Skocz do zawartości
IGNORED

Jeden skok, a nasze klocki ;-)


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

tomek11 =>

Ten mój zwrot - bo nie zupełnie się zgadzam z tym w co teraz poszła ta zabawa.

Ja się wychowałem na zdjęciach M.Glinki i czasopismach sportowych mojego ojca z lat 50-60 ,

sztangą machałem już w 78r, a wczoraj siadałem w serii 200kg i nie jest to moje ostatnie słowo.

 

Tylko sza bo moja żona jak to przeczyta to mi da po głowie (czasami narzekam na stawy no i rozwalony bark)

dla niej to już tylko rekreacyjnie ćwiczę ;-)

>gutekbull

Prawda, coraz mniej solidnego treningu i dobrego kotleta, coraz więcej pozerstwa, złotych łańcuchów na szyi i tabletek nie będących witaminami...

Bluesound Node / Synthesis Roma 96DC+ / B&W 706 S3

tomek11 =>

sorry za pomyłkę , mam tej literatury wędkarskiej sporo włącznie z białym krukiem

"Poradnik dla Miłośników Sportu Wędkowego Czyli Sztuka łowienia Pstrąga,Lipienia I łososia Na Wędkę"

J.Rozwadowski 1900r.

 

Teraz przepisałem tytuł ;-)

> jacer

karpiki wypuszczam - stawiki malutkie 100m X50m, 100mX100m a karpiki łowię na takim 30m X 50m nad Pilicą.

Milicz to morze w porównaniu z tymi oczkami w których łowię.

Pozdrawiam

gutekbull,

>Less => pozwolę sobie mieć odmienne zdanie.

>Myślę ,że latałbym do Peweksu po taśmy do magnetofonu w cenie 1/10 mojej wypłaty za sztukę.

 

Mysle, ze bys latal. Taki los ludzi podporzadkowanych. Systemowi albo innym ludziom. Ale, że Cię było stać na bieganie do Pewexu w tamtych czasach???

Żal mi cię też z innego powodu, że sprowadzasz PRZEKRĘT przełomu lat 80/90 ub. wieku na obecne realia. Tylko z punktu widzenia "audiophila" tak piszesz?? Czy też szerzej to Ci się podoba?

mandek =>

przeczytaj uważnie fragmenty do ,których się odnosisz,

a co do tego czy było mnie stać na blaszki w Peweksie to - tak , tylko na blaszki.

A co do

"Żal mi cię też z innego powodu, że sprowadzasz PRZEKRĘT przełomu lat 80/90 ub. wieku na obecne realia"

Nie mam żadnych kompleksów względem tamtych czasów i tamtych ludzi.

Długo czekałem 1970r ,aż ojciec wróci ze słynnej stoczni im.Lenina,

a 1980r już sam pracowałem w jednej ze stoczni ,

a moja żona w tamtejszej "drukarni "ulotki drukowała i stać mnie na dystans do tamtych zdarzeń.

mandek =>

Nie pisałbym tych słów, tylko łatwo daję się sprowokować, może inaczej poczułem się sprowokowany i to już drugi taki wątek ,coś w tym musi być .....?

Czy skok zmienil sposób myślenia, czy tylko przeliczniki,stosunki własności, itp. ?

Złapałem ostatnio okonia 42 cm. (pochwalilem się gutekbullowi, ale jego opowieśc o okoniach gdzies, chyba z pod Lofotów ,sprowadzila mnie na ziemię).

Wypuszczając rybę wywołałem szok i serię pytań u znajomego z widzenia wędkarza.

Argument, że skoro udalo mu się (okoniowi) przeżyć ze dwadzieścia lat w tej wodzie, to trzeba to osiągniecie docenić i nagrodzic, spotęgowal tylko podejrzenia o mojej chorobie psychicznej.

Dopiero informacja, ze:... wlaściwie to żona wyjechala... ja nie lubię smażyć...nie chce mi się obierać... i jakieś takie, uspokoily mojego rozmówcę.

Kolega będąc z przyjaciółmi na rybach w USA , złapał największego szczupaka swego życia. Gdy towarzysze zorientowali sie, że on tę rybę chce zabrać , obezwładnili go i ją wypuścili ze słowami: stary, twój syn też będzie chciał iść na ryby!

Czy i kiedy, my będziemy myślec o tych co będą tutaj mieszkać po nas, w kategoriach nie tylko bezpośrednich (genetycznych)?

StefanB=>

Lofoty mijałem na wyciągnięcie ręki , a tam machaly ogonem i puszczały fontannę trochę duże ryby .....

Dorsze łapałem jeszcze wyżej Hammerfest czy jakoś tak , po naszemu Przylądek Północny w Norwegii,

to było zeszłego lata, tego lata natomiast łapałem dorsze na Szetlandach i we fiordach Norwegii.

A swoją drogą to nie wiedziałem ,że ten Przylądek Północny jest bardziej na północ niż cała Allaska.

  • Redaktorzy

"Żal mi cię też z innego powodu, że sprowadzasz PRZEKRĘT przełomu lat 80/90 ub. wieku na obecne realia. Tylko z punktu widzenia "audiophila" tak piszesz?? Czy też szerzej to Ci się podoba?"

 

A mi na przykład żal ludzi którzy rozglądają się dookoła i widzą "przekręt" (przepraszam za cudzysłów, może wygląda głupio, ale tego słowa nie ma w moim słowniku, ja mówię po polsku a nie po knajacku). Jak JA się rozglądam, to widzę mój kraj. A że nikt nic mi nie dał w prezencie w 1989 roku, i że nie jestem posłem? A czy naprawdę tego bym chciał? Prezentów na pocieszenie nie potrzebuję, sam czerwiec 1989 i to co działo się potem w Polsce było dla mnie prezentem. A koledze malkontentowi przypominam, że w tym samym czasie Chińczycy rozjeżdżali czołgami setki ludzi na Placu Niebiańskiego Spokoju. Tak że możliwe są różne opcje. Z wyrazami współczucia - józwa.

Na czynel Paiste 2002 20' ride pracowac musiałem 3 kwartały. Potem jechać do Stodoły,bo tam sprzedawali, raz w roku. Firma polskich Szkopów z Freiburga - BCC Music (bodaj brat Pani Ewy Bem). Dzisiaj choć nie grywam lubię wpaść do sklepu Intertonu 100m od domu,co by brzdęknąć na Les Paul'u a i zawadzić blaszki Zildjiana.

 

Na kasetę TDK SA 90 tyrałem prawie tydzień.

 

Codziennie chodziłem do Peweksu na Zygmuntowską pooglądać JVC,Pioneer. Na początku lat 80-tych był tam znakomity piecyk Pioneera za U$ 180,potem obniżyli do 120.Z niedużym wyświetlaczem poziomu. Ma go ktoś ? Ciekawe jak zagrałby dziś.........

Też wypuszczam wszystko co złapie.

Często słyszę komentarze typu "wariat wrzuca kupe kasy do wody a potem wypuszcza złowione ryby"

Ale dla mnie cała przyjemnośc i sztuka łowienia polega właśnie na tym aby złapać ........i wypuścić.

 

Krew mnie zalewa jak widzę gdy ludziska wrzucają do malutkich siatek wszystko co złowią.

Kiedyś zapytałem gościa po jakiego grzyba bierze tyle uklejek i małych płotek. W odpowiedzi usłyszałem że wszysto się zmieli i będą koltlety a ja tyle mięsa wypuściłem do wody. !!!

Bida, bidą ale w ten sposób niedługo będziemy mogli łapać jedynie własne buty, albo łowić tylko na "egzotycznej" komercji.

Chodzi ci o ABU CARDINAL 66.Ostatnio był na allego za 450zł w super stanie.W pewexie kosztował ponad 100 dolców-prosty wniosek, idealny towar jako lokata kapitału.Po 25 latach towar zyskał na wartosci! :)

akism => widziałem go, ale ma już chyba wartość raczej muzealną, bo nowego nikt nie sprzedaje tylko mocno używane :-) ,

dziś przyszła przesyłka zakupilem Ambassadeur 5000 i Ningbo też multiplikator ,ja juz tylko takie używam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.