kable raz jeszcze przeciwnicy zwolennic

[dudivan]

Pomysł z mikrofonem, rozumiem, pochodzi od słynnej audiofilskiej metody nagrywania na magnetofon, bez użycia kabli ? Taki hopsztos aby tylko uniknąć znienawidzonego oscyloskopu ?

 

Do pomiarów potrzebne są: generator, oscyloskop, mostek RLC, network analyzer, miernik impedancji.

Oczywiście różnice, które da się zmierzyć pomiędzy różnymi kablami istnieją, bo poszczególne parametry kabli można modelować. Jednak wiadomo jakie powinny byc parametry kabla aby sygnały małej częstotliwości były przenoszone w sposób optymalny. Nie ma żadnych trudności aby te parametry osiągnąć, tak jak żadnym problemem dla współczesnej technologii nie jest skonstruowanie idealnego cepa. Jeśli zatem nanotujemy słyszalne różnice pomiędzy jakimiś kablami oznacza to, że CELOWO lub bezwiednie jakieś jego parametry odbiegają znacząco od tych jakie podpowiada teoria.

[jar1]

>Do pomiarów potrzebne są: generator, oscyloskop, mostek RLC, network analyzer, miernik impedancji.

 

Najpierw trzeba wiedzieć, co trzeba mierzyć, potem wybiera się przyrządy pomiarowe. Więc, może zacznij od poczatku.

[Zbig]

Z tak przeprowadzonych pomiarów niezbicie wyjdzie, że nie ma również istotnych różnic pomiędzy wzmacniaczami i odtwarzaczami oraz że wsypywanie kilogramów piachu lub ołowiu do standów nie ma najmniejszego sensu.

[jar1]

A bo w piachu legną się pchły a ołów jest toksyczny:-)

[Djeight]

Witam , byłem ciekaw bardzo i chciałem zobaczyć czy bedzie różnica, Kupiłem audiofilski kabelek który chciałem porównać z kabelkiem jaki kiedyś dostałem do swojego CD w prezencie , i coś mnie zmartwiło na niekożyść nowego kabelka , a mianowicie gdy bez włączenia piosenki przekręce gałkę na maksymalną wartość słyszę PULSUJĄCE BUCZENIE nie głośne ale słyszalne jak sie przystawi ucho do głośnika, natomiast na starym kabelku tego nie było bo z ciekawości sprawdziłem , czego to może być wina , czyżby kabelek jest jeszcze nie wygrzany i to może być tego obiawem ? Wiecie wszystko na temat kabli może powiecie mi w czym leży wina ?

 

Pozdrawiam!!!

[dudivan]

Może skoro kabelek jest audiofilski to ma spaprane ekranowanie i zwyczajnie słyszysz brum 50 Hz ?

[Less]

Ano audiofilskich kabelków nie kupuje się w ciemno. Za kaucją należy najpierw wziąć na spróbowanie.

[Qubric]

jar1, 19 Lis 2005, 16:06

>Więc, może zacznij od poczatku.

 

Na początku były dinozaury...

[Zbig]

"a mianowicie gdy bez włączenia piosenki przekręce gałkę na maksymalną wartość słyszę PULSUJĄCE BUCZENIE nie głośne ale słyszalne jak sie przystawi ucho do głośnika" - w tym właśnie momencie trzeba włączyć piosenkę i przestaniesz słyszeć buczenie raz na zawsze :-)

[Djeight]

Chcesz Zbig coś fajnego usłyszeć to wsadz sobie mikrofon w "D" i daj na cały regulator to się przekonasz :)

[Zbig]

>Djeight

 

To tak się teraz bawią uczniowie techników elektronicznych? A smarujecie czymś te mikrofony czy tak na sucho?

[Djeight]

Spróbuj "wazelinę" w aptece dostaniesz , tylko nie przesadz bo cały dzień bedziesz miał poślizg w gaciach , możesz spróbować też tawotem ale jest troszkę za brudny;p

[slayer]

ot taka ciekawostka odnośnie kabli głośnikowych

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BRODA]

Głusi ! ? :( :))

[wist]

nie, uczciwi wobec siebie, jak nie słyszą, to co mają napisać, że słyszą ?

[ARGOS]

>>Pomocny był również przełącznik typu A/B pozwalający podłączyć do każdej z kolumn po dwa kable i wybierać którym kablem popłynie sygnał do kolumny

 

 

Jeśli tak dokonywali porównań to nie dziwne że różnice byly małe. W każdym wzmaku który rozbierałem przełącznik głośników przełącza tylko jeden biegun. Przy podłączeniu dwóch kabli do jednej kolumny za pomocą przelącznika zmieniamy tak na prawdę tylko jedną żyłę a więc pół kabla, bo minusy są podłączone na stałe. W takim przypadku rzeczywiście nie ma wielkich różnic. Można więc powiedzieć że głusi nie są, ale eksperyment nic nie wart jest...

[BRODA]

To znaczy , że głusi , bo co mają napisać ? :)

[zorro]

Nie dysryminujcie mniejszosci, głusi też chcą testować kable i słyszeć różnice ;)

[dudivan]

Jasne że tak ! W końcu to oni głównie nabywają "audiofilskie" druty.

[IvanM]

"Jeśli tak dokonywali porównań to nie dziwne że różnice byly małe. W każdym wzmaku który rozbierałem

>przełącznik głośników przełącza tylko jeden biegun. Przy podłączeniu dwóch kabli do jednej kolumny

>za pomocą przelącznika zmieniamy tak na prawdę tylko jedną żyłę a więc pół kabla, bo minusy są

>podłączone na stałe. W takim przypadku rzeczywiście nie ma wielkich różnic. Można więc powiedzieć że

>głusi nie są, ale eksperyment nic nie wart jest..."

 

Jakos niewinika z tego, ze przelaczali na wzmaczniaczu. Jak popatrzysz na uzywane wzmaky, zauwazysz niektore nawet podwojnych wyjsc niemaja. A jak zrobili przelacznik zewnetrzny, to napewno na obie zyly.

[BRODA]

zorro - Dla głuchych testy są bez sensu , bo mogą mieć hijendowy dzwięk za 2,5zł/m :)

[Iceman]

żeby nie zakładać nowego wątku to skoro już o kablach mowa to może mi ktoś powie co to jest za kabelek prolink

np taki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy to jest ekranowane? ktoś to może ma? Pytam, bo zauważyłem coś takiego u moich znajomych...

 

Zupełnie na kablach sie nie znam, do tego stopnia, że nawet nie wiem jaki mam u siebie (jakiś ze sklepu ze sprzetem estradowym, taki dosc gruby ale nie narzekam).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

BRODA, 30 Lis 2005, 18:47

>Dla głuchych testy są bez sensu , bo mogą mieć hijendowy dzwięk za 2,5zł/m :)

 

Dla Brody testy mają sens bo może sprzedać głuchym Veluma po 2500zł/m :)))

[dudivan]

Iceman, estradowe kable, czyli te za 2.5zł/1m są świetne. Np. takie mikrofonowy czesto ma długość kilkadziesiat metrów, wystarczy sobie zdać sprawę, jak słaby sygnał daje mikrofon i jak taka linia podatna jest na zakłócenia. Audiofilskie druty-bzdety mają po 70cm najwyżej w przypadku IC i 2 x 3m w przypadku głośnikowych. Gdyby ktoś wpadł na głupi pomysł podłączenia sceny do konsoli za pomocą jakichś tam XLO czy Tara Labs to byłaby to dla uszu teksańska masakra piłą łańcuchową..

[niespokojny]

Jak Pana Boga Kocham a Jezusa Chrystusa sobie wyjątkowo wysoko cenię za 2 x 45 cm = 90 cm + 4 wtyki 18 złotych bym nie dał dochodzi jeszcze koszt transportu za te same pieniądze można kupić południowo koreański

typ długości uczciwej z napisem miłym dla oka a cudownym dla ucha Low-Noise. Albo dać sobie węgla i imodium

i poczekać na CES HIGH GRADE PROFESSIONAL LOW-NOICE CABLE. Koreańczyk ma dodatkowo dwa piękne canony na końcach męski i żeński. Głośnikowych nie kompletuję pierwszy powód jestem zagorzałym słuchawkowcem a drugi nie stać mnie ani Zbyszka na kupno kolumn robionych przez jednego z uczestników tego

forum a tak zwanego firmowego dziadostwa w domu nie postawię kocham słonie i one mnie też i żaden z nich mi

na ucho nie nadepnął ale zbieram systematycznie wszelką literaturę od prac teoretycznych po katalogi producentów powoli bo powoli stosik rośnie i w główeńce wiedzy mi przybywa. Jedno co mogę w tej chwili powiedzieć średnica żył powinna być dostosowana do przesyłanej przez nie mocy miejsca spoin pozbawione topnika i zabezpieczone lakierem zachowującym po wyschnięciu jako taką elastyczność jeżeli miejsce w którym stoi wzmacniacz jest jedną wielką elektrownią uważam i jest to moje osobiste zdanie, że dobrze by było kabel zaekranować i w jednym tylko miejscu podlutować do jednego z przewodów.

Nie dajcie sobie wciskać ciemnoty na temat rewelacyjnych kabli o rewelacyjnie niskiej cenie tak zwanej promocyjnej bo to cuchnie poprostu oszustwem

Pozdrawiam

Piotr.

[Iceman]

Nie, oczywiście że kabel powienien być ekranowany to nie budzi mojej wątpliwości.

 

Przekonałem się o tym kiedyś gdy wszystkie moje kable gitarowe już połamałem i musiałem z braku laku grać na nieekranowanym. Gdy kabel biegł blisko głośnika, każde mocniejsze uderzenie w struny wywoływało nad wyraz łatwo distortion. KIedyś też podłączyłem kablem nieekarnowanym klawisze do mixera to coś buczało.

 

A za kabel płaciłem jeśli dobrze pamiętam coś około 10 zł/m - i kupowany był z przeznaczeniem estradowym przez kolegę z zespołu. Zostało go i kiedyś znalazłem i brat mi sklecił przepinkę do audio. Jak do takiego budzetowego sprzętu to nie mam najmniejszych zastrzeżeń.

[niespokojny]

Do ICEMAN-a

Na Allegro w kable i przewody sprzedają tak zwane kable wzmocnione są tanie i mają niski opór pozorny tak zwaną impedancję jeżeli połączymy je równolegle opór zmaleje [Prawo Ohma] nie miałem ich jeszcze w ręce kupię je jednak z całą pewnością ale obecnie mam inne wydatki i liczy się każda złotówka. Proponuję jedno zlutuj

je po cztery sztuki na kanał powinno wystarczyć ekran potraktowany jako tak zwany zimny podłącz do masy tylko

w jednym punkcie. kable są tak mocne, że można po nich deptać i mają wygląd naprawdę estetyczny, nie wyrzucać pieniędzy w błoto kupując drożyznę u naciągaczy nie wierz w żadne pseudonaukowe wypowiedzi cytowanie np przez handlarza lub rzekomego producenta [bo tak naprawdę to jest Kitaj ukryty za europejskim

czy amerykańskim parawanem] wypowiedzi znanych fizyków Najzwyczajniej rób swoje ale rób to dokładnie solidnie tak żeby miało ręce i nogi

Pozdrawiam

Piotr

i spadam już do łóżka wstaję

o czwartej trzydzieści.

[krzylo]

Hej Znawcy, czytaliście to?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BRODA]

Oj , było już w innym wątku :(

[niespokojny]

Do KRZYLO

Witam

Mógłbym napisać w tej chwili a nie mówiłem... ale wolę zacząć od słowa DZIĘKUJĘ a więc dziękuję Tobie za wpis,

może te rzesze naiwnych naciąganych nareszcie zmądrzeją a jeśli mają więcej niż tylko podszewkę w kieszeni

dadzą z niej jakiś drobny grosz na schronisko dla bezdomnych zamiast wyrzucać setki i tysiące w błoto. To samo

dotyczy kabli mikrofonowych które powinny spełniać warunki: niska oporność, idealne ekranowanie, elastyczność i estetyczna kolorystyka izolacji , w kablach sieciowych ważne jest zastosowanie pierścieni lub kubków ferrytowych aby nimi zlikwidować większość zakłóceń pochodzących w sieci można kupić też tanio grubo

poniżej 100 złotych gotowe atestowane filtry sieciowe polskiego producenta naprawdę bardzo dobre.

Pozdrawiam

Piotr