Skocz do zawartości
IGNORED

Stożki pod odtwarzaczem


Jerzyk23

Rekomendowane odpowiedzi

Całkiem serio pozwolę sobie na przypuszczenie, że gdyby ustrojstwa ze zdjęcia widniejącego kilka wpisów wyżej (te wyglądające jak fragmenty puszek i kulki od myszy komputerowych) miały jednolity kolor oraz nieco mniej charakterystyczne kształty, nikt nie określiłby ich mianem debilizmu. A gdyby były podpisane dodatkowo mianem uznanej, audiofilskiej marki (ewentualnie, dalekowschodniej nowości), miejsce pogardy zajęłoby pożądanie, a z wypowiedzi biłoby przekonanie o ich nadzwyczajnych właściwościach sonicznych.

 

Przypuszczam także, że nikt nie porównywał zestawów "puszka plus kuleczka" z wynalazkami wypełnionymi (przykładowo) chronionym patentem, hi-techowym stopem. Wygląda mi na to, że wg tzw. powszechnego przekonania te pierwsze świadczą o upośledzeniu autora, a na drugie warto zapewne wydać jakieś drobne 300 dolarów.

 

Puenta: audiofilski, opracowany we włoskich laboratoriach tłumik rezonansów obudowy wzmacniacza tanio sprzedam. Urządzenie pokryte jest mikrowarstwą unikalnej substancji chemicznej, poddanej wielomiesięcznemu procesowi wygrzewania w precyzyjnie dobranym środowisku. Położone odwrotnie wpływa rewelacyjnie na brzmienie odtwarzaczy CD. A to, że wygląda zupełnie jak pęknięta miska olejowa od Alfy Romeo, to zupełny przypadek ;))))

A ja myślę, że ponieważ próba z kolcami lub stożkami nie wymaga żadnego poważnego budżetu, co więcej można takie akcesoria nabyć dosłownie za kilka złotych - patrz kolce w www.dexon.pl za 8 PLN - nic nie stoi na przeszkodzie żeby samemu spróbować i ocenić czy daje to zauważalną różnicę w odbiorze dźwięku czy też nie.

 

Ja jestem bardzo sceptycznie nastawiony do wpływu różnych wynalazków na odbiór muzyki. Mogę stwierdzić, że po użyciu stożków zmiany są słyszalne - zwłaszcza w zakresie basu i sceny - i nie są one jedynie na granicy percepcji. Zmiany są bardzo wyraźne. Jestem tym zaskoczony i dlatego postanowiłem załozyć ten temat.

Cieszę się, że udało mi się kilku Kolegów rozbawić.

Ale nie taki miałem zamiar. To co pokazałem to diy-slamsowa wersja czegoś, co istnieje w wielu różnych odmianach kulturowych, na kilku kontynentach (no może trochę przesadziłem), trzeba tylko trochę wychylić nos poza to forum, np. na audioasylum.

pzdr.

Mogę

>stwierdzić, że po użyciu stożków zmiany są słyszalne - zwłaszcza w zakresie basu i sceny - i nie są

>one jedynie na granicy percepcji. Zmiany są bardzo wyraźne. Jestem tym zaskoczony i dlatego

>postanowiłem załozyć ten temat.

 

Mielismy w klubie dokładnie takie same reakcje. Zaskoczenie. Na tyle, że jak wróciłem do domu to wziałem jakieś trzy większe nakretki, do środka włożyłem po śrubie z łebem okrągłym i postawiłem na tym CD. I tez była róznica.

 

A potem kupiłem podstawki Xindaka;-)

Hmmm jakoś wasze doświadczenia z kolcami mnie nie przekonują , może pod kolumny jakiś lekki wpływ to ma ale życiu nie pod CD !!!! chyba że maqcie takie kolumny że CD się wam na szafce przermieszcza od drgań przez nie wywołane (raczej jako audiofile nie posiadacie takich kolumn) ,

 

Najtaniej to radzę położyć CD w miejsce zaciszne , może to być jakaś wytłumiona szafka i efekt będzie taki że CD nie będzie poddany drganią ,

 

nie zamierzam zmieniać nóżek bo w to nnie wierzę , a tak apropo to musi żałośnie wyglądac na takich kolcach które się wbijają w szafkę :)

->Djeight

 

A robiłeś jakieś próby? To tak niewiele kosztuje...Choć rozumiem, to boli, gdy musisz uwierzyć w coś, czemu zaprzeczałeś ;) Teraz bedziesz miał gorzej, bo musiałbyś publicznie odszczekać :D

 

Pozdrawiam

W szafkę nie muszą się wbijać bo istnieje cos takiego jak podkładki pod kolce czy też stożki. Żałośnie wyglądają niewątpliwie nóżki "firmowe" plastykowe przykrecane na jedną śróbkę. A skandalem są niby nózki w odtw. DVD nawet za 3kzł.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja zrobiłem coś takiego, z tym, że użyłem sklejki zaokrąglonej na rogach i ładnie ją polakierowałem.

Pomiędzy sklejki poszły podkładki korkowe, testowałem też na 5-groszówkach :-)

Prezentuje się ładnie, a może i gra lepiej? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziś w Teleekspresie pokazano migawkę z festiwalu didżejów w Kołobrzegu. W kadrze - konsola didżejska z dwoma gramofonami, talerze wirują, po nimi pomarańczowe keadratowe dmuchane poduszki o wymiarach, na oko, 10x10cm. No, ale tam techniawa rąbie obok z kilkusetwatowych skrzyń.

Simonello

 

Bardzo ładne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak czytam te wpisy w temacie, jednego nie rozumiem. Po co te szpilki pod CD? To wpływa na jakość dźwięku? Jeśli tak to jakim sposobem bo naprawdę ciężko mi w to uwierzyć. Niweluje to drgania czy co? Może głupie pytanie ale bardzo proszę o jakąś odpowiedź. Pozdrawiam

Używam stożków marki Ceraballs (Finite Elemente) i jestem b. zadowolony (por. inny wątek nt Ceraballs).

Teoria ich dotycząca jest dostępna m.in. na stronie producenta i nie widzę w tym nic z voodoo.

Pozdrawiam wszystkich

D.

Ludzie trzymajcie mnie! To co, teraz stożki pod CD też będziecie testować? Lekarz zabronił mi sie niezdrowo podniecać, więc opuszczam ten lokal bo brak mi słów po prostu.

Aha, dajcie znać jak będą organizowane jakieś ślepe testy, które wyłonią zwycięzcę wśród bogatej oferty na rynku. Osobiście biorę na siebię ściągnięcie ekipy TVN - NIE DO WIARY, a może nawet się uda zaprosić kogoś z Księgi Guinessa. Bo psychiatra już chyba tutaj za wiele nie zdziała. Niech moc stożków będzie z wami.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

dokladnie bez jaj czy wstrzasy wplynely kiedykolwiek na jakosc odtwarzanej muzyki przez discman/mp3player

 

to sa podstawki do jasnej cholery ludzie opamietajcie sie rozumiem ze pod kolumnami ale pod elementami w ktorych leci tylko sygnal?

rownie dobrze moglibyscie miec podstawki pod kable sieciowe/sygnalowe/glosnikowe

Dodam, że podstawki pod kable sieciowe i głośnikowe są stosowne:>

Na polskiej stronie internetowej widziałem kolce za prawie 8000,PLN i to dla mnie największe przegięcie audiofilskiego debilizmu

Gość

(Konto usunięte)

>Dodam, że podstawki pod kable sieciowe i głośnikowe są stosowne:>

 

pewien audiofil, swoje dość drogie kable, przymocował specjalnymi uchwytami do ściany w specjalnych odległościach tak, by były jak najbardziej wyprostowane, by w żadnym wypadku nie dotykały podłogi i bez absolutnie żadnych zagięć i zawijasów, oprócz oczywiście tych niemożliwych do wyeliminowania, czyli przy samej kolumnie i przy wejściu do wzmacniacza.

Zrobił tak, ponieważ kable nie mogą sobie ot tak leżeć na podłodze pozawijane i bez ładu ! Podobnie rzecz ma się z usytuowaniem poszczególnych klocków zestawu; im niżej, tym gorzej. Za wysoko też jest źle. Trzeba dokładnie wyliczyć, w zależności od pomieszczenia, optymalne usytuowanie elementów zestawu. Kolejność układanych na sobie elementów też nie jest przypadkowa, gdyż wynika ona z faktu, że na samej górze powinien leżeć klocek, który jest najczęściej włączany i używany a na dole najrzadziej. Jeżeli zestaw ułożony jest obok siebie w jednym poziomie, to musi się zaczynać od lewej do prawej. Przy zachowaniu tych podstawowych i elementarnych zasad, przepływ energii jest najmniej zakłócony.

Przed całym zestawem, na jego osi , czyli po środku, musi stać naczynko z wodą i malutki talerzyk na ofiarę.

Ofiarowanie powinno odbywać się zawsze przed włączeniem zasilania. Po skończonym słuchaniu , wystarczy złożyć pokłon.

>dokladnie bez jaj czy wstrzasy wplynely kiedykolwiek na jakosc odtwarzanej muzyki przez

>discman/mp3player

 

Nie ma takiej możliwości, aby cokolwiek mogło popsuć jakość odtwarzanej muzyki z tych urządzeń :-)

Przemiłych kolegów zaprasza jutro do nowego wątku, który powstanie po dzisiejszych testach podkładek antywibracyjnych, które zamierzamy ze znajomymi dziś uskutecznić. Z dziką radością wysłychamy waszch wpisów.

Pozdrawiam Stempur

No, w przyszłym tygodniu będziemy testować słynne pociski anywibracyjne Totema do położenia na kolumnach, pierścienie ferrytowe na kable głośnikoe,cegły szamotki na cd (nie mylić z cegłami Szachti czy jak im tam) i w2ietrzenie łazienki obok pokoju odsłuchowego. Przyznam Ci się, że najwięcej oczekuje po tych cegłach :-)

Stempur

podobno taki hafcik na telewizorze, bardzo poprawia jakość obrazu...ale to chyba raczej w dziale "kino domowe", nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.