ceny

[Marek]

Podejrzewam, że wahania ceny CD Capitole związane są ze zmianą wersji na MkII. Natomiast dziwi mnie 'polityka' dystrybutora polegająca na pomijaniu w ofercie niektórych urządzeń, np. przetwornika Prima 24/192mkII z 'resamplingiem' S.T.A.R.S. Tak, jakby chcieli wymusić zakup droższego modelu...

[maciekw]

Szanowni koledzy, zamiast tłumaczyć drogie ceny w Polsce pazernością państwa proponuję trochę pojeździć po świecie. Tam ceny za ten sam sprzęt są jednak generalnie znacznie mniejsze (i to często w luksusowych audiofilskich sklepach położonych w centrum miasta), a przecież tam także obowiązuje VAT i inne obciążenia liczone od wartości netto sprzętu. Wysokie podatki i obciążenia na tzw. ZUS dotyczą dochodu, a więc nie generują kosztów zależnych od wartości sprzętu. Dlaczego w takim razie sprzęt jest u nas drogi? Niestety dlatego, że nasz rynek jest bardzo biedny i trudno na nim zarobić. Obrót sprzętem jest mały. Część kosztów jest stała (magazyn, transport, płace) i dlatego na pojedynczym urządzeniu każdy z pośredników musi wziąć odpowiednio dużą "działkę" - szczególnie, gdy musi wyłożyć swoje pieniądze. Ten kto ma towar tani i chce przeforsować tanie marże, jeżeli nie skredytuje towaru jest bez szans, bo hurtownie (o ile na tym rynku występują) i sklep nie są zainteresowane, aby raz na miesiąc sprzedać towar, na którym zarobi się niewiele. Oczywiście jest to błędne koło. Im wyższe marże, tym ceny końcowe wyższe, a więc mniejszy obrót. Im mniejszy obrót, tym bardziej potrzebne jest zwiększanie marży, aby wyjść na swoje i tym samym koło się zamyka i następuje tak zwane sprzężenie zwrotne dodatnie (w naszym sprzęcie zjawisko zwane "mikrofonowaniem" i mogące prowadzić do spalenia końcówki mocy a na rynku do padnięcia dystrybutorów). O tym jednak nikt nie mówi, bo ze strony dystrybutorów oznaczałoby to przyznanie się do tego, że są "cienkie Bolki" i nie mają kasy na kredytowanie obrotu. Tym samym będziecie (ja nie, bo kupuję sprzęt na zachodzie) płacić coraz, coraz więcej, chyba że pojawią się wśród dystrybutorów goście z prawdziwą płynnością finansową, aby zgodnie z zasadami kupieckimi (niska marża - duży obrót) poruszyć trochę tym rynkiem.

PS. Podobne zjawisko zawyżania marż za chłam widać wśród polskich producentów. Dlaczego biorą się za rzeczy, które kosztują dużo? Bo mogą sprzedając rocznie dwie sztuki jakiegoś "high endu" jakoś za to przeżyć. Nota bene, jak rozkręcimy ten "high end" i popatrzymy na rzeczywisty wyrobu koszt wzmacniacza (który w sklepie kosztuje np. 12 kzł) i sposób montażu elementów, jak na pracy dyplomowej w technikum, to się uśmiejemy z głupoty kupujących.

Pozdrawiam kolegów

[Gość wyjazd]

Nie każdy mieszka blisko granicy lub ma interesy do robienia na zachodzie , a tym bardziej zna adresy pod którymi można zrobić zakupy.Czyli jazda z głębi kraju bez znajomości powyższych zasad , mija się z celem .

[Gość wyjazd/ maciekw]

A może podaż jakieś namiary ,adres w którymś z miast gdzie się opłaca kupować dużo taniej niż w naszym kraju? Oczywiście myślę o klockach conajmniej ze średniej półki , a nie o taniej japońszczyźnie.

[Gość cło]

Jak wygląda sprawa opłat celnych i ew. zwroty VAT-u?

[Gość Arek do maciekw]

jest dużo racji w tym co napisałeś, o polityce dystrybutorów i sklepów (lepiej żeby sprzęt zgnił w magazynie niż zejść z ceną)

jednak VAT i cło nie są naliczane na podstawie marży, tylko na podstawie wartości sprzetu na fakturze, czyli jeśli sprowadza to oficjalny dystrybutor - na fakturze od producenta.

czyli dla uproszzcenia, klocek warty u producenta w hurtowni 1000EURO po potraktowaniu 22% VATem,i 23% cłem kosztuje zaraz za naszą bramką graniczną już prawie 1500EURO

teraz dolicz marże dystrybitora (min. 20%), marżę sklepu (kolejne 20%), kopszty jednych i drugich - transport, rachunki za wynajem salonu lub magazynu, ubezpieczenie sprzętu (o ile stosują) a na koniec podatki,ZUSy, srusy itp i mamy to co mamy

Jedno jest w tym wszystkim pewne - chyba w żadnym innym cywilizowanym kraju nie ma takich stawek VAT i cła jak u nas

Wcale się nie dziwię że coraz więcej sprzetu trafia na nasz rynek w przysłowiowej kapuście - wystarczy zajrzeć na np Allegro

[Gość merle]

Ktos slusznie stwierdzil, ze o ile lepiej miec 10% w dobrym interesie niz 50 w zlym, to nasz rzad usiluje miec 80% w gownianym.

[Gość Hubi do Arka]

fakt faktem, że ceny są bandyckie. sam kupiłem cd NAD C541 w Niemczech za 1500 zł, a w Poznaniu jak byk stoi 2200. a na marginesie - jesteś z Poznania?

[Gość Arek do Hubiego]

można powiedzieć, że z racji spędzanego czasu w Poznaniu (praca) - tak, przynajmniej jedną nogą

[Gość maciekw do Arka]

Stawka cła na towary unijne (jest to duża część sprzętu na naszym rynku)wynosi 0%. Taka stawka obowiązuje już od dawna!!!!!! Tak, więc nie należy tłumaczyć nieudolności i zachłanności dystrybutorów pazernością państwa. Każde państwo jest zachłanne w podobny sposób, a różnice w cenach sprzętu dochodzą do 40% - ergo, to nie polityka państwa jest przyczyną skandalicznych cen. Jeśli chodzi o to gdzie ja osobiście kupuję sprzęt, to nie ma żadnej reguły. Po prostu zdarza mi się często wyjeżdżać w delegacje do UE i tam zawsze znajdę coś ciekawego. Ostatnio w centrum Maastrich (Holandia) znalazłem bardzo solidny Salon, gdzie ceny NAD-a (towar z UE) były o 35% tańsze.

[zyzio]

To prawda na zachodzie jest często dużo taniej-sam kupiłem w maju w San Marino- DVD Pioneera 737-w przeliczeniu za 1800 zł!

[Gość Arek do maciekw]

OK< ale z tego co wiem NAD (i wielu innych producentów europiejskich) nie mają fabryk w Europie, tylko na Dalekim WEschodzie

czy w zwiazku z tym jednak nie są traktowani cłem ??

[Gość Arek do Zyzio]

no to przebitka niesamowita, u nas kosztował chyba ok 4-5 tysiecy !!!!

[jozwa maryn]

OK, ale odrozniajmy ceny stale od tymczasowych. Ja owszem, jak najbardziej kupilem nowego Rotela CD991 za rownowartosc 2400 zlotych polskich, podczas gdy u nas kosztuje gdzies pod 6 kzl. Sklep jak najbardziej oficjalny, duza siec. Ale to bylo akuratnie clearance, i wtedy takie ceny sie zdarzaja. Bo tam jest duzo sprzetu, w tym uzywanego, i rynek musial sie dostosowac. A u nas sprzetu jest malo, malo, i jeszcze raz malo, a uzywanego nie ma prawie wcale!!! I to jest ta roznica. Second hand stanowi normalna czesc rynku, i ma wplyw na ustalanie cen nowego sprzetu. Ale to w krajach gdzie przez ostatnie 50 lat mieli wiecej niz jednego producenta wszystkiego. Niestety, w ceny nowych wzmacniaczy w Polsce wciaz wliczony jest towarzysz Gierek z towarzyszem Gomulka.

[Gość maciekw do Arka]

To gdzie faktycznie produkowane są klocki (np. NAD)jest mniej ważne od tego, gdzie i jak są księgowane. Patrz jako przykład "polska" produkcja samochodów osobowych, gdzie do zagranicznej bryki przykręcało się koła lub silnik i produkt zostawał produktem krajowym. O "europejskości" sprzętu możemy się ewentualnie przekonać, jeżeli z tyłu mamy podaną informację "made in ...". Z tym jest jednak różnie. Nota bene, od ludzi bywałych w Japonii wiem, że dla japończyków ma kolosalne znaczenie czy np. klocek SONY jest made in japan, czy made in mexico lub malezja (Podobnież kolosalna różnica w jakości!)

[Gość zyzio do Arka]

To prawda Pioneer DV 737 kosztował w polsce wtedy ok.4,5 kzł, nawet teraz nie schodzi poniżej 3,5 kzł, ale tam już w maju była wyprzedaż tego modelu i udało mi się załapać.

Ogólnie mogę powiedzieć, że przeglądając np.niemieckie AUDIO zauważyłem, że przeceny są tam często ogromne-50-80%przy droższym sprzęcie to u nich normalka!

[Gość Adam_s_z]

A prorównajcie ceny np odtwarzacza lampowego Jolidy

w USA i PL.

[Marek]

Skoro o CD Jolidy mowa, model JD100A praktycznie nie różni się od CD LUA Cantilena - prawdopodobnie obydwa pochodzą od jednego azjatyckiego producenta...

[maleo]

jolida jd302b (wzmak)USA 920 $ POLSKA 6700zł

1 $ = 4zł 920 X 4 = 6700 oto nowa matematyka

[Marek]

To się zdarza nie tylko u nas. Podobno jeden z amerykańskich producentów sprzedaje chińskie wzmacniacze za 10x(?)wyższą sumę... Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podobnie tunery NAD S400 i Primare (T20?) wewnatrz różnią się transformatorem zasilającym i płytką sterowania systemowego. Różnica w cenie obu urządeń jest spora...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Petep do arek do maciek']

Przepraszam, ale 'w żadnym cywilizowanych kraju nie ma takich stawek ... VAT .. jak u nas' to nieprawda.

Z tym nie można się zgodzić, piszę z pamięci - ale wiem, że pomimo tego że Polska jest krajem z jednym z wyższym stawek VAT (w Europie) to na pewno nie najwyższym, bodajże Skandynawia tu przoduje.

W każdym razie w Europie jest przynajmnie parę krajów ze stawkami VAT na poziomie 25-27%.

 

Tu chyba jest inny problem - refundacji VAT. Jeśli ktoś się ten problem zna i rozumie z punktu podatowego to może opisze.

Cła - też nie wiem - ale generalnie nasz kraj jest 'otwarty' i cła obejmują 3-5% wartości wwożonego towaru.

Ciekawa jest teza, że mamy wysokie ceny to mały rynek. To może być prawda. Ale jeśli tak jest to albo:

1. Ceny spadną

2. Nasz lokalny zniknie (będziemy kupowali w Niemczech)

3. Pozytywny - nasz rynek się powiększy - czego sobie i innym forumowiczom życzę.

[maleo]

żyjemy w biednym kraju i dlatego...nie ma wtórnego rynku,nie ma promocji...

[maleo]

Niemiec zmienia meble i auto co 2 lata , a u nas kompakt eltra gra 12 lat...

[kazik]

Z tego co wiem o cle, a dzwoniłem w tej sprawie do urzędu celnegoniedawno, jak również przejrzałem stawki celne ściągnięte gdzieś w PDFach, to cło na większość sprzętu audio to bodajże 21%, mogę się mylić o max 2%

[Gość Denon lover re: Niemiec zmienia]

Ten Niemiec to chyba leasuje to auto. Dalej pokutuje u Was mit o bogactwie tzw. Zachodu? To pomieszkajcie troche na nim, poplaccie rachunki i zobaczycie jakie to "Eldorado".

[maleo]

nieważne czy lizuje czy brandzluje ,3letnie auto jest stare w niemczech, a na tzw zachodzie mieszkalkem 5 lat to wiem...

[Gość Denon lover a propos tego Niemca]

NO to niech zmienia jak go na to stac. Ja bym sie tym nie frustrowal za bardzo. Jak auto jezdzi dobrze to czasem dobrze go dorznac a zaoszczedzone pieniadze wydac na dobre stereo lub glosniki:). Na Zachodzie raczej sie nie zarabia na sprzedazy auta - chyba ze antyk albo custom made dlatego warto go dorzynac.

[Krak_oN]

Na Ibodzie nieraz mają spore obniżki na elektronikę, np kolumny na - 60% itp :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )