W. LYSIAK o BALCERKU

[jar1]

Qubric, 16 Mar 2006, 09:36

 

 

>Ale kazda taka powódź troche gówna z falami zabiera. I szybciej się oczyści.

 

Ale powódź zawsze kończy się zatruciem całego środowiska i trzeba lat aby odbudwać to, co zniszczy.

[jar1]

>a przede wszystkim ochronę przed oszołomami, którzy zabierają głośniki, kneblują media i pożerają

>małe dzieci

 

Cześć Zwirek, I Tobie też! :-)

[jar1]

A jak sie idzie na wojne to trzeba mieć armię i to odpowiednio wyposazoną. A u nas na razie tylko sami harcownicy.

Skończy sie na tym, że sie wszyscy Ci przeciw nam zjednoczą i jeszcze bardziej wezmą za mordę.

[Jerzyk23]

Leszek->

U nas nie ma problemu z Bankiem Centralnym. Jest natomiast problem z jego szefem, którego działania są tendencyjne (zupełnie jak w Misiu Bareji).

Jeszcze gorszy problem jest z mediami, które zamiast informować to próbują (całkiem skutecznie) nami sterować. Jak to ktoś słusznie ujął: żyjemy trochę w Michnixie:-) Demokracja jest dobra, ale tak długo jak to naszych wybierają. Jak wybierają nie naszych to już nie jest demokracja:-) Ostatnio GW miała taki wyskok na temat wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, co ma nastąpić w tym roku. Wniosek GW był taki, że demokracja jest zagrożona, bo obecny sejm wybierze sędziów konserwatywnych i prawicowych!

[Leszek]

Jerzyk czyżby powrót hasła: kto nie idzie z nami ten przeciwko nam?;O)Niech mi nikt nie próbuje mi wmówić,że prasa jest wolna,zobaczcie kto jest właścicielem,przeważnie nikt się nad tym nie zastanawia-przecież media są wolne. Naczelny Rz out ,Tomasz L.za samą myśl,że może startować na prezydenta RP out z TVN,dużej krzywdy mu nie zrobili ;o) zasiada w radzie nadzorczej Polsatu(jeśli mnie pamięć krótkoterminowa nie myli :O))-właściciel do tej pory nie wiem jak naprawdę się nazywa-dziś S. Ot i wolność mediów mamy taką jak na całym świecie :O)Właściciel dyktuje co i jak ma być pisane,pokazywane,w końcu kto ma wiedzieć lepiej, ja tu rządzę,płacę i wymagam. :O)i to jest demokracja-moja ;O)

[koteczek]

Jakis czas temu objecalem sobie, ze nie bede komentowal politycznych tematow na tym forum. Ale chyba musze:

czaytam te wpisy i czegos nie rozumiem. Gdybym budowal obraz Polski w oparciu na tym co tu jest wypisywane, bylbym przekonany, ze zyje w agresywnym, gniewnym, chamskim, idiotycznym, nacjonalistycznym, PGR'owskim, zlodziejskim, genetycznie uposledzonym kraju, kierowanym przez zlodzei, chorych na Alzheimera, skorumpowanych idiotow. Ze media sa rownie skorumpowane a zwlaszcza niewiarygodna Gazeta, telewizja, ba nawet pisma Hi-Fi. Gdyby tylko zniszczyc Balcerowicza, pozbyc sie no wiecie, tych, jak sie oni nazywaja, ach juz wiem, Zydow, komuchow, tych nic nie wartych i nikomu nie potrzebnych liberalow, Tuskow chorych na tarczyce, kretynskich profesorow, wszystkich prawnikow, nikomu nie potrzebna niezaleznosc NBP'u, wprowadzic kare smierci to, nareszcie, bylby nam dobrze.

Taki jest obraz i konkluzje, ktore wynikaja z naszych wpisow.

Przepraszam Was, czy my zyjemy w tym samym kraju ?

[jar1]

Właściciel dyktuje co i jak ma

>być pisane,pokazywane,w końcu kto ma wiedzieć lepiej, ja tu rządzę,płacę i wymagam. :O)i to jest

>demokracja-moja ;O)

 

A czego Ty sie spodziewasz? Że będzie reprezentował Twoje interesy? Za swoje pieniądze?

Stwórz sobie za własne pieniądze własne imperium medialne i bedzie tak jak Ty chcesz. Nie możesz? Kasy nie ma" I w tym problem. Jak sie nie ma, to mozna sobie tylko ponarzekać na tych, co mają.

Nacjonalizacje juz świat i my przerabialiśmy - udało sie w końcu zrzucić te jarzmo, bo było niewspółmiernie gorzej niz teraz. Masz przynajmniej prawo publicznie ponarzekać - wtedy i te prawo zostało Ci zabrane.

[jar1]

>Przepraszam Was, czy my zyjemy w tym samym kraju ?

 

Wyglada na to, że tak;-) Szykujemy sie raz jeszcze do Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji. Wyklety powstań Ludu....

[Leszek]

Jar to niech nie piprzą ;O) o wolności słowa!!!Bo mnie na to nie nabiorą ;o)Chodzi mi o tych,którym rozum odbiera jak otwierają gazetę X i myślą,że czytają bezstronne informacje :O)Rozumiesz? :O)Jar jeszcze tyle pieniędzy nie nakradłem żeby stworzyć imperium medialne,ale jestem dobrej myśli jak nakradnę to już będę miał własne pieniądze :O)

>Nacjonalizacje juz świat i my przerabialiśmy - udało sie w końcu zrzucić te jarzmo, bo było

>niewspółmiernie gorzej niz teraz.

Masz na myśli jarzmo komunizmu? ;O)Zrzuciliśmy jarzmo,tylko zapomnieli niektórzy odsunąć od układów czerwonych baronów :O)

Jar jestem daleki od narzekania!!!Ja po zapomogę do tzw.opieki społecznej nie muszę się zgłaszać,ale pamiętam o tym,że różnie może być :O) Zestresowanym jest :O)

[dudivan]

jar1, 16 Mar 2006, 10:53

 

>Stwórz sobie za własne pieniądze własne imperium medialne i bedzie tak jak Ty chcesz. Nie możesz?

>Kasy nie ma" I w tym problem. Jak sie nie ma, to mozna sobie tylko ponarzekać na tych, co mają.

 

Kasa nie wystarczy. Potzrebna jest jeszcze PIECZĄTKA. KRRiTV przydziela (albo nie przydziela) KONCESJE.

Słyszałeś o tym, że w Polsce nie ma miejsca w eterze ? Nawet udzielając koncesji mozna to zrobić tak aby niewygodny glos był cichutki (np. przydzielanie małych mocy nadajników, manipulacja z mocą mono-stereo na UKF). Na początku III RP wydawało się że nastapi boom medialny zwłaszcza jeżeli chodzi o radio i telewizję. Tymczasem nie... W Polsce jest bardzo mało stacji ! Nie zastanowiło cię nigdy dlaczego w Nowym Yorku, Londynke masz dziesiątki stacji w eterze a w Warszawie dwie na krzyż ?

Były nawet sytuacje bardzo dziwne np. legalnie, na odstawie koncesji działająca stacja (WaWa) jest nachodzona przez komisje skarbowe, inspekcja radiowa na podstawie nie wiadomo czego plombuje nadajniki (stacja znika z eteru), NAGŁE KŁOPOTY Z BANKAMI, a z drugiej strony rosną w potegę PIRATY typu RMF FM i ZET (działały na początku bez koncesji !!!). No ale na przykład taka Zetka mogła - za Zetką stoi sam Michnik ! Michnik dostaje w prezencie tytuł (Gazeta Wyborcza), drukarnie, maszyny, sieć dystrubucji i walizy pieniędzy (NSZZ Solidarność), ba, nawet komunistyczna drukarnia "Trynuny Ludu" drukuje mu na drugą zmianę ! A tymczasem konkurencji nie wiedzie się już tak dobrze...

Musi że nieudaczniki, co jar ? Tak, z pewnością niedojdy - sami sobie winni.

[jar1]

Leszek, 16 Mar 2006, 11:34

 

A co jest według Ciebie ta upragniona wolnością słowa. I na czym ma polegac ta bezstronnośc mediów?. czy tylko na zmianie właścicieli? Czy czasem nie mowimy o jakim absurdzie.

[jar1]

dudivan, 16 Mar 2006, 11:41

 

Ej, dudi, wszyscy tu doskonale wiedzą jaka jest Twoja wizja mediow. RM i TV Trwam for all and the only.

Ale żeby to osiagnąć trzeba wygrać wojnę z resztą świata a na to potrzebna kasa, której nasi harcerzyki nie mają.

[Less]

Kasa nie wystarczy. Potzrebna jest jeszcze PIECZĄTKA. KRRiTV przydziela (albo nie przydziela)

>KONCESJE.

 

No Dudi, Wasz prezydent, wasz premier, parlament w większości też. Kiedy likwidujecie te koncesje? Tak, żeby było jak w NY. Za to akurat trzymam kciuki.

[Leszek]

Jar przez kogo upragniona ta wolność słowa?Przez bezrobotnego?Przez samotną matkę wychowującą 3 dzieci. Spróbuj się zastanawiać na co masz wydać pieniądze z zasiłku: na komorne za mieszkanie czy na jedzenie,gwarantuję Ci,że żadna wolność słowa nie będzie Cię interesowała!Czyżby komuś na tym zależało?

W życiu musi być równowaga ;o)Nie rozumiesz,że nie ma bezstronnych mediów?Daleki jestem od poglądów,że największym problemem Polski jest to,że PiS dobrał się do władzy,daleki jestem również od pogłądów głoszonych w -jakoby katolickiej-TV Trwam.

[Jerzyk23]

Dudi, nie mija się z prawdą na temat powstania GW:

 

Agora zaczęła więc wydawać "Gazetę Wyborczą", nie wykładając na ten cel pieniędzy. Przyznaje się do tego Adam Michnik - redaktor naczelny "GW" od początku jej istnienia - mówiąc: "Nasz rozruch nastąpił na kredyt. Ustalenia 'okrągłego stołu' pozwoliły na to, że drukarnia zaczęła drukować nas na kredyt. Lokal (...) przydzielił nam prezydent miasta, komputery zabraliśmy ze sobą z 'Tygodnika Mazowsze'" (cyt. za: W. Darski, Agora - imperium atakuje, "Magazyn Tygodnika Solidarność", nr 2, 07.1998, s. 19). Przypomnijmy, że podziemny "Tygodnik Mazowsze" wspierany był finansowo zarówno z Polski, jak i z zagranicy. "Wyborcza" korzystała z ulgowych cen reglamentowanego wówczas papieru, wzięła także nisko oprocentowane kredyty dzięki poręczeniu NSZZ "Solidarność". W latach 1989-1991 z X Oddziału PKO BP w Warszawie uzyskała 1 259 600 nowych zł kredytu (zob. jw.).

Datki dla "Gazety Wyborczej", która w intencji ofiarodawców miała dać zaczątek wolnej prasie w Polsce, płynęły szerokim strumieniem. Stowarzyszenie Solidarności Francusko-Polskiej ofiarowało jej 2427 tys. franków, co było wówczas równowartością 428 tys. dolarów. Pieniądze poszły na sfinansowanie przekazania przez "Le Monde" wycofanych z obiegu drukarskich maszyn rotacyjnych i wsparcie rozruchu "Gazety". Wprawdzie maszyn drukarskich nigdy nie uruchomiono, ale stanowiły one majątek trwały Agory, która pod ich zastaw mogła brać kredyty. Amerykańska organizacja National Endowment for Democracy przekazała "Wyborczej" 55 tys. dolarów na pokrycie podstawowych wydatków technicznych. Kolejna kwota, w wysokości 20 tys. funtów, trafiła z Wielkiej Brytanii na modernizację systemu komputerowego (zob. jw. s. 19-20, por. R. Kasprów, L. Zalewska, Z nędzy do pieniędzy, "Rzeczpospolita", 8-9.05.1999, s. 3). Agora pożyczała też pieniądze od osób prywatnych. W 1990 r. wsparcia finansowego udzieliło "Gazecie" dwoje Amerykanów: Rea Hederman, wydawca "New York Review of Books", i Robert Silvers, redaktor naczelny tego pisma. W 1996 r. ich wierzytelności zamieniono na udziały, a potem na akcje (zob. P. Pytlakowski, Milionerzy z Wyborczej, "Polityka", 15.07.2000, s. 23).

Dzięki zgodzie władz komunistycznych "Gazeta Wyborcza" przejęła infrastrukturę stworzoną dla "Trybuny Ludu" w postaci systemu teletransmisji umożliwiającej jednoczesne drukowanie "Gazety" w pięciu miastach: Warszawie, Bydgoszczy, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu. Korzystała także z systemu kolportażu Ruchu.

[dudivan]

jar1, 16 Mar 2006, 11:54

 

>Ej, dudi, wszyscy tu doskonale wiedzą jaka jest Twoja wizja mediow. RM i TV Trwam for all and the

>only.

 

Proszę natychmiast wyciągnąć to co mi pan wlożył do buzi ! Ale już !

[jar1]

>Nie rozumiesz,że nie ma bezstronnych mediów?

Leszek, ależ cały czas to staram sie pisać. Nie ma, nie było i nie będzie. Wielkie media to biznes i mają słuzyc biznesowi a nie innym grupom ludzi. Nic na to nie poradzisz. Można je wszystkie wypedzić - zostanie tak jak było w PRLu.

[dudivan]

Less, 16 Mar 2006, 12:00

 

>No Dudi, Wasz prezydent, wasz premier, parlament w większości też. Kiedy likwidujecie te koncesje?

>Tak, żeby było jak w NY. Za to akurat trzymam kciuki.

 

A rączki podniesiecie i naciśniecie przycisk gdy w parlamencie będziemy w tym celu zmieniac konstytucję, czy nie (nie możemy bo akurat trzymamy za was kciuki) ? :)

[jar1]

dudivan, 16 Mar 2006, 12:04

 

>Proszę natychmiast wyciągnąć to co mi pan wlożył do buzi ! Ale już !

 

Nic z tego dudivanie - sam to sobie wkładasz to i sam musisz wyjąć;-)

[Less]

A projekt taki macie? PO głupio byłoby głosować przeciw, bo to postulat liberalny przecie. 2/3 głosów byłyby jak nic.

[dudivan]

jar1, 16 Mar 2006, 12:05

 

>>Nie rozumiesz,że nie ma bezstronnych mediów?

>Leszek, ależ cały czas to staram sie pisać. Nie ma, nie było i nie będzie. Wielkie media to biznes i

>mają słuzyc biznesowi a nie innym grupom ludzi.

 

Bzdura. Zobacz ile jest na swiecie np. stacji radiowych utrzymujących się tak jak RM - z dobrowolnych datków. Kluczowy jest pluralizm, wielość, zróżnicowanie. U nas zatyka się usta niewygodnym. A poza tym ten biznes w Polsce to wiesz... Solorz, Michnik... Michnik pewnie kiedy siedział za komuny "w więźniu" to za pomocą grypsów grał na giełdzie nowojorskiej, bo kiedy tylko wyszedł to juz miał miliony na swoje Imperium. A może nie, moze po prostu miał wysoka pensje w PRL-u i oszczędzał w śwince.

[dudivan]

jar1, 16 Mar 2006, 12:11

 

>>Proszę natychmiast wyciągnąć to co mi pan wlożył do buzi ! Ale już !

>Nic z tego dudivanie - sam to sobie wkładasz to i sam musisz wyjąć;-)

 

Och, cóż za komplement ! Jest mi szalenie miło P

[jozwa maryn]

"Jar przez kogo upragniona ta wolność słowa?Przez bezrobotnego?Przez samotną matkę wychowującą 3 dzieci. Spróbuj się zastanawiać na co masz wydać pieniądze z zasiłku: na komorne za mieszkanie czy na jedzenie, gwarantuję Ci,że żadna wolność słowa nie będzie Cię interesowała! Czyżby komuś na tym zależało?"

 

Jakbym słyszał jakiegoś towarzysza Szydlaka czy Kanię: "Schabowego im dać, i jeszcze kartofli, a nie o jakiejś wolności słowa rozprawiać". Oj, ta starannie maskowana pogarda światłych patronów ludu, jak to czasem przez nieuwagę coś się wypsnie...

[Leszek]

Jar nie tylko biznes!!!To też lansowanie własnych poglądów i staranie się żeby jak największa część społeczeństwa uważała,że są to jego poglądy.Ja tego nie zmienię i wiem o tym,czasami mogę zmienić swoje poglądy :O)Swojego jednak poglądu o rewolucji pażdziernikowej,która rozpoczeła niszczenia jednostki ludzkiej nie zmienię.Dzięki niej powstał najbardziej totalitarny system jaki znam i jednocześnie krwawy,który niestety rządził w mojej Ojczyźnie.

[jozwa maryn]

"Agora zaczęła więc wydawać "Gazetę Wyborczą", nie wykładając na ten cel pieniędzy."

...

 

Jerzyku, rzekłbym, że samej Agory wtedy nie było na świecie. Ale dobrze, że podałeś ten cytat (pilnuj tylko cudzysłowów, bo nie widać, gdzie się kończy wypowiedź Michnika, a zaczynają ew. uzupełnienia). Przynajmniej nikt nie będzie znowu klepał, że "GW przejęła pieniądze przeznaczone na całą opozycję". Zawsze korzyść, gdy coś się wyjaśnia.

[dudivan]

jozwa maryn, 16 Mar 2006, 12:21

 

>Jakbym słyszał jakiegoś towarzysza Szydlaka czy Kanię: "Schabowego im dać, i jeszcze kartofli, a nie

>o jakiejś wolności słowa rozprawiać".

 

Oj, dlaczego tak spłycasz ? Wystarczyło wspomniec Bertolda Brechta i już inaczej brzmi ! Mozna nawet obwieścić w "Wyborczej" i bedzie git !

[Leszek]

Józwa jeśli Cię dobrze zrozumiałem to przyrównujesz tych co doprowadzili do 18 % bezrobocia do towarzyszy ? ;o)

[dudivan]

jozwa maryn, 16 Mar 2006, 12:25

 

>Przynajmniej nikt nie będzie znowu klepał, że "GW przejęła pieniądze przeznaczone na

>całą opozycję". Zawsze korzyść, gdy coś się wyjaśnia.

 

O ! Czyli Józwa WIE ! Powiedz, nie bądź taki - powiedz kolegom czy to były te grypsy i NYSE czy świnka ? :)

[jar1]

dudivan, 16 Mar 2006, 12:12

>Bzdura. Zobacz ile jest na swiecie np. stacji radiowych utrzymujących się tak jak RM - z dobrowolnych datków. >Kluczowy jest pluralizm, wielość, zróżnicowanie.

 

To jest dopiero bzdura! Z dobrowolnych składek to możesz sobie kupić prezencik na składkowe imieniny któregoś z wujków lub cioci.

[koteczek]

Odnosnie wolnosci mediow:

Chcialbym zwrocic uwage, ze "wolnosc" czy tez jej brak, nie polega na tym jakie interest reprezentuje ta czy inna gazeta czy stacja oraz z tym czy pokrywaja sie one z moimi interesami czy tez nie.

"Wolnosc" polega na rozmaitosci lub mnogosci (lub braku) owych interesow. Gazeta reprezentuje tylko jeden punkt, sa inne: od ultra-lewej do skrajnie prawej strony spektrum. No i dobrze, tak powinno byc. A jak to za malo to sa tony innej prasy. A jak to za malo, jest prasa Internetowa. Rozmaitosc jest tak wielka, ze zycia brak by to sledzic. Kazdy jest w stanie znalesc swoje forum nawet jak lubi kable glosnikowe albo kreci go sex z psami.

(osobiscie preferuje koty).

Sa media, ktore obrazaja moja inteligencje, ani przez moment nie przyszla mi mysl do glowy by je zniszczyc, zamknac albo ..... Po prostu przyciskam klawisz pilota. Z mediami, do pewnego stopnia, jest jak z ludzmi.

Jest wielu ktorzy sa przykladem tego, ze Darwin mial 100% racje kto jet naszym protoplasta, no to co. Wystarczy mi, ze mam trzech bliskich mi i siedzimy sobie na tej samej galezi i mam poczucie, ze jak zaczne spadac, pomoga.

Uwazam sie za szczesciarza bo znalazlem dwa-trzy kanaly w TV ktorych towarzystwo cenie sobie, po kolacji.

Bardzo bym sie przestraszyl, gdyby okazalo sie, ze zgadzam sie z wszystkim co jest oferowane. Ba, rownie bym sie wystraszyl gdybym odkryl, ze wszystko co czytam i widze jest do dupy.