Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Hardtail . Przód Nobby Nic,  tył Racing Ralph. Obie 2.25 szerokość. Poprzednie, takie same wytrzymały 2.5 sezonu i jakieś 3.5 tys. km. zanim zaczęły puszczać powietrze, ale asfaltu było mało, tylko dojazdy do lasu lub polnych dróg. 

On 4/5/2023 at 11:56 AM, Tyrion.L said:

Ja wciąż używam. Miałem jakiś czas temu podobnie. Odinstaluj oprogramowanie i zainstaluj ponownie

Mam uszkodzony pin na kablu.

Bateria się się ładuje, ale nie mogę połączyć z FlowSync.

Bluetooth też nie chce się płączyć z telefonem czy laptopem.

Trochę go szkoda bo wymieniłem w nim pasek i szkło, jest jak nowy.

2 godziny temu, marecki marek napisał:

Mam uszkodzony pin na kablu.

Bateria się się ładuje, ale nie mogę połączyć z FlowSync.

Bluetooth też nie chce się płączyć z telefonem czy laptopem.

Trochę go szkoda bo wymieniłem w nim pasek i szkło, jest jak nowy.

Szkoda bo to dobry i wiarygodny sprzęt. Ma jak dla mnie wszystko co potrzeba. Miałem podobny przypadek z ułamanym pinem przy poprzednim M400. Poszedł do śmieci niestety. 😕

W dniu 17.04.2023 o 19:18, Szkice napisał:

Mnie to mega wk***ia jadą sobie jeden koło drugiego i se gadają jak gbyby nic.

Zgodnie z polskimi przepisami mogą tak jechać, o ile nie utrudniają tym ruchu innym użytkownikom drogi.
Czyli np. w sytuacji, gdy z naprzeciwka jadą samochody, i kierowca z tyłu musiałby planować manewr wyprzedzania, albo gdy jest większy ruch to nie mogą. 

System gra dobrze, albo nie....

10 godzin temu, barmanekm napisał:

Zgodnie z polskimi przepisami mogą tak jechać, o ile nie utrudniają tym ruchu innym użytkownikom drogi.
Czyli np. w sytuacji, gdy z naprzeciwka jadą samochody, i kierowca z tyłu musiałby planować manewr wyprzedzania, albo gdy jest większy ruch to nie mogą. 

Ale jeżdżą tak. Dla tego jeżdżę z kijem w plecaku i ich okładam po plecach aż mają sińce po same jaja.

 

Rowery po 20 tysiecy a ci se jadą 5 na godzinę i debatują kto ma większe upośledzenie

Edytowane przez Szkice
12 minut temu, Szkice napisał:

Ale jeżdżą tak. Dla tego jeżdżę z kijem w plecaku i ich okładam po plecach aż mają sińce po same jaja.

Nie każdy bohater nosi pelerynę ;-).

System gra dobrze, albo nie....

5 godzin temu, barmanekm napisał:

Nie każdy bohater nosi pelerynę ;-).

Pelerynę? Kiedyś grałem z Pele w piłe, Widziałem jak był Mentzen w Pile, i z nin beczkę piłem, dziś mam cele xd 

żyję w stresie po dziś dzień, bo obiecali cele w Wiśle, a mi na grządce seler skiśnie

On 4/18/2023 at 11:38 AM, marecki marek said:

Mam uszkodzony pin na kablu.

Bateria się się ładuje, ale nie mogę połączyć z FlowSync.

Bluetooth też nie chce się płączyć z telefonem czy laptopem.

Trochę go szkoda bo wymieniłem w nim pasek i szkło, jest jak nowy.

Tez wymieniałem ten kabel. Ale sprzęt w obecnych czasach nadaje do muzeum. Tez go kupiłem laaata temu ale tak naprawdę to nigdy nie był dedykowany do roweru. Potem był M460 tu już było lepiej ale tez był technologicznie przestarzały (uploading potrafił trwać nawet kilka minut). Od zawsze byłem fanem Polara ale w zeszłym roku przeszedłem na Garmina i to jest niebo a ziemia (Edge 1040). Używam jeszcze opaski Polara ale chyba już niedługo bo żre baterie ze chej praktycznie wymieniam co miesiac.

Kup opaskę w Decathlonie, 2x tańsza niż garmina a działa tak samo. Używam już ze 3 lata.


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
15 godzin temu, jackk napisał:

Od zawsze byłem fanem Polara ale w zeszłym roku przeszedłem na Garmina i to jest niebo a ziemia (Edge 1040)

Garminy od serii xx30, to bardzo dobre i intuicyjne urządzenia. W x20 bywało różnie, często mulił i np. zacinała się nawigacja (miałem 820), brakowało kilku ciekawych funkcji. Teraz mam 530 (nie 830, bo jednak nie lubię dotykowego ekranu) i jestem bardzo zadowolony. Wszystkie tryby dla różnego typu kolarstwa, automatyczne przełączenia się ekranu np. przed podjazdami, obsługa trenażera itd. to bajka. Wahoo, Hammerhead też są spoko, ale jakoś Garmin mnie najbardziej przekonał, może dlatego, że już go znałem.

System gra dobrze, albo nie....

15 hours ago, jackk said:

Tez wymieniałem ten kabel. Ale sprzęt w obecnych czasach nadaje do muzeum. Tez go kupiłem laaata temu ale tak naprawdę to nigdy nie był dedykowany do roweru. Potem był M460 tu już było lepiej ale tez był technologicznie przestarzały (uploading potrafił trwać nawet kilka minut). Od zawsze byłem fanem Polara ale w zeszłym roku przeszedłem na Garmina i to jest niebo a ziemia (Edge 1040). Używam jeszcze opaski Polara ale chyba już niedługo bo żre baterie ze chej praktycznie wymieniam co miesiac.

Ja  znalazem jeszcze opaskę T 31 Coded z Polara i ta nie potrzebowała baterii to dopiero zabytek ma chyba ponad 20 lat. Taki edge 1040 to cosmos i tylko chyba na rower. Ja wolałbym mieć jakiegoś multisporta bo mnie interesuje tylko judo, a rower i wszystko inne to dodatek, aby zrobić baze przed wysiłkiem beztlenowym.

Ostatnimi czasy to przeszłem na analoga czyli tętno łapie na gardle na 12sekund, po minucie drugi raz  sprawdziłem jak wraca do normy.

W domu nie dostałem pochwały od polarowego wirtualnego trenera, ale olał go bo waga w  łazience i lustero więcej prawdy powiedzą  niż te kolorowe słupki.

W przyszłośc napewno coś tam kupię, ale wystarczy mi jakiś HR monitor no i trasy żeby wyświetlało, ale do tego to telefon z jakąś aplikacją chyba wystarczy.

Pierwsza dłuższa wycieczka w tym roku zaliczona.
Przy tak pięknej (wreszcie) wiosennej pogodzie grzechem byłoby z niej nie skorzystać.
Kierunek Widzew, Janów, Olechów, Andrespol i powrót. 45 km na początek wystarczy. 😉

Pogoda świetna na weekend. Trza korzystać bo w poniedziałek deszcz. 

 

Ja dziś rundkę po okolicznych wsiach, stawy, wąskie drogi, natura, drzewa bajka.

 

Jutro góry Kocierz itp. około 10 km podjazdów po krętych asfaltach i jakieś leśne ścieżki 

Edytowane przez Szkice
Stolec

Tradycyjne pięć dych (zanim do lasu dojadę, to pół godzinki zejdzie - taka rozgrzewka), bo czasu mało - ale pierwszy raz w normalnych ciuchach, co za ulga 😉 Jutro więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

W dniu 21.04.2023 o 11:18, marecki marek napisał:

Ja  znalazem jeszcze opaskę T 31 Coded z Polara i ta nie potrzebowała baterii to dopiero zabytek

Ona ma baterię i nawet daje się ładować, były takie stacje do ładowania, chociaż w środku litówka. Zdeterminowani mogą spróbować wymienić baterię 😉 

 

nagrywamy.com

Ja dzisiaj szosa, i równiutko setunia, i 1000 m przewyższenia. Na zachód i płd-zachód od Krakowa. Plan był nieco inny, ale nie chciało mi się mijać pozamykanych przez Cracovia Marathon dróg. Ostatnio mało spałem, i forma dosyć średnia, ale udało mi się pobić mój rekord prędkości, na górkach w okolicach Krakowa: 82 km/h. Miałem już kilka razy, ponad 90 km/h, ale to w Dolomitach. Ten zjazd jest dosyć bezpieczny, bo nie ma żadnych budynków obok, jest dosyć prosty, i kończy się również prostym podjazdem. Myślę, że jak mocniej dokręcę na starcie, to też się zbliżę do 9 dyszek.

System gra dobrze, albo nie....

9

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja dzisiaj górzyście i po lasach. Trochę błota, dużo kamieni

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Screenshot_2023-04-23-18-24-27-3.jpg

Screenshot_2023-04-23-18-24-36-1.jpg

Screenshot_2023-04-23-18-29-26-8.jpg

IMG_20230423_182337.jpg

Screenshot_2023-04-23-18-24-33-1.jpg

Screenshot_2023-04-23-18-23-58-7.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czarny Staw w Puszczy Niepołomickiej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Górskie dukty leśne w Sudetach snują się przez malownicze krajobrazy, urozmaicone wzniesieniami i zjazdami to wszystko oplatane piękną przyrodą, w tym lasami, łąkąkami i potokami.

Dodatkowo w okolicach Głuszycy można odwiedzić kamieniołom stanowiący niezwykle interesujące miejsce dla miłośników geologii i historii. Znajduje się on na terenie Gór Sowich i był wykorzystywany już w czasach prehistorycznych do pozyskiwania różnego rodzaju surowców. W czasach nowożytnych kamieniołom funkcjonował jako miejsce wydobycia granitu, a jego pozostałości stanowią dziś ciekawą atrakcję turystyczną.da7cef6ea05e722e283792df654ed965.jpg67877c2f33b4cf404010ead9852b49f8.jpg35324ae220b9d50609261ffbe2a8efaf.jpg052954176e410b2dc32c156ba3b01d11.jpge6af629d8be997bfb4ee1e392b9c39bd.jpg5383bd27a96ed34c2317fff5dfbf7302.jpge837380455167cb2327533478ce03dc7.jpga33558e88f72ee69b155b512cd4b254b.jpg526fe16d9a9743d0c282565f314a9b91.jpg

________________
Pozdrawiam GB

Minusem jazdy na szosie solo, jest to, że zwykle nie chce się zatrzymywać na ciekawych widokowo fragmentach, żeby nie stracić rytmu. Bo najczęściej są to podjazdy, albo zjazdy. Z tego powodu, zwykle mało zdjęć robię. Dzisiaj jakieś pstryknąłem, ale to raczej przypadkowe, chociaż to zdjęcie z drzewem, to takie co pstrykam w miarę regularnie i mam je w różnych porach roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

6 minut temu, GB napisał:

Górskie dukty leśne w Sudetach snują się przez malownicze krajobrazy, urozmaicone wzniesieniami i zjazdami to wszystko oplatane piękną przyrodą, w tym lasami, łąkąkami i potokami.

Sudety, polskie i czeskie, to jedne z moich ulubionych miejscówek na rower. I nie ma znaczenia czy to szosa, gravel czy MTB. Uwielbiam zarówno Sudety Zachodnie, szczególnie Góry i Pogórze Izerskie, jak i środkowe i wschodnie, wszystko co jest dookoła kotliny kłodzkiej (Orlickie, Złote, masyw Śnieżnika, Bialskie), a także Jeseniki. Jakoś najmniej lubię same Karkonosze. 

Piękne widoki, tajemnicze miejsa, i do tego setki km dróg idealnych pod rower. Ja tam czuję magię...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Wokół Głuszycy są świetne trasy, podjedź sobie do schroniska Andrzejówka i do ruin zamku Rogowiec, piękny podjazd i jeszcze lepsze zjazdy.
Był kiedyś fajny maraton w Głuszycy, Trek Extreme - 100km i 4000 w pionie, też piękna trasa, jakbyś chciał skrócić to w wielu miejscach jest taka możliwość. Powinienem mieć track'a jak byś potrzebował.

W tym roku kultowa etapówka MTB Trophy odbędzie się w okolicach Głuszycy. Też możesz zaciągnąć sobie ślad.

Wokół Głuszycy są świetne trasy, podjedź sobie do schroniska Andrzejówka i do ruin zamku Rogowiec, piękny podjazd i jeszcze lepsze zjazdy.
Był kiedyś fajny maraton w Głuszycy, Trek Extreme - 100km i 4000 w pionie, też piękna trasa, jakbyś chciał skrócić to w wielu miejscach jest taka możliwość. Powinienem mieć track'a jak byś potrzebował.
W tym roku kultowa etapówka MTB Trophy odbędzie się w okolicach Głuszycy. Też możesz zaciągnąć sobie ślad.
Że tak powiem to są moje tereny. Znam wszystkie ścieżki tras SudetyMTB. Dodatkowo kilka lokalnych singli. Andrzejówka w sobotę zaliczona, przejechaliśmy jakieś 40km i prawie 900m up.

Można się tam bardzo dobrze zmęczyć.

Plus nieprzeciętne widoki i histroczyne miejsca do zwiedzania, między innymi podziemne miasta budowane przez hitlera podczas IIWŚ.

________________
Pozdrawiam GB

Policzywszy oba wskazania liczników z obu rowerów wyszło już 800 km przejechanych w tym sezonie ( 600 szosa + 200 20 MTB) , a co najlepsze przed nami. Ostatni weekend był wyjątkowo wydajny ze względu na pogodę . 3 dni 190 km. Obrazek to najprostsza definicja małego szczęścia.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.