Szybkie instalowanie widnowsa

[marcinw899]

Witam!

Słyszałem ze mozna zrobic backup systemu (całego dysku) i po "zepsuciu" sie widnmowsa zamiast formatowac i ponownei instalowac wystrczy uruchomicego backupa ------> tylko jak to zrobic???

Jesli ktos wie to prosiłóbym o napisanie krotkiej instrukcji jak sie to robi i jakim programem

Pozdrawiam

[Gość]

Napisz .....krzemień plissss :)

[marcinw899]

hę??

[Gość]

Zwróć siędo kolegi o nicku... krzemien.. .

Napewno pomorze :)

P.S.

Hę się piszę przez dwa ę :)

[marcinw899]

warto pamiątać ;)

[dudivan]

Toś ęm ropi ta kawa zwany ob raz Patrycji nap żyk ład programem Norton Ghost.

[Gość]

Dudi też także to wi i mówi ewentualnie

[marcinw899]

juz znalazłem jak to sie robi ;)

pozdrawiam

[buba]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

>jacch, 19 Sie 2006, 18:52

 

>Napewno pomorze :) (pol.: Na pewno pomoże:)))

 

Polska język trudna język!!!

 

P.S.

Przepraszam, przepraszam, przepraszam!!!!

Ale to pomorze mnie rozwaliło!!! Dlaczego nie Śląsk?

Bo Śląsk jest jeszcze trudniejszy!

[dudivan]

A najgorsza ze wszystkich krain jest Szkieletczyzna !

[Krzemien]

>jacch

 

Aleosochozi? ;-)

 

>marcinw889

 

Ale jak to się zepsuł? Sam? :-)

[Horst]

dudivan, 20 Sie 2006, 12:10

 

>A najgorsza ze wszystkich krain jest Szkieletczyzna !

 

zapraszam do Białegostoku ....

[marcinw899]

no z biegiem czasu system sie psuje ;]

wystrczy 2 miosiace i system traci wydajnosc, wystepuja problemy (błedy) itp ;]

[netboy]

>>marcin

 

zapomniales dodac ze system sie sypie jak sie o niego nie dba :)

 

u mnie np. na notebook-u chodzi 2 lata i absolutnie nic sie nie dzieje :D a mam w domu systemy ktore chodza dluzej i to 24h na dobe

[marcinw899]

mam Easy cleanera i systematycznie defragmentuje dysk, ale przy instalowaniu i odinstalowywaniu aplikacji tworza sie błedy w rejestrze.. U mnie sytem ma zywotnosc max 4 miesiące.

[marcinw899]

swoją drogą --> 2 lata windows bez reinstalacji?? To powinno byc pokazane w Niedowiary ;)

[Krzemien]

Mój Windows nr 1 ma lat prawie 4, mój drugi ma 1,5 roku. A przeinstalowywałem go z bólem (dużym) ponieważ system nie dopuścił możliwości działania po wymianie procesora z bez HT na taki z HT. W sumie wcale nie dziwne, bo kernel się zmienił...

 

O system należy dbać: instalować poprawki (automatycznie oraz niejako 'z wymuszeniem'), mieć porządny system antywirusowy z firewallem (bezustannie polecam F-Secure Internet Security) oraz nie instalować wszystkiego co popadnie. Od rzekomych 'błędów rejestru' krzywda się systemowi nie dzieje, większość współczesnych aplikacji ma mechanizmy samokorygujące. Jeśli komuś się chce, aplikacji czyszczących rejestr jest od groma (np. CCCleaner). Mi się nie chce, i... działa. :-)

[marcinw899]

a mi sie chce i po jakims czasie system siada (albo bardzo wolna praca albo niebieski ekran przy starcie)

Mogę zaręczyc ze gdy komputer słuzy do grania, ogladania filmnow to tych 2 lat nei przezyłby.

[saczek_XTRM]

>>marcinw899, 20 Sie 2006, 13:12

 

>swoją drogą --> 2 lata windows bez reinstalacji?? To powinno byc pokazane w Niedowiary ;)

 

 

wątpię ;)) Ja mam zainstalowanego XP ponad 3 lata i żeby było ciekawiej co miesiąc instaluje jakiś program (dobrze jak tylko jeden). Dysk C: (a właściwie partycja) przeznaczona na system zajmuje juz ponad 10GB, sam Program Files prawie 6GB. To dopiero udała mi się wersja!! Szkoda tylko że pożyczyłem komuś płytę a ta osoba się z nią nie zgłasza. No, ale co tu dużo gadać, sam widzę że high time na zmianę systemu i w najbliższym miesiącu już mnie nie ominie - nie dlatego że się wiesza czy coś, ale po prostu system odpala się już ze 2 min co delikatnie zaczyna mnie denerwować, a poza tym czystki muszą być ;))

[netboy]

>>marcin

 

to ze jestes specjalista od psucia systemy to nie znaczy ze kazdy tak ma:)

 

ja tez gram na moich komputerach :) i jakos wszystko mi ladnie biega

 

a 2 lata to zaden wyczyn :D

[marcinw899]

o kurde moj rekord to było poł roku (98 SE wtedy nei miałem internetu i mało korzystrałem z komputera) a teraz , tak jak juz mowiłem , srednia zywotnosc ok 2 miseicy (XP PROF)

[guzia]

napisze tylko jedno słowo ... VMware

[Gość Piórkowski]

A przeinstalowywałem go z bólem (dużym)

>ponieważ system nie dopuścił możliwości działania po wymianie procesora z bez HT na taki z HT. W

>sumie wcale nie dziwne, bo kernel się zmienił...

 

Wystarczyłaby instalacja naprawcza. ;)

 

 

>O system należy dbać: instalować poprawki (automatycznie oraz niejako 'z wymuszeniem')

 

Albo dbać albo instalować poprawki... większość z nich jest zbędna, a niektóre zatykając jedną dziurę wywalają dużo większą. A wszystkie skutecznie zamulają system. Do szczęścia wystarczy XP SP1 i 3 poprawki z drugiego SP. Za wyjątkiem jakichś tam szczególnych problemów ze sprzętem, ale to co innego.

 

 

>mieć porządny system antywirusowy z firewallem (bezustannie polecam F-Secure Internet Security)

 

Nie trzeba mieć, tzn. ja nie mam i problemów nie mam czyli nie trzeba. Firewall jest na routerze sprzętowym, antywirusa żadnego. Trzeba patrzeć uważnie gdzie się łazi, co się ściąga i co instaluje i problemów nie ma.

Z drugiej strony znam takich zawodników, którym sprzętowy firewall i antywirus z firewallem na pececie to za mało i każdy syf im włazi. ;)

[Krzemien]

>Wystarczyłaby instalacja naprawcza. ;)

 

Uwierz mi, nie wystarczyła. Nie musiałbym przechodzić przez cały ten proces once more...

 

>Albo dbać albo instalować poprawki... większość z nich jest zbędna, a niektóre zatykając jedną

>dziurę wywalają dużo większą.

 

Eee tam :-)

 

>A wszystkie skutecznie zamulają system.

 

Eee tam :-)

 

>Do szczęścia wystarczy XP SP1

>i 3 poprawki z drugiego SP.

 

Nie wystarczy. Są programy wymagające obecności SP2. Poza tym SP1 z uwagi na swoją 'dziurawość' nie jest za bezpiecznym buildem...

 

>Za wyjątkiem jakichś tam szczególnych problemów ze sprzętem, ale to co

>innego.

 

Problemy ze sprzętem to przyczyna większości 'dziwnych' zachowań Windowsa. Co wcale nie jest takie oczywiste dla użytkowników. Przykład z mojego ogródka: większość BSOD (tak z 3 lata temu ;-) powodowały u mnie:

 

1. sterownik do karty graficznej,

2. sterownik bluetooth,

3. sterownik modemu CATV.

 

Tak się dziwnie składa, że gdy wyszły ich 'podpisane' przez MS wersje problemy zniknęły.

Dodatkową bolączką są: kiepskie pamięci RAM, zasilacz u progu maksymalnej wydajności oraz zbyt dużo ciepła w kompouterze. Warto zainstalować sobie program do monitorowania parametrów pracy komputera, często dostarczane CD-ROM do płyty głównej.

 

>Firewall jest na routerze

>sprzętowym, antywirusa żadnego.

 

Tak też można.

 

> Trzeba patrzeć uważnie gdzie się łazi, co się ściąga i co instaluje

>i problemów nie ma.

 

Popieram w 100%.

 

>Z drugiej strony znam takich zawodników, którym sprzętowy firewall i antywirus z firewallem na

>pececie to za mało i każdy syf im włazi. ;)

 

Też znam takich :-D

[Krzemien]

Apropos XP SP1:

 

"Świadczenie pomocy technicznej dla systemu Windows XP z dodatkami SP1 i SP1a zostanie zakończone z dniem 10 października 2006"

 

Więcej tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Proszę o dobre programy do czyszczenia rejestru i drugi całego systemu - główny warunek ,aby nie szkodziły ;-)

 

EasyCleaner w ustawieniach instalacyjnych rozwalił mi Nortona GoBacka (znikły wszystkie punkty przywracania i nie chciał robić nowych ? ;-(

[marcinw899]

mnie easy cleanmer niczego nie rozwalił ;) jesli ci nie pasuje to weś System MEchanica

[Krzemien]

gutekbull, 21 Sie 2006, 13:50

 

>Proszę o dobre programy do czyszczenia rejestru i drugi całego systemu - główny warunek ,aby nie

>szkodziły ;-)

 

To nie programy szkodzą tylko użytkownik... Wszystkie działają mniej więcej tak samo: wyznaczasz próg zadziałania oraz obszar skanowania a program wyszukuje Ci nieścisłości między tym co zapisane a stanem faktycznym. Problem polega na tym, że to użytkownik decyduje co powinno zostać usunięte / poprawione i jest wyrażnie informowany o stopniu ingerencji. A z tym bywa różnie i czasem w efekcie programy przestają poprawnie funkcjonować po usunięciu pewnych wpisów - a trzeba mieć świadomość co się robi. Na to oczywiście jest jest prosta metoda: reinstalacja (naprawa) programu, choć w przypadku programów typu GoBack może być z tym faktycznie problem. Your choice...

 

Moja zasada: primum non nocere. Śmieci w rejestrze zajmują dziś śmiesznie mało miejsca w porównaniu z ilością dostępnego RAMu we współczesnym komputerze. Najlepiej jest więc zostawić to jak jest i nie zaprzątać sobie głowy rzeczami, których nie (do końca) rozumiemy. ;-)

[gutekbull]

marcinw899=> tan dopiero może napsuć nieumiejętnie użyty - System MEchanic - coś na ten temat wiem i gryzie się z GoBackiem- a tego z kolei bardzo lubię.

 

Krzemien => masz całkowitą rację , ale co zrobić jak ......ja muszę pożądkować system (To chorobliwa opsesja ;-)