Duntech Crown Prince - odliczanie

**Genesis** · 22 Marca 2006

Od dziś jestem dumnym, i chyba jedynym w Polsce, właścicielem kolumn Duntech PCL-1000 Crown Prince. Spieszę zaznaczyć, że właściciel ze mnie jeszcze wirtualny, bo głośniki dotrą do mnie dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.

A oto co Anthony Cordesman napisał o nich w eseju pt. "A Search for the Ultimate Speaker" przy okazji opisywania flagowego modelu Sovereign:

"Regarding possible compromises in the search for the ultimate Duntech at a less than ultimate price, I would actually choose the Sovereign's cheaper heir, the PCL 1000 Crown Prince, over ruling royalty. The Crown Prince has more mid-bass and lower midrange, a smoother upper midrange, and a bit more depth. I found it to be preferable with most classical music because of its tonal accuracy and neutrality."

Jest to konstrukcja 3-drożna, o 5 przetwornikach: 2 basowe 240 mm, 2 średniotonowe 130 mm (wszystkie Dynaudio) i 28 mm "gwizdek" Morela. Skuteczność 91 dB, maksymalne obciążenie 1000W, 183 cm wysokości, 85 kg/sztuka plus regulacja basu.

W dodatku, sprzedający oddał mi je "na próbę", tzn. jeśli z jakiegoś powodu nie spełnią moich oczekiwań, to zwróci mi 80 procent ceny. Teraz muszę uzbroić się w cierpliwość, kupić wiekszą ilość waleriany (transport!!!) i czekać.

Fr@ntz · 22 Marca 2006

Genesis - to coś takiego?

**Genesis** · 22 Marca 2006

Kropla w kroplę!

**Genesis** · 9 Kwietnia 2006

No więc dojechały! Po kilku dniach słuchania mogę z całą pewnością powiedzieć, że moje poszukiwania kolumn właśnie się zakończyły. Dźwięk jest wspaniały. Wysokotonowiec Morella to światowa klasa. 21-centymetrowe Dynaudio (nowe) dają piekną podstawę basową, a średnica jest nasycona i bardzo naturalna. Scena jest olbrzymia, ale o odpowiednich proporcjach. Akustyk kończy właśnie projekt ostatecznej adaptacji pokoju i wszystko powinno być na swoim miejscu do końca miesiąca. Ostatnim krokiem będzie wymiana Maca C41 na C2200 i pozostanie tylko cieszyć się ze "złapania zajączka" i słuchać, słuchać, słuchać...

**Elberoth** · 9 Kwietnia 2006

Po pierwsze - skąd pomysł ? Po drugie - czy wszystkie drivery sa jeszcze robione (w razie co - odpukać w niemalowane) ?

**Genesis** · 9 Kwietnia 2006

Elberoth - pomysł pojawił się w wyniku posłuchania innego modelu Duntecha (Black Knight) oraz "dogłębnych badań internetowych" i wymiany opinii z posiadaczami kolumn tej marki w USA, Australii i Niemczech.

Co do driverów, to Dynaudio wciąż robi je dla Duntecha (są np. używane w modelu Princess). Pozostałe są w doskonałym stanie, tak jak i wielka zwrotnica, która waży ok. 2 kg.

**Elberoth** · 9 Kwietnia 2006

To Duntech jeszcze funkcjonuje ?

**Genesis** · 9 Kwietnia 2006

Jak najbardziej. Zapraszam na stronę internetową (cena modelu flagowego - Sovereign - z dostawą do Polski wynosi ok. 14,000 euro + cło i VAT).

**Genesis** · 9 Kwietnia 2006

Jak najbardziej. Prowadzę z nimi ożywioną korespondencję mailową i jestem pełen podziwu dla ich cierpliwości. W końcu kupiłem ich stary wyrób na wtórnym rynku (cena modelu flagowego - Sovereign - z dostawą do Polski wynosi ok. 14,000 euro + cło i VAT). Możesz odwiedzić ich stronę internetową.