Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

No, pięknie! To ja mam jeszcze pytanie formalne - to białe pod CD to Naleśnik, a to po lewej to Sławek? Sławek to lampiak, czy hybryda? Sądzę, że hybryda, bo taki płaski. (_____^-.-^

 

senicz - gratuluję konstrukcji, intuos - gratuluję recenzji!

To co napisal Tomek to jest wlasciwie to co moge napisac. Bo jakie slowa potrafia oddac jakosc i czar tej muzy ktorej slyszelismy? chyba zadne. Poprostu brakuje slow. No chyba ze wdepnelibysmy w poetyckie czary mary. Kazdy kto choc raz poslucha takiego zesatwu jak my z Intuosem zmieni diametrialnie zdanie na temat jakosci odtwarzania muzyki. jasne ze wiekszosc roboty w tym systemie zrobil Slawek i Maranciunio. Ale Yamahy pokazaly piekne granie o jakim nikomu sie nawet nie sni. Mowie powaznie. Nie wyobrazacie sobie tej jakosci a wiec nie mozecie nawet snic o niej bo czegos co nie mozecie sobie wyobrazic nie mozecie tez snic. Wydaje sie ze przyjenosc ze sluchania nagrania jest porownywalna do obecnosci w studio ale majac komfort bycia w domu mysle ze wielu z nas woli sluchac tak jak my. Slawek jest zrobiony oczywiscie na swmiciach z pudelek i to najczesciej ma rozne elemnty w torze. Zadnych specjalnych czesci. Oporniki to weglowce. Niestety nie ma stabilizacji zasilanai itp. Kable najtansze pazdzierze. I co? niech ktos postawi cos lepszego na super czesciach. Nie ma szans. A ilosc elementow jest identyczna jak w innych konstrukcjach. Tylko troche inaczej polaczonych w paru miejscach. ot i wszystko. gdybyscie tak jak ja chcieli uczeszczac do szkoly samouctwa to napewno byscie zrobili cos lepszego. To pewne.

No to widzę, że hybrydę czas zacząć. :P Zawsze uważałem, że lepszy porządny bufor tranzystorowy na wyjściu niż takie sobie trafo. Sławka muszę posłuchać, żebym wiedział jak wysoko teraz stoi poprzeczka, bo o Millet Hybrid to sprzeczne opinie czasem czytam, zresztą nawet w wersji z diamond buffer jakoś nie przekonuje mnie jego schemat. No ale ja też jak na razie niczego nie kopiowałem i nie zamierzam, bo potem byłoby mi głupio to sprzedawać, a złożenie klona dla siebie nie byłoby rozwojowe. Mogę posłuchać u kogoś, kto już ma. :)

Żałuję, że nie mogłem być na spotkaniu w niedzielę, ale niestety sprawy rodzinne okazały się ważniejsze. Może uda się jeszcze innym razem do czasu AS - wszystko zależy od Senicza.

 

W każdym razie Tomek dzięki za opisanie wrażeń i tak jak mówiłem, ufam Ci i Twoim uszom i mógłbym to "łyknąć" w ciemno :) Szczególnie, że przecież chodzi nam obu na dobrym napędzeniu głównie orthodynamików, a skoro ten wzmak napędził je prawidłowo, to nie mam wątpliwości, że nie będzie miał problemu z klasycznymi dynamicznymi konstrukcjami.

 

Senicz masz zamiar budować docelowe wersje na różnych podzespołach, tzn. wersje na gorszych (tańszą) i wersję na lepszych (droższą) coś ala Paradox? Mam nadzieję, że jednak tak dużej rozpiętości w cenie nie będzie jak w przypadku Paradoxa.

 

Pozdrawiam,

>słuchawkowego guru, Piotra Ryki?

 

 

sorry ale to bezsens

 

zrobmy slepy test yamaszki z maranciuniem i slawkiem konstra ustrojstwo Piotra.....

poza tym jakim prawem naywamy i uwazamy kogos za guru, nie chce nikomu odbierac zaszczytow ale poleganie na kims a nie na wlasnym sluchu to troszke banalnie nijakie

Wole sam posluchac bo z dzwieku mozna wyciagnac wiele wnioskow. Oczywiscie brakuje mi sluchawek wysokiej klasy bo sa drogie. A wiekszosc pomimo ceny nie jest warta uwagi. Nie mam specjalnie w tej chwili warunkow do prowadzenia "domu otwartego" ale byc moze juz niedlugo to sie zmieni. Napewno wstawienie do Slawka potka na przekaznikach i zrobienie go na lepszych podzespolach poprawi brzmienie. Musze tez troche zmienic uklad aby zlagodzic jego ekspresje. Nie zeby bylo zle ale chce go bardziej upodobnic do Nalesnika. czyli ustawic go w stoone mojego wzorca dzwiekowego. Oba wzm oczywiscie zrywaja z doktryna malych nfb. Co za palant wymyslil ze wzm z maly nfb maja lepsze brzmienie? prawdopodoie chodzi o to ze on/oni nie potrafili zrobic tego prawidlowo i przyjeli zalozenie ze male nfb jest OK.

 

A co do wpisu stafanB to ja pisze caly czas tak samo. Prawde. Tylko kilka osob zorientowalo sie ze to co ja pisze cos znaczy. I niech zaluja ci co nie kupili tych sredniakow Marantz. Bo jak napisalem ze sa super to nikt nie uwierzyl. Ale na as2007 przekonaja sie ze sa niezwykle.

>Senicz

>Musze tez troche zmienic uklad aby zlagodzic jego ekspresje. Nie zeby bylo zle ale chce go bardziej upodobnic do >Nalesnika. czyli ustawic go w stoone mojego wzorca dzwiekowego.

 

Tomek co Ty na to? Czy przyda się to "uładnienie" dźwięku? Kurde żałuję, że sam nie posłuchałem :(

Szwagiero nie ma co sie martwic, senicz wie co robi, poprostu mu ufam, ale tak dla przekory nie ch zostawi stara wersje i zrobi nowa oddzielnie zeby mozna bylo porownac:) Senicz da rade tak?

Ta zmiana pojdzie w strone wyczyszczenia wokali. Nic wlasciwie sie innego nie zmieni. Zdejme tylko troche szorstkosc z wokali. Chce pojsc w strone wiekszej zrozumialosci. Oczywiscie beda to zmiany na poziomie minimu percepcji. Ot takie leciutkie zlagodzenie srenicy.

 

Ten wzmak jest pierwszym ktory sluchajac go masz uczucie ze miod kapie ci na serce. Przyjenmnosc sluchania jest przeogromna. I wlasciwie to masz zal do swiata dlaczego wczesniej nie mogles tak sluchac muzyki!!!

>senicz,

rozumiem i pozdrawiam serdecznie.

 

>intuos,

poza tym jakim prawem nazywamy i uwazamy kogos za guru, nie chce nikomu odbierac zaszczytow ale poleganie na kims, a nie na wlasnym sluchu to troszke banalnie nijakie.

No dobre to jest.

Bardzo ciekawe! Teraz mamy już opinię kogoś poza konstruktorem i zaczyna być coraz bardziej interesująco. Senicz, to kiedy będzie można posłuchać Twojego prototypu w swoim systemie? Skoro ma to już obudowę, to nie powinno byc problemu... A ja chętnie udostępnię Ci swoje słuchawki, skoro cierpisz na brak lepszych do prób.

>Ten wzmak jest pierwszym ktory sluchajac go masz uczucie ze miod kapie ci na serce. Przyjenmnosc

>sluchania jest przeogromna. I wlasciwie to masz zal do swiata dlaczego wczesniej nie mogles tak

>sluchac muzyki!!!

 

dokladnie tak, przed chwila to przeczytalem bo umknelo mi to wczoraj

swiete slowa Senicz, jak narazie slucham tds szwagiera ktore testuje na roznym wytlumieniu, zrodlem jest moj stary harman , no i jak narazie moge stwierdzic ze ortho kroluja, maja to cos w przekazie, bas jak z glosnikow, przetacza sie po scenie, idealna ampituda, szkoda ze zaprzestano ich produkcji powiem jeszcze raz, bo z twoim wzmacniaczem poprostu czaruja:)

Ale nie wszystkim bedzie sie takie cos podobac. zawsze znajda sie malkontenci co to im nic nie pasuje. nastepne nasluchy zrobimy z wieksza iloscia sluchawek dynamicznych moze cos w nich jednak jest dobrego?

Oto cytaty z Senicza z kilku ostatnich postów na temat jego arcydzieła na śmieciowych elementach i marnych słuchawkach:

 

"Bo jakie slowa potrafia oddac jakosc i czar tej muzy ktorej slyszelismy? chyba zadne. Poprostu brakuje slow. No chyba ze wdepnelibysmy w poetyckie czary mary. Kazdy kto choc raz poslucha takiego zesatwu jak my z Intuosem zmieni diametrialnie zdanie na temat jakosci odtwarzania muzyki. jasne ze wiekszosc roboty w tym systemie zrobil Slawek i Maranciunio."

 

"Ten wzmak jest pierwszym ktory sluchajac go masz uczucie ze miod kapie ci na serce. Przyjenmnosc sluchania jest przeogromna. I wlasciwie to masz zal do swiata dlaczego wczesniej nie mogles tak sluchac muzyki!!!"

 

"Ale nie wszystkim bedzie sie takie cos podobac. zawsze znajda sie malkontenci co to im nic nie pasuje."

 

Czyli do powyższego, jeszcze całkowite przekonanie Senicza, ża jego sposób słuchania jest jedynym słusznym.

 

To już nie przypadek braku skromności, to PATOLOGICZNA MANIA WIELKOŚCI I CAŁKOWITE ODERWANIE CHOREGO CZŁOWIEKA OD RZECZYWISTOŚCI.

 

Nie zwykłem piętnować chorych ludzi, raczej im współczuję. Towarzystwu wzajemnej adoracji również.

Żegnam, możecie być pewni, że więcej nie będę tu pisać.

Rozumiem, że można nie lubić naleśników z maranciuniami, podawanych na orthodynamicznej patelni w sławkowym sosie, ale żeby zaraz z tego powodu porzucać szlachetną sztukę forumowej epistolografii?

Może być jeszcze przetasowanie bo mam dla Intuosa isodynamiki (tylko serca) zobatrzymy ale chyba dopiero po AS będzie przetasowanie bo trzeba im zrobić godną obudowę i kabłąk.Traktujcie to jak ciekawostka tego już nie ma na rynku.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Senicz,

 

A jaki topowy potencjometr zastosowales w swym Slawku,pytam, bo Intuos niemilosiernie zachwala, a wczesniej wykazal olbrzymie watpliwosci co do brzmienia wzmacniacza opartego na tanszych podzespolach.

Potencjometr to jakis rohms 2x10k. Niby mala wartosc ale dla Maranciunia wystarcza. Koszt 2zl sztuka. Stare zapasy z Wolumen. jak juz pisalem Slawek zrobiny jest ze smieci. Wylutow i przypadkowych elementow. Najczesciej w obu kanalach siedza rozne elementy. Podobnej wartosci ale roznych firm i roznie wykonanych. Np. w jednym kanale jest jakis konds. polipropylenowy a w drugim styroflex. Czy slychac roznice? napewno nie bo Tomek zauwazyl by natychmiast. Rezystory to zwykle weglowce ze sprzetu powszechnego. Zreszta wyluty. Dostalem kiedys pudeleczka zapalek z rezystorami od kolegi z jego amatorskich/szkolnych czasow wiec moga miec i po 30 lat. Kuszenie wyszukanymi i drogimi elementami audiofili to brednie. na jakosc dzwieku nie ma to duzego wplywu. Inaczej jest z uzytymi elementami aktywnymi i z ukladem urzadzenia. To ma znaczenie. To wlasnie elementy aktywne decyduja o jakosci ostatecznej jak i uklad w ktorych je uzyto. Gdyz z tej samej kupki elementow mozna zrobic super hiend jak i gniota.

Ufff, przebiłem się w końcu przez cały wątek trafiony zresztą dość przypadkowo ale być może ta przypadkowość wyjdzie mi na dobre. Proszę o poradę znawców tego tematu:
Obecnie chcę (muszę?) wymienić swój system ale jako że krezusem nie jestem to celuję w tzw budżet i do tej pory zastanawiałem się jak tu się wyrobić żeby nie zbankrutować mimo wszystko. Ale trafiłem na ten temat i odniosłem wrażenie że mogę uzyskać o wiele lepszy efekt skupiając się na systemie słuchawkowym niż kolumnowym a dodatkową zaletą jest to że nie będę nikomu przeszkadzał słuchając muzyki jak długo i głośno będę chciał (bloki), czy możecie utwierdzić mnie w tym początkowym moim wrażeniu (szczególnie że nie znoszę jak słuchawki grają w głowie)? Jak tak naprawdę wypada porównanie tych dwóch systemów jeśli wydamy na każdy z nich taką samą ilość kaski? A teraz już konkretne pytanie ;) jak mam postąpić, od razu kupić słuchawki i wzmac słuchawkowy (powiedzmy za ok 2000zł) czy lepiej kupić jakieś dużo lepsze słuchawki i pomęczyć się z rok na tym co mam (technics 700 coś tam z dodatkowej 'dziury')? Proszę o konkretne propozycje. (dopuszczam możliwość zakupu rzeczy używanych o ile są w doskonałym stanie i nie starsze niż powiedzmy dwa lata)

pastwa, 13 Wrz 2007, 01:39

 

>Senicz,

>

>A jaki topowy potencjometr zastosowales w swym Slawku,pytam, bo Intuos niemilosiernie zachwala, a

>wczesniej wykazal olbrzymie watpliwosci co do brzmienia wzmacniacza opartego na tanszych

>podzespolach.

 

 

pastwa zapomnij narazie o potencjometrach, Slawka z maranciuniem polaczylismy zwyklymi kablami miedzianymi, jak z metra za 1zl.... i gralo to jak marzenie

poza tym jezeli chodzi o rozmowe z Grzesiem to chodzilo o to ze jakis produkt ma cene adekwatna.......a w srodku wyglada jak skromna myszka.....i do tego chwali sie ze uzylo w tej cenie podstawowego alpsa co dla mnie jest czystym oszukiwaniem klienta, bo niebieskie alpsy byly uzywane w prostych marantzach cd60 na wyjsciach regulowanych.....

so....

Slawek na dobrych markowych elementach bedzie brzmial jeszcze lepiej i juz teraz nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic....bo teraz jest poprostu s u p e r.

@intuos, prawda jest taka, że sporo osób wierzy, że Nichicon, Elna, Jansen, Burns (nie jakiś tam ALPS :-D ), WIMA i co tam kto jeszcze chce spowoduje, że TPA6120A2 lub LT1210 z minimum otaczającego go designu zagra referencyjnie, ba, nawet uważa że tak właśnie brzmi referencja. Akurat największe znaczenie ma architektura układu i myśl techniczna w niej zawarta, a także dobór elementów, ale pod kątem parametrów przede wszystkim. Najpierw trzeba zoptymalizować układ ile się da, potem próbować lampy/półprzewodniki od różnych dostawców i sparować to razem, żeby zaiskrzyło, a na końcu kombinować z potencjometrem albo step regulatorem, ale to już jest taka wisienka na ciastku. Dobry układ na samych no-name'ach zagra znacznie lepiej niż designerski absurd z użyciem brand name. Wolę ładny rysunek ołówkiem niż abstrakcyjne bazgroły farbami olejnymi na płótnie, a tym drugim często są drogie komponenty w rękach "specjalistów".

intuos, 13 Wrz 2007, 11:04

Może poprostu Yamaszki wymagały grubszego kabelka ;)

Patrzyłem na swój stary kabel z AKGK300Monitor toż to cienizna jakich mało w nowychAKG K701 jest niewiele grubszy czyli poprostu bida z nędzą ludzie powymieniajcie w słuchawkach kable na grubsze i to naprawdę może zrobić zmianę w waszym systemach a jak kogoś stać na superczystą miedż to też warto trochę kaski poświęcić.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.