Skocz do zawartości
IGNORED

Kto to jest Danonek Elbaum ?


dudivan

Rekomendowane odpowiedzi

>koteczek

 

Bardzo ubolewam nad zjawiskiem antysemityzmu w Polsce i na Swiecie !

Bardzo bym chcial, aby calkowicie zniknelo ono z naszego zycia,

i juz nigdy sie nie odrodzilo ! Tylko, czy jest to - mozliwe ?

Boje sie, ze przy aktualnym stanie umyslow i "polityce"

widzenia tych spraw, raczej - NIE predko !

To, co mnie wprost "wali po oczach", to - FALSZ (po obu stronach !),

jaki Tu niejednokrotnie ma miejsce ! (podobnie, jak do - Idei gloszonych

przez Chrystusa, nie mam specjalnie zadnych zastrzezen, choc w pelnej

FALSZU - interpretacji polskiego katolicyzmu, sa dla mnie TOTALNIE nie do przyjecia ! :)

 

Bardzo bym chcial, aby Zydzi i Polacy znacznie wiecej ze soba rozmawiali,

i to tak - zupelnie szczerze ! (choc mysle, ze o zadnym "zrownaniu"

mentalnosci, nie moze byc mowy !)

Kazda nacja posiada swoje WADY i ZALETY ! Byloby fajnie, gdybysmy mogli

bez zadnych uprzednich zalozen, omawiac je i uswiadamiac je sobie - WZAJEMNIE !

Samokrytycyzm, powinien obowiazywac obydwie strony !

Nie moze byc tak, zeby jedna strona wylacznie chwalila swoje (doceniane wylacznie

przez sama siebie) - zalety, czy przyjmowala dozywotnia role niewinnej ofiary,

natomiast druga wylacznie sie - obwiniala i przepraszala !

 

Wedlug mnie samo pojecie : "antysemityzmu" i zwalczanie go, sprawy - nie rozwiaze !

 

Spora czesc moich znajomych i przyjaciol jest pochodzenia zydowskiego !

Nigdy, niczyje pochodzenie mnie nie interesowalo, i trudno by mi bylo

nawet powiedziec : SKAD ja to w takim razie WIEM !?

Anegdota przytoczona przez Ciebie - koteczku, nasunela mi powyzsze pytanie,

oraz dalsze : czy jezeli wiem, ze rozni moi przyjaciele, sa pochodzenia

zydowskiego, to czy juz w jakims stopniu jestem - antysemita !?

Nie jest to jedyne pytanie, ktore powoduje, iz mimo ze nie czuje sie

wcale, w zadnym stopniu kims takim, to wlasnie TO, mi sie - sugeruje !

 

Mysle, ze w czlowieku pozostalo (i pozostanie), wiele strategii "zwierzecych",

ktore "za punkt honoru" czy - przezycia, stawiaja niedopuszczenie,

do bycia "przechytrzonym" przez domniemanego - "przeciwnika" !

Kazdy "argument" w ktorym przeczuwac bede tylko pewna "chytrosc",

spowoduje naturalna chec obrony przed pewnym "zdominowaniem" !

Osobiscie uwazam, ze Zydzi jako nacja maja przewage "kombinatoryczna" :),

ktorej pewne aspekty okreslane sa po prostu jako "inteligencja" !

Stad "psychologiczne wspolzawodnictwo", czy walka, toczy sie nie do konca

na tych samych plaszczyznach !

Kazda strona posluguje sie najlepszym "orezem", jaki jest w jej posiadaniu !

(i trudno sie raczej temu - dziwic !)

 

Niedawno slyszalem taka oto anegdote :

 

"Ci Zydzi, jaki to jednak - GENIALNY Narod !

--- No tak : Einstein, Teoria Wzglednosci !!!

Co tam, Teoria Wzglednosci, to - "male piwo" !!!

Ale to pojecie - "antysemityzmu" !!! Co za GENIALNY pomysl !!!

 

Jak z powyzszej anegdoty widac, mozna potraktowac pojecie antysemityzmu,

jako pewien "chwyt", ktorym sprytnie usiluje sie uzyskac przewage,

praktycznie bez mozliwosci podjecia jakiejkolwiek obrony przez, w ten sposob - "obwinionego" !

 

Koteczku, powiedz mi, czy naprawde powinienem miec "wyrzuty sumienia" iz WIEM,

ze wielu moich znajomi jest pochodzenia zydowskiego ?

Albo powedz, czy ty Sam - ABSOLUTNIE nie masz pojecia, kto wsrod Twoich przyjaciol i kolegow

z Instytutu im. Nenckiego, jest tego pochodzenia , a kto - nie !

W srodowiskach zydowskich w jakich bywalem, wszyscy DOSKONALE wiedzieli, kto Polak, a kto - Zyd !

A wiec, na ile doslownie, nalezy przyjac, przytoczona przez Ciebie - anegdote ?

Czy owego angielskiego dyrygenta nie nalezaloby przypadkiem okreslic jako : naiwnego, badz - malo "rozgarnietego" ! :)

Czy sadzisz iz Zydzi w skladzie tej angielskiej orkiestry, absolutnie o sobie wzajemnie - nie wiedzieli ?!

A co bys powiedzial na to, i jak sytuacje - wyjasnil, gdyby sie okazalo, iz ow dyrygent, byl - jedynym Gojem w skladzie ?! :)

 

Pozdrawiam Ciebie, oraz caly Instytut "Nenckiego", w ktorego bibliotece spedzilem (z przerwami) - kilka lat (!),

zaczytujac sie (od polowy lat 70-tych) w temacie - "technologii komorki eukariontycznej" (jak definiowalo swoj zakres

zainteresowan, wydane wtedy swiezo czasopismo - "Cell" - MIT-u, ktore zamowilem dla biblioteki),

oraz w opaslych tomach tzw. "Neurosciences" (rowniez MIT ! :)

koteczek, 25 Cze 2006, 16:17 mówiąc wcześniej, że

"Nazywam sie... i jestem 100%.... ; ...a rodzina moja zyje w Polsce od 400 albo 500 lat" zasygnalizował, że bez ostrej selekcji materiału genetycznego nie udałoby się uzyskać takich rezultatów żyjąc w diasporze.

 

Motto na dziś:

Dyrygent nie musi wiedzieć, ale członkowie orkiestry muszą, bo to kwestia kontynuacji.

Autocytat z 21 Mar 2006, 22:31

"Od czterech miesięcy przy wjeździe na stację tankowania gazu wisiała cena 2,16 zł, a dzisiaj rano już 2,10 zł."

 

Cena na dziś t.j. 26.06.06 wynosi 1,96 zł.

 

I jak tu nie zapytać za jar1 z 20 Mar 2006, 14:15

"...Czy ktoś coś z tego jest jeszcze w stanie zrozumieć? Jeżeli jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?"

Arsen Lupin,

 

Dziekuje za wrazliwy i madry wpis. Pytania ktore zadales: "czy jezeli wiem, ze rozni moi przyjaciele, sa pochodzenia zydowskiego, to czy juz w jakims stopniu jestem - antysemita !?" Ma chyba prosta odpowiedz. Oczywiscie, ze nie. Bycie Zydem, Polakiem, Chinczykiem, buddysta, protestantem czy katolikiem jest rownie oczywiste jak byc grubym czy chudym, wysokim lub niskim. Oczywiscie, ze jestesmy rozni i sam ten fakt jest kompletnie, sam w sobie, neutralny. Problem zaczyna sie jezeli zakomleksiony grubas nienawidzi szczuplych tylko za to, ze on jest gruby i na tle szczuplej osoby on czuje sie jeszcze bardzej gruby. Podobnie, czuc nienawisc do Polakow tylko dlatego, ze sa Polakami, wiecej mowi o osobie nienawidzacej Polakow niz o samych Polakach.

Nie widziec roznic miedzy ludzmi jest absurdem, problem zaczyna sie gdy zaczynamy wartosciowac. Mowiac Polak jest lepszy od Zyda, Zyd jest lepszy od Polaka, chudy jest lepszy od grubego. Moge Cie zapewnic, wsrod Zydow jest co najmnej tylu kretynow co i wsrod Polakow. Etnicznosc nie koreluje ani z madroscia ani wrazliwoscia na dzwiek lampy czy wrazliwoscia na piekna muzyke.

Antysemityzm jest nieracjonalym uczuciem. Wiec trudno z nim polemizowac. Wbrew kompletnie bzdurnym wpisom i " informacjom" w Polsce jest mnej niz ok. 8 000 polskich obywateli pochodzenia zydowskiego ktorzy podaja w swoich dokumentach pochodzenie zydowskie. Prawdopodobnie, dwa do trzech razy tyle jest w 50% lub 25% Zydami (dziecmi jednego rodzica lub dziadka o zydowskim pochodzeniu). Z tego co wiem jest wiec razem okolo 20-30 tysiecy Zydow w Polsce. Jaki to stanowi procent prawie 40 milionowej populacji ludzi zyjacej w Polsce?

Dlaczego na pytanie Dudivana kim jest Elbaum, autor kilku felietonikow na lamach Magazynu, pojawily sie wpisy o Zydach ktorzy zmienili nazwiska oraz inny antysemicki link o roli Zydow w Polsce. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Od stuleci moja rodzina nazywa sie Elbaum, i takie jest rowniez moje nazwisko, wiec niby co, bylem Kowalski a teraz Elbaum, czy tez bylem Elbaum ktory zmienil nazwisko na Kowalski. Absurd. Elbaum byl i tak juz zostanie. Wiec nie ma mnie na liscie. Cholera, szkoda.

Drugi link wklejony powyzej o wszech-roli Zydow w Polsce, z Kwasniewskim, Millerem, etc, w rolach glownych jest tak absurdalny, wsciekle antysymicki, ze az szkoda o tym pisac. Ktos probowal to wyjasnic piszac o poczuciu humoru. Sorry, za bardzo wyrafinowany humor. Nie zrozumialem.

"Dlaczego na pytanie Dudivana kim jest Elbaum, autor kilku felietonikow na lamach Magazynu, pojawily sie wpisy o Zydach ktorzy zmienili nazwiska oraz inny antysemicki link o roli Zydow w Polsce. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Od stuleci moja rodzina nazywa sie Elbaum, i takie jest rowniez moje nazwisko, wiec niby co, bylem Kowalski a teraz Elbaum, czy tez bylem Elbaum ktory zmienil nazwisko na Kowalski. Absurd. Elbaum byl i tak juz zostanie. Wiec nie ma mnie na liscie. Cholera, szkoda.

Drugi link wklejony powyzej o wszech-roli Zydow w Polsce, z Kwasniewskim, Millerem, etc, w rolach glownych jest tak absurdalny, wsciekle antysymicki, ze az szkoda o tym pisac. Ktos probowal to wyjasnic piszac o poczuciu humoru. Sorry, za bardzo wyrafinowany humor. Nie zrozumialem."

 

Pomoge ci w znalezieniu odpowiedzi. Link otrzymalem od polskich zydow w LA i jest on zrodlem niezlej zabawy, szczegolnie wsrod mlodszej generacji traktujacej odpowiednio, moze wlasnie w bardziej wyrafinowany sposob (lub perwersyjnie?) jezeli nie zdemoralizowana interpretacja absurdu zawartosci niektorych portali. Sa tam nazwiska moich krewnych i jezeli patrzylbys sie z mojej perspektywy, to faktycznie jest moze czego zalowac, poniewaz mozna sie niezle usmiac. Koteczek, zyjemy w innych spoleczenstwach. Tutaj tak jak Mel Brooks smieje sie z zydostwa, tak jak murzyni smieja sie murzynow, a parada geji jest komentowana nie jak poarada geji, ale jako znowu niewygodne wydarzenie paralizujace ruch uliczny, tak jak w ten piatek zydzi beda walczyc o likwidacje synagogi postawionej przez otodoksow na Beverly blvd, tak nikt nie liczy juz tutaj procentow pochodzenia a bardziej odsetki z inwestycji i nikomu nie jest potrzebna ponad wszystko neurochirugia w celu zrozuzumienia tak prostych zjawisk. Reasumujac, za dlugo siedzicie w Polcse Elbaum.

Jazz, amerykanie to fajni goście, ale straszni sklerotycy;)

Czasami zapomną pomóc węgrom w powstaniu, czasami kogoś najadą pod pretekstem produkcji broni masowej zagłady i nie przepeoszą, a czasami owinieci we flagę narodowa wpychaja indian do rezerwatów.

Tak czy siak naród najwspanialszy na świecie, tak jak senicz buduje najlepsze wzmaki.

Reszta to wiocha;p

koteczek, wogóle nie rozumiem po co to komentujesz? Jesteś porządny człowiek i niepotrzebne Ci tłumaczenie czegokolwiek komukolwiek. A jak ktoś jest nieprzekonany, to i tak od tego się nie obudzi. Chociaż...do odważnych świat nalezy;)

Pozdrawiam

dudivan,

 

Nie widze najmniejszego sensu aby polemizowac z glowna teza Twojego watku, bo jak sadze i Ty masz w tej chwili swiadomosc jak glupio si zachowales. Zastanawia mnie jednak teza druga. Przez wiele lat powodem wszelkiego zla w tym Kraju byli "Żydzi i cykliści". Teraz dochodzą do tego "Cholerne biologi" Moze cos w tym jest , ze ta profesja jest na tym forum reprezentowana tak licznie. Nie przyszlo Ci do glowy, ze nierozelwalna cecha tego zawodu jest sluchanie innych (zjawisk, ludzi itp) a nie tylko wsluchiwanie sie we wlasne wielkie nieomylne słowa

Lancaster,. czy ja wiem czy sklerotycy. Chyba podobnie jak wszyscy inni. Nie trzeba wymieniac kto zapomnial o kim i o czym, poniewaz lista bylaby zbyt dluga i niepotrzebna. Ameryka jest zbyt zlozona i jej problemem jest jej globalna rola roznie widziana przez rozne frakcje etniczne i polityczne, ekonomityczne, kulturowe, etc, i nie jest realistycznym kazdego usatysfakcjonowac. Dodasz do tego wymogi historii czesto w konflikcie z ewolucja i voila! - same problemy. Mozna do wszystkiego, do milionow problemow i zjawisk miec indywidualne odniesienie i pomnozyc to przez jakies inne wspolczynniki i bedzie anarchia wywolana roznicami pogladow. Dlatego Ameryka wymyslila w sprytny sposob np Hollywood. Zeby sie czesto posmiac z samych siebie.

rhs, 26 Cze 2006, 17:26

 

>Teraz dochodzą do tego "Cholerne

>biologi" Moze cos w tym jest , ze ta profesja jest na tym forum reprezentowana tak licznie. Nie

>przyszlo Ci do glowy, ze nierozelwalna cecha tego zawodu jest sluchanie innych (zjawisk, ludzi itp)

>a nie tylko wsluchiwanie sie we wlasne wielkie nieomylne słowa.

 

Wsłuchaj się w to co mają ci do powiedzenia: Shigella Dysenteriae (laska nie z tej ziemi). Escherichia Coli (niezła dupa) a nawet wielki klasyk - Staphylococcus Aureus.

Jazz, jeżeli w tej wizji Hollywwod jest cień prawdy, to sposób godny polecenia.

Ameryka to fajny kraj, tak jak wiele innych. Uważam tylko, ze bardziej do twarzy by jej było, gdyby patrzyła na wszystkich wprost, a nie często stając na paluszkach za wszelką cenę z góry. A może w tym cały jej urok;)

Tylko niech nikogo więcej niepotrzebnie nie bombardują;(

dudivan, jaki Ty się zasadniczy zrobiłes;)

Jakbyś nie przymierzając zakończył edukację na szkole zasadniczej;p

W każdej nacji znajdą sie podrzędne szumowiny(u nas za czesto wypływaja na wierzch), jak i wspaniali ludze. Wyświechtane.

Pozdrawiam

Lancaster, nie jestem i nie bylem adwokatem ofensywy militarnej, chociaz w tym segmencie zrobilem troche grosza, to jakos sobie to zawsze sprytnie tlumaczylem potrzeba i racja prewencji. Jezeli chodzi o kwestie dominacji, ktora okresliles odgornym gapieniem sie na reszte, z tym sie nie zgodze. Nie my (amerykanie) patrzymy sie przykaldowo z tej pozycji na Polske (jako przyklad) i jest to zjawisko rowniez rozpowszechnione globalnie i nie dotyczy wylacznie USA. Kazdy i wszedzie lubi sobie "podskoczyc" i naprawde nie trzeba siegac az za wielka wode zeby znalezc tego znakomite przyklady. To jest taka ludzka cecha. Moge jedynie ponownie zasugerowac racjonalna analize zlozonego problemu usatysfakcjonowania wszystkich przez tego z najwiekszym portfelem

"nie jestem i nie bylem adwokatem ofensywy militarnej, chociaz w tym segmencie zrobilem troche grosza, to jakos sobie to zawsze sprytnie tlumaczylem potrzeba i racja prewencji"

Jazz, stary, ale na tym polega nie mieć charakteru. Co Ty opowiadasz? Napewno chciałeś to napisac?

Nie określałem dominacji (gospodarczej?militarnej?) USA mianem odgórnego gapienia się. Chodziło mi o prozaiczne przykłady z życia. Np. procedure pozyskiwania wizy do USA przez przeciętnego Polaka. Szkoda, że wy Amerykanie tego nie widzicie, ale w końcu ilu was tam tych rdzennych jest? W dodatku sporo w rezerwatach. Kto by w wolnym świecie zdzierżył świadomosc istnienia getta? A tak zawsze można sobie takie rasistowskie praktyki "sprytnie wytłumaczyć".

Akurat ja się nie czaję na gruby amerykański portfel. Cieszę sie, ze ludzie są szczesliwi mając pieniadze, kobiety, czy co tam jeszcze sie wymarzy. Zresztą o fenomenie szczęścia pogadaj może z AL, co ja tam wiem;)

Pozdrawiam

dudivan, 26 Cze 2006, 19:18

 

">Lan, to tylko konsekwencja stosowania zasady że łaskawe słowo znajdzie łaskawe ucho."

 

A ja myslałem że człowieka nie da się opisac w kilku słowach :-)

 

A tu proszę, najkrótsza autobiografia w historii.

Lancaster, zgadzam sie co procedury zalatwiania wizy i szeregu innych codziennych niewygodnych, lub wrecz zdominowanych brakiem racjonalnego sensu jak to nazwales "prozaicznych" elementow codziennego zycia. Kazdy kraj je ma, jakiekolwiek one nie sa i czegokolwiek by nie dotyczyly. Liczy sie bardziej w globalnym sensie generalne podliczenie komfortu i jego braku. Indywidualnie oceniamy to tylko z perspektywy wlasnego profitu, wygody, lub ich braku w danej sytuacji i miejscach. Niektorym jest lepiej na wybrzezu Kosci Sloniowej, a innym w Piasecznie, lub w Nowym Jorku, itd, itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

szkoda, ze wpisy koteczka tak bardzo rozczarowuja wobec nadziei, ktore przypisywane przez niego sobie nazwisko oraz konteksty budza. koteczku, ty sie podszywasz, czy rzeczywiscie bedac profesorem masz ciagle ochote poslugiwac sie belkotem uczestnikow roznych for?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Antysemityzm jest nieracjonalym uczuciem. Wiec trudno z nim polemizowac

 

uczucia, prosze koteczka, nigdy nie sa irracjonalne. irracjonalne sa tylko interpretacje. koteczku, gdyby przyjac twoj punkt widzenia, cos takiego jak milosc nalezaloby przyjac za nie tylko antyzydowski, ale wrecz niehumanitarny przejaw dzialania przeciw ludzkosci.

majo, 29 Cze 2006, 23:15

 

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>szkoda, ze wpisy koteczka tak bardzo rozczarowuja wobec nadziei, ktore przypisywane przez niego

>sobie nazwisko oraz konteksty budza. koteczku, ty sie podszywasz, czy rzeczywiscie bedac profesorem

>masz ciagle ochote poslugiwac sie belkotem uczestnikow roznych for?

 

Z tego co zauwazylem to nie wszyscy tutaj posluguja sie belkotem (m.in. Koteczek) ale skoro tak oceniasz to forum (mierzac pewnie wlasna miarka) to pewnie masz racje :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

Pax między chrześcijany (i żydy takoż), jeśli można prosić. Wprawdzie wciąż jest za ciepło, ale czy to powód, aby stosować personalne przytyki?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.