POKÓJ ADIOFILA W BLOKU...

[korek]

witam

w niedlugim czasie otrzymam nowe mieszkanko, a w zwiazku z tym zwracam sie z pytaniem do doswiadczonych forumowiczow:

co zrobic aby nie sprawiac sasiadom z bramy klopotow w zwiazku z dosc glosnym sluchaniem muzyki?

czy mozna pokoj wyciszyc, dostepnymi na rynku mat. bud. i nie tylko, tak aby dzwiek wydobywajacy sie z pokoju byl na poziomie glosnosci akceptowany dla innych lokatorow? metraz pokoju to ok. 35 m kw.

 

pzdr

[Rafał]

To zależy przede wszystkim od tego, jak głośno słuchasz muzyki. Tez mieszkam w bloku i z sąsiadami nie ma problemów. Ale moja sąsiadka też prawie-audiofilka ma i to spory ;-)

 

Pomocne będzie wszystko to, co się i tak poleca dla wytłumienia pokoju. Gruby dywan na podłogę. Półki z książkami na ściany. Przy tym metrażu nastawiłbym się na tłumienie "intelektualne". Co do sufitu to też można zamocować jakieś ustroje i jeśli nie da się uniknąć, trzeba by poszukać czegoś co byłoby i skuteczne - i jakoś wyglądało. Warto wytłumic drzwi wejściowe - w sposób jak najbardziej tradycyjny. Największy problem będzie z oknami, zwłaszcza latem, gdy okna się dość szeroko otwiera - tu można polecić chyba tylko grube zasłony...

 

No ale ja nie lubię, jak szklanki dzwonią (i w ogóle nie lubię szklanek ;-) więc choć mieszkam w bloku to wszystko co piszę to takie teoretyczne raczej rozważania. No - w najgorszym razie Cię wyeksmitują :-)))

[stryjek]

>korek

 

W bloku nie będziesz miał sąsiadów z "z bramy", ale "z klatki" ;)))

[Lasica]

"w najgorszym razie Cię wyeksmitują"

Czy aby na pewno?

pamiętam, że jeszcze nie tak dawno Kaczyński straszył, że będzie rekwirował sprzęt takim, co "głośno słuchają"; więc w najgorszym razie... : )

[korek]

a co byscie powiedzieli o plycie gipsowej w odleglosci ok.2 cm od sciany, postawionej jako druga sciana?

 

czy jest moze wsrod was audiofil architekt? lub ktos po polibudzie z kier. budownictwo?

 

pzdr

piotr

[Rafał]

Nie - to tej roli nie spełni.

 

Można tak - ruszt drewniany (bądź popularny teraz aluminiowy) do którego zamocowane zostaną płyty gipsowo-kartonowe albo gipsowo-włókninowe. Ruszt nie przylegający do ściany, bo jeśliby przylegał, to przeniósłby hałas na ścianę. Ustawiony więc w odstępie od niej jakiś 2 cm na przykład. Mocowany zaś do podłogi i sufitu ale sama konstrukcja odizolowana odeń taśmą elastyczną (przez która przechodzą tylko łączniki). Pomiędzy rusztem upychasz miękkie czy półtwarde płyty z wełny mineralnej. Według poradniczka do którego zajrzałem starczy 3 cm. Możesz rzecz zrobić sam albo powierzyć fachowcom od lekkich ścianek działowych.

 

Z podłoga bym nie cudował - wielki włochaty dywan na pewno załatwi sprawę.

 

Jeśli idzie o sufit, to jeśli trzeba, to zastować można sufit podwieszany z wypełnieniem specjalnymi płytami o właściwościach tłumiących. Wyglądać to nie musi źle ale minusem tu będzie, iż skutecznie obniży Ci niestety wysokośc pokoju.

[juro]

Tu nie budowlaniec jest potrzebny, tylko akustyk! To on będzie wiedział jak wygłuszyć pomieszczenie.

[nowy40]

>korek

Mła już rok temu o tym pomyślał.Pozwoliłem sobie na przyklejenie płyt gipsowych grubą warstwą kleju.

Efek jest lepszy od zamierzonego;wyrównane ściany, u sąsiada jest faktycznie ciszej, nie wiem jak góra i dół.

Warto było ,koszt niski i zrobisz to sam.Pozdrawiam, blokowiec

[LeStat]

Pokój w bloku mierzy 35m2 ?!

Toż to chyba apartamentowiec jaki? :-)

A skoro tak, to pewnie powinien mieć dość grube ściany.

Mając taki pokój ...w bloku... może sobie śmiało pozwolić na "zmniejszenie" metrażu w celu założenia izolacji z płyt gipsowych.

Możesz też zastosować płyty Ecophone, efekt wygłuszenia murowany, ale drogi.

[Teo]

Uwaga LeStata dotycząca powierzchni ubawiła mnie setnie... Pojęcia nie miałem, że mieszkam w apartamentowcu ;) Fakt, że budynek w miarę nowy i w "modnej" dzielnicy, ale... apartamentowiec o circa 180 mieszkaniach? ROTFL ;)

 

Co do ochrony akustycznej sąsiadów, polecam dwie rzeczy, obie zdroworozsądkowe: kamienne cokoły pod kolumny oraz umiarkowanie w odkręcaniu gałki "volume". Proszę wybaczyć truizm bijący z drugiej rady, ale w typowym, betonowym bloku żadne drugie, trzecie ani czwarte wygłuszające ściany z gipsu nie zlikwidują rozchodzenia się niskich częstotliwości. A to one sprawiają zwykle najwięcej problemów.

[LeStat]

>Teo

Taak, ja się też śmieję, tylko to taki śmiech przez łzy... :-(

Ja po prostu nie spotkałem się nigdy z pokojem 35m w bloku i tyle. U mnie w mieście chyba takich nie budowali, a nawet nie wiem czy teraz budują. Póżny Gomułka, wczesny Gierek, zbudowali Polskę z małych klitek.

 

Jeśli to wielka płyta, to rzeczywiście kłopot, tam wszystkie ściany mają uszy...

 

Tu są dość szczegółwe opisy pewnej technologii, choć to materiały reklamowe:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )