Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ale bądźmy przez chwilę poważni - gdyby nie Kubica, to pies z kulawą nogą tymi rajdami by się nie interesował.

No tak czy nie :)

 

Ja mogę w taki sposób powiedzieć o F1.

Jak nie ma Kubicy w ogóle jej nie oglądam.

Relacje z WRC oglądałem nie mając pojęcia o istnieniu Kubicy.

 

Oczywiście F1 to największy prestiż i chciałbym polaka mistrza.

Jest, jak jest. Czasu nie cofniemy.

“Kejseren er i garderoben!”

Ja mogę w taki sposób powiedzieć o F1.

Jak nie ma Kubicy w ogóle jej nie oglądam.

A ja wręcz przeciwnie.

Jak nie ma w niej Kubicy w ogóle się nie stresuję i oglądam sobie na luzie.

Co prawda przez ostatnie lata niewymownie mnie wk***iało wygrywanie wszystkiego przez ryżelca,

ale widok jego mordy w tym roku z nawiązką mi rekompensuje te wszystkie cierpienia :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla - nie odbierz tego źle ale twoje wpisy pokazują dokładnie podejście do sportów motorowych w Polsce - wierz mi że za granicą gdzie są tradycje sportów motorowych podejście do tematu jest mocno inne - ale cóż - my walczyliśmy z komuną i ciągle żyjemy II wojną światową - taka jest właśnie Polska - za granicą ludzie żyją pasjami ( nie chce aby to dziwnie brzmiało ) a nie wiecznym "bólem dupy"

WRC2 to tak jak Liga Europejska do Ligi Mistrzów.Pocieszenie.By się nie chlasnąć.Kubica wie,że do F1 nie wróci i szuka alternatywy.

Nie wychodzi mu,bo rajdy na szutrze to coś odwrotnego do ścigania się w bolidach czy gokartach.Pasja i upór i za to szacun ale mistrzem świata ani w WRC ani w F1 nie był.Tutaj parantulla ma racje.Oczywiście jak ścigał się w formule każdy oglądał...w końcu Polak.

parantulla - nie odbierz tego źle ale twoje wpisy pokazują dokładnie podejście do sportów motorowych w Polsce

Nie odbieram tego źle, bo niby dlaczego miałbym, ale temat jest o sportach motorowych w Polsce czy o Kubicy w F1?

Takim jeżdżeniem zaraz drugą łapę sobie załatwi, a wtedy będzie mógł startować co najwyżej w konkursach poezji śpiewanej

i co, też nie będzie można złego słowa napisać, bo Kubica, bo Polak, bo coś tam?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

...dlaczego wciąż jest wymieniany w rankingach na najlepszych kierowców F1 w historii !!! ( co prawda na dalekich miejscach ale jest )...

Eddie Orzeł. Dalekie (ostatnie) miejsca- stale wspominany.

:)

Dlaczego wciąż jest wymieniany w rankingach?

To bardzo proste, bo przypadkiem trafił do teamu BMW-Sauber, wówczas jednego z topowych zespołów w całej F1,

tak samo jak później Renault czy jeszcze później Lotus, kiedy Kubica podpisywał z nimi kontrakty,

to były zajebiste ekipy dysponujące zajebistym bolidem, więc i wyniki były zajebiste, nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego.

Jak myślisz, na którym miejscu byłby wymieniany w tych rankingach, gdyby w 2006 roku trafił na przykład do Williamsa albo Super Aguri?

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Polacy strasznie ekscytują się tą jedną wygraną Kubicy w Kanadzie (jeden rywal się akurat pochorował, drugi z trzecim wypadł z trasy) - przypomina to rozpoczynanie się każdego meczu naszej piłkarskiej reprezentacji od przypomnienia (pre)historycznego Wembley. Podobno bukmacherzy przyjmują zakłady wyłacznie na zasadzie zero/jeden - dojedzie/nie ukończy...

Parcie w sensie zapotrzebowania na rodzimych bohaterów jest u nas przeogromne.

Polacy strasznie ekscytują się tą jedną wygraną Kubicy w Kanadzie (jeden rywal się akurat pochorował, drugi z trzecim wypadł z trasy)

Lepiej uważaj, bo jak to samo pisałem kilka lat temu, to mnie żywcem rozszarpać tutaj chcieli.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

przypadkiem trafił do teamu BMW-Sauber

parantulla o przypadku można by mówić gdyby zatrudnili ciebie lub mnie:)

F1 to biznes , tam jeżdżą dwie kategorie kierowców

1 Ci którzy płacą za miejsce w bolidzie jak Maldonado , Pietrov i im podobni

2 Ci którzy potrafią wykorzystać potenciał bolidu

parantulla o przypadku można by mówić gdyby zatrudnili ciebie lub mnie:)

No oczywiście nie o takim przypadku mowa :)

Chodziło mi bardziej o to, że przypadkiem trafił akurat do BMW-Sauber, gdzie dostał wszystko co trzeba

i według mnie wcale się nie wyróżniał jakoś szczególnie na tle swojego teamowego kolegi Nicka Heidfielda.

Czasami miał jedynie więcej farta, jak w GP Kanady chociażby i tyle.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

nie wyróżniał się na tle Heidfelda ? ( który zresztą też nie był uważany za przeciętniaka tyle że był typem który potrzebował mocnej motywacji ) - do bmw nie trafił przypadkiem tylko został wybrany ( wiesz jak ciężko dostać się do F1 nie płacąc za miejsce ? - jest na to tak mała szansa że nawet wielu genialnym kierowcom się to nie udaje ) - czy to nie Kubica prowadził w punktacji na 3 wyścigi przed końcem mając do dyspozycji 3 co do szybkości bolid i został olany przez zespół ( bo nie mogło być tak że Polak będzie lepszy od Niemca w Niemieckim zespole ? ) - popatrz co teraz wyprawia merc z Hamiltonem zresztą - czy to nie wokół Kubicy renault budowało zespół i bolid ( tak ale to oni się nie znają ) - myslę że jakby tak w Polsce puszczali transmisje z Anglii z napisami to mniej ludzi gadało by głupoty - ekipa Angielska ( m.in. Coulthard, Brundle, Irvine ) rozpływała się nad Robertem a kto jak nie oni "coś" się znają

- czy to nie Kubica prowadził w punktacji na 3 wyścigi przed końcem mając do dyspozycji 3 co do szybkości bolid i został olany przez zespół ( bo nie mogło być tak że Polak będzie lepszy od Niemca w Niemieckim zespole ?

Dokładnie tak było.Piter ma racje.I tak jest teraz z Hamiltonem ,Niemiec jak Rusek,wszędzie się wspierają.

parantulla oglądał alternatywną f1 jak jeździł Kubica.

Jak Ty w ogóle to oglądasz skoro uważasz że "nie wyróżniał jakoś szczególnie na tle swojego teamowego kolegi Nicka Heidfielda"? :D

Edytowane przez mqy

“Kejseren er i garderoben!”

Normalnie oglądam, puszczając mimo uszu opowieści z mchu i paproci snute przez nawiedzonego Borowczyka,

którymi wszyscy do dzisiaj się podniecają, o tym między innymi jak to BMW przestało wspierać naszego POLAKA

bo w BMW pracują sami idioci, którzy co weekend wolą spuścić kilkanaście baniek w kiblu, żeby tylko uj***ć POLAKA

któremu przecież po to płacą kilkanaście baniek rocznie, żeby nie dojeżdżał do mety albo w najlepszym wypadku dojeżdżał ósmy.

Kolejna historyjka z dupy wzięta, to ta o kontrakcie z Ferrari, który już Kubica miał na dniach podpisywać i cała reszta bzdur

wymyślanych na poczekaniu, które do dzisiaj w świadomości fanów POLAKA funkcjonują jako fakty historyczne,

między innymi brednie o tym jakoby BMW celowo sabotowało POLAKA, żeby tylko nie był przypadkiem lepszy od ichniego Heidfelda.

No jak można takie głupoty opowiadać. BMW to międzynarodowy koncern skupiający udziałowców i sponsorów z całego świata,

którym koło torby lata jakiej narodowości będzie kierowca zdobywający punkty dla zespołu w który pompują miliardy.

Zresztą nie chce mi się o tym gadać, bo to jak zwykle do niczego nie prowadzi, a było pisane już ze sto razy.

 

nie wyróżniał się na tle Heidfelda ?

Nie.

 

do bmw nie trafił przypadkiem tylko został wybrany ( wiesz jak ciężko dostać się do F1 nie płacąc za miejsce ? - jest na to tak mała szansa że nawet wielu genialnym kierowcom się to nie udaje )

Wiem, ale równie dobrze mógł zostać wybrany przez na przykład zespół Toyota z którym gówno by osiągnął.

Na tym polegał ten "przypadek" o którym cały czas gadam, a nie na tym, że w ogóle trafił do F1

 

Kubica prowadził w punktacji na 3 wyścigi przed końcem mając do dyspozycji 3 co do szybkości bolid i został olany przez zespół ( bo nie mogło być tak że Polak będzie lepszy od Niemca w Niemieckim zespole ? )

Bzdura.

Kubica prowadził w punktacji tylko dlatego, że Hamilton staranował Raikkonena w Kanadzie, pozbawiając obu punktów

i przy okazji fundując Kubicy zwycięstwo. Gdyby nie PRZYPADEK Kubica ani by nie prowadził w stawce,

ani by nie miał żadnego zwycięstwa w całej swojej karierze kierowcy F1. Nie uważasz, że trochę słabo jak na mistrza?

 

czy to nie wokół Kubicy renault budowało zespół i bolid ( tak ale to oni się nie znają )

Kolejna bzdura.

Byłeś? Widziałeś? A może znasz kogoś w Renault? Nie? Ciekawe... W takim razie skąd to wszystko wiesz?

Od Borowczyka czy z jakiegoś internetowego forum? No bo skąd :)

 

ekipa Angielska ( m.in. Coulthard, Brundle, Irvine ) rozpływała się nad Robertem a kto jak nie oni "coś" się znają

O boże, no i co z tego? Dzisiaj się rozpływają nad tym, jutro nad tamtym, a za tydzień nad jeszcze kim innym.

Ilu jest kierowców w stawce? Co tydzień jakaś tam ekipa nad kimś tam się rozpływa i nikt się tym nie podnieca przesadnie.

To tylko u nas jest wielki szał za każdym razem, gdy jakiś zagraniczny dziennikarz czy inny zawodnik wymieni nazwisko POLAKA

i później przez następne pół roku powstają wokół każdej takiej wypowiedzi legendy i historie niestworzone.

O, Alonso coś powiedział o Kubicy, to pewnikiem już gada z Ferrari... O, Lauda coś powiedział o Kubicy, to pewnikiem mistrzem świata zostanie...

 

 

P.S.

Gdyby włodarzom BMW zależało na tym, żeby to nie POLAK a Niemiec dla nich wygrywał, to by spuścili na szczaw Kubicę

i posadzili na jego miejscu Vettela, trzeciego kierowcę BMW-Sauber i by mieli dwóch Niemców w zespole i spokój z Kubicą.

Ciekawe jaką teraz wysnujecie teorię :)

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Kubicy ciągle śni się powrót na tory F1. Dawał i daje temu wyraz w wielu wywiadach czy wypowiedziach. Wydaje mu się, że jak zwycięży w każdym wyścigu a jego auto wręcz będzie się unosić nad drogą, to nastapi szczęśliwy comeback, i to jeszcze w wielkim stylu. Życie (i fizyka) brutalnie ściąga go na ziemię (ale już nie trasę).

Tak, tak.

Ostatnio też właśnie słyszałem, że dla niego powrót do F1, to żaden problem,

tylko musiałby mieć kokpit szerszy o 10cm i nawet dzisiaj może jechać.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

No to już wiadomo dla czego w tym roku nie zostaje mistrzem w WRC... :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

Niestety,tym razem mechanika zawiodła i to na dojazdówce do nowego etapu.

Szkoda bo było coraz lepiej,awans z 24 na 10 miejsce,dwa wygrane etapy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to już wiadomo dla czego w tym roku nie zostaje mistrzem w WRC... :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Robert Kubica w ostatnim wywiadzie udzielonym portugalskiemu magazynowi Autosport skrytykował swój zespół,

który wystawia dla niego samochód w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Polski kierowca nie odnalazł w M-Sporcie tego czego oczekiwał"

 

Normalnie mam deżawi, tylko zamiast M-Sport powinno być BMW ewentualnie Renault i wszystko by się zgadzało.

Od lat ta sama śpiewka, od lat te same wymówki - wszyscy są beznadziejni i do niczego, marnują tylko mój czas i potencjał,

bla bla bla...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Niestety,tym razem mechanika zawiodła i to na dojazdówce do nowego etapu.

Oczywiście jak zapomnimy uwzględnić, że Kubica na 10 odcinku tradycyjnie wyleciał z trasy i uszkodził felgę - co go kosztowało powyżej 4min straty.

Czy jest kierowca który częściej od niego wylatuje z trasy ?

Na pewno trudno by takiego poza nim szukać w pierwszej lidze rajdowej - którą jest WRC. Kierowca fabryczny z taką ilością kraks został by już dawno zwolniony. A prywaciarze rzadko mogą operować taką wartością reklamową jaką ma w Polsce były kierowca F1 - więc też nie mają sponsorów, którzy by takie rezultaty tolerowali.

Edytowane przez IvanM

Faktycznie trzeba uczciwie przyznać , że dzwoni jak mało kto:)

Mozna by rzec dzwonnik z Krakowa.

Kiedyś takim kierowcą był Colin i za to do dziś kochają go kibice.

Z drugiej strony w całej historii motor sportu było bodajże 3 kierowców którzy wygrali wyścig startując w F1 i OS rajdu w mistrzostwach świata.

A po za tym:

Czy był jakiś inny kierowca z Polski który wygrał wyścig F1?

Ktoś napisał , że stało sie to przypadkiem.Ok , w wyścigu jest tyle zmiennych , że praktycznie każde zwycięstwo mozna uznać za przypadkowe.W 2008 roku w Monaco był drugi.Przyjechał 3s. za Hamiltonem , nadrabiając po kilka sekund na kółku.Okazało się , że Hamiltonowi schodziło powietrze z opony.Zabrakło 1-2 okrążeń do pierwszego zwycięstwa.Hamilton okazał się gentelmenem i w 2010 roku w Kanadzie zamiast w Kubice wpasował się w stojącego obok Raikonena i tym samym pomógł Robertowi w zwycięstwie.Ot, takie tam przypadki z toru :)

Wracając do naszych kierowców

Czy był jakiś inny kierowca z naszego pięknego kraju , który ścigał się w F1?

Czy jakikolwiek kierowca z Polski był chociażby w kręgu zainteresowania jakiegoś teamu F1?

Czy jakiś polski kierowca wygrał mistrzostwo WRC2 w pierwszym roku startów prowadząc jedną ręką?(tak , wiem II liga:)

Czy jakiś polski kierowca wygrał OS w rajdzie WRC?

Czy jakiś polski kierowca zajął 5 lub wyższe miejsce w klasyfikacji końcowej rajdu WRC?

Nie Panowie, nie było jeszcze takiego,

Wiec niech dzwoni dalej nic nam do tego.

Ja życzę mu powodzenia,

A co ma przekonywać? F1 nikt mu nie zabiera - zabrał sobie sam.

Holowczyc z WRCem z drugiej reki w roku 1998 startował w najwyższej kategorii tylko 5 razy - ale był 10ty w Rajdzie Portugalii, 7 w Rajdzie Argentyny i 8 w Rajdzie Wielkiej Brytanii. 1999 dojechał 6ty w Polsce. To były maksymalne realne możliwości sprzętu którym dysponował i potrafił ich wykorzystać.

Kubica dysponuje sprzętem i supportem takim samym fabryczne teamy i pokazuje jego i swój potencjał... i następnie konsekwentnie go marnuje i wywala się. Dla tego potrzeba różowych okularów i zachwytów z wygranego OESu i WRC2 (które z daleka nie jest drugą ligą, bo tą jest ERC).

W świetle jego dotychczasowych dokonań wasze stękanie jest nie na miejscu.

 

Jak można tego nie rozumieć że nie będzie mistrzem świata w trzy sezony w kategorii w której startował sporadycznie? Reszta kierowców którzy startują w WRC np. Evans od zawsze startowała z myślą o karierze w rajdach, w przeciwieństwie do Kubicy.

Startuje tam gdzie może, nie za twoje pieniądze więc co ci do tego? Przecież w tym wątku nie słodzimy co 5 minut o tym jakim bogiem jest Kubica, jest cisza. Ew. po rajdzie ktoś wklei fajne wideo z ostatniego dzwona. Nie chcesz to nie kibicuj, ale po co to negatywne emocje?

Edytowane przez mqy

“Kejseren er i garderoben!”

Jak można tego nie rozumieć że nie będzie mistrzem świata w trzy sezony w kategorii w której startował sporadycznie?

Tego, że nie będzie mistrzem świata w WRC zrozumieli już chyba i jego najbardziej zagorzali fani.

Nie stękam za twoje pieniądze - więc co ci do tego? :D

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.