Skocz do zawartości
IGNORED

Yamaha rx-v557 -brak basu


raveland

Rekomendowane odpowiedzi

Kupilem Yamahe rx-v557 podlaczylem do niej kolumny samorobki na glosnikach tesli za bass odpowiadaja dwa przetworniki 226/7/4 polaczone szeregowo co daje 8om. Narazie tylko sa przednie ale problem w tym ze nie ma wogole basu ten ampli nie potrafi nawet ich rozruszac. Ppodlaczylem pojedynczy glosnik w celu sprawdzenia czy cos mzoe nie tak z kolumna jednak tak samo membrana prawie sie nie rusza i basu nie ma.

Nie wiem czemu ale nie dzialaja mi ustawienia zwrotnicy, small czy large. Jakbym ich nie zmienil nie ma roznicy w basie. Czy te amplitunery tak maja?? Wczesniej mialem Sony db 790 i bylo tak samo. Doradzcie cos.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/22645-yamaha-rx-v557-brak-basu/
Udostępnij na innych stronach

kumpel ma wzmaka technicsa tylko stereo 2x60rms jakiegos starego to malo membrany nie wyskocza a u mnie nic. U siebie na jednym glosniku alpharda 20cm ma makabrycznie wiecej basu niz u mnie na 4 w kolumnach.

Jakos trudno mi uwierzyc w to co piszesz (o tych skaczacych membranach: chyba ze zalozymy ze cos jest uszkodzone, albo ze w Technics mial wlaczony loudness i bas na max). Porownania mozesz przeprowadzac jedynie w warunkach pelnej liniowosci wzmocnienia w obu urzadzeniach: Technics bas/sopran w polozeniu neutralnym, loudness off, Yamaha podobnie + konfiguracja glosnikow 2.0, front large, tryb stereo i wylaczone wszelkie DSP.

chodzi mi wlasnie o ustawienie na max podbicia basow w technicsie i u mnie

tam membrany skacza a u mnie nic zero prawie basu

mialem wczensiej wieze sony to w porownaniu z tym ampli to miala o niebo wiecej basu

 

tak kolumny mam ustawione front na large nawet jak zmienie na small to nie ma roznicy tak samo jak crossoverem zmieniam czestotliwosc tez nie ma roznicy

co jest nie tak??

suba mam wylaczonego tak samo jak reszte kolumn(narazie posiadam tylko przednie)

poprostu zamiast takiego niskiego fajnego miekkiego basu mam ciche puk puk

ogolem zrobie sobie suba w przyszlosci ale teraz mnei to denerwuje

Raveland

 

>chodzi mi wlasnie o ustawienie na max podbicia basow w technicsie i u mnie

>tam membrany skacza a u mnie nic zero prawie basu

>mialem wczensiej wieze sony to w porownaniu z tym ampli to miala o niebo wiecej basu

 

No tak, to chyba wyjasnia sprawe.

 

Wzmacniacz ma byc liniowy. Nie mozesz zarzucic nic Yamasze poza tym, ze chlopaki nie podciagneli regulatorow basu i sopranu na taki poziom jak w Technicsie. Zdaje sie, ze to +/- 10dB. Moze w Technicsie jest wiecej. Ale na forum audiofilskim sie raczej w ogole nie uzywa regulatorow, a jezeli, to sie do tego nie przyznaje.

 

Jezeli z liniowego wzmacniacza nie dostajesz muzyki z poprawnym balansem tonalnym, to masz zle kolumny. Jezeli nie dostajesz takiej JAK BYS CHCIAL, pamietaj zawsze o tym ze za pomoca dwoch wzmacniaczy operacyjnych, kilku kondensatorow i opornikow mozesz zrobic filtr po wlaczeniu ktorego sasiad dostanie zapasci. Zreszta tak samo jak od detonacji worka anfo. Ale jakby Ci to powiedziec, to nie w tematyce tego forum.

dzieki za wytlumaczenie

ogolnie to moj 1 taki ampli i myslalem ze niezle bedzie ciskal basem no ale nic nie szkodzi dorobie suba i bedzie ok

zaluje tylko jednej rzeczy i to bardzo ze zwrocilem tego soniaka i wzialem yamahe

ta yamaha jest naprawde pikus co do tego sony

dzwiek jest beznadziejny w porownaniu z sony brakuje mi teraz gory i srodka troche lepiej tylko jest z basami niz w sony ale minimalnie

jedynie na plus to bym zaliczyl tylko tej yamaszce mocniejszy wzmak i chyba prologic IIx tamten soniak tego nie mial a tak to same minusy

nie wiem jak mozecie uwazac ze to jest jeden z lepszych sprzetow w swojej cenie

w nocy przy cichym sluchaniu sa takie szumy ze moja byla wize sony nie miala takich!!

trzeba wylaczac eq co troche pomaga ewentualnie ratuje direct stereo

dla mnie porazka ten ampli

 

nurtuje mnie jeszcze tylko czemu nie wplywaja na jakosc/ilosc basu ustawienia small large gdy zmieniam i crosover wiecie moze??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Prawdopodobnie jezeli sub jest ustawiony na off, front ma wymuszane "large". Inaczej mialbys dziure ponizej crossoveru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

o to mi chodzilo dzieki

u mnie dziala zwrotnica w odroznieniu od tamtego kolegoi po przelaczeniu na small i wlaczeniu suba bodazje ale roznica jest tak mala ze trzeba sie wsluchiwac zeby cos uslyszec

ogolem to jestem niesamowicie zaawiedziony brzmieniem obecnych amplitunerow pod wzgledem basow

starsze modele tez tak maja??

i czy wszystkie tak samo brzmia tzn. nie maja wogole basu jak ta yamaha na tylko przednich kolumnach??

Raveland

Niechcę się wymądrzać bo za eksperta i znawcę się nie uważam, ale to raczej chyba nie yamacha jest winna że nie ma basu. Wyroby tej firmy raczej słyną z tego że grają dość dużym basem.

Moim zdaniem to sony gra nieprzyzwoicie wielkim pierdzącym basiskiem. Ktoś kto miał wcześniej sony po zamianie na yamachę może odczuwać niedosyt ale nie z powodu yamachy tylko nienaturalnie dużego basiska Sony!!!

 

Ja też kiedyś zamieniłem Sony (taka większa miniwierza) na Yamachę i uwierz, że też miałem wrażenie w muzyce że bas jest wygaszony. To złudzenie. Ten bas jest, tylko że jest badziej naturalny (czyli mniejszy niż w Sony)

 

Niedawno włączyłem sobie na tym starym soniaku (teraz go mają rodzice) płytkę Manhattan Transfer (tytuł:Vibrate) i.... tego nie dało się słuchać!!! Jedno wielkie pierdzenie i buczenie basu. Porażka!!!!

Moja Yamacha (mimo że to KD) zagrała o niebo lepiej... nieporównywalnie lepiej.

I wiesz co ? Przy głośniejszym słuchaniu tej płyty na Yamasze są tam miejsca gdzie bas mi przeszkadza bo jest za duży.

 

P.S być możę inne soniaki nie mają tej przypadłości z basem ale mój miał.

Symbol tego soniaka to chyba RX50

Ja zamienilem Soniaka STR-DB940 na RXV-800 i moim zdaniem Yamaha ma lepszy bas. Ilosciowo nie jest go na pewno mniej. Ale inna sprawa ze jego zdyscyplinowanie wzgledem Sony jest lepsze. Na Soniaku nigdy nie czylem skondensowania basu na splocie tylko jego anemiczne i wolne pomruki jakby mail dziure i pozbawiony byl tego troche wyzszego basu. Reszta pasma oczywiscie bez porownania na korzysc yamahy. Sony to kloc dobry do bardzo ciemnych kolumn bo na normalnych nie idzie tego sluchac tak meczy dzwiek. O szumach nie wspomne - Sony jest w tym mistrzem

Ja podejrzewam że być może wina nie leży w Yamasze tylko w głośnikach samoróbkach.

Autor wątku tak podobierał sobie elementy głośników że z Soniakiem grało to super a z Yamachą nie chce.

 

Może powininaś wypróbowąć te swoje głośniki na jakimś innym sprzęcie nie tylko na techniksie ?

Jeżeli sytuacja się powtórzy (tzn będzie poprawne odwzorowanie basu) wówczas być może faktycznie potrzebna będzie wymiana yamahy na inne coś.... lub skonstruowanie nowych głośników to już sam zdecydujesz.

Nevton trafil w sedno.

 

Aby stwierdzic czy cos gra czy nie, trzeba miec jakas referencje w klasie urzadzenia. Jezeli ktos robi kolumny samorobki, to fajnie zeby przynajmniej slyszal kiedys dobrze grajace nie-samorobki. To samo tyczy sie reszty toru. Porownania musza byc z kolei wykonywane w tym samym pomieszczeniu i przy takim samym ustawieniu, ze wzgledu na jego przemozny wplyw na odsluch, wiekszy (przy poprawnych elementach) od wplywu czegokolwiek innego.

Nevton

bass na tej wiezy byl duzo potezniejszy ale tak jak wspominasz jakoscia odjezdza sporo od tego co prezentuje yamaha

 

PiotrJ

mialem wczesniej ampli sony db790 i basu bylo stanowczo mniej niz u yamahy o ile mozna powiedziec ze byl tam wogole natomiast gral o niebo lepiej od Y 557 pasmo srodkoweei wysokie bylo wyraznie slyszalne co z tego ze nie bylo basu kiedy mozna bylo to latwo naddrobic subem a w tej yamaszce sredniego i wysokiego nie nadrobi juz

co prawda sony byl modelem z wyzszej polki

co do szumow to stara wieza sony bije na glowe ta yamahe 557 doslownie tragedia nie jestem audiofilem ale szumy sa nie do zaakceptowania przy cichym sluchaniu

 

co do kolumn to tak jak mowielm na wiezy sony byl bass na ampli yamahy i sony jest go malutko

u kumpla na wzmaku stereo sam jeden glosnik dawal nieprzecietnie malo membrana nie wyskoczyla mozna powiedziec po podlaczeniu u mnie do yamahy tego glosniczka i daniu sporej dawki mocy (skala doszla do zera) malo co sie ruszal

widocznie te ampli tak maja wszystkie szkoda ze firmy nie daja czegos takiego jak przycisku loudness

co do kolumn to robilem wedlug tego projektu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dalem tylko wysokotonowke rowniez tesli 104/04/8

i niskotonowe 226/07/4 jako ze te lepiej sie spisuja w bass reflexie

projekt jest sprawdzony i powielany przez wiele osob a co za tym idzie napewno jest dobry

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i tu sie klania prawo oma gdyz podlaczenie rownolegle da 2 omy na kolumne co automatycznie odpada (malo widzialem ale nie widzialem jeszcze wzmaka domowego na 2 omy sa wogole takie??)

to nic nie da gdyz nawet jeden glosnik podlaczony w powietrzu bez skrzyni nie potrafi sie rozbujac przy tym wzmaku membrana praktycznie sie nie rusza

na ohmach to ja się nie znam :-), ale skoro tak, to trafiłeś felerny egzemplarz...Yamahy

jak na gwarancji to wymień... bo grać to ona powinna.

Jak wymienisz daj znać jak gra.

 

pzdr

123... test

  • 1 miesiąc później...

Ja tam audiofilem nie jestem, ale też słoń nie nadepnął mi na ucho i lubię dobrą jakość dźwięku.

Poprzednio miałem Radmora 5102 który dla mnie był bardzo dobry; był i jest nadal. Sprzedałęm Radmora, kupiłęm Pioneera VSX-515. Pierwsze wrażenia? Tak jak Ty piszesz - coś sie porobiło z basem, gdzies uciekł. Kolumny także własnoróbki. I co? I kwestia osłuchania się ze sprzętem - teraz już mi się podoba i nie za bardzo bym chciał żeby walił basem tak jak Radmor. Bas jest wyczuwalny ale nie jakiś tam wielki. Suba jeszcze nie mam (będę miał w poniedziałek albo wtorek), ale przy podkręceniu siły głosu bas jest - dodam tylko że gram teraz z... czterech satelitek! Żadnych podłogowych ani wielkich kolumn!

Przyzwyczaj się, osłuchaj, nie denerwuj się, a zobaczysz, że za jakiś czas spodoba Ci się brzmienie Twojej Yamahy. Mnie w każdym razie takie brzmienie - już - się podoba. Spodoba się i Tobie, chyba że jesteś miłośnikiem nagłośnienia jak na koncertach gdzie nie można oddychać w odległości 50m od kolumn; tyle że tu już byś potrzebował z 10kW mocy ;-)

 

Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2006.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.