Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, przmor napisał:

Panowie z elektrykami widzę zapomnieli albo w ogóle nie wiedzą co to wysiłek i czym się objawia. Szczególnie dziwię się doktorowi bo powinien wiedzieć jak działa ludzki organizm. Nie korzystam ze smartwatcha bo takowego nie posiadam.
 

Przecież jaja se robię tylko. Co mnie obchodzi, czy ktoś ma smartlocza, czy licznik? Nie moje małpy, nie mój cyrk. Rozumiem, że ktoś może być fanem statystyk, mierzyć sobie tętno itp. Co kto lubi. Ja na rowerku podziwiam krajobraz i liczę krowy. Albo czaple. Też statystyka jakaś.

Kilometry podaje mi licznik fabryczny. I to tylko pełne bo to najtańszy Bosch. Czas podaje mi zwykły zegarek. Żona za to ma opaskę Xiaomi i jakieś tam tajemnicze apki w telefonie. Lubi statystyki. Powinna być księgową.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

8 minut temu, przmor napisał:

Spotkać na polu krowę w PL to nie takie hop siup a co dopiero je liczyć.
 

są i ostatnio to czesty widok choć ni eu mnie na wsi. Ale gdzieś bliżej gór to można spotkać krowy albo na jurze 

35 minut temu, il Dottore napisał:

Przecież jaja se robię tylko. Co mnie obchodzi, czy ktoś ma smartlocza, czy licznik? Nie moje małpy, nie mój cyrk. Rozumiem, że ktoś może być fanem statystyk, mierzyć sobie tętno itp. Co kto lubi. Ja na rowerku podziwiam krajobraz i liczę krowy. Albo czaple. Też statystyka jakaś.

Kilometry podaje mi licznik fabryczny. I to tylko pełne bo to najtańszy Bosch. Czas podaje mi zwykły zegarek. Żona za to ma opaskę Xiaomi i jakieś tam tajemnicze apki w telefonie. Lubi statystyki. Powinna być księgową.

Tak krajoznawczo jeżdżę z małżonką. Zegarka z opaska na piersi używam kiedy jadę sam, a glowna wartością jaka na bieżąco obserwuję i kontroluję jest puls. Po jakichś 20 min wchodzę na określoną wartość , co w moim przypadku jest przedziałem 140-160/ min i staram się to utrzymać, oczywiście 160 to chwilowo przy podjeździe. 170 to już mroczki - niestety wiek. Świadomość polega na tym , że wiem kiedy przyspieszyć a kiedy zwolnić Na końcu podsumowanie że spalona ilością kalorii , przewyższeniem itp.

Panowie z elektrykami widzę zapomnieli albo w ogóle nie wiedzą co to wysiłek i czym się objawia. Szczególnie dziwię się doktorowi bo powinien wiedzieć jak działa ludzki organizm. Nie korzystam ze smartwatcha bo takowego nie posiadam.



Nie odpowiedziales na wczesniejsze pytanie jak mierzysz „na ile sie zmeczyles“ a teraz dodam: jak mierzysz ten wysilek i czym sie objawia?

Na końcu podsumowanie że spalona ilością kalorii

O o o o, powoli zblizamy sie do sedna sprawy.
Poczekamy jeszcze na odpowiedz Przmora albo innych kolegow z fachu.

Wysiłek mierzy się tym czy po zrobieniu trasy masz ochotę rzygać, albo leci Ci krew z nosa i masz zawroty głowy - wtedy przecholowałeś - mniejszy etao to gdy zrobiłeś trasy ale miałem pewne problemy  z dojechaniem do domu, brakło Ci "paliwa" nogi łapały skurcze, brakowało oddechu itp. I potem mógłbyś wypoełnić  nie jeden basen i jadać na rowerze wisiałeś na kierownicy pół przytomny takie moje były stadia no moż ebez krwawienia z nosa. 

6 godzin temu, Tyrion.L napisał:

170 to już mroczki - niestety wiek.

Statystycznie w sumie tak... A ja się wyłamuje z tej statystyki, przy 170 spokojnie rozmawiam, dyszeć zaczynam przy 180 😉

Co kogo obchodzi jak kto jeździ? Z licznikiem, pulsometrem, mocą? W naszym przypadku to są zabawki. 

nagrywamy.com

22 minuty temu, xajas napisał:


Nie odpowiedziales na wczesniejsze pytanie jak mierzysz „na ile sie zmeczyles“ a teraz dodam: jak mierzysz ten wysilek i czym sie objawia?


O o o o, powoli zblizamy sie do sedna sprawy.
Poczekamy jeszcze na odpowiedz Przmora albo innych kolegow z fachu.

Nie wiem co chcesz udowodnić swoimi sarkastycznymi komentarzami, ale bardzo skrótowo odpowiem. Bardzo skrótowo, bo na ten temat całe książki napisano.

O ile masz jakieś dane historyczne i znasz swój organizm, to każdy z wymienionych przez ciebie czynników może świadczyć  (powiedzieć ci) o zmęczeniu.

W niektórych urządzeniach masz dodatkowe wskaźniki monitorujące twój wysiłek, np IF (wskaźnik intensywności treningu), czy TSS (obciążenie treningowe), i wiele, wiele innych. Nie są to żadne magiczne rzeczy, trzeba tylko wiedzieć jak je interpretować. W Garminie, którego używam od lat znajdziesz też poziom wytrenowania i pułap tlenowy. I znowu - musisz znać swój organizm i wiedzieć jak interpretować te dane.

Wracając do najprostszych rzeczy - po każdej jeździe Garmin pokazuje czas niezbędnego odpoczynku, więc jeśli widzisz 4godz, to nie za bardzo się zmęczyłeś, ale jak już widzisz 4 dni, to już trochę bardziej. Prościej się chyba nie da.

Wielokrotnie w akustyce i dsp piszesz o pomiarach - podobnie jest tu. Cyfry nie kłamią. Samopoczucie może cię zmylić, ale nie cyfry.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem, ale wolałbym uniknąć słownych przepychanek.

Coraz mniej ludzi chce doprowadzać swój organizm do stanu przedzawałowego podczas wysiłku.

Wolą Zrobić ciekawą trasę z rodziną i porobić foty w żółwim tempie a gdzie walka o oddech, gdzie dylemat życie czy śmierć? 

Gdzie sytuacje, gdy konasz z wycieńczenia pod drzewem, łapiąc skrawki cienia?

Tylko wygoda i komfort...

Tu ma lecieć krew z nóg, ryć łbem o asfalt w poszukiwaniu pędu.

14 minutes ago, Allmr said:

W niektórych urządzeniach masz dodatkowe wskaźniki monitorujące twój wysiłek, np IF (wskaźnik intensywności treningu), czy TSS (obciążenie treningowe), i wiele, wiele innych. Nie są to żadne magiczne rzeczy, trzeba tylko wiedzieć jak je interpretować. W Garminie, którego używam od lat znajdziesz też poziom wytrenowania i pułap tlenowy. I znowu - musisz znać swój organizm i wiedzieć jak interpretować te dane.

Wracając do najprostszych rzeczy - po każdej jeździe Garmin pokazuje czas niezbędnego odpoczynku, więc jeśli widzisz 4godz, to nie za bardzo się zmęczyłeś, ale jak już widzisz 4 dni, to już trochę bardziej. Prościej się chyba nie da.

Dokladnie tak - na ile jest to dokladne mozemy polemizowac ale ta dokladnosc zupelnie wystarcza bo chodzi o trendy a nie o liczby absolutne. Garmin ma ten wskaznik 'Stamina-Stamina/Potential' i tam uzywajac kilku parametrow pokazuje ile ci w baku zostalo (najwazniejszym jest tu moc ale zeby to mialo rece i nogi trzeba miec wyznaczony FTP). Sam pomiar kcal straconych moze zawierac blad a moc nigdy nie klamie (jesli czujnik jest OK). Strava ma podobne. Training Peaks pewno tez ale tego nie uzywam. Zawsze mozna zrobic badania krwi che che co jest norma wsrod pro kolarzy ale kto ma na to czas i pieniadze??? Jest tez subiektywne odczucie ale do tego dochodzi sie latami.

18 minutes ago, Szkice said:

Coraz mniej ludzi chce doprowadzać swój organizm do stanu przedzawałowego podczas wysiłku.

Ja tam widze kupe ludzi na rowerach szczegolnie w Sob/Niedz roznej masci od poczatkujacych do zaawansowanych.

39 minut temu, przemak napisał:

Statystycznie w sumie tak... A ja się wyłamuje z tej statystyki, przy 170 spokojnie rozmawiam, dyszeć zaczynam przy 180 😉

Takie uroki młodości:)

Teraz, Allmr napisał:

Takie uroki młodości:)

Ja się zaliczam do "młodzieży starszej" 😉 Wg statystyki przy 159 powinienem umrzeć, a u mnie to jeszcze pomarańczowe 😉

nagrywamy.com

40 minutes ago, przemak said:

Statystycznie w sumie tak... A ja się wyłamuje z tej statystyki, przy 170 spokojnie rozmawiam, dyszeć zaczynam przy 180 😉

Tetno max z grubsza mowiac jest stale od urodzenia ale z wiekiem niewatpliwie sie zmniejsza szczegolnie jesli sie nie trenuje. Porownywanie do drugiej osoby nie ma najmniejszego sensu.

9 minut temu, jackk napisał:

Dokladnie tak - na ile jest to dokladne mozemy polemizowac ale ta dokladnosc zupelnie wystarcza bo chodzi o trendy a nie o liczby absolutne. Garmin ma ten wskaznik 'Stamina-Stamina/Potential' i tam uzywajac kilku parametrow pokazuje ile ci w baku zostalo (najwazniejszym jest tu moc ale zeby to mialo rece i nogi trzeba miec wyznaczony FTP). Sam pomiar kcal straconych moze zawierac blad a moc nigdy nie klamie (jesli czujnik jest OK). Strava ma podobne. Training Peaks pewno tez ale tego nie uzywam. Zawsze mozna zrobic badania krwi che che co jest norma wsrod pro kolarzy ale kto ma na to czas i pieniadze??? Jest tez subiektywne odczucie ale do tego dochodzi sie latami.

Ja tam widze kupe ludzi na rowerach szczegolnie w Sob/Niedz roznej masci od poczatkujacych do zaawansowanych.

Mówię o stanie przed zawalonym a nie o to, że ludzie jeżdżą na rowerach.

 

Przebierać nogami to tego jest pełno rower na rowerze. Ale żeby pruć śpikami o korbę ti już nie

1 minutę temu, przemak napisał:

Ja się zaliczam do "młodzieży starszej" 😉 Wg statystyki przy 159 powinienem umrzeć, a u mnie to jeszcze pomarańczowe 😉

Pamiętam.

Ja mam 50., a dzisiaj niby miałem max. 187. to raczej błąd urządzenia, jakiś chwilowy pik przed sklepem z zimnym browarem. Ale do 178 dojeżdżam przy mocnym tempie, choć za długo tak nie uciągnę.

3 minutes ago, przemak said:

Ja się zaliczam do "młodzieży starszej" 😉 Wg statystyki przy 159 powinienem umrzeć, a u mnie to jeszcze pomarańczowe 😉

Mnie tutaj chyba nikt nie przebije bo wg tego bezuzytecznego wzoru (220-wiek) to ja powinienem mic max=155 a to dla mnie tylko 'normalne' tempo. A znam osoby ktore maja znacznie wyzsze tetno max i to starszych ode mnie.

3 minutes ago, Szkice said:

Mówię o stanie przed zawalonym a nie o to, że ludzie jeżdżą na rowerach.

Wiec ja wlasnie o takich pisze... mialem na mysli szosowcow chociaz w gorach ktore mam dwa rzuty beretem zatrzesienie MTB i czasami nie ma miejsca na parkingach.

Nie wiem co chcesz udowodnić swoimi sarkastycznymi komentarzami, ale bardzo skrótowo odpowiem. Bardzo skrótowo, bo na ten temat całe książki napisano.
O ile masz jakieś dane historyczne i znasz swój organizm, to każdy z wymienionych przez ciebie czynników może świadczyć  (powiedzieć ci) o zmęczeniu.
W niektórych urządzeniach masz dodatkowe wskaźniki monitorujące twój wysiłek, np IF (wskaźnik intensywności treningu), czy TSS (obciążenie treningowe), i wiele, wiele innych. Nie są to żadne magiczne rzeczy, trzeba tylko wiedzieć jak je interpretować. W Garminie, którego używam od lat znajdziesz też poziom wytrenowania i pułap tlenowy. I znowu - musisz znać swój organizm i wiedzieć jak interpretować te dane.
Wracając do najprostszych rzeczy - po każdej jeździe Garmin pokazuje czas niezbędnego odpoczynku, więc jeśli widzisz 4godz, to nie za bardzo się zmęczyłeś, ale jak już widzisz 4 dni, to już trochę bardziej. Prościej się chyba nie da.
Wielokrotnie w akustyce i dsp piszesz o pomiarach - podobnie jest tu. Cyfry nie kłamią. Samopoczucie może cię zmylić, ale nie cyfry.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem, ale wolałbym uniknąć słownych przepychanek.

Moje uwagi nie sa sarkastyczne. Moje uwagi sa powazne.

Wszystkie wymienione powyzej parametry/wskazniki opisujace albo stan twojego „wytrenowania“ albo z jaka intensywnosc w danym momencie trenujesz. Ale zaden z nich nie opisuje twojego wysilku/zmeczenia, czyli ile energi wsadziles na pokonanie okreslonej trasy.

Dlatego teraz na chlopski rozum

Tak sa takie parametry pozwalajace okreslic ile energii/wysilku zainwestowales na pokonanie okreslonej trasy:

1. czas na pokonanie trasy
2. srednia moc, z jaka naciskales na pedaly

Zuzyta Energie = Moc x Czas

3. Mozna tez odczytac ilosc zuzytych kalorii (to tez jednostka energii

A teraz popatrzmy na te parametry na konkretnym przykladzie

1. Szosowiec

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Srednia moc 176W
Czas 1 godzina
Zuzyta energia 176Wh
Zuzyte kalorie 726kCal


2. Pan z elektrykiem, ktory zapomnial albo w ogóle nie wie, co to wysiłek i czym się objawia i robi rekreacyjna mieszana trase

IMG_1761.thumb.jpg.1013d70be31caa1742817e6aa0a47211.jpg

IMG_1760.thumb.jpg.363369407938135ade2ccbdb6a7f94cb.jpg

IMG_1758.thumb.jpg.5c301d6caa1665b7a5f790d2f5d2c480.jpg

IMG_1757.thumb.jpg.aaf58bed98f5297754590a94ab00c067.jpg

IMG_7532.thumb.jpg.4dfe5077d0391ccdc7de3a7db0d80249.jpg

Srednia moc 109W
Czas 3,5 godzin
Zuzyta energia 387Wh
Zuzyte kalorie 1176kCal

No to chwila, kto tu sie bardziej wysilil i bardziej napracowal?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
14 minut temu, jackk napisał:

Mnie tutaj chyba nikt nie przebije bo wg tego bezuzytecznego wzoru (220-wiek) to ja powinienem mic max=155 a to dla mnie tylko 'normalne' tempo. A znam osoby ktore maja znacznie wyzsze tetno max i to starszych ode mnie.

Wiec ja wlasnie o takich pisze... mialem na mysli szosowcow chociaz w gorach ktore mam dwa rzuty beretem zatrzesienie MTB i czasami nie ma miejsca na parkingach.

 

 

Mam nadzieję, że pruli śpikami ochoczo i wracali do domów w stanie krytycznym 

A jakie miałeś średnie tętno podczas tej wycieczki?


Takie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam po raz pierwszy w temacie, który lekko się rozjechał od głównego wątku: jaki rower wybrać?.

Postanowiłem przywrócić go na właściwe tory, a więc: proszę o konkretne za i przeciw (nie żadne eseje), odnośnie poniższych dwóch E-bike’ów. Chcę kupić jeden z nich i ciężko mi podjąć decyzję, który. Więc może Wy, pasjonaci mi w tym pomożecie:

1. SPECIALIZED LEVO COMP CARBON

2.Kellys Theos F90 2023

Czekam na Wasze sugestie, uwagi, spostrzeżenia.

 

Ja z takiej wycieczki jak Twoja (ten sam czas i dystans) miałbym średnie tętno w okolicach 135-140. Jaką moc bym wygenerował nie wiem bo nie mam pomiaru mocy. Po powrocie czułbym "przyjemne zmęczenie"

14 minutes ago, xajas said:

No to chwila, kto tu sie bardziej wysilil i bardziej napracowal?

Ty sobie chyba chlopie jaja robisz? Szkoda mi czasu na taka dyskusje - spadam na rower. BTW do takich obliczen to sie uzywa weighted Avg Power.

17 minut temu, xajas napisał:

Ale zaden z nich nie opisuje twojego wysilku/zmeczenia, czyli ile energi wsadziles na pokonanie okreslonej trasy.

Dlatego teraz na chlopski rozum

No to chwila, kto tu sie bardziej wysilil i bardziej napracowal?

Nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem, a nawet nie przeczytałeś tego uważnie.
I jak zwykle wymyślasz jakieś swoje z dupy wzięte teorie i próbujesz je "udowadniać". Mądrzejsi od nas już to kiedyś wynaleźli i opisali, jak nie chcesz tu przyswoić tej wiedzy to sięgnij do literatury.

A tak a propos - tętno 109 świadczy "z grubsza" o tym, że odpoczywałeś, a nie jechałeś na rowerze. Całość trasy pokonałeś w strefie regeneracji.

3 minuty temu, klepek1 napisał:

 

1. SPECIALIZED LEVO COMP CARBON

2.Kellys Theos F90 2023

 

Napisz coś o swoich oczekiwaniach, terenie w którym będziesz jeździł, itd. 

17 minut temu, przmor napisał:

Ja z takiej wycieczki jak Twoja (ten sam czas i dystans) miałbym średnie tętno w okolicach 135-140. Jaką moc bym wygenerował nie wiem bo nie mam pomiaru mocy. Po powrocie czułbym "przyjemne zmęczenie"

O to właśnie przyjemne zmęczenie chodzi. Z ciekawości zapytam jakie masz tętno spoczynkowe rano?

Cyfry nie kłamią. Samopoczucie może cię zmylić, ale nie cyfry.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem, ale wolałbym uniknąć słownych przepychanek.

Mam pytanie, i znowu powazne a nie sarkastyczne. Odnosnie cyfr. Lubie cyfry i zastanawiam sie / porownuje czy sa wiarygodne.

Powyzej wyliczylem na dwoch przykladach zuzyta energie (w Wh) i pokazalem co wypluly nasze „liczniki“ w kilokaloriach.
Relacja 176/726 do 386/1176 „z grubsza“ pasuje, czyli obydwa „liczniki“ stosuja podobne algorytmy.

Ale..

Jesli przelicze powyzsze Wh na kcal, to otrzymuje zupelnie inne wartosci




Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_7528.thumb.jpg.a9bf0bfdc91beea1d10bb08e11cb2c44.jpg

Dlaczego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nic nie zrozumiales


Wszystko przeczytalem uwaznie.

Podstawowe prawa fizyki to nie moj wymysl

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A cyfry - jak sam piszesz - nie klamia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
32 minuty temu, xajas napisał:


Relacja 176/726 do 386/1176 „z grubsza“ pasuje, czyli obydwa „liczniki“ stosuja podobne algorytmy.

Ale..

Jesli przelicze powyzsze Wh na kcal, to otrzymuje zupelnie inne wartosci


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_7528.thumb.jpg.a9bf0bfdc91beea1d10bb08e11cb2c44.jpg

Dlaczego?

Nie za bardzo mogę się tu powymądrzać, bo nie wiem co ten algorytm w rzeczywistości liczy.
To łączy się z jakąś aplikacją? Może po prostu dane bazowe użytkowników są niewłaściwe wpisane, np. waga, wiek, itp. Poza tym nie wiemy jaką rzeczywista pracę wykonał rowerzysta a jaką silnik (chyba?). A może licznik rowerowy to "widzi" i na tej podstawie szacuje kalorie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nie za bardzo mogę się tu powymądrzać, bo nie wiem co ten algorytm w rzeczywistości liczy.
To łączy się z jakąś aplikacją? Może po prostu dane bazowe użytkowników są niewłaściwe wpisane, np. waga, wiek, itp. Poza tym nie wiemy jaką rzeczywista pracę wykonał rowerzysta a jaką silnik (chyba?). A może licznik rowerowy to "widzi" i na tej podstawie szacuje kalorie?

Jako dane bazowe, uzylem dane, ktore powyzej opublikowal Jackk (1. Szosowiec), wiec spodziewal bym sie, ze wie co robi i ma solidny licznik z powazna aplikacja, ktora nie przeklamuje.
18 minutes ago, Allmr said:

Nie za bardzo mogę się tu powymądrzać, bo nie wiem co ten algorytm w rzeczywistości liczy.
To łączy się z jakąś aplikacją? Może po prostu dane bazowe użytkowników są niewłaściwe wpisane, np. waga, wiek, itp. Poza tym nie wiemy jaką rzeczywista pracę wykonał rowerzysta a jaką silnik (chyba?). A może licznik rowerowy to "widzi" i na tej podstawie szacuje kalorie?

Stosujecie niewlasciwy wzór. Organizm ludzki ma około 24% efektywności. Prawidłowy wzór pomijając inne aspekty to trzeba przemnożyć przez 3.6. W moim przypadku wiec Avg Power 183 W (z Garmina i Stages Power) razy 3.6=660 plus spoczynkowe zużycie około 70kcal i się zgadza.

A teraz naprawdę idę na rower bo się ciepło zrobiło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.