Skocz do zawartości
IGNORED

Czy McGyver oddaje sprzet?


pentaton

Rekomendowane odpowiedzi

Jakis czas temu McGyver zreformowal mi glosniki Tonsil - i chwala mu za to. Ale na poczatku sierpnia wyslalem mu gramofon do drobnej przerobki, potem dlugo panowala cisza, 23 wrzesnia dostalem list z prosba o adres - i od tego czasu zapanowala cisza kompletna. McGyver nie odpowiada na moje maile, a jego telefon milczy ("abonent czasowo niedostepny"). Czy sa jakies szanse, ze sie jeszcze odezwie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/22551-czy-mcgyver-oddaje-sprzet/
Udostępnij na innych stronach

o ta cholera z mcgywera, nie oddaje gramofonów !

ludzie, nigdy przenigdy nie dawajcie mcgywerowi gramofonu bo nie odda.

mnie nie oddał i kilku innym też, ale nikt się nie żali na forum w dziale stereo

można takie sprawy rozwiązać w innym dziale albo może zadzwoń na tel. domowy ?

a może zapytaj wprost, przecież MG pisze coś stale

:-)

Pentaton, przepraszam Cię bardzo, rzeczywiście dałem dupy z tym gramofonem. Dostaniesz go w środę. A telefon mi się zepsuł, dlatego nie mogłeś się dodzwonić. Mam teraz nowy aparat i nowy numer, niektórzy forumowicze już wiedzą i mają.

Kurde, ale narobiłem. Teraz ci co mnie nie lubią będą mieli używanie. No, ale sam sobie jestem winien.

>> McGyver

> >Pentaton, przepraszam Cię ...

 

Jak widać można bez większych problemów można wyjaśnić nieporozumienie. Mimo że nie miałem osobistych kontaktów z McGyverem wierzę w niego, jak również w to że gramofon trafi do właściciela. :)

 

pzdr.

yamen

McGyver nie daj się podpuszczać i działaj rozważnie.

Jedna z zasad PR mówi, że niezadowolony klient to... skarb! Bo od niezadowolonego do stałego klienta bardzo krótka droga.

Podstawowa sprawa to:

wysłuchaj, przyjmij do wiadomości, przeproś, zaproponuj rozwiązanie problemu i najwarzniejsze DOTRZYMAJ SŁOWA!

A dla smaczku dorzuć jakiegoś gratisa w ramach przeprosin i po bólu.

Jak wszystko pójdzie o.k. to na pewno do Ciebie wróci jak będzie miał potrzebę.

pozdrawiam

Do MCIEJ-a

Nabiał McGyvera jest dla mnie święty a więc bądź tak uprzejmy i nie kalaj relikwii. Kamieniowanie to obyczaj z Azji

Mniejszej a tutaj jest Polska. Wyżej wymieniony dotrzymuje zawsze słowa a jego tak zwany tuning nie jest związany ze spierdoleniem sprzętu za ciężką kasę naiwnego petenta. A jak Ci się nudzi to kup w sklepie albo na

Allegro oporową kolbę pistoletową 20 Watt normal +80 Watt po naciśnięciu wyłącznika wymień h....wy miedziany

grot na srebrny i wąchając smród kalafonii chwal Pana i nie obrażaj McGyvera

Rzekłem

Piotr

>niespokojny, 15 Lis 2005, 12:52

 

Słyszałem już co prawda kiedyś , że pewne prymitywne kultury oddają "klejnotom" cześć boską, ale nie podejrzewałem że jej przestawiciele się na forum znajdują. Jak widać wciąż trafia tu różna menażeria.

 

Na tym zakończę bo nie zwykłem się czepiać czyjegoś wyznania, ale uważaj żebyś w dewocje nie popadł.

 

A kamienowanie to piękny, cywilozowany, demokratyczny zwyczaj który pozwałał każdemu obywatelowi w prosty sposób wyrazić swoje niezadowolenie; szkoda że zarzucono te przepiękne praktyki.

>Daj spokuj, po tygodniu kamieni by zabrakło:-)

 

Od czego są tworzywa sztuczne :)

 

Zresztą zawsze można się przerzucić np. na miotanie nieudanymi wzmakami - tylko wtedy przyjemność z uczestniczenia w demokratycznym rytuale ma mniej osób, no i dzieciaka na taką atrakcję nie zabierzesz , bo pary w rękach trzeba ;)

mógłbym zostać uslilikonowany - pod warunkiem że nalezał by on np do JLo czy Paris Hilton:) jakoś bym to zniósł z godnością - bo przecież jestem zwolenikiem natury i przyjemne nie było by to;)

Może wartoby nakręcic odkrywczy horror p.t. na przykład "Bezwzględny atak sztucznych cycków" albo "Mordercze silikony atakuja nocą" pełen scen walania się wybebeszonych flaków, po których ślizgając się co krok, usiłuje uciekać przed bryzgającymi palącym żywcem silikonem monstrualnymi cyckami jedyny ocalały z gatunku ludzkiego - konstruktor kolumn ? Coś a la "Dzień Tryfidów", konstruktor może być nawet slepy dla zwiększenia dramatyzmu i pogorszenia sytuacji.

jar1, pamiętasz, jak kręcilismy porno horror science-fiction z murzynem chędorzącym roboty ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.