Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak obiecalem - fotka. Ale cos mi sie popierdzielilo z ta kalkulacja wagi - choc nowe kola lzejsze to opony ciezsze (o 30g kazda) wiec rower przytyl prawie 70g! Takze oficjalnie na razie 6.54kg ale jakbym zalozyl ultralekkie Micheliny takie po 195g to by bylo mniej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak się brud przyczepi, to już pewnie się nie da jechać… za ciężki ;-)


Wysłane z Commodore 64

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

----------------

Proszę o kontakt na priv , kogoś kto przejechał Alpe Adria radweg

1 godzinę temu, mirfak napisał:


Jak się brud przyczepi, to już pewnie się nie da jechać… za ciężki 😉


Wysłane z Commodore 64

Całe kilo mniej niż mój. 

4 hours ago, GB said:

Czym jest strach?

To stan umysłu.

Dziś to już wiem, po 50ciu latach życia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 3394c2c6b096fff7fa6e558f37d3bf86.jpgeff64343c5a956ec9ed3ba0bd233bf64.jpg

________________
Pozdrawiam GB
 

Pozazdrościłem i postanowiłem se przyprawić odpowiednich rozmiarów koła i też sobie coś przeskoczyć. Niestety większe koła wyglądają u mnie w ramie wstydliwie na swoich gumach 2,40" przy szerokich dwudziestkach (3,00") 😕

IMG_2960zoom.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
On 6/6/2023 at 11:53 AM, Szkice said:

Zależy od lekarza, mi lekarz też mówił że na rowerze nie bardzo z moim kregosłupem. Mam silną skolioze ale jak nie jeźdzę to mnie kręgoslup boli - ostatnio coś mi ręcę drętwieją ale to bez jazdy - chyba magnezu lub potasuz a mało

Witamy wśród modzieszy nieuczacej się 🙂 Ale Dziękuję - współczuwam z panem. Mi na identyczny objaw zaproponowano kurację pazurów i grzywy (POWAŻNIE): dermena complex Tj. środek na włosy i pazury zasadniczo, nie mniej posiada odp. ilości witamin stymulujących połączenia nerwowe, które uciskasz chwytając ukochaną kierownicę (te wszystkie B6,B12,E, etc. + selen i ryboflawina, ect.). Ja poczułem różnicę "in plus" po 2 dniach - obiecywano po miesiącu.

1 hour ago, audiostyk said:

Witamy wśród modzieszy nieuczacej się 🙂 Ale Dziękuję - współczuwam z panem. Mi na identyczny objaw zaproponowano kurację pazurów i grzywy (POWAŻNIE): dermena complex Tj. środek na włosy i pazury zasadniczo, nie mniej posiada odp. ilości witamin stymulujących połączenia nerwowe, które uciskasz chwytając ukochaną kierownicę (te wszystkie B6,B12,E, etc. + selen i ryboflawina, ect.). Ja poczułem różnicę "in plus" po 2 dniach - obiecywano po miesiącu.

Sobota piwko impreza ale bez przesady….

7 hours ago, Szkice said:

Omega jest też dobra ale mam ją w maśle 

Ale krowa może się w końcu nie zgodzić na używanie jej tłuszczu 😉

Garść tzw. orzeszków ziemnych też ma omega-3

32 minuty temu, audiostyk napisał:

Ale krowa może się w końcu nie zgodzić na używanie jej tłuszczu 😉

Garść tzw. orzeszków ziemnych też ma omega-3

a co Ty eko waryjot czy co ? 🙂

4 minutes ago, Szkice said:

a co Ty eko waryjot czy co ? 🙂

Każdy je co lubi (przynajmniej do czasu gdy krowa nie zużywa drogiej wody, tylko tą tanią)- mi masło się wydaje mało atrakcyjne smakowo. Myślę, że społeczności ludzkiej wmówiono konieczność podżerania się krową. Te nabiały wszystkie mi nie podchodzą, np. lody wolę "non diary". Niestety u nas nikt tej niszy nie dotuje (jak mlecznej wścieklizny) i kubeczek kosztuje 30zł. więc jem rzadko.

P.S. dlaczego nie mleko kocie np.?

31 minut temu, audiostyk napisał:

Każdy je co lubi (przynajmniej do czasu gdy krowa nie zużywa drogiej wody, tylko tą tanią)- mi masło się wydaje mało atrakcyjne smakowo. Myślę, że społeczności ludzkiej wmówiono konieczność podżerania się krową. Te nabiały wszystkie mi nie podchodzą, np. lody wolę "non diary". Niestety u nas nikt tej niszy nie dotuje (jak mlecznej wścieklizny) i kubeczek kosztuje 30zł. więc jem rzadko.

P.S. dlaczego nie mleko kocie np.?

Bo z litra krowiego mleka trzeba by 1000 kotów

Gość Kw202

(Konto usunięte)
43 minuty temu, audiostyk napisał:

Każdy je co lubi (przynajmniej do czasu gdy krowa nie zużywa drogiej wody, tylko tą tanią)- mi masło się wydaje mało atrakcyjne smakowo. Myślę, że społeczności ludzkiej wmówiono konieczność podżerania się krową. Te nabiały wszystkie mi nie podchodzą, np. lody wolę "non diary". Niestety u nas nikt tej niszy nie dotuje (jak mlecznej wścieklizny) i kubeczek kosztuje 30zł. więc jem rzadko.

P.S. dlaczego nie mleko kocie np.?

No, ale mięso jesz prawda? 

Edytowane przez Kw202
1 minute ago, Kw202 said:

No, ale mięso jesz prawda? 

- rybie  tak - jak mi ktoś złapie najchętniej. Mięso mi capi trupem ile by przypraw tam nie nawalili i jak by nie przyrządzali.

13 godzin temu, Szkice napisał:

Omega jest też dobra ale mam ją w maśle 

Masełko irlandzkie najlepsze, ale ja dodatkowo łykam kabzułki z olejem z wątroby dorsza. 🙂

019015_A.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Tobie nie smakuje mleko a ja z pół litra mleka dziennie wypijam. Nie jakieś marketowe ale nasze ze wsi. Z którego robi się śmietaną po kilku dniach 😁

7 godzin temu, il Dottore napisał:

Masełko irlandzkie najlepsze, ale ja dodatkowo łykam kabzułki z olejem z wątroby dorsza. 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja mam mało podobne o nazwie Finu i tam jest fajny sklad 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja czytałem, że mleko krowie dobre jest dla cieląt przez zawartość kazeiny po której rosną rogi... Powinno się pić mleko tylko swojej samicy....😜

Edytowane przez cortes

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

50 minut temu, cortes napisał:

Ja czytałem, że mleko krowie dobre jest dla cieląt przez zawartość kazeiny po której rosną rogi... Powinno się pić mleko tylko swojej samicy....😜

Ze mnie jest takie ciele majerowe

Jak miałem rok pijałem mleko, jednak zarzuciłem po pewnym czasie. Z nałogiem trzeba umieć zerwać Wtedy nic nie wiedziałem o istnieniu kalmarów i innego robactwa. Zazdroszczę Hiszpanom oni mają nawet w fastfoodach bułę z calamares. Jakbym żarł coś z krowy to bym miał wyrzuty sumienia. Takie ładne oczka mają 🙂

1 minute ago, Allmr said:

... no ale kalmar też ma oczy i to całkiem ładne. Rybki też. Jakoś mniej ich szkoda?

No co by nie powiedzieć w naszym modelu żywieniowym akurat do parzystokopytnych człowiek prezentuje prawdziwą perwersję i jakąś dwulicowość: niby nakarmi, poczochra, czasem pogłaszcze, a potem cap! Weźmie i zarżnie. Jednak rybkom i kalmarom niczego fałszywego nie obiecujemy. W porcji kalmara jeszcze nie trafiły mi się oczka może stąd taka ostentacyjna bezkompromisowość i zainteresowanie mam wyłącznie spożywcze. Moja relacja z kalmarem jest w pełni jasna i szczera 🙂

  • Redaktorzy
5 godzin temu, cortes napisał:

Ja czytałem, że mleko krowie dobre jest dla cieląt przez zawartość kazeiny po której rosną rogi... Powinno się pić mleko tylko swojej samicy....😜

You Tuber VegeReggae o tym kiedyś mówił na swoim kanale rowerowym. Cielaki rosną bodajże 17x szybciej od niemowląt i w krowim mleku jest jakaś substancja typu "narkotyk", który uzależnia cielaka od matki, do tego stopnia aby od niej nie spi3rdolił - słowa tego YTubera.

I tak jak @cortes wspomniał, niemowlę powinno pić mleko od matki.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

6 godzin temu, audiostyk napisał:

No co by nie powiedzieć w naszym modelu żywieniowym akurat do parzystokopytnych człowiek prezentuje prawdziwą perwersję i jakąś dwulicowość: niby nakarmi, poczochra, czasem pogłaszcze, a potem cap! Weźmie i zarżnie. Jednak rybkom i kalmarom niczego fałszywego nie obiecujemy. W porcji kalmara jeszcze nie trafiły mi się oczka może stąd taka ostentacyjna bezkompromisowość i zainteresowanie mam wyłącznie spożywcze. Moja relacja z kalmarem jest w pełni jasna i szczera 🙂

Mam niestety taką zależność, ale od wołowiny, najlepiej wpół surowej .Oczek nie widzę. Przy okazji. Wiedziony modą i trendami  , choć szczerze przy moich solidnych  86 kg nadwagi nie mam , usiłowałem w ciągu ostatnich kilku dni znacząco i radykalnie zredukować węglowodany. Skutki raczej fatalne. Od wczoraj dziwne samopoczucie, totalny brak  energii , ciśnienie bardzo niskie , a generalnie niskie mam, ospałość  i zawroty głowy . 

Dziś wieczorem - PIZZA. 😃

Edytowane przez Tyrion.L
wyjaśnienie
Gość Kw202

(Konto usunięte)
55 minut temu, Tyrion.L napisał:

Mam niestety taką zależność, ale od wołowiny, najlepiej wpół surowej .Oczek nie widzę. Przy okazji. Wiedziony modą i trendami  , choć szczerze przy moich solidnych  86 kg nadwagi nie mam , usiłowałem w ciągu ostatnich kilku dni znacząco i radykalnie zredukować węglowodany.

Bo powoli wchodzisz w ketoze. 

Gdybyś wytrzymał jeszcze troszkę to czułbyś się jak na dopingu. 

Miałbyś supermocne przez cały okres ketozy 😉

50 minut temu, Szkice napisał:

Najlepsze mięso to jednak sarenka - i sos na bazie kawy coś pysznego

Sarnina wydaje mi się trochę sucha, ale możliwe że była źle przygotowana. 

Edytowane przez Kw202
3 minuty temu, Kw202 napisał:

Bo powoli wchodzisz w ketoze. 

Gdybyś wytrzymał jeszcze troszkę to czułbyś się jak na dopingu. 

Miałbyś supermocne przez cały okres ketozy 😉

Sarnina wydaje mi się trochę sucha, ale możliwe że była źle przygotowana. 

Sos robił 70% roboty aż ciarki mam. Był w nin napewno ocet i kawa - jadłem ją z 10 lat temu a wciąż czuję jego smak 

4 hours ago, xajas said:

Ja tez uwielbiam kalmary, ale niestety podobnie jak wiekszosc „owocow morza“ to bomba holesterynowa

Czyli trzeba pytać czy jedzony osobnik odpowiednio dużo pływał za życia. Te niemrawe to czysta trucizna

1 hour ago, Tyrion.L said:

Mam niestety taką zależność, ale od wołowiny, najlepiej wpół surowej .Oczek nie widzę. Przy okazji. Wiedziony modą i trendami  , choć szczerze przy moich solidnych  86 kg nadwagi nie mam , usiłowałem w ciągu ostatnich kilku dni znacząco i radykalnie zredukować węglowodany. Skutki raczej fatalne. Od wczoraj dziwne samopoczucie, totalny brak  energii , ciśnienie bardzo niskie , a generalnie niskie mam, ospałość  i zawroty głowy . 

Dziś wieczorem - PIZZA. 😃

Pizza - druga narodowa potrawa Polaków. Nie da się żyć bez pizzy, a zaraz potem trzeba kupić rower żeby móc jeść pizze XXL. Z kolei żeby jeździć rowerem trzeba jeść pizzę i koło się zamyka

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.