Skocz do zawartości
IGNORED

Napięcie zasilania 230V


Tad46

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem kupić tuner używany, jednak zwrócił moją uwagę na jednym na Allegro przełącznik: 220 V/240 V. Zacząłem się zastanawiać: mamy w sieci teraz 230 V. Czy zasilacze w takich starszych tunerach (czy w ogóle urządzeniach) nie będą wrażliwe na inne napięcie? Czy opłaca się wymienić zasilacz?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27215-napi%C4%99cie-zasilania-230v/
Udostępnij na innych stronach

240V dotyczy chyba obszaru Wielkiej Brytanii . Generalnie nie ma czym przejmować się tuner będzie działał

prawidłowo w obu ustawieniach . Nasze krajowe 230V jest bardzo umowne i praktyce może zdażyć się że w jednym rejonie

kraju będzie 220V w innym 240V , dużo zależy od pory dnia , roku i miejca zamieszkania. Transformator dostarcza do układów elektronicznych napięc które i tak w następnym kroku są stabilizowane do wartosci docelowych. Jedynym negatywnym efektem ustawienia na 220V może być lekkie buczenie trafa.

Dzięki. To prawda, kiedyś miałem UPSa z oprogramowaniem, które pokazywało napięcie. Można było się przerazić, jakie skoki są... Tak myślałem, że niewiele się zmienia (zasilacze są projektowane z dużą tolerancją), ale wolałem się upewnić.

Wolę wersję P=UI , napięcie zasilania znamy , pobór prądu można zmierzyć .

Wynika z tego że przy wzroscie zasilania o 10% moc zwiększy sie też proporcjonalnie o 10%

a nie 19%. Tyle że lampa to nie żelazko :)

Obydwaj Panowie mają rację, tj. obydwa wzory są poprawne.

P=U*I i I=U/R

jak podstawimy drugie do pierwszego to dostaniemy

P=U*U/R.

Problem jest taki, że wasze wyliczenia procentowe są słuszne

1. dla stałej rezystancji

2. dla stałego prądu.

W przypadku rezystora prawdziwe jest wyliczenie 1, natomiast

lampa to nie rezystor i może być trochę inaczej ( R=f(U)).

Ale przy przejściu z 220 na 230V pewnie w przybliżeniu można

przyjąć 10% wzrostu poboru mocy.

Jestem Europejczykiem.

 

>pawcio, 20 Lip 2006, 09:03

 

>>No dobra a jeśli mogę sobie wybrać 220; 230; 240V w zasilaczu wzmacniacza lampowego to przy której

>>wartości będzie najlepiej?

 

Najlepiej ustawić tyle, ile jest w sieci, czyli 230V. Chyba, że gdzieś daleko od trafa jesteś (na wsi?)

i masz w sieci bliżej 220V.

Jestem Europejczykiem.

 

Witam,

 

Zgodnie z europejską normą EN 60065, określającą warunki jakie musi spełnić każde urządzenie radiowe i telewizyjne do użytku domowego, napięcie zasilania, przy którym zapewniona musi być poprawna i bezpieczna praca określa się na + 6 i -10 procent od napięcia znamionowego podanego na obudowie. Zatem w przypadku napięcia znamionowego 220V zakres ten MUSI wynosić od 198 do 234 V AC. Przy napięciu znamionowym 240V w zakresie od 216 do 254 V urządzenie MUSI pracować bezpiecznie i poprawnie.

Jaro_747

Nie musisz tego pisać że obydwa wzory są prawidlowe gdyż jest to oczywiste .

W jaki sposób przejscie z 220V na 230V które daje ok. 5% wzrost napięcia powoduje aż10% wzrost mocy , oczywiscie przy tym samym poborze prądu ? Przy prądzie np. 1A zamiast 220W będzie 230W czyli nadal ok. 5% więc skąd 10% ?

To chyba nawet dawna szkoła podstawowa.

 

Andy777

Maturę zdawałem w 1982 min. z fizyki i też jako pierwszy rocznik zmodyfikowaną z dołożonym obowiązkowym jęz. obcym .

>zorro,

Pobór prądu nie będzie dokładnie taki sam - będzie trochę wiekszy. Jaki on bedzie zalezy które miejsce układu rozpatrujemy. Trafo będzie z sieci brało napewno nieco więcej.

Myslę, że Wasze spostrzeżenia możaby wypośrodkować i będzie OK:-)

Hehehe

Nie zauważyłem we wzorku Andy77 oporności i jak widać dałem ciała w swojej wypowiedzi.

Czyli skok napięcia z 220 na 240V daje wzrost mocy o 20%. Przyjmując że oporność odbiornika nie ulegnie zmianie.

Takie obliczenie jest moim zdaniem dokładniejsze niż ze wzorku P=U*I. W drugim przypadku przy tym samym założeniu co do stałości oporności ze wzrostem U rośnie też I.

>jar1

Najprosciej jest zmierzyć prąd całego układu przy obu ustawieniach na 220V i 240V . Oczywiscie można znależć dużo

różnych zależnosci które sprawę dodatkowo komplikują , z tym się zgadzam.

Jeśli udział prądu jałowego trafa w całym prądie jest duzy to i wzrost jego po zwiększeniu napięcia będzie większy.

A na dodatek chodziło tu o wydzielanie ciepła - a czy jego ilość jest dokładnie wprost propocjonalna do wydzielonej mocy?

zorro,

założenie, że przy wzroście napięcia nie zmieni się pobierany prąd wydaje się być ryzykowne.

moje obliczenie: 240*240/220*220=1,19 czyli 19%, przy założeniu czystej rezystancji w obciążeniu, co zaznaczyłem, że jest to maksymalny wzrost poboru mocy.

w naturze oczywiście tak nie jest, natomiast absolutnie nie zgadzam się z Tobą, że moc pobierana idzie równo z napięciem. impossible. idzie szybciej.

pzdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.