Skocz do zawartości
IGNORED

Kłopot z regulacją wg szablonu RCM


lanuser

Rekomendowane odpowiedzi

Po lekturze tego forum postanowiłem dokupić przyzwoitą wkładkę do swojej starej foniki G-620. Wybór padł na Shure M44G. Od brata dostałem również Grado Black. W tej sytuacji postanowiłem dokupić koszyczek, żeby móc skorzystać z dobrodziejstwa posiadania dwóch przyzwoitych wkładek. Dokupiłem headshell'a Monacor i zamontowałem system. I w trakcie próby ustawienia wkładki wg szablonu RCM trafiłem na problem. Za nic nie mogę ustawić systemu wg szablonu. Pomimo całkowitego przesunięcia systemu w koszyczku w kierunku podparcia ramienia igła oddalona jest od pkt. w szablonie o około 0,5 cm. Tylko koszyczek oryginalny ma wystarczająco długie otwory aby dało się to ustawić. Ani koszyczek Monacora, ani Reloopa (dokupiłem bo myślałem że Monacor jest do chrzanu) nie dają wyregulować ramienia wg szablonu. Wiem że w kolumnie ramienia jest śruba mocująca rurkę ramienia i pewnie trzeba przesunąć ją trochę do tyłu i będzie dobrze. Tylko jak to zrobić, żeby nie popsuć (ustawień w płaszczyźnie - bo nie wiem czy to nie ma znaczenia)? Już zadałem to pytanie na PW kilku forumowiczom obeznanym z tematem i, albo są na urlopach albo mnie "olali". Może na forum ktoś mi doradzi. A może ktoś z was ludziska ma stare koszyczki na zbyciu takie od Daniela czy Fryderyka i są mu nie potrzebne. Może to będzie lepsze rozwiązanie niż dłubanie przy ramieniu? Jak możecie to poradzcie coś.

Tak. Szablon zgodnie z zaleceniami w skali 100% bez dopasowywania do strony. Myślę że takiego błędu bym nie popełnił. Forum jest moją lekturą od 3 miesięcy. Przeczytałem chyba wszystkie wątki poświęcone reastauracji i poprawie gramofonów. Nawet te z 2002 roku. Nie udało mi się tylko dotrzeć do HiFi i Muzyka 3/2003 inie przeczytałem tego artykułu. Dlatego przyszedł czas na szukanie ratunku u bardziej doświadczonych.

Niedawno nabyłem za parę złotycz na allegro koszyczek od zdaje się bernarda, bardzo przyzwoity. Proponuje poszukać, popytać osoby sprzedające części. Co do szablonu, to jest tam specjalna linijka, która też się drukuje, należy porównać ze zwykłą linijką.

w. wspomniany koszyczek (headshell)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-12739-100008660 1170296935_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> emill

Dzięki serdeczne. O przymiarze który się drukuje i służy do porównania wiedziałem. To wszystko jest dokładnie wyjaśnione na stronie skąd (zgodnie z radami forum) pobrałem szablon. Dokładnie przeczytałem instrukcję na stronie, jak również na stronach tego forum nt. kalibracji. Co do koszyczków to masz rację, ale liczę na to, że znajdą się ludzie którzy poradzą coś na tę dolegliwość. Wykorzystanie koszyczków z gramofonów Unitry to półśrodek i ostateczność.

Polskie ramiona przystosowane są do mocowania heada z bolcem w odległosci 4,5 mm od skraju .W przypadku innych nalezy nawiercić nowy otwór na bolec i go przełożyć . W g 620 były czarne ażurowane główki i mają inną geometrię niż te od Bernarda. W tym oststnim pochylona jest płaszczyzna mocowania wkładki.W g620 koszyk jest rownoległy do rurki ramienia.Co do majstrowania z długościa rurki -to nie tędy droga. Tzw overhang jest wartością załozoną przez producenta patefonu

-> conri

Mam rozumieć że w G-620 jak i w Danielach (taki sam head) może nie dać się stosować zamiennie koszyczków np. od Reloopa? U mnie nie ma problemu z zamocowaniem koszyczka. Mogę założyć każdy z wymienionych koszyczków i system gra. Nie mogę tylko w przypadku nie oryginalnych dokonać regulacji wg szablonu. Brakuje w nich już możliwości dalszego przesunięcia (cofnięcia) systemu w kierunku podstawy ramienia co wymagane jest do prawidłowego ustawienia wg RCM. Czy mam rozumieć że przełożenie bolca rozwiąże ten problem. Przy okazji czytania forum widziałem dwie fotografie Twojej kolekcji koszyczków. Były tam i ażurowe. Czy też musiałeś je przerabiać. Proszę, podrzuć jakieś konstruktywne pomysły. Też uważam że ruszanie ramienia to nie najlepszy pomysł i dlatego szukam ratunku na forum.

lanuser

może nie zrozumiałem twego wpisu jak należy, ale wydaje mi się, że chyba nieprawidlowo stosujesz szablon. Kiedyś go wyprobowywałem i nie przypominam sobie aby mógł wystąpić taki problem jak opisujesz. Ustawiając iglę raz w jednym punkcie, a raz w drugim, obracasz talerzem i długość ramienia (od podparcia do igły) musiałaby byc nie wiem jak skopana żeby nie można było trafić w każdy z punktów. Może przypomnę więc, że sztuka polega na tym by suwając wkładkę wzdluż koszyczka oraz (ewentualnie) wykonując jeszcze jej drobne obroty (w stosunku do położenia: oś wkladki na osi symetrii koszyka) uzyskać w OBU punktach możliwie najdoskonalszą zgodność kątową wkładki z liniami kierunkowymi. Do tego zwykle podłużne otwory sa dostatecznie długie. Osobnym problemem jest ocena tej zgodności. Ale i o tym było juz na forum. Poszukaj dobrze! Gdyby przy prawidłowej procedurze i prawidłowej ocenie zgodności kątowej otwory podłużne były za krótkie to bym je przedłużył. W każdym razie przy przeciętnej długości ramienia (zapewne jest to u ciebie "9" cali) przesięg będzie rzędu 15...18 mm (z grubsza). Niech mnie ktoś poprawi bo nie znam dobrze polskich gramofonów. Zapotrzebowanie na zakres regulacji (długość otworów podłuznych) wynika właściwie z rozmaitej w różnych wkladkach odleglości igła-otwory (czy wnęki) na wkręty mocujące.

>>>lanuser

 

koszyki relopa , technicsa , i niektóre z tzw zachodnich , aby obsadzić w ramieniu G 501 A musiały mieć przełożony bolec. Pomijąc że niektóre kontakty w ramionach mialy nacięcie u góry inne u dołu, to nie bylo pełnej unifikacji obsady złacza typu SME. Pozornie identyczne mocowania w Danielu , FOnomasterze, Bernardzie , Adamie , wymagały korekty. Nie mniej rodzaj główki nie miał wplywu na ustawienie wkladki jeśli w głowce były

długie otwory.Mozna wtedy wkładkę ustawiać dowolnie kątowo wzgledem rowka (ramienia)

Może faktycznie nie do końca rozumiem. Ale wydawało mi się że igła w trakcie regulacji powinna spoczywać na skrzyżowaniu linii biegnącej od osi z liniami sA i sB (czyli w punkcie A i w drugim ustawieniu w punkcie B). Natomiast pozostałe linie służą jako pomoc do precyzyjnego ustawienia prostopadłości. U mnie igła opiera się na czwartej linii licząc od punktu przecięcia się linii i wydawało mi się że nie o to chodzi. Mam rozumieć że się mylę, że nie ważne gdzie opiera się igła byle wkładka była równoległa do linii pomocniczych?

Igłę trzeba umieszczać dokładnie w punktach A i B, obracając talerzem i ramieniem. W tych punktach trzeba osiagnąć mozliwie dobrą zgodność kątową , tj. chyba to co ty nazywasz prostopadlością. Instrumentem wpływu jest przesuwanie wkładki wzdłuż otworów i ewentualnie pewne obroty wkładką, jak juz pisalem.

Tak też mi się wydawało i właśnie tutaj tkwi problem. Używając starego koszyczka mogę dokładnie ustawić igłe w punktach i jeszcze mi zostaje trochę rezerwy na przesunięcie ewentualne wkładki (dłuższe otworki, a i zaczynają się bliżej mocowania do ramienia). W przypadku wspomnianych dwu koszyczków jest to niemożliwe. Pomimo całkowitego odsunięcia wkładki w kierunku mocowania koszyczka do ramienia nie mogę osiągnąć punktu o którym wspominasz. Brakuje wg szablonu 5 kresek (czyli ok. 0,5 cm). Mogę wypiłować w koszyczkach te otwory przedłużając je. Ale myślę że nie jest to stan normalny i gdzieś tkwi przyczyna. Najlepiej byłoby ją odnaleść i usunąć. I miałem nadzieję że ktoś na forum mi w tym pomoże.

Załączam zdjęcia. Może one lepiej wyjaśnią w czym problem. Na pierwszym stary koszyczek i widać że jeszcze można w nim trochę przesunąć wkładkę, ale nie trzeba bo igła jest w pkt. A szablonu.

Natomiast na drugim zdjęciu nowy Reloop i tutaj jak widać nie da się już przesunąć wkładki a do pkt. A brak jest jeszcze 5 kresek.

Wszystkie pozostałe ustawienia w miarę możliwości poprawne. O ile można mówić o poprawności w drugim przypadku.

Jak wspomniałem mam jeszcze koszyczek Monacor, ale z nim jest podobna sprawa jak z Reloop'em. Poza tym koszyczki dają się założyć i można z nich korzystać. Tylko "kalibracja" "leży".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-12812-100008615 1170296996_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lanuser

Skupmy się na ostatnim zdjęciu (Nawiasem dlaczego jest takie kiepskie, ruszone?).

Czytaj dokładnie to co piszę. W sytuacji pokazanej na zdjęciu masz podnieść ramię i TAK OBRÓCIĆ TALERZ Z SZABLONEM ORAZ TROCHĘ RAMIĘ ABY IGŁA TRAFIŁA NA PUNKT. To na pewno jest możliwe!!!! W taki sam sposob spowodujesz, że igła trafi na punkt B. Oczywiście ani w jednym ani w drugim punkcie nie będzie wtedy od razu zgodności kątowej. Zadanie teraz się dopiero zaczyna: Masz tak majdrować wkładką (w sposób juz przeze mnie opisany) aby, sprawdzając na przemian w A i B uzyskać tę zgodność, czy raczej najmniejszą niezgodność katową. Czy na pewno wiesz co ma być zgodne z czym? Zakładając, że wkladka jest w porządku (tzn. że cantilever znajduje sie w płaszczyźnie symetrii wkładki) to cantilever właśnie ma mieć kierunek prostopadły do promienia albo inaczej równoległy z krótkimi liniami prostopadłymi do promienia. Ocena czy tak jest nie jest łatwa. Było na ten temat na forum.

-> profee

Dzięki serdeczne. Miałeś rację to musiało sie udać. (patrz. "To na pewno jest możliwe!!!!"). Jak maniak czepiłem się tego że wkładka musi być równoległa również do krawędzi koszyczka nie tylko do linii szablonu. W starym to się udawało ze wzg. na inne położenie otworów. W dwóch wymienionych już nie. Choć na marginesie mówiąc, spróbowałem ze starą wkładką MF-102 i koszyczkiem Monacor i tutaj udało się od razu bez żadnych problemów ustawić wkładkę wg szablonu. Sprawdziłem dlaczego i okazało się że Shure i Gado mają inną odległość ostrza igły od mocowania wkładki do koszyczka niż MF-ki. Teraz mój Grado jest już zamocowany w koszyczku jak na zdjęciu i co najważniejsze ustawiony zgodnie z szablonem. I za to wielkie dzięki wszystkim którzy służyli radą, a w szczególności Tobie profee za cierpliwość i konstruktywność. A swoją drogą od trzech miesięcy czytam forum i wydawało mi się że nic nie umknęło mojej uwagi, a tu taka lekcja pokory.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

coś nie jest za dobrze jak musisz przekaszać tak wkładke w koszyczku,może odkształciło się ramie co jest prawdopodobne, albo niestety, źle jednak podszedłeś do regulacji w gramofonie.Nie znam się na polskich produkcjach, ale wydaje się że wartość overhang gdzieś pewnie podają w jakieś instrukcji i warto by się było dowiedzieć i sprawdzić czy sie zgadza,

-> vinyldemon

No tu mnie załatwiłeś. Już cieszyłem się jak dziecko a tu taka niespodzianka. Ale poważnie. Przy ustawieniu "na wprost" występowały problemy od których zaczął się ten wątek. Dopiero po takim ustawieniu dało się ustawić wkładkę wzg. szblonu. Jestem "zielony" i nie wiem co kryje się pod pojęciem "overhang". Znalazłem jedynie na tym forum, że ów "overhang" dla ramion tego typu wynosi ok. 15mm. Ale jak go zmierzyć to już nie wiem.

Poprawiam się. Już wiem co znaczy overhang. Jutro sprawdzę, ale już widzę że coś jest nie tak. Albo regulacja od nowa, albo ramię do "luftu". Ale jeśli chodzi o regulację to robię się coraz głubszy a nie mądrzejszy. Idę spać. Dobranoc wszystkim ludziom dobrej woli.

vinyldemon

co cię tak zaniepokoiło? Piszesz że to nienormalne żeby "tak przekosić wkładkę" To znaczy jak? Ja nie widzę z podanego zdjęcia aby była jakos szczególnie przekoszona. To nie ma znaczenia, zwłaszcza w sytuacji gdy koszyk jest od innego ramienia. Przypomnij sobie co rządzi kątem korekcji. Lubisz robić szum, co?

lanuser

nie popadaj w skrajności. Raz ci się podoba a za chwilę jest niedobrze. A co się zmieniło? Czy ty w ogole wiesz po co ustawiasz wkładkę? Co ma byc efektem finalnym? Co uzyskałeś ?

> profee

nie popadaj w skrajności. Raz ci się podoba a za chwilę jest niedobrze. A co się zmieniło? Czy ty w ogole wiesz po co ustawiasz wkładkę? Co ma byc efektem finalnym? Co uzyskałeś ?

 

Święte słowa. tak czytałem ten wątek, ponieważ miałem następujący problem- gdy głośniej słuchalem "placków" bas wpadał w rezonans- kombinowałem z ustawieniem gramofonu- różne stoliki, z daleka od ściany, na marmurze... a tu poprostu zapomniało mi się wyregulować wkładki. Teraz też mam lekko "przekoszoną" ale efekt jest satysfakcjonujący.

Pozdrawiam

L.P.

Macie rację panowie. Trochę za szybko tracę chyba wiarę. Ale po sprawdzeniu terminu overhang i sprawdzeniu tego u siebie doszedłem do wniosku (mam nadzieję mylnego), że może jednak jest coś nie tak. Załączam zdjęcie. Powiedzcie czy tak powinno być. Jeśli zrozumiałem dobrze wywody Yaxa to główka ramienia powinna dochodzić do linijki na zdjęciu. Czy może nie?

 

-> profee

"Czy ty w ogole wiesz po co ustawiasz wkładkę? Co ma byc efektem finalnym?"

Nie irytuj się na mnie. Jeszcze odrobinę cierpliwości. Wiem że chodzi o ustawienie optymalnego punktu stycznej. Wiem że optymalne ustawienie pozwoli najwierniej oddać zapis jaki został dokonany przez głowicę zapisującą i że konieczność regulacji wynika z konstrukcji ramienia. Ale czasem gubię się trochę od nadmiaru wiedzy zdobywanej w krótkim czasie, a nie popartej doświadczeniem empirycznym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydaje mi się że VTA jest OK. Oczywiście jest to ocena na tak zwane "oko". Wykonałem szablon kąta 22 stopni z papieru i przyłożyłem do płyty. Wydaje się że wspornik igły ma taki właśnie kąt. Czyli VTA jest chyba dobre.

"...Nie irytuj się na mnie. Jeszcze odrobinę cierpliwości. "

Dobra, przepraszam. Więc jeszcze:

Gdybyś znał wartość przesięgu i kąta korekcji właściwych dla bazy (odległości os talerza-oś obrotu ramienia) twego gramofonu to najprościej byłoby nadać wkładce położenie z nich wynikające. Wtedy poszlaby w ruch linijka, żeby ustawić długość czynną ramienia (a więc i przesięg) i może jakieś środki do ustawienia kąta wkładki. Osiągnięcie właściwego położenia kątowego wkładki w koszyku, przy oryginalnym koszyku, sprowadza się najczęściej do tego, że wkładki się NIE przekasza, a jedynie suwa wzdłuż koszyka. Natomiast gdy koszyk nie jest oryginalny brak przekoszenia nie jest żadną wytyczną.

Przy regulacji wg szablonu właściwa długość czynna ramienia (a więc i przesięg) oraz położenie kątowe wkładki względem koszyka pojawiają się jako wynik (są wynikowe) poszukiwania takiego położenia wkładki które daje najmniejszą niezgodnośc katową w obu punktach. Można sformułować taką poradę: Najpierw szukaj tego optimum wykorzystując tylko ruch wkładki wzdłuż koszyka, przy nieprzekoszonej wkładce (to szczegolnie gdy koszyk jest oryginalny). Jeśli osiągniesz, że błąd kątowy jest podobny i ma ten sam znak w obu punktach korygujesz położenie kątowe przez obrót wkładki, najlepiej wokół igły (czyli bez zmiany położenia igły a więc długości czynnej ramienia). I ciągle sprawdzasz w obu punktach. Zwykle końcowa niezgodność (tj taka której już nie daje się usunąć) ma przeciwne znaki, ale co do wartości bezwzględnej powinna być możliwie jak najmniejsza. Są różne szkoły: jedni preferują zero niezgodności na punkcie wewnetrznym kosztem dopuszczenia wiekszej na zewnetrznym (ma to pewien sens). Inni wolą jednakowe wartości bezwzględne bo wtedy taka bezwzględna wartość błędu będzie mniejsza. Uznanie czy już jest najlepiej, czy jeszcze szukać, zależy od precyzji określenia wielkości niezgodności kątowej z liniami kierunkowymi szablonu.

Na koniec :Dlaczego nie można zawsze oczekiwać (i szukać) całkowitej zgodności kątowej w obu punktach, bo takie pytanie się nasuwa samo. Z moich przemyśleń i lektur wynika, że dlatego iż szablon jest jeden "uniwersalny" ale bazy bywają rozmaite, rozmaite też są zakresy regulacji długości czynnej ramion a i niekoniecznie fabryczne nawet nastawy muszą być zgodne z filozofią danego szablonu.

Dzięki serdeczne Profee. Wydaje mi się że trochę pojąłem temat. Jedynie ów overhang "miesza mi w głowie". Wg rysunku Yaxy (Temat nr 13577 i 17207) to u mnie jest niemożliwe takie ustawienie ramienia. Czyli co? Ramię do "bani"? Wkładki ustawiłem wg szablonu (Grado w Reloopie przekoszona, Shure w Fonice prosta - tak wyszło, wydaje się że brzmi dobrze). Niestety wartości przesięgu i odległości "oś talerza-oś obrotu ramienia" nie znam. W instrukcji obsługi użytkownika nic nie ma ten temat, a w internecie jak dotąd nie znalazłem. Tylko czy ramię może być źle osadzone? Gramofon jest u mnie od nowego. Nigdy też nie przytrafiło mu się nic złego.

Wątek "Optymalna kalibracja wkładki- rady!" czytałem i mam nawet wydrukowany żeby był pod ręką razem z instrukcją "Kalibtacja wkładki gramofonowej" i szablonem.

Doświadczenia nabiera się latami. Może kiedyś ja będę mógł doradzać coś innym, a narazie muszę korzystać z doświadczeń innych. Za co jestem wdzięczny ogromnie.

profee

 

 

że koszyk jest od innego ramienia to nie ma znaczenia,w wysokiej klasy headshelach nie ma szczelin ,tylko otwory i jak wtedy ustawić wkładke?Na szczęscie jak ktoś kupuje koszyczek za troche keszu to nie ma gramofonu budżetowego i być może problem jest mu obcy.W starych ramionach renomowanych producentów nie ma możliwosci aby wkładka była nierównoległa do szczelin mocujących w koszyczku,przynajmniej niezauważyłem takiej sytuacji nigdy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.