Skocz do zawartości
IGNORED

Jak ukrócić gówniarzy…?


Robert Gdansk

Rekomendowane odpowiedzi

deep, 19 Lip 2006, 13:13

 

>>Piterson, 19 Lip 2006, 12:50

>>Po pierwsze traktujmy liberalizm jak doktrynę polityczno-gospodarczą

>

>Błąd w samym założeniu. Polityka danego państwa oddziaływuje na wszystkie sfery życia danej

>społeczności. Nie da rady tego rozgraniczyć, odtąd dotąd. Doktryna o której wspominasz wymusza

>określone rozwiązania wyłącznie za pomocą prawa, co jak widać nie przynosi wymiernych efektów.

 

Sądzisz, że na omawiane jednostki ma wpływ polityka państwa? Wolne żarty... oni pojęcia nie mają, kto jakie reformy przeprowadza. Znacznie większy wpływ ma środowisko, w którym człowiek się wychowuje. Doktryna polityczna nie stoi tu na pierwszym miejscu, aczkolwiek możemy dyskutować na temat przyczyn takiego a nie innego zachowania różnych środowisk.

 

>Przykładowo w liberalnej Francji szczycącej się maksymalną wolnością w imię tejże wolności ZABRANIA

>SIĘ dzieciom nosić symboli religijnych w szkole, bo to (sic !) może kogoś urazić. Pomieszanie z

>poplątaniem. Pełna wolność, ale w specyficznym wydaniu.

 

Właśnie sprawa się rozbija o to "specyficznie". W modzie jest teraz wrzucanie wszelkich patologii do worka z napisem "liberalizm".

 

>>Cóż to u licha jest "liberalny światopogląd"?

>

>To bardzo proste. Jest to życie w przekonaniu, że przy pomocy samego prawa rozwiązesz wszystkie

>problemy, zmienisz mentalność ludzi itp. Krótko mówiąc iluzja.

 

I to jest rzeczywiście światopogląd, ale ja piję do przypisywania go typowym wyrostkom (patrz wyżej). Śmiem wątpić, czy wszystkiemu winna jest sekularyzacja (kolejne popularne słowo ostatnio), w ogóle nie wiem, czy można mówić o jakimś światopoglądzie w przypadku tych ludzi.

>Viniu

 

Czy moglbys szerzej wyjasnic co to jest dla Ciebie - "obraza" ?

Co wtedy czujesz, dlaczego i czemu czujesz, ze musisz sie wtedy - "OBRAZIC" ?

Pytam bez cienia ironii !

 

Czy np. pytanie : "czy Bog moglby stworzyc tak ciezki kamien, zeby go nie moc podniesc ?",

uwazasz za : dopuszczalne, heretyckie, obrazliwe, czy jeszcze inne ?

 

Pozdrawiam

Staram się wam dorównac - miszczunie :)))

 

Dwóch nawiedzonych od kaczek i dwóch mądrusi z kanapy korwina. Juz widzę te wybory samorządowe (LOL) Ale będzie towarzystwo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Po tym nastanie anarchia i wszystkich was powiesimy na latarniach. Ale bedziecie dyndać i każdy będzie mógł pociągnąć pajacyka za sznureczek :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

misiomor, 19 Lip 2006, 13:19

 

Nie watpie że najepsza jest ta krow maga która długo trenowałeś

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A z 40stki S&W to byś sobie najprędzej stopę przestrzelił. Wielki strzałowy z bractwa kurkowego (LOL)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jezeli uwazasz,ze kazdy mlody czlowiek pijacy piwo jest scierwem to widocznie masz powazny poblem z samym soba,to tylko dowod na to ze niczym sie od nich nie roznisz bo tak samo brak Ci szacunku dla innych,wez takze pod uwage fakt,iz mlodziez nie ma gdzie sie spotykac,na osiedlach nie stwarza im sie ku temu warunkow wiec robia to dajmy na to pod klatka i byc moze halsuja ale napewno nie sa obojetni i hamscy dla ludzi ktorzy grzecznie zwracaja im uwage.

ps.skandalem jest zachowanie chlopakow ktorzy doprowadzil do tej tragedii,jest mi strasznie przykro bo przez takich jak oni cala młodziez ma przybita zla etykiete i z gory jest przekreslana,brana za bandytow,a my poprostu chcemy zyc i sie bawic ,nie zabijac i zatruwac komus zycie

ZROZPACZONA MAŁOLATKA(jestem tylko gosciem na forum ,moj tata tu byl a ja z nudow poczytalam ,pewnie bedzie zly ,ze pisze w Jego imieniu a,le musialam zawrzec glos w tej sprawie)

Arsen.. pewnie, że mógłbym. Otóż ironia, wyśmiewanie wiary katolickiej przez Qubrica obraża mnie dlatego, że wierzę w nią i nie chodzi tu o to, że to wiara katolicka czy inna. Równie dobrze mógłbym wierzyć w kota mojej sąsiadki. Obrażanie moich uczuć powoduje we mnie ból, ale i jest mi przykro, że są ludzie którzy potrafią bez pardonu deptać to, co dla drugiego człowieka jest ważne.

 

Qubric jeśli zakwalifikowałeś mnie do którejś z kategorii to trafiłeś jak kulą w płot... jestem dość liberalnie nastawiony do świata, ale mam swoje poczucie wartości i przyzwoitości i nie zniżam się do pewnego i tylko mi znanego poziomu.

Luxmany i winyle 

Viniu, 19 Lip 2006, 13:55

 

Jesli sie obrazasz tak łatwo to masz słabą wiarę. A więc nie dyskutuj nie bedziesz miał powodu sie obrazać.

 

Z powaznego tematu katobrunatne głuptaki znowu zrobiły sobie platforme wybroczą z której mogą pier**lic bez sensu i jeszcze się moga o to obrażać argumentując ze jest ich wiekszość (nawet 98% - lol).

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Less

>>Cóż to u licha jest "liberalny światopogląd"?

>To bardzo proste. Jest to życie w przekonaniu, że przy pomocy samego prawa rozwiązesz wszystkie

>problemy, zmienisz mentalność ludzi itp.

 

>Deep, chyba Ci upał szkodzi. Charakteryzujesz antyliberalizm.

 

Naprawdę ? ;)

 

Więc zobaczmy co to jest liberalizm:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Klasyczne poglądy liberalne cechuje nastawienie, że ani rząd, ani żadna grupa czy jednostka społeczna, nie powinny w żaden sposób zakłócać wolności jednostki, a jedynym dopuszczalnym zniewoleniem jest sytuacja, gdy jednostka stanowi rzeczywiste zagrożenie dla czyjejś wolności lub mienia. Państwo liberalne nie powinno "wtrącać się" w sprawy swoich obywateli, a podstawą budowania praw powinny być prawa naturalne.

 

Krótko mówiąc jest to utopia z małym "ale", które może być DOWOLNIE INTERPRETOWANE. ;) Pokazałem Ci to na konkretnym przykładzie:

 

Powyższa definicja w kontekście tego co napisałem o rozważanym ograniczeniu noszenia symboli religijnych przez dzieci we fancuskich szkołach jest poprostu śmieszna. ;) Jedno przeczy drugiemu. Dana elita PRZYPISUJE określonemu zachowaniu znaczenie ZNIEWOLENIA i następnie w imię "wolności" WYMUSZA poprzez prawo określone zachowania w danej społeczności.

 

W praktyce oznacza to świat Orwella w najczystrzej postaci. ;)

 

>Piterson

 

Polityka łączy się z innymi działaniami człowieka i nie może być traktowana wybiórczo.

 

>Sądzisz, że na omawiane jednostki mają wpływ polityka państwa?

 

To jest samonapędzające się koło. Polityka państwa wpływa na to w jakich reaaliach żyje dana społeczność, tym samym wpływa na to kim te jednostki się stają i kim będą w przyszłosci. To polityka między innymi reguluje określony system prawny, przez który dopuszcza lub zabrania jakiegoś działania, a tym samym określa czy jest naganne czy nie.

 

>Znacznie większy wpływ ma środowisko, w którym człowiek się wychowuje.

 

To środowisko nie bierze się z powietrza. Polityka pośrednio wywiera wpyw na zachowania osób dorosłych, z których młodzi ludzie biorą przykład i przez których są wychowywani.

 

Idę na obiad. ;)

 

deep

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Qubric 19 Lip 2006, 13:51

 

"A z 40stki S&W to byś sobie najprędzej stopę przestrzelił. Wielki strzałowy z bractwa kurkowego (LOL)"

 

A Ty masz małego pyrdka (LOL). Daruj, ale nie mogłem sobie odmówić chwilowego zejścia na Twój poziom.

Qubric o moją wiarę nie musisz się martwić... Ani Ty ani nikt inny nie jest w stanie jej ze mnie wyplewić... Poza tym z całym szacunkiem nawet do Ciebie, ale nie Ty będziesz mi wyznaczał miejsca, gdzie mogę brac udział w dyskusji a gdzie nie. Już Ci pisałem.. jestem dość liberalnie nastawiony do świata a tymbardziej do swobody wypowiedzi. A jeśli nie masz argumentów potwierdzających Twój światopodląd to tylko i wyłącznie Twój problem.

 

Zauważ też, że w żadnym miejscu nie aregumentowałem swoich poglądów tym, że jestem w większości, czy w mniejszości.. Napisałem Ci, że równie dobrze mógłbym wierzyć w kota mojej sąsiadki i nie zmieniłoby to mojej linii obrony w to co wierzę.

 

poza tym zwracam Ci znowu uwagę, że obrażasz... Chyba że określenie "katobrunatne głuptaki" wyrwało Ci się ot tak... niechcący.. ale śledząc większość Twoich wypowiedzi nie sądzę, aby tak było... obrażanie i opluwanie to Twój sposób na życie??

Luxmany i winyle 

deep, 19 Lip 2006, 14:17

 

>>Sądzisz, że na omawiane jednostki mają wpływ polityka państwa?

>

>To jest samonapędzające się koło. Polityka państwa wpływa na to w jakich reaaliach żyje dana

>społeczność, tym samym wpływa na to kim te jednostki się stają i kim będą w przyszłosci. To polityka

>między innymi reguluje określony system prawny, przez który dopuszcza lub zabrania jakiegoś

>działania, a tym samym określa czy jest naganne czy nie.

 

Oczywiście jest w tym sporo prawdy, niemniej jednak ja przestrzegam przed spłyceniem tego problemu. Być może jestem przewrażliwiony, bowiem polemika zwolenników PiS i PO wyprała i zmieniła wiele pojęć. Osobiście jestem zwolennikiem tezy, iż to środowisko i realia małych społeczności (nie w sensie całego narodu) oraz mentalność mają kluczowy wpływ na ludzi. Polityka państwa ma ujęcie globalne i rzecz prosta nie jest bez wpływu na te środowiska, niemniej jednak jest to już wyższy poziom i dalszy plan.

 

>>Znacznie większy wpływ ma środowisko, w którym człowiek się wychowuje.

>

>To środowisko nie bierze się z powietrza. Polityka pośrednio wywiera wpyw na zachowania osób

>dorosłych, z których młodzi ludzie biorą przykład i przez których są wychowywani.

 

Dokładnie o tym mówię, słowo-klucz to "pośrednio" ;) Dodam jeszcze, że wg mnie znacznie bardziej istotne jest przejmowanie zachodniego modelu życia (a raczej tego, co w nim negatywne) od wpływów politycznych.

Pociesze narzekajacych na sytuacje w Polsce. W Niemczech, gdzie od lat mieszkam, sytuacja wyglada tak: od 16 roku zycia mlodzierz dostaje dowod osobisty, z reguly w 16-te urodziny pada kilka skrzynek piwa. Teraz sa upaly, ale musze spac przy zamknietym oknie, bo 100 m odemnie, na szkolnym dziedzincu mlodzierz chla do rana, dra sie jak wsciekli, halasuja skuterami, przenosnymi radiami itp. Spytacie czemu nie dzwonie na policje ? Otoz juz to robilem, jeden z malolatow stoi zawsze na czujce przy glownej ulicy, gdy policja jedzie to znikaja jak kamfora, by wrocic za pol godziny. Wszyscy sasiedzi twierdza zgodnie, ze nic nie widza i nic nie slysza... A za moje wezwania mialem juz zdemolowany ogrod, polamane zaluzje i grozby pod adresem dzieci. Fakt, ze sie wtedy nie poddalem, tylko sie zasadzilem wieczorem, zlapalem jednego z bandy malolatow, przyprowadzilem do domu, spisalem jego dane, a ten ze strachu podal nazwiska i adresy kumpli. Od tego czasu mam spokoj w sensie nietykalnosci mojej i mojej rodziny oraz braku zniszczen. A jesli sytuacja sie powtorzy, to sam sie z nimi policze, oczywiscie z kazdym z osobna. Niestety na to co sie dzieje na dziedzincu szkolnym nie mam juz wplywu.

>Piterson

>Dokładnie o tym mówię, słowo-klucz to "pośrednio" ;) Dodam jeszcze, że wg mnie znacznie bardziej

>istotne jest przejmowanie zachodniego modelu życia (a raczej tego, co w nim negatywne) od wpływów

>politycznych.

 

Zgadzam się. Problem w tym że mało kto zdaje sobie z tego sprawę.

 

pzdr,

deep

deep, 19 Lip 2006, 14:17

 

Deep - głębia twego intelektu osiągnęła dno rowu mariańskiego.

 

Zakaz noszenia symboli religijnych we francuskich szkołach nie ma nic wspólnego z liberalizmem. Jest wymogiem zachowania neutralności światopoglądowej i rozdziału państwa od kościoła. Ponieważ nie można uprzywilejować wszystkich religii bo zawsze znajdzie się ktoś kto by się mógł poczuć tym dotknięty, to równość w traktowaniu religii musi oznaczać jednakowo dla wszystkich tolerowany poziom. Uwzględniający zasady tolerowania wspólnego dla wszystkich minimum. Czyli braku demonstrowania jakichkolwiek praktyk i symboli religijnych w instytucjach państwowych.

Ale nasze katodebillki, które wywieszają krzyże w szkołach i urzędach tego oczywiście pojąć nie mogą, bo poza brunatnym gównem w ich głowach już nie ma miejsca na nic innego,.

 

Nie ma to też nic wspólnego z liberalizmem. Słuchałeś złej pogadanki na plebani (LOL)

 

Liberalizm powstał jako idea wolności ludzi od władzy feudalnej (uwalnianie od przypisania do ziemi i kastowości). Stał w opozycji do feudalizmu, który hamował rozwój miast w dobie rewolucji przemysłowej.

Także nasi formowi liberałowie też plotą głupoty uważając liberalizm jest opozycją do państwa socjalnego i że tylko oni sa liberałami prawdziwymi.

misiomor, 19 Lip 2006, 14:24

>A Ty masz małego pyrdka (LOL). <

 

A Ty masz duza c*pę (LOL)

 

- dobrze! Tak trzymaj :))) I o to chodzi...

Co nie zmienia faktu ze strzelałeś najwyżej z szelek :)

Glurak, 19 Lip 2006, 14:45

 

100m to trochę za dużo ale mozesz sprobować... Proca na szczury. Tylko strzelaj kamieniami nie kulkami bo trudniej zidentyfikować.

Sprawdzone - działa ale nie wiem jak na esesmańskich synków.

mciej, 19 Lip 2006, 12:59

 

>Leszek B - a znasz powiedzenie jaki ojciec taki syn?

 

znam, znam.

 

Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości w czyich rękach są na siłę edukowane dzieci to można looknąć :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety, przewaznie sa po drugiej stronie budynku, a ja musze rano wstawac do pracy, nie mam czasu na takie zabawy. A gnojki oczywiscie maja wakacje... swoja droga jak spia ludzie po tamtej stronie budynku ? W dodatku to jest w Niemczech regula, ze malolaty zbieraja sie na dziedzincach szkolnych urzadzajac nocne pijatyki. Policja nie reaguje, jesli ich nie wezwac, to pol roku patrol sie nie pojawia. Wogole Niemcy to pijacki narod, w dzielnicy gdzie mieszkam jest ok. 1000 mieszkancow, jeden sklep i 8 knajp...

Sprawa jest złożona.

Sam mam "dzieci" ; 20lat i 17. Jeden studiuje prawo drugi w ogólniaku. Mam nadzieję, że nie zrobiłem większych błędów ;-)

Myślę ,że to co się dzieje wokoło nas to żniwo lat 90 i późniejszych, to wynik szalonej komercjalizacji naszego życia, jedyna wartość to pieniądz.

Młodzież widzi rodziców jak gonią za zarobkiem - pieniędzmi i jak ciężko go zdobyć i jak niewiele można mieć za uczciwie zarobione 1000zł.

Brak głębszych wartości ,spłycenie lub zagubienie ideałów, powoduje schamienie społeczeństwa.

A później działa mechanizm tacy cyniczni , bez wyższych wartości ,nastawieni na kasę ludzie mają dzieci ,

i co oni im przekażą ? Jak ich wychowają ?

Młodzież z kolei nie mogąc sobie zapewnić drogich gadżetów, nie mająca żadnych perspektyw ,sfrustrowana szuka innych możliwości zaistnienia ,- tworzą się nieformalne grupy, a tam są proste mechanizmy.

Imponuje siła.

Ćwiczę od zawsze - zawsze coś uprawiałem -sport.

Spędziłem na różnego rodzaju siłowniach - pakerniach ostatnie 20-25 lat.

Widziałem praktycznie wszystko.

 

Myślę ,że tego nie przerwie się ot tak ... jakąś decyzją wychowaczą.

Na to potrzeba czasu i pracy pokoleń ,trzeba wychować inną młodzież , z innymi wartościami.

Trzeba im to pokazać, nauczyć - wychować.

Viniu, 19 Lip 2006, 14:29

 

A ja ci zwracam uwagę że twoje poglady mnie obrażają. Potrafisz to zrozumiec zadufany kabotynie? Wątpię...

 

Przyjmij więc do wiadomości że mam w dupie w co wierzysz i na co się obrażasz, choćbyś wierzył sobie nawet w kota sąsiadki.

Co pokazuje polityka ?

Nie potrzeba wykształcenia ; chamstwo i tupeciarstwo wygrywa.

Wystarczy odrobina cwaniactwa i można być w sejmie -rządie,

a to ,że ktoś karany - taki szczegół.

 

Tylko w takiej sytuacji jak tu wychowywać " jeśli ideał sięgnął bruku "

Moze to naiwne stwierdzenie, ale wydaje mi sie ze spoleczenstwo musi byc krotko trzymane. Za czasow PRL-u mlodzierz grupujaca sie zostala by wylegitymowana, kazano by sie rozejsc i ew. profilaktycznie by kogos spalowano. Zaraz sie podniosa glosy o prawach czlowieka... bylem mlody, bywalem w NRD, nocami w Polsce tez chodzilem, jakby nie patrzec bylo bezpieczniej.

Qubric a czym to ja Ciebie obraziłem?? W którym miejscu?? Tym, że zwróciłem Ci uwagę?? Skoro nie potrafisz przyjąć krytyki i nie potrafisz się pogodzić z tym, że ktoś ma jakieś ideały to jest tylko i wyłącznie Twój problem. Swoją drogą musisz być bardzo nieszczęśliwym i pustym w środku człowiekiem... A kabotynem tez nie jestem... bo na takiego człowieka wychowali mnie moi rodzice... więc nie musze niczego udawać...

Luxmany i winyle 

gutekbull, 19 Lip 2006, 15:15

 

Gutekbull - ilu z bandziorów zostaje nimi bo rodzice robią kariery??? Patologia jest dziedziczona. Menele pochodzą przeważnie z menelskich rodzin. To oni cię potna tulipankiem.

A rozpuszczony szczyl bogatych rodziców może cię raczej przejechać mercedesem na pasach :)

 

Opowieści o zaniedbaniach rodziców robiących kariery w kraju gdzie jest 3mln. bezrobotnych, 2mln. Musi emigrować za pracą a kolejne 5-6mln. Stanowi bezrobocie ukryte brzmią jak jakaś kiepska ironia. Mogę najwyżej stwierdzić że się z choinki urwałeś, albo żyjesz w jakimś getcie dla bogaczy ;)

 

W Polsce jest tak ogromny wzrost gospodarczy ze wyscig szczurów w ostatnich osmiu latach zamienił się co najwyżej w pełzanie szczurów. Problemy zorpuszczenia dzieci przez robiących kariery rodziców są bardziej w amerykańskich serialach dla młodzieży... W Polsce to sa problemy zaniedbywania dzieci przez rodziców którzy nie sa w zrobic kariery a czasem nawet zarobic na minimum socjalne.

Qubric 19 Lip 2006, 14:53

 

Wyjawię Ci mój największy sekret - oprócz szelek strzelałem jeszcze z rurki do plucia, plasteliną w plecy mojemu komuchowatemu nauczycielowi WOS-u w podstawówce.

Qubric => ty chyba masz problemy z czytaniem ,albo tak jesteś zapatrzony w siebie ,że niezbyt dokładnie czytasz to co inni napisali ;-)

Ja napisałem o pogoni za cytuję siebie "uczciwie zarobione 1000zł."

>Qubric, 19 Lip 2006, 14:49

 

Ech... Qubric, Qubric widzę mało co do Ciebie dociera. Robisz tutaj z siebie pośmiewisko. Jeśli już chcesz z kimś polemizować to poczytaj trochę o danym zagadnieniu i zapozmaj się najpierw z tematem, żeby mieć choć minimum wiedzy. Ty jej poprostu nie masz i jedne na co Cię stać to prawienie inwektyw.

 

>Zakaz noszenia symboli religijnych we francuskich szkołach nie ma nic wspólnego z liberalizmem. Jest

>wymogiem zachowania neutralności światopoglądowej i rozdziału państwa od kościoła. Ponieważ nie

>można uprzywilejować wszystkich religii bo zawsze znajdzie się ktoś kto by się mógł poczuć tym

>dotknięty, to równość w traktowaniu religii musi oznaczać jednakowo dla wszystkich tolerowany

>poziom. Uwzględniający zasady tolerowania wspólnego dla wszystkich minimum. Czyli braku

>demonstrowania jakichkolwiek praktyk i symboli religijnych w instytucjach państwowych.

 

To jest typwe pierdolenie. Przeczytałeś ten tekst i powtarzasz go teraz jak pacież. Problem w tym że nie masz pojęcia o czym tak naprawdę jest mowa. Zakaz noszenia symboli religijnych we Francji wywołał słuszną burzę. Jest to szatandarowy przykład działania mającego na celu zunifikowanie społeczeństwa, czyli mówiąc bardziej dostanie "trzymania go za mordę". To kolejna odmiana totalitaryzmu. Słowo wolność można zinterpertować na miliom sposobów. Można nim też manipulować. Definicja liberalizmu którą przytoczyłem zawiera otwartą furtkę do nadużyć i manipulacji. Jeśli z jednej strony pada słowo wolność do samostanowienia i jednocześnie zastrzega się możliwość ZNIEWOLENIA jednostki to samo to jest już MAKSYMALNYM PRZGIĘCIEM. Jeśli przeczytasz tą definicję dokładnie zauważysz że NIE MA w niej tak naprawdę mowy o wolności:

 

...ani rząd, ani żadna grupa czy jednostka społeczna, nie powinny w żaden sposób zakłócać wolności jednostki, a jedynym dopuszczalnym zniewoleniem jest sytuacja, gdy jednostka stanowi rzeczywiste zagrożenie dla czyjejś wolności lub mienia.

 

Co do tego mają symbole religijne ? Trzeba być maksymalnie zakłamanym żeby twierdzić że noszenie przez kogoś symbolu Krzyża czy Gwiazdy Dawida jest zagrożeniem czyjejś wolności lub mienia. To jest piramidalna bzdura. Poza tym nie chodzi tylko o symbole religijne. O styl ubrania również. Co z tymi dla kórych ich symbolem religijnym jest ubranie ? Idąc tym tokiem myślenia najbardziej "liberalne" były Chiny. Wszyscy tak samo ubrani, jednomyślni etc.

 

>Nie ma to też nic wspólnego z liberalizmem. Słuchałeś złej pogadanki na plebani (LOL)

 

Definicja pochodzi z encylkopedii. Co chyba jeszcze do Ciebie nie dotarło.

 

>Liberalizm powstał jako idea wolności ludzi od władzy feudalnej (uwalnianie od przypisania do ziemi

>i kastowości). Stał w opozycji do feudalizmu, który hamował rozwój miast w dobie rewolucji

>przemysłowej.

 

To jest demagogia w czystej postaci. Powtarzasz to co usłyszałeś lub przeczytałeś np. na stronach Racjonalisty, a tak naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz. Poczytaj sobie o Rewolucji Francuskiej jakim "złudnym zbawieniem" okazała się dla wielu prostych ludzi, jakie piętno odcisnęła na nich i ich rodzinach, czy wreszcie jakie morze krwi z tego powodu przelano. Przy tym Święta Inkwizycja to małe piwo bez pianki.

 

Viniowi zarzucasz to że śmie myśleć inaczej niż Ty. Kim Ty u licha jesteś że dyktujesz tutaj ludziom kto co z nas ma robić i jak myśleć ? Chyba Ci maksymanie odbiło. ;)

 

>Deep - głębia twego intelektu osiągnęła dno rowu mariańskiego.

 

Nie upadaj na duchu. ;) Jeśli głębia mojego intelektu tak jak napisaleś osiągnęła dno, to Twoja głębia Qubric znajduje się jeszcze pół merta mułu poniżej. ;)

 

Na koniec. Napisałem wyraźnie: Nie przypiepszaj się do mnie, to ja Ciebie też zostawię w spokoju.

 

deep

misiomor, 19 Lip 2006, 15:42

 

To cienias byłeś i cykor że tak mu w plecy strzelałeś :)))

 

Ja swojemu puszczałem gołąbki z papieru na biurko... Dzisiaj to bym mu pewnie wiadro na głowe założył. WIec generalnie nie mamy się za bardzo czym chwalić... No poza tym że tak jak sądziłem za wiele to nie strzelałeś - może chociaz z procy, przypomnij sobie, na pewno jakąś szybę potłukłeś?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.