaju: klasyka, jazz, wokale, elektronika, rock, fortepian solo, dęciaki, gitary, co chcecie. Dziś już głównie dla przyjemności i bez rozdzielania włosa na czworo, zmieniając słuchawki z AKG na Sennheiser i z powrotem, czasami biorąc Grado, aby upewnić się, co do ich właściwości i co do tego, że sobie na pewno ich nie kupię :))

 

Dwie doby okazało się zbyt krótkim czasem, aby zrobić jeszcze próby z TH jako przedwzmacniaczem liniowym w moim systemie z końcówką MAS Iraklis. Nie miałem też czasu ani pomocnika, aby zrobić testy z PowerBoxem. Na szczęście prąd u mnie jest w ogóle dość dobry, a w łikendy i łikendowe noce bardzo dobry. Podłączanie wprost do ściany nie było więc jakimś świętokradztwem, a przy testach porównawczych takie dopieszczanie systemu nie jest bardzo krytyczne. Wiem jednak, że żonglując sieciówkami, IC, kondycjonerami oraz akcesoriami można docelowy system jeszcze dopieścić. Czyli osiągnąć słuchawkową nirwanę ;)

 

To powrócę na chwilę do wzmacniacza Paradox SE. Choć przegrał, to bronił się dzielnie. Jak wspomniałem charakter ma podobny do TH. Przełączenie się z TH wykazuje jego braki, ale już po chwili zapomina się o nich. Jest różnica, ale nie przepaść. No i ~6krotna różnica w cenie.

Planuję wkrótce dokonać upgradu swojego egzemplarza (BlackGate, złocona płytka, srebrne okablowanie) i mam nadzieję, że zbliżę się jeszcze bardziej do ideału, jakim, na dziś, jest dla mnie dopracowany TH.

 

Piotrze, dziękuję za propozycję i wypożyczenie oraz za zaufanie! To było bardzo przyjemne - choć męczące – doświadczenie.

 

 

PS. Porównanie słuchawek w trakcie tygodnia, w wątku o AKG.

[Piotr Ryka]

Inżynierze

 

Dobrze, że chociaż T-H przypadł wam trochę do gustu, chociaż Arek nie pisnął o nim ni słowa, a Zbig tylko na odczepne coś mruknął. Mam nadzieję, iż nie z samej kurtuazji go chwalisz. Szkoda przy tym wielka, że lampy Full Music nie pojawiły się w porę, no i te kondensatory Auricapa są jeszcze całkiem surowe. Ale lepszy rydz niż nic, nieprawdaż?

[Piotr Ryka]

HOLDEGRON

 

Odezwij się w sprawie spotkania

[Jazz :-)]

Chce poinformowac, ze jestesmy obecnie dystrybutorem produktow Grace Design w Polsce, takze moze to byc dla zainteresowanych dobra wiadomoscia, jako ze koszt dla odbiorcow w Polsce bedzie identyczny do cen w USA kontynuujac identyczna polityke cen produktow Magnum Dynalab. Zamowienia beda realizowane w trybie indywidualnym.