Zasilacz na lampach prostowniczych

[zhornik]

Witam

 

W związku z przymiarką to budowania lampowego wzmacniacza słuchawkowego wg schematów Bryana v1.0 (lampy 6n13s i E88CC) zastanawiam się nad wykonaniem w oddzielnej obudowie zasilacza na lampach prostowniczych.

 

I tu zaczynają się schody - na sieci jest bardzo mało o tym.

 

Może ktoś już robił podobny układ, ma coś ciekawego do powiedzenia, może ma konkretne i sprawdzone schematy, doświadczenie z różnymi lampami itp.

 

Również ciekawym wydaje się być temat stabilizacji napięcia poprzez stabilizatory lampowe.

 

A może przyjdzie moda na lampowe zasilacze? :-)

[morris]

Wszystko powinno być prostsze z tym programem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zhornik]

No dobra, program ciekawy, ale on operuje na faktach. Znacznie ciekawsze jest doświadczenie :-)

[bikoz]

ja zrobiłem sobie zasilacz wg projektu Garmina

[bikoz]

dławik jest 10H

elektrolity po 33uF

[zhornik]

W związku ze słabym rozwojem tematu wywnioskowałem, że ratunkiem w tej materii pozostają zagraniczne strony n/t zagadnień DIY...

 

Swoją drogą szkoda, gdyż lampy prostownicze i stabilizujące podczas pracy dają piękne efekty świetlne...

[Jaro_747]

Luknę dziś w jakąś starszą literaturę krótkofalarską

to może coś znajdę. Cierpliwości...

 

Jaro_747

[morris]

->bikoz

Ten elektrolit zaraz za stabilitronami też 33u? Nie zniszczylo to ci nigdy tych lamp?

Pytam, gdyż z tego co wiem stabilitrony mają bardzo małą maksymalną pojemność (w granicach 0.1u), którą można dolączyć bezpośrednio.

[bikoz]

>morris

nie pamiętam już dokładnie

może i było tak jak mówisz

[morris]

->zhornik

Układ jaki zaprezentował bikoz nadaje się najwyżej do zasilania ECC88. Do zasilania 6N13S ma za małą wydajność prądową.

Chcesz doświadczeń:-)... ok naskrobie coś: testowałem do preampa na 6S19P taki układ:trafo seperacyjne 220V/220V

dalej hybrydowy mostek EZ81+BYV26C-więc nie do końca czysto lampowy:-),na wejścu ruski olejak 6u,dławik 5H, kondensator 2*82u, i po dławiku dla każdego kanału 8H + kondenatory 60u na lampę. Tylko to wszystko zajmuje bardzo dużo miejca. Z praktyki mogę ci polecić jeśli zdecydujesz się na uklad CLC, żeby pierwszy kondensator był nieelektrolityczny+każdego elektrolita zbocznikować kondensatorem stałym. Jeśli masz sporo miejsca zainwestuj w ruskie o pojemności 20-30u.

[Bryan]

>Zhornik

Zasilacz do takiego słuchawkowca jest jak najbardziej do zrobienia na lampach.

Na upartego wystarczy EZ81 - cały układ ciągnie stale 50mA prądu. Do 6n13s optycznie będzie się nadawać też 5C3S.

Trzeba tylko trasformator o nieco większym napięciu wtórnym (około 2x150V) i w zależności od zastosowanej lampy prostowniczej dodatkowe uzwojenie do żarzenia tej lampki.

Tak jak pisał morris pierwszy kondensator powinien byś stały - 10 -30 (max47) uF /400V dalej dławik i kondensatory elektrolityczne + ewentulanie kolejny stopień filtrowania R/L C. Parametry zasilacza nie są krytyczne - układ wzmacniacza jest obliczony na 150V, ale równie dobrze pracuje od 120 do prawie 200V - trzeba tylko zwrócić uwagę na moc dopuszczalą zastosowanych rezystorów i napięcia kondensatorów.

[zhornik]

>> morris

Miejsce nie stanowi problemu, gdyż tak jak napisałem zasilacz chcę umieścić w oddzielnej obudowie.

 

>> Bryan

Kiedyś pisałeś na swojej stronie że planujesz wykonać taki zasilacz do tego wzmaka. I co? Napięcie anodowe już jako tako wiadomo, a co z żarzeniem? Lampy te pobierają sporo prądu żarzenia, zatem trzeba na mostku odpowiednio mocniejsze lampki zastosować.

[dodo]

lampy to coś co dopiero zgłębiam więc może się kolegom przyda , coś co znalazłem

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

okazuje się , że parametry filtra CLC są dość krytyczne , aby układ działał prawidłowo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bryan]

>Zhornik

Zrobiłem prototyp na 2xez80 przy tym samym trafie które miałem do pierwszego zasilacza (2x120V) tak żeby nie za dużo kasy wyłożyć na jego budowe. Z 2x120 V napięcia było za mało - lampy prostownicze maja dużo większy opór wewnętrzny niż diody półprzewodnikowe.

Żarzenie lamp ez81 wziąłem bezpośrednio z uzwojenia 6,3V z którego żarzę również pozostałe lampy.

Do napięcia żarzenia nie robiłem żadnych mostków lampowych bo to są za duże prądy, a lampy równie dobrze żarzy się prądem zmiennym - trzeba tylko odpowiednio ułożyć przewody i połączyć je do masy przez dwa oporniczki.

[morris]

->zhornik

Czy ja dobrze zrozumiałem, chcesz zbudować prostownik lampowy dla żażenia?

Jeśli tak to moim zdaniem jest to trochę przerost formy nad treścią, lepiej zainwestować w preampie w jak najlepsze kondensatory wyjściowe i stale w zasilaczu,gdyż:

1. Lampy prostownicze o tak dużych prądach były produkowane tylko teraz są bardzo, bardzo rzadkie.

2. W preampie nie używasz lamp bezpośrednio żażonych, gdzie grzejnik jest bezpośrednio w obwodzie sygnalu.

Zrób tak jak mówi Bryan - faktycznie nie ma problemu z przydźwiękiem.

[zhornik]

Jeśli chodzi o żarzenie, to np. w obecnej mojej konstrukcji lampy mam żarzone zmiennym, bezpośrednio z trafa i nie ma przydźwięku. Także podejżewam że zrobię to tak jak proponuje Bryan, a ewentualnie zrobię żarzenie stałym prostowanym na półprzewodnikach....

 

Bryan < masz może jakieś schematy tego układu, który uruchomiłeś?

[Jaro_747]

>zhornik, 5 Kwi 2006, 13:42

 

Najlepiej byłoby, gdybyś znalazł jakąś książkę o technice lampowej

z lat 60-tych (ubiegłego stulecia :-)).

Ja zajrzałem do "Amatorskie nadajniki KF i UKF" Kossubudzkiego

i Ładno (2wyd. 1967). Niewiele ale treściwie, są nawet nomogramy do

obliczania filtrów w zasilaczu, układy stabilizacji napięcia na lampach itp.

Ostrzegają przed dużym spadkiem napięcia na lampach prostowniczych

(próżniowych) np. 35V dla prądu 100mA. Trzeba to uwzględniać przy

doborze trafa.

 

Jaro_747

[Bryan]

Zhornik

schematu nie mam - robiłem 'na pamięć'.

Do projektowania i symulowania zasilaczy polecam programik PSU Designer 2 ze strony duncana:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

naprawde bardzo dobre narzędzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krisabc]

===> zhornik

tu masz książke o zasilaczach lampowych do ściągnięcia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Irek350]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zhornik]

> krisabc

Z opisu wynika że musi być to dość ciekawa książka. Zaczynam pobierać :-)

[Ryszard_wpl]

morris, 4 Kwi 2006, 20:09

 

>->bikoz

>Ten elektrolit zaraz za stabilitronami też 33u? Nie zniszczylo to ci nigdy tych lamp?

> Pytam, gdyż z tego co wiem stabilitrony mają bardzo małą maksymalną pojemność (w granicach 0.1u),

>którą można dolączyć bezpośrednio.

 

Zdecydowana racja. Trzeba ten kondensator odizolować jakimś rezystorem - choćby 100 ohm. Stabilitrony zaczną się wzbudzać jak będą miały towarzystwo dużego kondensatora i do zasilania dodadzą kupe śmieci.

Po prostu będą "słyszalne" w sygnale audio!

[morris]

A równolegle do stabilitronu dać mały 47-100nF.

[Ryszard_wpl]

właściwy schemat powinien wyglądać tak : za diodą - L potem C 33 uF do masy, 1,2 kOhm potem stabilitrony do masy, 510 ohm, C 33uF do masy i dalej RCRC....

[Ryszard_wpl]

morris, 9 Kwi 2006, 20:28

 

>A równolegle do stabilitronu dać mały 47-100nF.

Szczerze nie widziałem takich kondzi ale pewnie nie zaszkodzą.

[pwit1]

Dołączę się do wątku z z prośbą o pomoc bardziej obeznanych w temacie.

 

Mam następujący układ zasilacza na lampie prostowniczej:

lampa 5u4g - rezystor 56R - kondensator 34uF - dławik 5H - kondensator 250uF.

 

Napięcie wyjściowe jest jednak o jakies 40V za wysokie. Rozumiem, że musze gdzieś dołożyć rezystor (z obliczeń wyszło mi, ze ok 700ohm). Moje pytanie w którym miejscu układu taki rezystor należy wlutować.

[morris]

Wlutować w szereg z tym 56R lub zastąpić ten 56R wartościa 750Ohm.

[pwit1]

--> morris

 

Dzięki za pomoc - tak też zrobię.

 

Napisz jeszcze proszę jaką różnicę daje jego wlutowanie przed albo po pierwszym kondensatorze. Próbuje to zgłębić od kilku dni, ale moja wiedza elektroniczna jest bardzo mizerna i nie daję rady.

[morris]

Różnica jest następująca:

W przypadku gdy zastosujemy rezystor przed pierwszym kondensatorem przez lampę prostowniczą płynie mniejszy prąd ładowania kondensatorów podczas włączenia.

[pwit1]

--> morris

 

Cóż..., wierzę na słowo.

Jeszcze raz dzięki.