Jaki był Twój pierwszy sprzet?

[soleilmoon]

Firebird

 

czyscilo sie w tym magnetofonie wszystko :) roleczke gumowa tez :)

[bemol]

Moje pierwsze hi-fi to Amator Stereo z kolumnami na szerokopasmowych glosniczkach.Pozniej byl "powazny" wzmacniacz Unitry,chyba PW 7020,tuner Kacprzaka i szpukowiec odkupiony od kolegi.Kolumny to,to oczywisci Altusy 75.Ech,to byly czasy.

[systex]

Fajny temat

MOj pierwszy sprzet to byl clon Unitra Tosca, obudowa kupiona w bomisie, plytka wytrawiana przez wujka elektronika i wspolna nauka lutowania, co ciekawe ruszyla za pierwszym razem :-) do tego byl kaseciak tzw szuflada i jakies polskie glosniki dwie drogi.

Pozniej nastal czas technicsow, mialem wzmak A45 "CalssAA" :-)) i deck do tego wszystko srebrne i kolumny tez technics, jezu jak to pieknie gralo :-) nastepnie zamarzyl mi sie ampltuner no i dokupilem ampli Technicsa nowy jakis tam z serii 3xx zamienilem ze wzmacnieczem i.... porazka no ale gralo tak czas jakis :-)... pozniej uz duzo zmienialem Yamhy AX-5xx, Denony, itp a obecnie coz buduje system od nowa :-)

pozdrawiam - fajny watek

[cino]

Ja też jestem tu jako jeden z młodszych a do iPoda i komputerów w wieku kiedy odkryłem że muzyka to fajna sprawa było mi jeszcze bardzo daleko.

Pierwszy był walkman na 4 baterie R6 z dumnym napisem STEREO niestety w środku okazało sie że to konstrukcja mono:) Oprócz tego że był bez klapki na baterie i często kończyło sie to wysypaniem baterii to był strasznie prądożerny ( starczyło na mniej więcej przesłuchanie 1,5 razy kasety Michaela Jacksona)

Następnym krokiem naprzód był magnetofon mk coś tam niepamiętam modelu ale do dzis go dobrze wspominam, pamiętam dorabiałem wejście słuchawkowe.

Potem zadurzyłem sie w polskich pudłach radiowych z głośnikami 5Wat i układzie ul1484 o ile pamiętam, używałem też go jako końcówki mocy dla mk:)

Kiedy brat dostał na komunie radiomagnetofon international oznaczało to rewolucje to było już coś, w końcu jakies stereo, do tej pory zazdroszcze mu że to on młodszy a miał stereo jako pierwszy. Popsuł mu sie jakiś dwa miesiące póżniej....

[marko3T]

Witam moim pierwszym był szpulowiec zk 140 ale szybko się przesiadłem na bumboxa Jacuzzi. Dobrze ,że te czasy mineły .

[piotrmos]

Moj pierwszy kontakt ze "stereo" to byl stary walkman universum + kaseta MJ "Dangerous", ktora chyba zdarlem na smierc, stale jej sluchajac. A bylo to chyba z 14 lat temu :) (Prawie jeszcze okres pieluchomajtek :D )

 

Potem przyszedl czas na komunijna miniwieze sony. Bardzo milo ja wspominam, pierwszy kontakt ze zdalnym sterowaniem i plytami cd, bo kto sie wtedy delektowal dzwiekiem, wazne ze byl pilot :)

 

A za czasow glebszej podstawowki , okresu dyskotek, swiatelek oraz kupy wielkiego, rozlazlego basu tudziez krwawiacych uszu sopranow kupilo mi sie "wypasniejsza" miniwieze sony. Wygladala jak statek kosmiczny, ale wazne bylo ze miala rozwiazania basowe rodem z NASA :) - mozna bylo zagluszac przychodzacych w odwiedziny kolegow. Wtedy oczywisce odchodzily klotnie, kto ma wiecej P.M.P.O. na odblaskowej naklejce dumnie nalepionej na polowie sprzetu :)

 

Cale szczescie rozlecial mi sie ten plastikowy badziew, dorwalem sie do forum Lukara, naczytalem szereg merytorycznych lub nie dyskusji odnosnie prawidlowego odtwarzania dzwieku i wladowalem sie w ta audiofilska zabawe :) Rowniez dzieki temu, moje preferencje muzyczne odwrocily sie o 180 st. :)

[Reaper]

No super temat.

Teraz dopiero sobie uswiadomolem ile sprzetu przewinelo sie przez moje rece.

Muzy slucham od zawsze, wiec jak tylko zaczalem ledwo chodzic to od poczatku ciaglo mnie do sprzetu.

Moje poczatki to zk140 i gramofon. Nie pamietam jaki to byl gramofon, ale wiem, ze byl czerwony.

Potem byly dwa kaseciaki: kaprai i taki szary z unoszoną klapką + 2 radia unitra (Nina i Monika).

Potem byl radiomagnetofon unitra + gramofon artur + amplituner amator + szpulowiec Aria. No ten zestaw to juz było cos. Potem byl jamnik Recor (wtedy byla moda na jamniki).

Potem był radiomagnetofon sony z odczepianymi kolumnami + CD Loewe z klapką u góry.

A potem to juz sprzęt nowoczesniejszy, czyli kompletowanie segmentowej wierzy.....

[Gość discomaniac71]

Zydelek - Sugar Sugar to nagranie zespolu The Archies

skali - top loader Kasprzaka - dwa modele: M 531 S ze wzmacniaczem i ten o ktorym wspominiales z pasywnym ukladem DNL - M 532 SD

 

U mnie zaczelo sie w dziecinstwie - w latach 70 tych. Pamietam jak stawalem na krzesle zeby wspiac sie na pianino na ktorym stal ZK 140... Jak w radiu grali Dalide Gigi L'Amoroso dostawalem pypcia... Ale pypcia dostawalem tez jak grali Linda bella Linda zespolu Daniel Sentacruz Ensemble czy Salut Joe Dassina. Potem w latach 90-tych ja sam przypominalem ludziom te nagrania w jednym ze swoich programow (Przeboje Nieco Starszych Nastolatkow) na falach krakowskiego eteru.

Pierwszym magnetofonem byl B 113 Automatic IC Kapral. Pamietam jak okolo 1980 roku I program PR nadawal fragmenty albumu zespolu Babe z niesmiertelnym Never listen to a bouzouki player (if you want to fall in love). Rok temu zgrany na cdrke pierwszy album Babe podarowalem Jerzemu Rowinskiemu podczas pierwszej z cyklicznych wspolnych audycji w warszawskim RDC.

Potem byl MK 232 Automatic Grundig i wreszcie pierwszy wlasny magnetofon stereo: M 531 S i do tego najpierw kolumny od gramofonu Philipsa wlasnosci ojca (kupil jakies 30-tki Tonsila) a potem wlasne 15-tki. Na gieldzie w 1982 roku razem z ojcem kupilismy MDS 410 S Etiude do tego WS 301 S Trawiate i tuner AS 206 S Faust. Z czasem Etiuda zyskala glowice D 062 produkcji Technicsa. W 1984 roku w Zakopanem w komisie widzialem Technicsa RS - M 24 i zakochalem sie w nim... Przez moje rece przewinal sie jeszcze JVC KDA 33 - bardzo fajny deck. Do tego Altusy 75 i korektor FS 011 D Sudety. Ten stan trwal do 1988 roku. Wtedy na gieldzie kupilismy robiony wzmacniacz na bazie WS 503 - PA 9806 9napis na obudowie) na dwoch trafach i tranzystorach Tesli. N wakacjach w prezencie od ojca dostalem MDS 432 w wersji na Francje (30-19.000hz na metalu) Etiuda poszla do komisu a zastapil ja wymarzony Technics RS-M 24. Ten stan utrzymal sie do 1992 roku kiedy to zaczalem marzyc o wlasnym CD. Szuflade sprzedalem na gieldzie i dokladajac nieco gotowki ze studenckiego stypendium naukowego kupilem CDF 103R czyli polska Fonice. Lamalem sie czy nie kupic Technicsa SLP 111 na ktorego rowniez bylo mnie stac. Z czasem zamiast CDF 103R zo0stalo zastapione przez Yamahe CDX 420 a Technics RSM 24 przez Philipsa F 6337 (Dolby C i zupelnie niezle pasmo). Potem mialem tez RSB 965 ale bardzo krotko. Nowym wzmacniaczem stalo sie malutkie Akai AM U 210. Altusy w 1995 roku zastapilem kolumnami DIY robionymi na zamowienie. W pewnym momencie rozpoczynajac prace w radiu przezylem szok odwiedzajac mojego dyrektora. Pamietam tylko ze mial wtedy Yamahe CDX 880 i koumny Tannoy'a... Sam kupilem Harmana HK 6100 i zainteresowalem sie cdekami Pioneera. Pamietam jak PDS 604 rozlozyl Sony CDP X 229 ES w kazda strone. Moje pytanie do kumpla: mow ile chcesz za niego... CD byl nowy nie mial roku a kumpel chcial 6.000.000zl (rok 1997 wiec juz 600zl). I pozniej zaczelo sie krecic... Kolejne Pioneery kolejna Yamaha jakis Denon po drodze pare mini discow (do tego ostatnio tez wrocilem z racji archiwizacji winyli) - Reszte ewolucji mojego systemu znacie z innych postow na forum.

Pozdrawiam serdecznie.

[Zydelek]

Pisownia polska- szuger szuger- to to zespół Rubetc.

[Zydelek]

discomaniac71-> chętnie bym z Tobą zrobił audycję:):)

[Gość discomaniac71]

Nie Zydelku... Sugar Sugar to The Archies - nagranie z lat 60-tych natomiast The Rubettes to Sugar Baby Love - rozmawiasz z fachowcem w tej dziedzinie... Ten drugi utwor to polowa lat 70-tych.

[Zydelek]

Sorry- znam tylko tą druga wersję:):)

[Gość discomaniac71]

Spiesze poinformowac dokladnie:

 

Sugar Sugar - The Archies rok 1969

Sugar Baby Love - The Rubettes rok 1974

 

Pozdrawiam serdecznie:):):)

[Zydelek]

Nie przerażaj!:):) odrobiłeś lekcje na 6.

[Gość discomaniac71]

Zydelek ja sie tym zajmuje od 11 lat... Zawodowo. Nie mowiac o latach sluchania tej muzyki dla przyjemnosci. Wlasnie leci Van MC Coy - The Hustle... (1975 o ile dobrze pamietam) w kolejce czeka Viens i Marie Laforet...

[Zydelek]

O.K. :):)

[Los Pavikos]

Najpierw był... magnetofon jednokasetowy Hitachi (stereo!!!!) kupiony przez mojego tatę w Libii w 1978. później magnetofon Sharp (dwukasetowy z opcją wyszukiwania początku utworu na taśmie) przywieziony przez mame z Hamburga. Po tym kaseciaku nabyłem gramofon NRDowskiej produkcji RFT wraz z kolumnami szerokopasmowymi, do tego wzmacniacz Diory WS 354, który później zamieniłem na radio Amator. kolejnym nowym nabytkiem był gramofon Fonica GS-464 (używany do niedawna). W końcu moje szerokopasmowce zostały zastąpione "wymażonymi" Altusami 75. później to juz era technicsów, yamahy,denona....

rewelacyjny wątek

pozdrawiam

[_igod_]

Amplituner AMATOR2 i kolumny DIY mojego ojca (20cm Tonsil to kopułka która wyglądała jak z bakielitu).

Ale to miało kopa!

[Korwin]

Do Los Pavikosa

 

Najpierw była mała EMI na drut potem mała Emi na taśmę [obie dziewczyny na lampach ] potem przerwa i moje już naprawdę własne polska Melodja [lampowy] Telefunken 300 [tranzystorowy reporterski, a gdy padł Orbita [CCCP] szpule 13-stki druga połowa lat 70 aż po stan wojenny węgierski Riporter i UHER REPORT 4000 MONITOR,

sprzęt z przyczyn losowych poszedł do ludu od 2001 do chwili obecnej reaktywacja parku maszynowego w międzyczasie były jeszcze Nagry ale one są do tak zwanego mienia i kochania do pracy używam UHERY CR-.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to zostało podyktowane na UHERA CR-240 [DRUGI MAGNETOFON] z UHERA CR-240 [ PIERWSZY MAGNETOFON]

odtwarzany był kwartet smyczkowy WAM

Pozdrawiam

Zbyszek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter Daniel]

Ja niestety swoj pierwszy porzadny sprzet musialem zbudowac samemu. Byly to pozne lata 70-te.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter Daniel]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter Daniel]

A pierwszy sprzet to byl ZK140 i radio tranzystorowe Meridian, jesli sie nie myle.

[Peter Daniel]

Pozniej byl Amator i kaseciak M 532 SD.

[wladl]

A pamiętacie "Kleopatrę Hi- Fi" ?, a do tego radziecki magnetofon szpulowy " Orbita 303" :)))).

[porlick]

Pierwsze moje własne urządzenia, za samodzielnie uciułane pieniążki: Amator 2, M-542 SD, ZGB 25/xxx (na własnoręcznie wykonanych podstawkach !) Rok ok. 1980

[BRODA]

Bardzo podobny temat (prawie identyczny) zaistniał już kideyś na BOCZNICY i dlatego i ten proszę tam wywalić !

Zydelek , co o tym myślisz ? :)

[Firebird]

Miło sie wspomina :)

Pamieta ktoś tuner FAUST. To był prawdziwy HiEnd w latach 80ych. Mój pierwszy stero (nieDIY).

RAzem z exportową wersja Unitry 9007 -"Continental Edison" tak zaczeły sie lata 90te.

Nawiasem mówiac te wzmak, moim zdaniem był jednym z najlepszych polskich wzm. Kupilismy go z tatą na giełdzie (na stadionie) za pare groszy. Miał spalony jeden kanał, sam go paliłem jeszcze kilka razy (pamietam był na 311kach)gdy podłańczałem do niego moje konstrukcje głosnikowe ;-))) Ciagle to wszystko jest gdzies u moich rodziców.

pozdr

[dudivan]

Kurt Dupel, 17 Lut 2006, 23:45

 

>W młodym techniku był przepis jak z ZK 140/t zrobic stereo!

>

>Kupić druga "płytę główną" i skopiować, wskaźniki od radmora i było nawet wysterowanie!

 

Nawet w stereo nie przestajesz pitolić Dupel ? Nie żadną plytę główną, bo wystarczył mały, prosty dodatkowy wzmacniacz odczytu na dwóch tranzystorach. Dziecko go mogło zlutować a dla posiadaczy dwóch lewych rak byl sprzedawany w sklepach w wykonaniu fabrycznym, miał postać pudeleczka o wielkości dwóch kawałków mydła. Mam taki do magnetodonu Tesla.

[Firebird]

>Miło sie wspomina :)

>Pamieta ktoś tuner FAUST. To był prawdziwy HiEnd w latach 80ych. Mój pierwszy stero (nieDIY).

>RAzem z exportową wersja Unitry 9007 -"Continental Edison" tak zaczeły sie lata 90te.

>Nawiasem mówiac te wzmak, moim zdaniem był jednym z najlepszych polskich wzm. Kupilismy go z tatą na

>giełdzie (na stadionie) za pare groszy. Miał spalony jeden kanał, sam go paliłem jeszcze kilka razy

>(pamietam był na 311kach)gdy podłączałem do niego moje konstrukcje głosnikowe ;-))) Ciagle to

>wszystko jest gdzies u moich rodziców.

>pozdr

no teraz dobrze!

[Kurt Dupel]

Cześć dudi tropicielu komunistów.

 

Odnoszę wrażenie że mnie nie lubisz.

 

M.T. 1980r schemat i druga, identyczna z niech ci będzie "płytką drukowaną najistotniejszą" choć fakt nie wszystkie elementy oryginalnej znajdują się na 'kopii", taki przepis znalazłem, taki zacytowałem.

 

Jako SBek,ZOMOwiec,milicjant itp. mam dwie lewe ręce i IQ jak ZK 140 i mogłem tego nie wiedzieć.

 

"wtedy" przecież nic nie było i trzeba było spać z Gomółką aby cokolwiek zdobyć więc skąd miałeś to " w sklepach w wykonaniu fabrycznym" CO?