Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

>ex-stożek, 14 Sie 2005, 19:57

>Gdyby w Polsce można było TAK wykonać obudowy, to byc może nie byłoby "ex-" przed moim nickiem :((

>Ale jeszcze nam daleko do tej jakości......

 

Przecież żadnych cudów w tych obudowach nie ma. Sama jakość to kwestia ceny. Jakość do osiągnięcia bez problemów, tylko nie wiem ile ludzi w Polsce chciałoby za taką jakość zapłacić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->ex-stożek

 

Niektóre wymagania użytkowe sugerują jednak, że konstrukcja powinna być półprzewodnikowa i symetryczna. Teoretycznie jest lepsza.

W każdym razie wyjście musi być na półprzewodnikach, jeśli ma być duża wydajność - czyli dowolność słuchawek.

Desymetryzacja sygnału dodatkowym ukłądem nie jest potrzebna, a przynajmniej nie zawsze. We wzmacniaczach LCAudio, całkowicie zbalansowanych, sygnał niesymetryczny podaje się między + i masę, wejście - zostawiając w powietrzu. To działa bez problemu.

Większy problem widzę w wyjściu. Ze względu na uniwersalność musi być możliwość podłączenia zarówno słuchawek z kablem konwencjonalnym jak i symetrycznym. Niekoniecznie równocześnie.

Lampy mogą być. Lampy małej mocy po powiedzmy 20..30 minutach już są ustabilizowane, to nie jest aż taki problem.

Ale konstrukcja symetryczna na lampach to juz nie byle co. Niestety łączenie lamp z ss oznacza kondensatory w torze. Lepiej tego unikać, wiadomo. Choćby ze względu na koszt dobrych kondensatorów.

Układ mute zdecydowanie mi się przydał by. Wystarczy zmniejszenie sygnału o np. 20dB, niekoniecznie całkowite wyciszenie.

Mnie również odpowiada drabinka lub przełącznik z opornikami. Co do sterowania ręcznego: ja również wolę obrotowy impulsator (gałę!!) zamiast guzików, więc rozumiem malkontenów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->Piotr Ryka

 

Rozumiem, że Ty skłonny jesteś przystać na pewne niedogodności. Jeśli jednak mamy przyjąć założenia na wzmacniacz, który wielu uzna za wzorcowy, to pewne udogodnienia są, moim zdaniem, konieczne. Dwa wyjścia nic (w porównaniu do reszty) nie kosztują. Dwa wejścia są po prostu wygodne. Sam używam takiego wzmacniacza i bardzo sobie chwalę te możliwość, żałuję tylko, że przełączanie ich mam ręczne, choć głośność jest zdalnie sterowana.

Co do lamp: tu jest problem, gdyż z lampami wiążą się kondensatory, a często i transformatory w torze sygnału. Jak wiadomo dobrze jest unikać kondensatorów, bo nie dość, że są filtrem górnoprzepustowym, to na dodatek dobre kosztują majątek. Trafo wyjściowe oznacza kłopoty z dpasowaniem impedancji i wydajością prądową, z kolei OTL to znowu bateria kondensatorów, problemy z prądem itp. Orfeusz jest dedykowany do jednych, konkretnych słuchawek i to jest inna rozmowa.

 

Całkowicie symetryczny tor od wejścia wzmacniacza do nauszników ma tę wadę, że jest również całkowicie nieuniwersalny. Dalece nie wszyscy mają CD z wyjściem XLR, a o słuchawkach z odpowiednim kablem nawet nie wspominam, bo to ewenement na skalę światową.

 

A co do zasady oceny - czyli odsłuchu jako ostaecznego kryterium - to chyba nikt nie ma wątpliwości.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABs

No proszę, napisałeś tylko jedną linijkę, a ja prawie nic nie zrozumiałem. To znaczy co, że masz za mały monitor, problemy z czytaniem, czy Ci się nie chce? Bo monitor można zmienić, czytanie ze zrozumieniem też jest do przejścia, a jak Ci się nie chce, to przecież nie musisz. Już Ci miałem zaproponować hulajnogę, bo to nieskomplikowana rozrywka i czytać w ogóle nie trzeba, ale zobaczyłem w Twoim "o sobie", że bardzo lubisz Mozarta i Schuberta (ja też) a to przecież potworna ilość linijek zapisu nutowego - i jakoś nie narzekasz. Pewnie, że my tu nie umiemy tak komponować, ale staramy się coś z sensem wypocić, jak umiemy. Mam nadzieję, że Ci to bardzo nie przeszkadza, mimo iż już chyba przekroczyłem Twój limit...

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inżynierze

Jestm całkowicie bezkompromisowy tylko w jednym aspekcie - jakości brzmienia. Na dwa wejścia i wyjścia mogę się zgodzić pod warunkiem, że to ani na jotę nie obniży jakości dźwięku. Wyjście regulowane chyba to powoduje. Lampy dają większą ilość parzystych wyższych składowych harmonicznych, a to sprawia, że dźwięk jest milszy dla ucha. Kondensatory BlackGate N powinny załatwić sprawę, ale z tym to do Petera. Problemem jest natomiast połączenie lamp z symetrycznością, bo wymaga parowania tych pierwszych. Znam tylko jednego symetrycznego lampowca - made in Cary (preamp). Natomiast kable symetryczne do Sennheiserów nie stanowią żadnego problemu. Produkuje je zarówno firma Cardas i te można zamówić w krakowskiej Rhytmice (cena ok. 1600 zł), jak i bodaj Szwedzi (Clou Red Jaspis), jak się nie mylę. Załączam zdjęcie bezkompromisowego Cary za 30 tys. zł.

O tranzystorach wypowiem się ostatecznie po odsłuchaniu stożkowego cudeńka. Mam nadzieję, że mnie powali.

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ABs

Właśnie już z sił opadam i czuję, że chyba zwariowałem, żeby tyle pisać o wzmacniaczach słuchawkowych, a moja żona jest tego nawet całkowicie pewna i zdaje się, że pod choinkę dostanę taki kaftanik z bardzo długimi rękawami...

Fajnie, że się nie obraziłeś.

Pozdrowienia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jednak testował na nas wszelako, zauważyłeś? Cała ta urocza wczorajsza rozmowa z tym bardzo miłym audio-cośtam na czas pewien zniknęła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.