Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

No więc w końcu coś wydusiłem :)

 

Porównuję dwa wzmacniacze produkcji naszych rodzimych fachowców:

1) Qaudio; zrobiony na specjalne zamówienie: dwa przełączane wejścia, dwa wyjścia słuchawkowe (duży jack, Neutrik), dodatkowe wyjście RCA (do pracy jako przedwzmacniacz), zdalne sterowanie głośnością (czarny Alps z silniczkiem). Konstrukcja półprzewodnikowa, na elementach dyskretnych. Montaż „pająk” na grubych drutach jako szkielecie. Zasilany z wbudowanego zasilacza, trafo toroidalne, dwa wielkie elektrolity. Zasila także płytkę zdalnego sterowania. Wykonanie solidne, firmowy wygląd (mosiądz + czarne radiatory).

Wzmacniacz ma taką moc wyjściową, że można zasilać normalne kolumny głośnikowe; grają cicho, ale grają!

2) Paradox SE; konstrukcja prawie standardowa, ale na lepszych elementach i z dodaną możliwością rozbudowy o zdalne sterowanie (niebieski Alps z silniczkiem). Dwa wejścia, dwa wyjścia słuchawkowe (docelowo), jedno dodatkowe wyjście na RCA (znowu do pracy jako przedwzmacniacz). Konstrukcja hybrydowa – stopień wejściowy na ECC82 (=6922 electro-harmonix gold), wyjście na tranzystorach. Po szczegóły odsyłam do odpowiedniego wątku na forum.

W tej chwili wzmacniacz jest jeszcze z zastępczą płytą czołową (choć też z solidnego kawałka aluminium). Po zainstalowaniu docelowej jego wykonanie i wygląd będą zdecydowanie wyróżniały go spośród konstrukcji krajowych wytwórców – może poza niedostępny już (w pełni symetrycznym) wzmacniaczem stożka.

 

Oba wzmacniacze pracowały w tych samych warunkach: źródłem był zmodyfikowany Marantz CD6000 OSE, podłączony wprost do wzmacniacza kablami RCA AudioNova Proteus. Słuchawki to Sennheiser HD650 z kablem od forumowego kolegi stożka. Próbowałem także HD580, ale pokazują one mniej szczegółów, więc dałem im spokój.

Zarówno wzmacniacz jak i CD zasilane są z PowerBoxa.

 

Porównywałem wzmacniacz paradoxa z Qaudio, a jakiś czas temu, jeszcze w wersji basic, także z super-full-wypasioną (!!) wersją wzmacniacza forum608 (Forum608 Ultimate ;)), będącego własnością fedeovera. Co prawda miałem zaledwie kilkanaście minut na słuchanie ich obu. Wzmacniacz Piotrka zabrzmiał wtedy odrobinę lepiej, ale nie była to różnica wielka. Przypuszczam, że moja obecna wersja Paradox SE niczym nie ustąpi Forum608 Ultimate, a mam jeszcze w odwodzie upgrade polegające na wymianie kondensatorów.

 

Przez słuchawki słucham zwykle wieczorami. Wzmacniacza Qaudio używam już od paru lat, a wzmacniacza Paradox SE od dwóch miesięcy. Robiąc próby słuchałem jakiś czas obu naraz (prawie). Słuchałem jakiegoś utworu na jednym, przełączałem kable i słuchałem tego samego na drugim.

 

Brzmienie muzyki przez wzmacniacz paradoxa jest bardzo przyjemne: piękna średnica i mnóstwo powietrza i przestrzeni. To zwraca uwagę. Wysokie tony odrobinę zaokrąglone i wygładzone, co korzystnie wpływa na odbiór, nawet nadmiernie syczących sybilantami płyt, np. Patrycji Barber. Zaokrąglone, ale w żadnym przypadku nie gubiące szczegółów. Ta cecha świetnie się uzupełnia z wybitną szczegółowością słuchawek HD650.

Niskie tony pełne i energetyczne, choć z tranzystorowego Qaudio są nieco szybsze, bardziej dobitne. Oba schodzą tak samo nisko. Różnica niezbyt duża, słyszalna tylko w "kawałkach" z szalejącą perkusją.

Reszta, czyli to pomiędzy wysokimi i niskimi, niesie mnóstwo informacji: położenie instrumentów, praca klapek, strun, palców itp., artykulacja i dykcja solistów i, co dla mnie ważne, pogłos pomieszczenia, aura miejsca, tło dźwiękowe. Wszystko jest, ale podane bardzo kulturalnie, jako całość. Jeśli chcę się wsłuchać w konkretny instrument, to jestem w stanie. Jeśli nie chcę, to słyszę muzykę.

Słuchanie za pośrednictwem wzmacniacza paradoxa ma jednak zasadniczą cechę, która przesądza na jego korzyść bez względu na wszystko inne: muzyka płynie swobodnie, czaruje, angażuje i wciąga. Po prostu chce się słuchać ciągle następnych płyt. Czy to z powodu łagodności, czy lekkiego – być może – wyeksponowania tonów średnich, pełnych i nisko schodzących basów, czy znakomitej szczegółowości – nie wiem. Faktem jest, że do uszu sączy się muzyka. Nie dźwięk: szybki, wolny, słodki, suchy, pełny czy lekki – po prostu muzyka... Po tym stwierdzeniu nie ma już właściwie co pisać dalej.

 

Reasumując: jeśli ktoś szuka bardzo dobrego wzmacniacza, świetnie wykonanego i wyglądającego, w cenie (wersja full) poniżej 2kzł, to polecam Paradox SE z czystym sumieniem.

Starsze wzmaki faktycznie mało sie lubiły z zenkami.. lepiej grały z Grado czy z Beyerami.

Obecnie robię dwie formy .. zbalansowana i niezbalansowana.. i doszedł j.w. na zdieciu solidny mosfeciak.

Dziękuję Inżynierze za piękny wpis. Mam nadzieję, że Darkul uraczy Cię teraz jakimś swoim wybitnym wyrobem - zimne danie z mossfetów, to się bodaj nazywa - by jednak zwyciężyć w rywalizacji z Paradoxem.

Ja na razie powstrzymuję się z opsaniem Twin Heada, bo zanosi się, aczkolwiek to jeszcze nic pewnego, że będę jego stałym posiadaczem, a wtedy zyskam, rzecz jasna, możliwość starannego i zrelaksowanego odsłuchu. Rzecz wyjaśni się w przyszłym tygodniu.

Wzmak paradoxa [niesłuchałem] ale z topologii wygląda bardzo przyjemnie.. z zastosowanych baniek domyslam sie formy brzmienia.

Mój nowy Dragon bardziej przypomina tzw.hybrydowce.

A tak sie prezentuje moj Smok, jest robiony specjalnie do AKG K1000.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę, że obudowa będzie wyłącznie z materiałów niemagnetycznych, na dodatek różnych, w celu tłumienia drgań? ;-D Szczególnie te boczne ściany robią na mnie wrażenie! Z czego będzie podstawa i góra?

Podstawa i gora bedzie robiona z perforowanego, cienkiego aluminium aby maksymalnie wyeliminowac wplyw tych paneli na sygnature dzwiekowa chassis a jednoczesnie umozliwic chlodzenie wnetrza, panele beda wsuwane w rowki, w bokach.

 

Boki sa specjalnie zrobione z grubego drewna (Mardone Burl) gdyz stanowia takze elemnt podtrzymujacy transformatory S&B S102 uzyte do regulacji glosnosci.

 

Tyl jest zainstalowany na gietkich przegubach i sam heatsink, zrobiony z brazu, bedzie sie opieral na oddzielnym kolcu zainstalowanym z przedniej strony (pojedynczy, sztywny punkt podparcia). Jest to w pewnym sensie obudowa eksperymentalna, i trudno przewidziec jak to wszystko sprawdzi sie w praktyce.

 

Z zalozenia, ma to byc moj najlepszy jak dotad wzmacniacz ;-)

Naprawdę bezkompromisowa konstrukcja, jestem pod wrażeniem! Ciekawy jestem co napiszesz po skończeniu - czy rzeczywiście bądzie najlepszy. A jakie zasilanie?

Czy w tych bocznych ścianach są wyfrezowane wgłębienia? Coś tam widać okrągłego... Czy to miejsce na trafo np.?

Tak, jest tam wlasnie wyciecie na trafa. Zasilanie w dwoch oddzielnych obudowach (na kazdy kanal).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie,

proszę o więcej informacji nt. wzmacniaczy Paradoxa, bo nie wszyscy mieli okazję poznać je organoleptycznie:

- jakie modele są wytwarzane?

- może jakieś fotki tych modeli i różnych wersji wykończenia (tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) niewiele można znaleźć, a jeszcze trudniej domyślić się, co jest mutacją formy zewnętrznej, a co odrębnym modelem)

- rozpiętość cenowa (spotkałem na Allegro za 300,-, a inżynier mówi o SE za mniej niż 2000,-; przypuszczam, że są też wersje pośrednie...)

- główne cechy brzmienia i wykończenia poszczególnych modeli, użyte lampy itp.

 

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panie Fasola ;)

 

Kłania się wyszukiwarka forum! Znajdziesz odpowiedzi na (prawie) wszystkie pytania, zdjęcia też są. Na wszelki wypadek podaję adres jednego z wątków:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam !

>Piotr Ryka

Więc zdecydowałeś się na lampę :) ?

Gratuluję, choć oczywiście trochę mi smutno, miałem nadzieję przynajmniej na osobisty kontakt - zawsze to odmiana niż klawiatura :).

Może kiedyś, przy okazji spotkania forumowiczów-słuchawkowców spotkamy się wszyscy..... Oczywiście musiałoby ono byc w okolicach Gliwic ( no, może Katowic ). Inaczej nie dam rady się pojawić :(

Co na to szanowne grono słuchawkowców ?

Pozdr.

Stożku

Prawdę powiedziawszy, to na nic się nie zdecydowałem, tylko mi na siłę wciskają. A wygląda to w ten sposób, że nie mam w tej chwili wolnych środków finansowych na wzmacniacz, w każdym razie nie taki dość kosztowny jak Twój, i dlatego to nie przez Twin Head ale przez finanse nasze spotkanie nie doszło do skutku. Jego dostaję po prostu w całości na raty i gdyby nie to - w ogóle nic bym nie kupił. Raty załatwili mi w dodatku w ogóle bez ruszania się przeze mnie z domu, co jest chyba ewenementem. Strasznie widać ich przypiliło i z taką marketingową napaścią jeszcze nie miałem do czynienia. To wszystko wcale jednak nie znaczy, że Twojego nigdy nie kupię, bo jak już pisałem, będę potrzebował drugiego wzmacniacza dla syna - i to już na pewno nie będzie Twin Head. Jestem przy tym bardzo ciekaw jak wypadłaby konfrontacja AD z TH, do której mam nadzieję w przyszłym roku jednak dojdzie. Może się przynajmniej z tą lampową krową do Ciebie wybiorę, byśmy ich mogli wspólnie posłuchać. Teraz przyjechać nie mogłem, bo mi samochód nawala i nigdzie poza Kraków się nim nie ruszam; ledwie drań jeździ, a serwis od dwóch tygodni nie może zagwarantować mi porządnego auta zastępczego, co w moim przypadku jest niezbywalnym warunkiem rozpoczęcia naprawy.

Pozdr.

>Piotr Ryka

No, nie odbieraj tego jako zarzut, ja nie "krwawy kapitalista", popłuczyny jeno :)

Ale troche żal, że nie spotkamy się teraz - musze więc dalej słuchać w izolacji a tak i pogadać można i napić się :)

No nie, ale poważnie mówiąc co też ci dystrybutorzy nie zrobią aby sprzedać produkt :)) Ja ( tzn. stożek ) tak nie potrafił, może dlatego upadł ?

Pozdr. i dalej trwam w nadziei, że ktoś mnie jednak odwiedzi ( bynajmniej nie w celach merkatylnych ) :)

Nie płacz (ex)stożku, może się jednak kiedyś uda. Ja mam kawał drogi do Ciebie, choć pociągiem to nie tak długa jazda. Ale taka wyprawa na dzień, za sam pociąg ~150zł? Sam rozumiesz. Może jakoś przy okazji... Już by mi Kraków bardziej pasował, bo bym zabral żonę na łikend, powdychał trochę tej specyficznej atmosfery, może się gdzieś ukulturalnił wieczorem, znajomych w Głogoczowie odwiedził... A i parę godzin by się wygospodarowało na słychanie. Tylko znowu problem kasy, bo jeszcze nocleg trzeba doliczyć. No ale czego sie dla żony nie robi :))

Że też żadne służbowe sprawy mnie w tamtą stronę nie rzucą!!

>inżynier

Właśnie, zawsze tak jest, że jak by się człowiek chciał spotkać to ma daleko:(

Ale oczywiście zapraszam - kurczę, gdybym nie mieszkał na wsi, to zorganizowałbym spotkanie forumowe dla nas( czyli nausznikowców :) ).

Ale kto by tu chciał przyjeżdzać - ja tak pracuję że aż głowa boli......i dlatego najdalej moge jechać do Katowic ( żadnych noclegów :( )

>Piotr Ryka

Już wiele razy moje wpisy wywoływały dość duż oddźwięk, dlatego nie będę pisał jakiej lampy słuchałem ( choć zapewniam, że nie kosztowała wielokrotnosći $....)

Do czego doszedłem, to mam u siebie i na dzień dzisiejszy szczerze powiedziawszy nie interesują mnie inne wyroby, ponieważ ja juz nie widzę co mógłbym poprawić w AD ( oprócz pierdółek, które wynikają raczej z technologi wykonania ). Dźwięk jest dla mnie taki, jaki ma być, czy to się komuś podoba czy nie i uważam go ( w tej niszy audio ) za wzorzec.

Zdradzę tylko ( stożek coś tam mi szepce ) że w planach był bufor lampowy, ale.....pozostały plany.

Bardziej zaawansowany projekt był rónież, jednak to już w zakładce "analog".....

Pozdr.

Stożek

Doprawdy, przykro mi Stożku, że tak to wyszło, ale myślę, iż jeszcze lepsze czasy przed nami. Ja już w tym roku kupiłem CD (na raty) i dwa razy go tuningowałem (razem 2 tys.), kupiłem słuchawki Grado (3,2 tys.), a teraz ten Twin Head (też raty, ale jeszcze go nie mam, choć podobno to już tylko formalność) - więc żona ma uzasadnione pretensje, że trochę z tym audiofilizmem przegiąłem. W dodatku musiałem generalnie modernizować komputer i jeszcze to auto zepsute, no i firma też ma swoje wymogi. Muszę zatem trochę odpuścić i przeczekać nawałnicę nim znowu ruszę.

 

Inżynierze

Darmowy nocleg w okolicach Krakowa audiofilom zapewniam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.