Skocz do zawartości
IGNORED

Interkonekt z miedzi monokrystalicznej


Andrzej Matusiak

Rekomendowane odpowiedzi

Ja i wszyscy moi koledzy z Wim-u jesteśmy Panu bardzo wdzięczni Graaf. Uratował Pan honor forum odnajdując w tłumaczeniu nazwy "lekkie" naciąganie nazewnicwa fachowego, które zresztą nie powinno być, według mnie, w ten sposób wykorzystywane w celach marketingowych. To jest zwykła miedź polikrystaliczna. W związku ze strukturą skłaniałbym się raczej w stronę nazwy: "przewodnik z miedzi o dużych, wzdłużnie umieszczonych ziarnach" lub coś w tym stylu.

>Koyotee, 25 Paź 2006, 11:57

 

Wystarczy, że poda Pan kilka cytatów z wymienionych źródeł, którymi to cytatami dowiedzie Pan słuszności swoich twierdzeń. Ja poświęcę trochę czasu i zapoznam się z nimi w oryginałach. Podałem już w tym watku żródła, według których wykonalne jest przemysłowe wytwarzanie monokryształów miedzi. Jestem zdecydowany aby wyjaśnić tą sprawę, ponieważ jeżeli ma Pan poważne argumenty, to jedna z japońskich hut wytwarzająca miedź monokrystaliczną kłamie. Pisząc poważne argumenty mam na myśli cytaty z poważnej literatury przedmiotu, a nie zasłyszane opinie czy rozmowy z kolegami.

>graaf, 25 Paź 2006, 12:57

 

>myślę, że parę cm to Pan Andrzej może udostępnić

 

Ależ oczywiście. z przyjemnością udostępnię przewód do badań. Proszę o podanie adresu na jaki mam wysłać kawałek przewodu.

Nazwa miedź monokrystaliczna jest może rzeczywiście lekkim uproszczeniem. Jak już pisałem w tym wątku kryształ tego przewodnika ma przeciętną długość 125m. Powstaje taki przewód z półproduktu, który jest monkryształem o średnicy kilku centymetrów przeciąganym potem dla uzyskania cienkich drutów. Używanie nazwy miedź monkrystaliczna w odniesieniu do tak uzyskanego przewodu nie wydaje sie przesadą, gdyż ma sygnalizować brak barier międzykrystalicznych w takim przewodzie. A jak wiadomo to właśnie bariery międzykrystaliczne są główną przyczyną degradacji sygnału. Zjawisko to było rozpoznane już w latach trzydziestych ubiegłego wieku w laboratoriach firmy Bell. Badacze Bell laboratories nazwali je "nano diodes" i doszli do wniosku, że dla uzyskania dobrej transmisji sygnału telefonicznego na długich dystansach potrzebne są przewodniki z miedzi o jak największej czystości i najmniejszej ilości barier międzykrystalicznych.

>Koyotee, 25 Paź 2006, 13:22

 

>Nie będę podawał adresu na forum

 

Nie musi Pan podawać adresu na forum. Proszę wysłać do mnie e-maila na adres [email protected] a ja niezwłocznie wyślę Panu kawałek przewodu do badań metalograficznych. Na pewno wszyscy z wielkim zainteresowaniem obejrzymy zdjęcia, a ja będę pierwszym który podziękuje Panu za obalenie mitu o przewodzie z miedzi monokrystalicznej.

Re: Andrzej Matusiak

 

nie wiem, czy nie przeoczył Pan mojego dłuższego wpisu

powtórzę tylko jego clue tj. prośbę:

 

proszę rozważyć wprowadzenie do oferty wzmacniacza dla tych co słuchają z głośnością bliżej ustaleń NRC of Canada czyli dla których "an SPL level of 90dB measured anechoically is very loud and considered far beyond normal listening levels"

 

najlepiej z opcją zasilania ze zwykłych baterii a la Final Labs

:-)

 

pozdrawiam!

graaf

>graaf, 25 Paź 2006, 13:38

 

Z uwagą czytam Pańskie wpisy i tamtego też nie przeoczyłem. Jednak rzetelna, umotywowana odpowiedź na Pańskie rzeczowe argumenty wymaga więcej wysiłku więc proszę więc o trochę czasu na przygotowanie odpowiedzi.

Informuję wszystkich zainteresowanych, że forumowicz Koyotee podał mi swój adres i już jutro wyślę Mu kawałek przewodu do badań. Myślę, że wszyscy z niecierpliowścią oczekiwać będziemy na wyniki.

opteron, 25 Paź 2006, 14:30

 

A co, spodziewa się Pan, że huta Mitsubishi zbankrutuje, albo może Prof. Ohno skazany zostanie na dożywotnią naukową banicję? I to wsztko z powodu badań uczestnika tego forum ;-) Teraz polska.

Panie Andrzeju, chodziło mi raczej o obalenie kolejnego mitu w kręgu audiofili niż o wielką aferę, chociaż nigdy nic... :-)

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

no i dobra!

dzięki Jar1 :-)

 

a i tak wiadomo, że w kablach audio do zastosowań domowych i tak nie istnieje z reguły żaden związek między tym co fizyczne i słyszalne

ani między ceną i tym co słyszymy

i że dla melomanów mających kable normalne elektrycznie nie ma tematu kabli

i że jeśli ktoś jest audiofilem to zamiast iść do salonu i się łapać za portfel szukając "okazji i promocji" warto zrobić sobie własne kable np. z folii Jan Niezbędny :-)

>Co prawda, w tej specyfikacji nie jest już napisane, że te krysztły to są monokryształy ;-)

 

co lepsze jest tam wyraźnie napisane o średniej wielkości ziarna, co w monokrysztale nie istnieje z wiadomych przyczyn.

BlueMax, 29 Paź 2006, 16:45

 

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Ps. Panie Andrzeju, czy kabelek dotarł do Pana ?

 

Widać że Nikt na całym forum nie potrafi dać temu gościowi żadnej konkretnej odpowiedzi, Jedynie "Darlen" potrafi napisać coś sensownego, (jak widać parę lat temu miał do czynienia na studiach z materiałoznawstwem). Reszta to "fachowe i naukowe" wiadomości zaczerpnięte z... stron producentów audio, czyli niezbyt wiarygodnych źródeł.

Jak tylko dostanę przesyłkę postaram się zacząć badania (nie będzie to chyba możliwe zbyt szybko ze względu na przerwy świąteczne w najbliższym czasie). Zaznaczam że wszelkie postępy w badaniach, po uprzedniej konsultacji z osobami odpowiedzialnymi na Wydziale Inżynierri Materiałowe PW, będę systematycznie zamieszczał w tym wątku. Oczywiście po zakończeniu postaram się też zrobić konkretne sprawozdanie z całości badań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

Re: Andrzej Matusiak, 25 Paź 2006, 14:13

 

>>graaf, 25 Paź 2006, 13:38

>

>Z uwagą czytam Pańskie wpisy i tamtego też nie przeoczyłem. Jednak rzetelna, umotywowana odpowiedź

>na Pańskie rzeczowe argumenty wymaga więcej wysiłku więc proszę więc o trochę czasu na przygotowanie

>odpowiedzi.

 

hej Panie Andrzeju! jest Pan tam?

 

niedługo mija już miesiąc, tęsknię za rzeczową wymianą poglądów :-)

Pewnie wszyscy tęsknią. Ja również. Niestety zwaliła mi się całą masa obowiązków na uczelni (i nie tylko) w związku z tym nie mam czasu na zbadanie przewodu, który otrzymałem od Pana Andrzeja. Wiem... wiem... to nie jest żadne wytłumaczenie i wcale nie próbuję się wymigać. Zrobię to jak najszybciej się da i zamieszcze stosowne sprawozdanie w tym wątku (po uprzendniej autoryzacji u Pana Andrzeja).

graaf, 21 Lis 2006, 13:26

 

>nie pisz, że nie próbujesz się wymigać tylko się po prostu nie wymiguj! :-)

>

 

Ok, powiem prawdę: przez ostatnie dwa tygodnie chlałem na potęgę (taka studencka rozrywka) i niedałbym rady zobaczyć nic pod mikroskopem metalograficznym (kiepska ostrośc której nie wiedzieć czemu nie da się wyregulować). Jak nam się skończy wódka w akademiku (mało prawdopodobne) lub kasa (jakieś 2-3 dni) to po wyleczeniu kaca ustawiam się w kolejce do laboratorium. I to bez wymówek.

Teraz lecę odgruzować kuchnię bo gdzieś zapodziałem kumpla.

Pozdrowienia dla wszystkich cierpliwych.

Re: Andrzej Matusiak

 

>rzetelna, umotywowana odpowiedź na Pańskie rzeczowe argumenty wymaga więcej wysiłku więc proszę więc

>o trochę czasu na przygotowanie odpowiedzi

 

minął miesiąc, spodziewam się doprawdy rzetelnej i umotywowanej odpowiedzi :-)

super!

:...i zamieszcze stosowne sprawozdanie w tym wątku (po uprzendniej autoryzacji u Pana Andrzeja)."

 

Jakiej znowu autoryzacji? Co ma sprawdzić błędy ortograficzne? Bądźmy poważni...

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

>graaf, 28 Lis 2006, 13:50

 

Straszna obsuwa, przepraszam, w nawale zajęć zupełnie zapomniałem o dyskusji z Panem. Proszę o wybaczenie i obiecuję, że za tydzień stanę na ubitym polu uzbrojony w nowe argumenty.

Tymczasem pozdrawiam,

Andrzej Matusiak

>opteron, 28 Lis 2006, 19:54

 

Niniejszym oświadczam, że nie domagałem się, ani nawet nie wspominałem nic na temat autoryzacji. Niniejszym zapewniam, że tak samo jak wszystkim pozostałym Forumowiczom śledzącym ten wątek, zależy mi na obiektywnych wynikach badania i nie chcę mieć żadnego wpływu na Badającego, ani prawa do jakiejkolwiek modyfikacji Jego opinii.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.