Minima Audio - oferta !?

[Kaloryfer]

przeglądałem ostatnio stronę firmową bydgoskiego producenta kolumn Minima Audio http:// www.minimaaudio.pl

co mnie zaciekawiło:

-seria Basic - oparta o głośniki Vifa TC - głośniki nieprodukowane

-seria Eliksir głośniki Peerless HDS - nieprodukowane

- seria Talisman głośniki Audax nieprodukowane od prawie 2 lat !!

-seria Monster głośniki Audax i Focal - nieprodukowane

Excel wysokotonowa Vifa PL nieprodukowana

 

zapowiadane modele

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) coś nie widać

 

na brakujące zdjęcia czekamy też jakoś 2 lata

 

Panowie z Minima Audio może jakaś aktualizacja strony bo to wygląda niepoważnie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

szkoda, że na stronie producenta nie ma również informacji o "dniach wolnych". Będąc w piątek w Bydgoszczy miałem kilka godzin wolnego i uznałem, że zajrzę i posłucham Ich produktów (w Wawie nigdzie nie ma), ale w na drzwiach była tylko kartka, że 15/09 zakład nieczynny ;(

[Fr@ntz]

widzę, że "renowacja" stron www polskich producentów zatacza coraz szersze kręgi. Najpierw Audio Academy teraz Minima Audio:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Snape]

No fakt - strona nowa ale oferta bez zmian Dalej oparta o nieprodukowane od lat glosniki......

 

Pytanie? Po co?

 

 

Snape

[bob*]

Pewno dlatego że się właściciele pozmieniali ... Ale mistrzem świata w aktualizacji jest CSR ... hasło wisi już ponad trzy lata ...

[foxbat]

Fr@ntz, 31 Gru 2006, 09:36

 

>widzę, że "renowacja" stron www polskich producentów zatacza coraz szersze kręgi. Najpierw Audio

>Academy teraz Minima Audio:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Heh... jakbym dorwal grafika od tej strony to polamalbym mu ta jego biala laske....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Minima Audio]

Witam Państwa serdecznie

 

--- > Kaloryfer

Na wstępie przepraszam za tak spóźniony wpis. Względem oferty oczywiście słuszność Pan posiada, co do częściowo nieaktualnej, aczkolwiek wówczas pracowałem dopiero nad zastąpieniem Vify z serii TC, której miejsce z powodzeniem zajęły przetworniki Peerless’a SDS. Zapewne po tym czasie już Pan wie, iż Premium Line jest w dalszym ciągu produkowane, jak i HDS, więc nie widzę powodów, dla których miałbym je zastępować innymi. A’propos Audax’a, to fakt, że nie są już produkowane nie jest jednoznaczne z tym, iż nie są dostępne. Bynajmniej na tę chwilę nie ma z nimi aż takiego problemu, jaki pozory sugerują poza wyższą ceną. Mam nadzieję, że do czasu, kiedy ktoś wznowi produkcję tych rewelacyjnych głośników ich nabywanie będzie możliwe. Czas pokaże...

W serii Monster niskotonowego Audax’a PR zastąpiłem o wiele lepszym, acz droższym subniskotonowym Peerless’m XXL S10.

Z Focal’m wysokotonowym nie ukrywam, iż był problem, ponieważ niewiele istnieje przetworników o podobnym charakterze brzmieniowym w tej klasie. Ostatecznie został zaaplikowany w Monsterach Accuton C-24 oraz w Micro C-12. Drogie, ale warte swojej ceny. Mam nadzieję, że

 

Pod względem niepoważnego wyglądu nieaktualnej strony posiada Pan rację, więc jedynie pozostaje mnie napisać... bez komentarza oraz, że postaramy się jak najszybciej ją uaktualnić.

Najdalej do połowy lutego powinna widnieć w całości wraz z cennikiem unijnym.

 

--- > Fr@ntz

Ubolewam, że klientów z poza Bydgoszczy spotkało tego typu zdarzenie. Ostatnimi czasy faktycznie bardzo dużo instalacji, czy montaży jest w terenie, co stwarza możliwości do powyższego. Co prawda na informacji zawsze widnieje tel. komórkowy, czy stacjonarny w ogólnodostępnych środkach, więc można umówić odsłuch bez najmniejszych problemów, aczkolwiek przyjezdnym już niewiele to daje. Dlatego prosiłbym o uprzednie wykonanie telefonu w celu uzgodnienia godziny, czy daty. Poza tym daje to możliwość przygotowania wcześniej systemu. Niemniej brak z odpowiednią wiedzą audio personelu, który zastąpiłby nas na czas prac w terenie jest problemem.

 

--- > bob* Nic mnie nie wiadomo w tej kwestii : )))

 

--- > foxbat

Firma wynajmująca nam serwer złapała jakiegoś wirusa i większość zawartości nie tylko nasza strona po prostu wyparowała : ) Obecna faktycznie jest... ale to naprawdę tymczasowa, więc proszę o wybaczenie i wyrozumiałość. Docelowa jest od dłuższego czasu tworzona, niemniej jeszcze troszkę.

 

Wszystkim dziękuję za sugestię

 

Pozdrawiam

Adam

[Minima Audio]

"ukradło" część zdania, więc dopisuję

... Mam nadzieję, że audiofile zmianami będą usatysfakcjonowani.

[bob*]

-> Minima Audio - nie upieram się, widocznie coś mi się pomyliło.

[Fr@ntz]

Minima Audio - przed następną wizytą w Bydgoszczy nie omieszkam wcześniej się zaanonsować ze stosownym wyprzedzeniem ;)

[Minima Audio]

Fr@ntz - Napawam się nadzieją, iż nie zinterpretowałeś mojej sugestii, jako jakiejkolwiek ironii. W żadnej mierze nią nie była, a jedynie starałem się subtelnie zasugerować, że takie sytuacje nie są odosobnionym przypadkiem. Owe wyprzedzenie będzie wystarczające w wymiarze 30-40 min. Nawet z poza Bydgoszczy zdążę dojechać. Wyjątkiem mogą być niektóre weekendy, kiedy instalacje są w Polsce, ale i wówczas wiedząc wcześniej istnieje możliwość dopasowania się względem przyjezdnego audiofila :)

[Snape]

>>>Minima Audio

 

>W serii Monster niskotonowego Audax'a PR zastąpiłem o wiele lepszym, acz droższym

>subniskotonowym Peerless'm XXL S10.

>Z Focal'm wysokotonowym nie ukrywam, iż był problem, ponieważ niewiele istnieje przetworników

>o podobnym charakterze brzmieniowym w tej klasie. Ostatecznie został zaaplikowany w Monsterach

>Accuton C-24 oraz w Micro C-12. Drogie, ale warte swojej ceny.

 

 

To ciekawe zmiany...

 

Zatem , dopoki nie powstanie nowa strona www czy mozemy prosic o wklejenie kilku zdjec na Forum?

Zwlaszcza Monstery i MikroMonstery - mialy one kilka ciekawych opinii na Forum i sadze ze nie tylko ja jestem zainteresowany opiniami i zdjeciami odnowionego modelu ....

 

Drugie pytanie :

 

Z tego co mi wiadomo - autorem ( projektantem) m.in MicroMonsterow byl p.Waldemar Klawikowski

Sadzac po wielu wpisach raczej nie ma On juz zwiazkow z Pana firma Minima Audio Czy moze zatem Pan zdradzic kto projektowal odnowiona oferte? Zasadniczo chodzi mi o to czy zachowana zostala "szkola dzwieku" tj cechy , ktorymi charakteryzowala sie wiekszosc zestawow zaprojektowane przez p. Waldemara m.in dla Argosa i OpusAudio ?

 

 

Pozdrawiam

 

Snape

[Minima Audio]

--- > Snape

 

Ostatnie Monstery, jakie klient odbierał w II połowie 2006 r. były już częściowo przeprojektowane. To znaczy przetwornik Audax’a PR był już zastąpiony Peerless’m i nie ze względu na jego nieosiągalność, lecz dlatego, że XXL S10 daje znacznie lepsze rozciągnięcie pasma przy zachowaniu właściwości impulsowych. Scalił praktycznie dwie koncepcje Monsterów. Podstawową z wersją mk II, w której chcieliśmy wyeliminować ograniczenie zejścia do 34 Hz poprzez dołożenie drugiego PR 240. Jeśli się tyczy Accuton’a, to prace konstrukcyjne jeszcze trwają. Bynajmniej w Minimie nowe konstrukcje nie powstają z dnia na dzień tym bardziej, że sporo modeli wymagało zaprojektowania od nowa. Mimo tego nowe wersje w serii exclusive powinny być dostępne już w lutym. W tym też terminie zostanie umieszczona uaktualniona strona wraz ze zdjęciami. Postaram się jednak zamieścić zdjęcia, choć już tej na Peerless’e. Wizualną różnicą będzie w stosunku do właściwej jedynie Accuton zamiast Focal’a. Aktualny cennik wraz ze zmianami w ofercie i modyfikacjami zamieszczę jeszcze w tym tygodniu na stronie.

 

Zastanawiam się, czy odpowiedzieć Panu bardzo krótko, iż już od bardzo dawna sam konstruuję, czy pokrótce opisać historię zdarzenia.

Ponieważ w związku z opowieściami z „mchu i paproci”, które po moim ostatnim już w historii wyproszeniu P. Waldka ze współtworzenia czegokolwiek w Minimie powstały, może i zasadne byłoby umieszczenie w tym miejscu, co, jak i dlaczego... ale nie będę tego czynił na forum, choć już niejednokrotnie mogłem przedstawić fakty.

Napiszę zatem jedynie, że doświadczenie P. Waldka, to praktycznie tylko i wyłącznie rozwój w Minimie, w której mógł realizować początkowo Swoje, później moje, czy Nasze ambitne zamysły. Jakby nie spojrzeć przez okres, kiedy bywał we firmie pracowaliśmy razem nad ukształtowaniem „szkoły dźwięku”, więc to raczej nasza wypracowana koncepcja dźwięku, a nie Jego (z wyjątkiem pierwszej oferty z 95r, która odzwierciedla fakt, iż istota konceptu w założeniach była Jego oraz wizualnego projektu wolnostojącego modelu z serii Prestige, którego odkupiłem od Niego jakiś czas po naszym „rozstaniu”, jako współwłaścicieli). Warto dodać, ze podczas Jego kilkuletniej nieobecności do czasu, kiedy znów nie popełniłem błędu aprobując Jego prośbę o pracę, powstało sporo uznanych w opinii klientów modeli oraz kilka ciekawych opracowań m.in. symetryczne zwrotnice stosowane do dzisiaj. Oczywiście nie będę umniejszał zarówno roli P. Waldka w Minimie, jak i w moim doświadczeniu, a i nie sądzę, aby On mógł w jakiejkolwiek mierze pomniejszyć moją w Jego.

Mimina tak, jak rozpoczęła, tak i kontynuuje realizację swojej „wizji” dźwiękowej.

 

P.S. A’propos Micro, to akurat ten model jest mojego autorstwa. Chciałem stworzyć wersję Monstera do mniejszych pomieszczeń. Dla P. Waldka realizacja tego projektu była przerostem formy nad treścią, jak to kiedyś powiedział. Niemniej wstęp do „uwertury” tego modelu był przy Jego udziale, jak i w ostatniej bytności P. Waldka we firmie po zaprzestaniu produkcji przez Audax’a dwu-cewkowego przetwornika HM 170 Z2 współtworzenie modyfikacji zastępującej poprzednika. W rezultacie prócz optymalizacji parametrów głośnika względem projektu zaowocowało to dodatkowo ograniczeniem powielania przez kogokolwiek i chwała Jemu za to! Chyba, że stanie się to samo, co z Prestige XS po sześciu miesiącach pracy, ale to już inna „bajka”.

 

Pozdrawiam

[Snape]

Dzieki za odpowiedz

 

A co ze zdjeciami?

 

Snape

[Fr@ntz]

Minima Audio - zaproszenie odebrałem jak najbardziej serio i w moim wpisie ironii żadnej również nie zawarłem.

[Snape]

Minima Audio

 

 

Ponawiam prosbe o zdjecia....

 

PS .

Jesli p.Adam nie moze sam wykonac zdjec to moze ktorys z Forumowiczow wpadnie do salonu firmowego i pstryknie kilka fotek z nowa oferta?

 

 

Snape

[yolaos]

Szczrze mówiąc ,żałuję ,że nie miałem przyjemnosci słuchania kolumn tej firmy, po wpisach można wnioskować ,że własciciel jest na poziomie więc moze i kolumny tak grają .Każdy wpis wyważony ))

pozdro

[Minima Audio]

Snape

 

Witam serdecznie

Dziękuję uprzejmie za propozycje. Faktem jest, że jak dotąd korzystam z użyczonego aparatu. Trzeba będzie w końcu nabyć własny. Niemniej po weekendzie już będzie takowy do dyspozycji, więc podjadę do klientów, którzy nabyli już nowe modele i porobię zdjątka.

W pierwszym rzędzie przeprojektowane były modele zamówione przez klientów. Nad częścią jeszcze prace trwają tak, jak chociażby nad Monsterami, czy Micro, które stoją w studio „rozgrzebane”, ale jak zawsze serdecznie zapraszam.

Nową ofertę na demonstrację dopiero będę realizował, najpierw zawsze klient, a i niestety te są opóźnione z racji „polskiej rzeczywistości” związanej ze stolarską kooperacją, tym bardziej na przełomie roku. Dlatego w studio będą one się pojawiały sukcesywnie w miarę możliwości tworzenia obudów wraz ze zdjęciami. Po niedzieli coś ze zdjątek umieszczę, tylko zastanawiam się, czy aby wklejenie na forum jest właściwe. Zawsze ktoś może napisać, iż to reklama, więc może prześlę Panu na e-mail’a. Z cała pewnością prześlę Monstera na Peerless’e, ponieważ klient jest w Polsce. Względem innych nabywców będę dopiero ustalał, ale myślę, że nie będzie problemów. Powoli klienci wracają po noworocznych przerwach.

I oby jak najszybciej do uaktualnionej wraz ze zdjęciami strony, wówczas nie będzie tego typu sytuacji.

 

Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję...

[Minima Audio]

Dziękuję uprzejmie i korzystając z okazji dopowiem... ze wzajemnością, ponieważ niejednokrotnie miałem sposobność poczytać Pańskie.

Co do odsłuchu, to przecież zawsze istnieje taka możliwość, więc nic straconego.

Bodajże jako pierwsi rozpoczęliśmy wyjazdy na umawiane na forum demonstracyjne odsłuchy, zatem z całą pewnością w tej kwestii nic nie uległo zmianie. Zawsze jestem otwarty na jakiekolwiek odsłuchy, choćby z racji możliwości posłuchania zestawów w jeszcze innych warunkach akustycznych, a co za tym idzie wyciąganie wniosków, jakie pomieszczenia posiadają potencjalni klienci. Przecież każde jest inne, więc inaczej zestaw się zachowuje. O bezpośrednim obcowaniu z audiofilem, czy obiektywnych wrażeniach z demonstracji chyba nie trzeba nadmieniać :)

 

Pozdrawiam

[Snape]

>>>Minima Audio, 10 Sty 2007, 20:16

 

 

..... Po niedzieli coś ze zdjątek umieszczę....., ... może prześlę

Panu na e-mail'a....

 

O zdjecia prosze od 8 stycznia

 

I NIC oprocz obietnic.......

 

Dzieki za zainteresowanie moja skromna osoba . Zdjecia sa super - zapewne jak cala oferta. Gratuluje podejscia do ludzi zainteresowanych Pana produktami . Takie "powazne" poodejscie z pewnoscia jest gwarancja sukcesu. Czego Panu zycze.....

 

 

 

Snape

[Minima Audio]

--- > Snape

 

Witam serdecznie...

Przepraszam za zwłokę, która naprawdę nie wynika z braku zainteresowania,

co sądziłem, iż w polskiej rzeczywistości jest kwestią oczywistą.

Mam nadzieję, że wysłana przed chwilą do Pana wiadomość e-mali, będzie drobnym odzwierciedleniem powodu opóźnienia, a wyjaśnienia oraz zawarte zdjęcia, choć po części Pana usatysfakcjonują.

 

Pozdrawiam

[Snape]

Witam

 

Zdjecia Monstera dotarly - co prawda liczylem na zdjecia z Accutonem ale i tak dziekuje Czekam na kolejne obiecane

 

Snape

[Snape]

Witam

 

21 stycznia otrzymalem na maila 4 zdjecia kolumny Minima Audio Monster wraz z obietnica przeslania innych zdjec :

 

"Za dwa, trzy dni prześlę wprowadzany do oferty model Revelator oraz na bieżąco jeszcze przed umieszczeniem zaktualizowanej oferty www modele Prestige Exclusive w aplikacji z przetwornikiem wysokotonowym ScanSpeak R2904/7000 "pierścieniowy revelator"."

 

Do 28 stycznia obietnica nie zostala otrzymana Wyslalem maila z przypomnieniem , jednoczesnie z pewna propozycja handlowa ( z racji swojej pracy mam mozliwosc "uplynnienia" kilku par zestawow w skali roku. Kolumny Minima Audio - zwlaszcza Prestige i MicroMonster - zainteresowaly mnie szczegolnie ze wzgledu na niebanalne wzornictwo a w mojej branzy to b.wazne) 29 stycznia otrzymalem odpowiedz :

 

"Do końca tego tygodnia zakończę aktualizację serii Basic, Elixir, w większości Talisman ( za wyjątkiem modelu Talisman 3.5 Exclusive) oraz serii Excel.

Jeśli więc byłby Pan skłonny zaczekać, pomimo i tak już długiego okresu wyczekiwania, do końca tego tygodnia na powyższe serie, to byłbym wielce rad i oczywiście dziękując zarazem za wyrozumiałość."

 

Oczywiscie zdjec nie otrzymalem

Wiec ponownie wysylalem maile z przypomnieniami Jeden z maili w ktorym pytalem o sprawy stricte handlowe ( podstawowe dane handlowe firmy , sposob pakowania , warunki platnosci itp ) WOGOLE POZOSTAL BEZ ODPOWIEDZI Kolejny moj mail wyslany 13 lutego i tego samego dnia otrzymalem poznym wieczorem odpowiedz:

 

"Akurat tak się złożyło, że te pary nabył "świeżo upieczony" dealer hiszpański, a że był osobiście w Polsce zabrał je ze sobą. Nie pomyślałem wówczas o szybkim wykonaniu zdjątek, poza tym nie przypuszczałem, iż z tak drogimi głośnikami, jakimi są Accuton'y będę miał jakiś problem z oczekiwaniem po nowym roku. Najwidoczniej nie tylko potentaci uciekają pod koniec roku z dużą wartością magazynową, ale i mniejsi również, czego nie przewidziałem. Dotyczy to także SS, które docierają do Polski dopiero za dwa tygodnie, a zamawiałem w zeszłym roku.

Przełom roku jest po prostu fatalny na wykonanie brakujących zdjęć w ofercie. Niemniej staram się , aby najbardziej, jak to jest tylko możliwe przyspieszyć prace.

Dwa tygodnie temu wykonałem setki zdjęć, z czego większość co prawda byłą do oferty pro, ale kilka modeli z domowej oferty również, więc prześlę je Panu jutro.

Będzie to Elixir 3.2, 3.5, Talisman 3.2, Excel 3.1 oraz (mam nadzieję, że uda mnie się znaleźć czas na zmontowanie) Talisman 3.5 na Audax'e A-16."

 

Dzis mamy 17 lutego.....

 

 

 

Jestem wysoce zniesmaczony postawa wlasciciela

Mam pytanie : czy tylko ja zostalem potraktowany w taki sposob? Jesli tak to czym sobie na to zasluzylem?

Myslalem ze skladajac handlowa propozycje polskiemu producentowi moge liczyc chocby na podstawowe sprawy :

Uczciwosc , slownosc i powazne traktowanie

Dostaje natomiast ciagle obietnice , ciagle narzekania a to na kooperantow - stolarzy , a to dystrybutorow glosnikow , producentow....A to pilne wyjazdy , wypadek samochodowy , brak aparatu

 

Odrobine powagi Panie Adamie.

 

 

Snape

 

PS 1

 

Dalszych maili prosze juz nie przysylac.

 

PS 2

 

W kolumnach wycenionych na 25 tys zlotych wskazana bylaby odrobine wieksza starannosc i dokladnosc

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Snape]

>>>Minima Audio, 3 Sty 2007, 21:19

 

Pod względem niepoważnego wyglądu nieaktualnej strony posiada Pan rację, więc jedynie pozostaje mnie

>napisać... bez komentarza oraz, że postaramy się jak najszybciej ją uaktualnić.

>Najdalej do połowy lutego powinna widnieć w całości wraz z cennikiem unijnym.

 

 

 

Taaa...

 

Postawa wlasciciela jest iscie prezydencka - ani me ani be ani kukuryku a dla tych co o cos pytaja drugi prezydencki cytat "odejdz w spokoju starszy czlowieku"

 

 

Nie ma to jak szanowac swoje slowo

 

Snape

[Snape]

No no Ale sie stronka poprawila od polowy lutego......

 

 

 

Wstyd Panie Adamie !!!!!

 

 

 

Snape

[sunny1991]

Szanowni Państwo

 

Niniejsze Forum śledzę od dłuższego czasu i traktuję je jako żródło nieocenionej wiedzy fachowej, której niestety próżno szukać w prasie audiodfilskiej. Nie biorę czynego udziału w dyskusjach, gdyż sam nie uważam się za doświadczonego audiofila, poza tym nie mam na to zbyt dużo czasu. Tematy przeglądam chyłkiem w pracy, na wpisy nie ma już czasu.

 

Sprawa, którą chcę tutaj opisać jest jednak na tyle bulwersująca, że postanowiłem poświęcić trochę mojego prywatego czasu, aby przestrzec przed firmą o której mowa w tym wątku. Do tego wpisu skłoniło mnie to co widzę w wydaniu Minimy Audio na tym forum, a szczególnie w tym wątku. Wszystko to przypomina mi zajście, które kilka lat temu zaistnało między Minimą a moja skromną osobą kilka lat temu. Pan Ostrowski nigdy nie zapominał jezyka w gębie, zawsze był tak samo wygadany i miły jak dziś, a witajac się z młodymi ładnymi kobietami zawsze całował je w rękę - początkowo pomyślałem że człowiek jest wychowany w myśl starych zasad, teraz to już nic nie myśle na ten temat.

 

Ponieważ nie miałem specjalnego doświadczenia w kupowaniu sprzętu nie zapaliło mi się czerwone światełko w momencie, w którym pan Ostrowski zajadle krytykował konkurencyjne wyroby, ze szczególnym upodobaniem QBA , ESA i AUDIO ACADEMY, nie zostawiał na tych firmach suchej nitki. Dziś to bym od razu uciekł czym prędzej gdybym widział że sprzedawca chwyta się czarnego PR.

 

Wstępnie zainteresowałem się kolumnami Basic 3.2, spodobał mi się ich nienachalny charakter. Zdając sobie sprawę z tego, że kolumny inaczej grają w przygotowanym do tego celu studiu, jakim dysponuje Minima, a inaczej może być w moich czterech ścianach postanowiłem wypożyczyć kolumny do odsłuchu za kaucją. Wpłaciłem pieniądze, zabrałem kolumny na odsłuch. Tutaj się mocno rozczarowałem, nie chcę jednak wyrokować czy to moje pomieszczenie było nieodpowiednie, czy kolumny nie były dopracowane - takiej pewności nie mam więc nie będe wystawiał im żadnej opinii - faktem jest tylko to, że czar prysł. Nienachalny dźwięk zrobił się kompletnie zamulony, matowy i byłem zmuszony kolumny zwrócić. Zresztą to przewidywała nasza umowa i właściciel Minimy powinien być przygotowany na taką ewentualność.

 

Ale nie był. Co więcej, pan Ostrowski pokazał swoją prawdziwą twarz, odzyskiwanie kaucji trwało kilka ładnych tygodni i to w "kawałkach" po 100-300 PLN. Straciłem przy tym kilkaset złotych na telefony i dojazdy. Straconego czasu, który mógłbym spożytkować na wypoczynek i sprawy rodzinne to już się nie da wycenić. Wygądało to tak, że umawiałem się i albo czekałem 2-3 godziny przed ZAMKNIĘTYM sklepem, albo trafiałem na pracowników którzy nic nie wiedzieli i o nczym nie słyszeli. W przypadku zamknięcia sklepu wisiała informacja, że albo jakiś urlop, albo wyjazd w teren, albo choroba, w najlepszym razie nieśmiertelne "zaraz wracam" albo nie wisiało nic - wtedy mozna było miec nadzieję ze za kilka godzin ktoś się zjawi. Podany był zawsze telefon kontaktowy, ale zazwyczaj nie odpowiadał, a jeśli już odpowiedział to zaczynały się gęste tłumaczenia, że nastąpiła nagła nieoczekiwana sytuacja i ustalenie kolejnego terminu kiedy znów moglem pocałować klamkę. Wszystko to była gra na zwłokę. W końcu zacząłem przychodzić niezapowiedziany - wtedy również zwodził mnie, że nie jest zaskoczony i że gdybym się umówił to kasa by była. Co za cynizm. Raz przyszedłem niezapowiedziany i trafiłem na zamknięty sklep - spotkałem tam człowieka który również czekał pod zamkniętym sklepem, żeby odebrać coś, co mu się należało, zdaje sie że było to jakieś świadczenie gwarancyjne, ale już dokładnie nie pamiętam - bo wtedy akurat postanowiłem nie tracić czasu i widzac co się dzieje (czeka kolejny wierzyciel który twierdzi, że był umówiony więc świeżo zdobyte doświadczenie podpowidziało mi, że nie ma co liczyć ze pan Ostrowski się pojawi) pojechałem od razu do domu i nie zaprzątać sobie tą sprawą głowy, wymieniliśmy tylko kilka zdań.

 

Zdarzało mi się także trafiać na pracowników pana Ostrowskiego, z których jeden sympatyczny i jakiś taki zagubiony z zafrasowaną miną tłumaczył mi że on tutaj tylko sprząta i za nic nie odpowiada, a drugi (łysawy i wyjątkowo niesympatyczny) usiłował za wszelką cenę sprzedać mi nie kontaktujące interkonektye za 500 PLN które jak twierdził sam wytwarzał. Potrafił 2 godziny opowiadać o swoich odkryciach, przy czym sprawiał na oko wrażenie odurzonego (nie było czuć woni alkoholu, a w stanie całkowitej trzeźwości to jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak się zachowywał). Pomijając już że kilka razy trafiając na taki "wykład" traciłem po kilka godzin nie doczekawszy się ani pana Ostrowskiego ani pieniędzy to trzeba mieć tupet, by po takiej kompromitacji (bo niemożność zwrotu niecałych 2000 PLN to jest kompromitacja - boję się myśleć jak wygląda zwracanie większych kaucji Basic 3.2 to przecież jedne z najtańszych kolumn w ofercie Minimy) próbować sprzedać klientowi kolejną rzecz, która w dodatku jest wadliwa (łysawy pan mocno się gimnastykował pochylony nad sprzętem, żeby ustawić kabel w taki sposób, żeby zapewniał kontakt, z pół minuty wykręcał go na różne sposoby zanim z kolum popłynął dźwięk zamiast głośnego brzęczenia)

 

Dlaczego postanowiłem o tym napisać? ano dlatego, że to co robi teraz Pan Ostrowski jako żywo przypomina wszystko to co doprowadziło mnie do tych kłopotów. Ładne, okrągłe wysławianie się, sprawianie wrażenia podejscia do człowieka niemalże na kolanach, do tego oczernianie swojego byłego współpracownika (tak jak oczerniał konkurencję kiedy usiłował mi sprzedać kolumny). Minima usiłuje robić karierę na tym forum takimi samymi metodami jakie miałem okazję już wczesniej poznać. Ten człowiek obiecuje Snape'owi zdjęcia, a wszystkim mydli oczy nowymi hi-endowymi projektami, a potem ani myśli całej sprawy wyjaśniać, opowiada tylko o rzekomych piętrzących się problemach. Ale jakim to problemem jest zrobić zdjęcie? Choćby komórką? I to nie jest odosobniony przypadek, tylko normalny sposób traktowania interesantów przez tego pana, również mnie to spotkało, tyle że w grę nie wchodziły zdjęcia tylko MOJE PIENIADZE , które nie bez wysiłku oszczędzałem. Chciałem już nie wracać do tej sprawy sprzed kilku lat, ale teraz widzę ze nic się nie zmieniło przez ten okres, dlatego postanowiłem coś na ten temat napisać. Trzeba ostrzec potencjalnych klientów Minimy przed wpłacaniem kaucji i zaliczek, bo pan Ostrowski wcale nie jest takim człowiekiem na jakiego pozuje. Prawdziwy charakter ujawnia się dopiero jak przychodzi do rozliczenia się z pieniędzy i zobowiązań, a ładnie mówić to bardzo wiele osób potrafi.

[Zbig]

No i właśnie tak to wygląda jak się obniża cenę do poziomu kosztów wytworzenia aby konkurować z markowymi wyrobami na podobnych komponentach. Potem się okazuje że są jakieś koszty obsługi i serwisu i zaczynają się schody.

 

Krytykowanie innych wyrobów i to bez pytania o nie to jest coś co mnie wyjątkowo wk.... u sprzedawców.

 

Niedawno w salonie Volvo mi taki jeden mydłek tłumaczył że przecież kupuję prestiż. Zapytałem go ile kosztuje sam prestiż i czy jest obowiązkowo w standardzie we wszystkich opcjach wyposażeniowych.

[Snape]

Witam

 

Dnia 27 marca otrzymalem maila nastepujacej tresci:

 

Witam Pana...

 

Cóż...nie będę ukrywał, że jest mnie wstyd, iż z racji jeszcze nie uaktualnionej strony i chyba jakiekolwiek tłumaczenia stają się bezsensowne.

Obojętnie kto zawinił w terminowości wykonania zdjęć oraz opisów ja odpowiadam za całokształt. Dlatego raz jeszcze przepraszam...

 

Przeczytawszy Pańskie wpisy przed chwilą na forum sprawdziłem otrzymane od Pana wiadomości i potwierdziło się, iż jednej...

dotyczącej zapytania względem stricte handlowych w ogóle nie otrzymałem. Trudno mnie powiedzieć dlaczego, ale jak Pan zauważył zawsze na każdą wiadomość odpowiadałem,

więc i na tą również bym to uczynił.

Jeśli tyczy się ... cóż, jakby nie spojrzeć niesławnej aktualizacji oraz z nią związanych zdjęć, na które Pan oczekiwał... to jeśli mógłbym jeszcze liczyć na Pana uprzejmość i wyrozumiałość obdarzając mnie ostatnią szansą do końca przyszłego tygodnia, to byłbym wdzięczny.

Oczywiście, to jedynie skromna prośba zważywszy na poprzednie niedotrzymane terminy.

Byłbym w stanie wówczas przesłać te modele, o których wspomniałem w ostatnim e-mail'u wraz z Prestige XS Exclusive na R2904/7000, do którego odbieram w połowie przyszłego tygodnia obudowy, więc zdążyłbym je zmontować i zrobić zdjęcia.

 

Raz jeszcze przepraszam za odczucia, które w Pańskim mniemaniu powstały.

Może Pan pewność posiadać, iż pomimo wszelkich przeciwności, które uniemożliwiły dotrzymanie umówionego terminu przesłania aktualizacji nie były to działania w celu uchybienia Pańskiemu szacunkowi.

Pragnąłem jak najszybciej umieścić pełną aktualizację, dlatego podałem Panu taki, a nie inny termin ich nadesłania.

Mogłem przecież napisać, że za dwa, czy trzy miesiące i wówczas nie byłoby tego typu dla mnie niemiłych sytuacji.

Cóż... każdy przecież pragnie, jak najlepiej, a nie wprost przeciwnie.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Adam Ostrowski

 

 

 

 

 

Dla przyzwoitosci odczekalem tydzien ponad obiecany termin...

No i nic !!!

NIC!!!!!!

 

 

W tzw miedzyczasie otrzymalem kilka informacji na PW od Forumowiczow ( bylych klientow Minima Audio ) , ktorzy prosili o uszanowanie ich anonimowosci Informacje te niestety potwierdzaja fakty przedstawione przez kol. Sunny w tym temacie , a takze inne wpisy w starszych tematach , stawiajace Minime Audio oraz jej wlasciciela w bardzo niekorzystnym swietle - zwlaszcza w kwestiach dotyczacych rozliczen finansowych z klientami i oraz dostawcami czy kooperantami.

 

 

No coz , serdecznie wspolczuje " hiszpanskiemu dealerowi" jak i klientom.

 

 

 

Snape

[shalas]

Obserwuję ten wątek od jakiegoś czasu i chcę się wypowiedzieć na temat moich doświadczeń ze współpracy z firmą MinimaAudio.

W przeciwieństwie do wyżej wypowiadających się ja nie miałem żadnych nie miłych doświadczeń. Kilkakrotnie wypożyczałem różny sprzęt do odsłuchów i nie miałem problemów ze zwrotem kaucji. Nie zauważyłem też jakiejś przesadzonej krytyki innych producentów ze strony Pana Adama. Trudno zresztą żeby zachwalał sprzęt konkurencyjny. Co do jakości sprzętu wytwarzanego przez Minimę nie czuję się na tyle kompetentny, żeby porównywać ze sprzętem konkurencji. Posiadam Basic 3.2 i na razie mi to odpowiada. Pozdrawiam wszystkich.

[foetus]

ja niestety mialem przyjemnosc pracowac u Pana Adama i to co widzialem i slyszalem wola o pomstę do nieba, jest to człowiek nieuczciwy i niekompetentny...co do oferty Minima Audio to wszystkie kolumny są autorstwa jego bylego współpracownika, gdyż Pan Adam nie potrafi odróżnić kondensatora od cewki. moja wypowiedż nie ma na celu oczernienia firmy, bo maja kilka naprawde fajnych produktów, ale to nie dzięki Adamowi, lecz ku przestrodze...

 

ze snape'em jestem juz po dobrych pogaduchach(pozdrawiam serdecznie), jak ktos chce wiedzec wiecej zapraszam na priv moge opowiedziec wiele ciekawych rzeczy