Warto obejrzeć...

[lancaster]

Walery, bardzo dziękuję!;)

W zasadzie każda partia ma te same hasła na sztandarach. Każda jest moralna, ruga poprzednią ekipę, chce pomóc najbiedniejszym, budować gospodarkę-wspierać przedsiębiorczość, rozwijać współpracę z całym światem i dbać o nasz wizerunek, oraz sporadycznie o rację stanu;p

Z tymi naszymi politykami tak już jest, Kwach to lepiej żeby jedną wizytę odwołał, a tak mieliśmy sposobność oglądania spranego lumpa w Charkowie.

O LW lepiej nie wspominac;) No wyrwało mi się:)

Donald kłamczuszek też dobrze nie wrózy i badx tu mądry;)

Nie bronię kaczora, bo to co wywinął z tym szczytem mądre nie było.

Tylko tak sobie myślę, co takiego maja do zaoferowania krajowi - liderzy PO?

Rozumiem, ze to oni mieliby przejąć schedę po PiS już dziś rano?;)

Jak dla mnie to jeżeli za 4lata w kraju będzie po prostu lepiej(propaganda zawsze jakaś będzie, tak jak religia), a „afery” będą pokroju tej begerowej, to naprawdę nie będę miał nic przeciwko.

Każde miasto ma swój folklor. Pewnie słyszałeś, ze u nas jeden baran sprzedał drugiemu park rekreacyjny w centrum miasta na budowę centrum handlowego?

Sprzedał...dobrze powiedziane, mam nadzieję że druga rata jeszcze wpłynie;)

No, ale mamy najlepsze centrum handlowe na świecie, stan ulic ciężko ocenić, ale idzie chyba ku lepszemu, bo zaczęło się wielkie rycie;)

Pozdrawiam

[dudivan]

lancaster, 30 Wrz 2006, 16:06

 

>W zasadzie każda partia ma te same hasła na sztandarach. Każda jest moralna, ruga poprzednią ekipę,

>chce pomóc najbiedniejszym, budować gospodarkę-wspierać przedsiębiorczość, rozwijać współpracę z

>całym światem i dbać o nasz wizerunek, oraz sporadycznie o rację stanu;p

 

A zauważasz w których przypadkach to tylko deklaracje za którymi nie idą ŻADNE działania, a w których jednak działania (może nieudolne) mają miejsce?

 

>Tylko tak sobie myślę, co takiego maja do zaoferowania krajowi - liderzy PO?

>Rozumiem, ze to oni mieliby przejąć schedę po PiS już dziś rano?;)

 

A co ma do zaoferowania krajowi - KTOKOLWIEK?

 

>Pewnie słyszałeś, ze u nas jeden baran sprzedał drugiemu park

>rekreacyjny w centrum miasta na budowę centrum handlowego?

>Sprzedał...dobrze powiedziane, mam nadzieję że druga rata jeszcze wpłynie;)

>No, ale mamy najlepsze centrum handlowe na świecie, stan ulic ciężko ocenić, ale idzie chyba ku

>lepszemu, bo zaczęło się wielkie rycie;)

 

Tylko czy naprawdę chodzi tylko o to żeby powstało Najlepsze Centrum takie jak w Poznaniu czy Najrówniejsze Drogi (i Mosty) w Warszawie i już? Już wszystko w porządku?

Ten pan który wybudował Najlepsze Centrum z pewnością "umie po angielsku" i ma bardzo łade buty. Tylko o to chodzi?

[Horst]

>Chyba wiesz ze każda partia ma takich swoich

>piszących po internetach tego typu bzdury

>dla takich jak ty.

>No chyba że to ty.

 

Widziałem nie raz na forum argument, że jak ktoś zbyt rzeczowo i długo pisze przywalając nie tej stronie co trzeba, to jest określany jako płatny powielacz tez. Najciekawsze, że medialnie i na forach onetu najczęściej powielane jest to co już w mediach powielono- przypier.. PISowi. Ale- wbrew logice statystyki- to właśnie PIS się podejrzewa że powiela, rękami płatnych klakierów.

 

Jedno twoje wyżej zacytowane zdanie,jako wartość, argument jest takie same jak drugie. Jednak nie cenię tego argumentu. Lepsze np. spieprzaj dziadu, zgłębi serca :-. Ale to też nieładnie, tak jakoś po Kaczyńsku...

[jar1]

>>Tylko tak sobie myślę, co takiego maja do zaoferowania krajowi - liderzy PO?

>>Rozumiem, ze to oni mieliby przejąć schedę po PiS już dziś rano?;)

>

>A co ma do zaoferowania krajowi - KTOKOLWIEK?

 

Co Ty dudi, teraz to tylko Jeden Taki Jest !! Nasz Wódz i Zbawca - Andrzej Lepper !! Niech nam Żyje !!...

Chwała PiSowi, że wstawiła Jego i jego Superpatriotkę na najwyższe szczyty polskiej racji stanu.

 

Dziad zrobił swoje, a teraz niech spieprza !!! :-)

[muls]

horst> ależ ja nie mam nic przeciwko-czytaj sobie.Ja też sobie czytam rózne recenzje na forach.Statystycznie 50/50.Wydaje mi się że jakby bardziej gonią PO.Czytam nawet gazetę polską.Przezacna gazeta.Połowa jej treści jest krytyką tego co napisała wyborcza-połowa hę.Czytam wyborczą ani słowa o gazecie polskiej ani o radyjku.No czasami coś żeby odszczeknąć.A ostatnio wyobraż sobie Kołakowski tak jak Tiszner ( no niewątpliwie madrzy ludzie nie?-no i chyba Polacy ,nie?) napisał że MIchnik jest jego przyjacielem.Ten MIchnik !!!. Co to się na tym świecie dzieje .Padają takie autorytety ale żeby KOłakowski ?. Tak więc czytaj sobie.A tak na marginesie-jak już musimy miec takich nie........to przynajmniej niech umieją czytać,śpiewać, po angielsku i niech na miłość boską jakoś wyglądają.Nie pamietam poprzednika co się modli o jakiegoś kogoś-zycze powodzenia.Myślę z tonu żę jeszcze jest młody-to doczeka się jeszcze.Ale musi byc cierpliwy.

[dudivan]

muls, 30 Wrz 2006, 17:20

 

>horst> ależ ja nie mam nic przeciwko-czytaj sobie.Ja też sobie czytam rózne recenzje na

>forach.Statystycznie 50/50.Wydaje mi się że jakby bardziej gonią PO.Czytam nawet gazetę

>polską.Przezacna gazeta.Połowa jej treści jest krytyką tego co napisała wyborcza-połowa hę.Czytam

>wyborczą ani słowa o gazecie polskiej ani o radyjku.No czasami coś żeby odszczeknąć.

 

Hehe, Horst, zostaw człowieka w spokoju - przecież wyraźnie widać że pieprznięty prosto w mózg. :)

Czytam "Trybunę Ludu" i ani słowa o "Wolnej Europie". No, czasami coś odszczekną.

Co za pacan! LOL.

[jar1]

Spieprzaj dziadu !!! :-)

[Gość]

Jar 1

Fajną masz pieczątke :)

[muls]

dudivan>szał minął a jakże sie ciesze.To i do rozumu excelencja dojdzie-ale długo to trwało !!!!!.Nie wiem czy excelencyja zauważył -niech no wyjrzy przez okno.Nie ma słuzby , Maryśka spieprzyła, moscal nie stoii za rogiem. wolna europa już nie wolna bo i czasy inne.Trybuna wychodzi podziemna Ale długo to trwało, ale chwała BOgu mija to szleństwo.

[Qubric]

Horst, 30 Wrz 2006, 11:54

Miło byłoby gdybyś czytał cały mój post i się do niego odnosił, a nie tylko drapał się tam gdzie cię świerzbi.

 

Ale skoro chcesz to porównajmy...

Afery SLD? Pęczak – wielka afera od dwóch lat go trzymają w areszcie i nie są w stanie postawić zarzutu! Jeszcze trochę i gościu wystąpi ze skargą do Trybunału Europejskiego. Sprawa była typowo polityczna, pod wybory i publiczkę pisowską. Będą go teraz tak długo trzymać aż wreszcie jakiś zarzut znajdą...

Afera starachowicka – to samo. Kilka miesięcy temu Sąd uniewinnił byłego komendanta głównego policji, któremu zarzucano przeciek informacji – tyle zostało z tej afery, to niby Sobotka miał za to samo siedzieć i być kozłem ofiarnym? Rywin – szkoda gadać, dwaj nawaleni pier**lący coś niezrozumiale do magnetofonu, a skorzystała na tym wiceszefowa Wyborczej i kilku polityków, którzy pokazali się w TV podczas przesłuchań którejś tam komisji.

To były zaledwie ‘aferki’ zrobione na potrzeby dziennikarskie...W żadnej z tych ‘afer’ skarb państwa nie stracił złotówki.

 

Chcesz afery AWS – proszę bardzo:

- doprowadzenie do gigantycznej straty w KGHM,

- szalikowy mafioso na stanowisku ministra sportu – zastrzelony z polecenia gangstera,

- wypuszczenie podejrzanego zlecenia zabójstwa gen. Papały,

- afera prywatyzacji PZU (Wąsacz, Chronowski, Kamela-Sowińska, Krzaklewski,),

- dopuszczenie do wrogiego przejęcie BiG Banku Gdańskiego przez Deutsche Bank – Jamroży, Wieczerzak oraz Wąsacz – ci sami co w PZU (w kręgu podejrzeń znalazł się J.Rokita, który wg Wieczerzaka miał go nakłaniać do wspierania TV familijnej pieniędzmi PZU i za co ten poleciał ze stołka na rzecz Jamrożego),

- aresztowany były minister obrony narodowej Szeremietiew i wcześniej jego podwładny za wymuszanie łapówek na kontrakty dla wojska – zwinęli go kiedy usiłował uciec za granicę,

- rewelacyjny wprost wzrost bezrobocia o 1,5mln – z niespełna 10% do prawie 19% w ciągu jednego roku 1997-1998, dzięki kolejnej strategii ministra Balcerowicza – schładzania gospodarki (w nagrodę za ten sukces Tusk zmontował większość sejmową i przegłosował dla Balcerowicza stanowisko Prezesa NBP po tym jak Buzek wyrzucił go z Rządu).

 

Jakimś dziwnym trafem o aferach AWSu było i jest nadal cicho. Brudy wypłyną już niedługo bo szykuje się kolejna komisja sejmowa ds. prywatyzacji PZU, która nie może się dotąd przebić przez pisowskie porządki w sejmie. Co jest oczywiste bo przy jej okazju polecą głowy pierdzistołków z byłego AWS, którzy są teraz i w PiS i w PO.

 

 

 

PS. Muls – tam gdzie dekomunizowano nie odbierano emerytur ani konfidentom ani aparatczykom. Ale nawet i delikatniej nikt tego nie zrobi, a zwłaszcza nie odbierze dyplomów, doktoratów itp.

Nie będzie żadnej IV RP, bo kaczory i cała jelita polityczna z prawa oraz z lewa tkwi po same uszy w PRLu, z którego czerpała garściami szanse jakich nie dostaliby obecnie. Niejeden z nich na pewno był też konfidentem. Więc nie strzelą teraz sobie sami takiego samobója.

[dudivan]

Qubric, to cud że w II RP ktokolwiek dostawał dyplomy, doktoraty i szanse i że można było sobie czerpać garściami we Francjach, Angliach, USA-ch i innych Brazyliach, bo tam nie było PRL-u. No po prostu cud! A może im się tylko wydaje?

Typowa kacapska gadka - gdyby nie komuchy to byśmy nie umieli pisać, czytać i nie mieli prądu. Dziękujemy wam bardzo - wypchajcie się. Przypominam że ci szubrawcy czerpali garściami z majątku mojej rodziny. I nic mnie nie obchodzi czy Wąsacz Pamela-Świńska lub Balcerek kogoś tam okradł - to "kogoś" sprawa. Twój dziadek i twój tata komuch fizycznie i konkretnie okradł mojego dziadka i tatę i do dziś nie oddał ani 1 eurocenta!

Może zabierzmy się za sprawy w porządku chronologicznym co? Kacapy w pierwszej kolejności, bardzo prosimy!

A Szeremietiew to o ile wiem chodzi na wolności i to ON będzie skarżył tych kacapów którz zmontowali na niego sprawę do Trybunału Europejskiego.

[Qubric]

dudivan, 30 Wrz 2006, 22:14

 

Sądziłem, że już wyzdrowiałeś ale widzę, że nadal masz tę chorobę czerwonych oczu. Czy ja pisałem coś o II RP???

 

Kaczorek nigdy by nie zrobił doktoratu, bo nie dziamie po angielski, a to podstawowy wymóg na studiach doktoranckich z prawa. H.Gronkiewicz-Waltz jest doktorem Wałęsowskim - inaczej byłaby na wieki wieków asystentem.

Inne typki polityczne, różne doktory, profesory od spraw kuli ziemskiej, którzy nigdy się nie skalali pracą naukową tak samo. Tacy ludzie z awansu społecznego albo przemocą wepchnięci w naukę, którzy pełniliby tam role halabardników gdyby nie solidarnościowy przewrót i zapotrzebowanie na nowych bohaterów - tacy sami z lewicy, środka i prawicy.

 

Skoro już wspomniałeś o II RP - o której nic zresztą nie pisałem (a ty nic o niej nie wiesz), bo nie ma w tej sprawie żadnego znaczenia - ludzie ich pokroju mieliby duże szczęście jeśli zrobiliby małą maturę (co przed wojną było zresztą bardzo dobrym wykształceniem).

Więc nie wyjeżdżaj mi tu z nowymi pięknymi perspektywami, popaprany nacjonale, bo nie o tym napisałem.

 

Jeśli chodzi o dziadków, to mój dziadek po twoim na konia wsiadał.

 

 

PS: Szeremietiew siedział w areszcie za łapówki - może wyszedł za kaucją bo się proces jeszcze nie odbył, ale wątpię (Jamroży i Wieczerzak też wyszli z aresztu).

No tak, rzeczywiście to te jakieś "kacapy" - jak zawsze - kazali mu kupić 150 nieprzydatnych nam do niczego szwedzkich haubic samobieżnych i ustawić jeszcze kilka innych przetargów na wirtualne uzbrojenie dla WP. To był na pewno rosyjski wywiad, który umoczył prawego ministra rodem z ZChN-AWS słynnego z powiedzenia "nie ważne czy Polska będzie biedna czy bogata, ważne żeby była katolicka".

[dudivan]

Kaczyński "nie dziama" po angielsku? A kto jak nie twój ojciec uczył go od podstawówki zamiast angielskiego - "ruskiego"?

 

Sprawa Szeremietiewa to typowa afera medialna, dokładnie tak samo nadęta jak ta z "taśmami hańby". Znowu robota "dziennikarzy śledczych" - B. Kittla i A. Marszałek. W 2001 r. w "Rzeczpospolitej" oskarzyli go o szereg nadużyć uśmiercając tym samym jako osobę publiczną.

Według obowiązującego schematu monochór zaczął natychmiast ze wszystkich gardeł piać wszystkimi gazetami, radiami i telewizorami wskutek czego Szeremietiew został zawieszony jako wicepremier i zabrały się za niego prokuratura i urząd skarbowy.

Sam "oskarżony" zarzucił autorom artykułu fałsz, po kolei wykazując fałszywość podanych faktów, dat, liczb i świadków. Oczywiście jego zdanie nie zostało już tak nagłośnione jak oslarzenia "śledczych". Prawdę mówiąc zostało całkowicie przemilczane.

Akt oskarżenia był tworzony przez trzy lata, a prokuratorzy byli co chwilę zmieniani. Finalnie jednak zarzuty zaczęły padać jedne po drugich, duża część z nich została wycofana z braku dowodów. Urząd skarbowy doszedł do wniosku że Sz. jest czysty jak łza.

I o tym wszystkim też nie miałeś szans przeczytać, Qubric.

Chyba zdajesz sobie sprawę że w przypadku kontraktów na zakup broni w grę wchodzą ogromne, rzędu miliardów dolarów kontrakty. A akurat był taki czas że armia potrzebowała naraz: samolotu wielozadaniowego, rakiety ppanc, transportera kołowego. W takich okolicznościach naprzeciwko siebie stali: po jednej stronie "prawicowy" minister a po drugiej "chłopaki" z WSI i diabli jeszcze wiedząc skąd, w każdym razie stare, komusze, ciemne typy.

I te typy miały zasadniczo inne "typy" na najlepsze uzbrojenie. Tylko jak tu zrobić tak, żeby "typy" typów a nie "nieswojego" ministra wygrały? Ano trzeba odsunąć "nieswojego" od przetargów a żeby nie wierzgał - zrobić z niego aferzystę i to jeszcze tak, żeby nie mógł się bronić, wykazać jak jest naprawdę.

Radzę poczytać sobie o typach typów na jaiimś forum militarnym np. pl.misc.militaria, może wtedy przestaniesz wypisywać o "szwedzkich haubicach".

Kto się najbardziej nadaje do wykonania takiego zadania? Oczywiście - "niezależne" i broniące społeczeństwa przed politykami media.

Radzę posłuchać samego Szeremietiewa, jego historii jak to te "niezależne" media w ilości kilkunastu najpoczytniejszych dzienników i tygodników odmawiały zamieszczenia jakichkolwiek jego tłumaczeń. Głupio a może podejrzanie to wygląda w świetle ustaleń organów sledczych.

[Qubric]

dudivan, 1 Paź 2006, 09:30

Jeśli chcesz dyskutować, to się zachowuj endecki wieprzu, bo ci wypomnę twojego tatusia, volksdeutcha.

 

Na studiach prawniczych uczono co najmniej trzech języków, a do wyboru były też hiszpański, włoski i francuski. Kaczorek miał okazje się ich nauczyć – choćby nawet na czteroletnich studiach doktoranckich. Kolejny raz pokazujesz selektywność wiedzy.

 

To samo dotyczy sprawy zetchaeniora R.Szeremietiewa. Zasługi, ordery, uznanie, a tu mu łobuzy tak nasikali do mleka, a to przecież był KPN-owiec (cały KPN od góry to wtyka SB z Moczulskim włącznie). Ojej jaka wielka tragedia, a on niewinny jak kryształ.

Jego asystent (Zbigniew F.) tak sam z siebie żądał łapówek za pozytywnie rozpatrywane przetargi powołując się przy tym na działanie w imieniu Szeremietiewa. Jego asystentem tez został przypadkowo – taki człowiek z konkursu.

Obecny, kaczkowy prokurator, zapewne wycofa akt oskarżenia. W Polsce najważniejsze żeby być blisko kościółka, a wszystko ujdzie płazem. Widać że bardzo cię ten Szeremietiew wzrusza – bo przecież kościelni muszą być czyści.

 

Pozostałe afery rządów Buzka już cię nie wzruszają co znaczy, że nawet Ty nie masz wątpliwości, że przyniosły miliardy strat (pewnie dlatego, że nie wszystkich AWS-iaków jednakowo też lubi Romek).

 

 

 

PS. Co do marnowania pieniędzy na projekty zbrojeniowe - pobieżnie opisano -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - również tendencyjnie jak wszystko co pisze się na ten temat (wiadomo dlaczego, projekty udane są po prostu okryte tajemnicą i tylko czasem można coś niecoś zobaczyć, jak rakiety z Mesko lub tanie modernizacje SKOTów których armia nie chce za to żołnierze w Iraku jeżdżą w rozklekotanych tarpanach z dupami na kamizelkach kuloodpornych, albo biorą wyeksploatowane hummery od amerykanów).

 

Przy okazji pod spodem artykułu jest lista udanych projektów zbrojeniowych II RP – tez na wyrost. P 37 był takim samym dziełem jak Iryda czy Skorpion (skorpion miał być zresztą tanim samolotem śmigłowym pola walki ale megalomania generałów sprawiła że urósł do F-22). P 37 był natomiast bombowcem średnim kompletnie Polsce nieprzydatnym co pokazał kampania wrześniowa, projekt nie upadł bo znależiono odbiorców eksportowych.

Po 1990 roku nie mozna było powtórzyć tego sukcesu gdyż w ramach opozycji do Rosji, Polska zaczęla wchodzić w d... Amerykanom, co zaowocowało dopuszczeniem do szykanowania polskich firm na rynkach zagranicznych (przypomnijmy uwięzienie przedstawicieli Łucznika finalizujących kontrakt na sprzedaż broni, aresztowanych w USA na podstawie prowokacji CIA i następnie oczyszczonych po przeszło roku z zarzutów przez nowojorski sąd). W tym czasie USA sparaliżowało całkowicie Polski przemysł zbrojeniowy odbierając mu mozliwosć eksportu do krajów w których obecne były firmy amerykańskie i rosyjskie. Miliardy strat - taka była cena "przyjaźni" z USA. Kolejną zapłatą bedzie Afganistan.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jazz :-)]

LOL. Qubrick, przez chwile zastanawialem sie skad jestes, w jakiej zagrodzie kompletnej izolacji od swiata zyjesz. Albo nie zapamietalem banalizujac moze te informacje jako nieistotna, lub jej nigdy nie podales z przyczyn wrecz odwrotnych. Wszystko jedno. Faktem jest natomiast twoj, nazwe go uroczy folklor, ktory nie pozwala ci racjonalnie pogodzic sie z rzeczywistoscia najzwyklejszych wydarzen, lub nawet przedmiotow. Lucznik, ty nasz chlopie, byl strategicznie dla przemyslu zbrojeniowego usa tym samym co dla korporacji McDonaldsa jedna z ich restauracji pod Bialymstokiem. Mam nadzieje ze sie nie myle, ale podalem specjalnie przyklad porownania adekwatny do twojego intelektu, poniewaz wiem, ze lubisz wpasc w niedziele na MacWies'ka i na deser zapalic sobie smacznie Sobieskiego. Co do jezykow Qubrik, du ju spik inglisz?

[Qubric]

LOL. Jazzik ;-) hamerykanski ćwoku z polską słomą w mokasynach. Polska była znaczącym konkurentem dla USA bo dostarczała na bliski wschód zamienniki dla broni rosyjskiej. Twoje megalomańskie uważanie dla potęgi USA wynika z tego że jesteś, oooo taki malutki, jak mała weszka :)))

Skoro już tak dobrze czytasz po inglisz to otwórz sobie Internet i poszukaj o ile w latach 90-tych wzrósł eksport broni z USA i w jakich kierunkach. Choć, to i tak pewnie przekracza twoje zdolności intelektualne... Pharlewu franse - czy tylko francuską miłość, lizanie hamerykanskiej dupy?

[Jazz :-)]

Wkurwik, wyjasnie ci to po raz ostatni. Ja ci z litosci i dla wlasnej zabawy oraz rekreacji rzucam kielbase, ale twoja smycz nie pozwala ci wyjsc poza promien twojej mobilnosci. Warczysz, jestes brudny, tarzasz sie w blocie, jestes zakurzony, wsciekly, w nienawisci do swiata, chcesz przegrysc swoja line, ale zeby masz nie te, meczysz sie, pocisz, smierdzisz, jestes omijany, w wolnych chwilach obgryzasz we wstrzasach wlasnej beznadziejii paznokcie (rzuc okiem i zweryfikuj teraz!), nie znosisz tego co jestco wykracza poza twoje patologiczne wizje, - jestes niewolnikiem zakorzenionych kompleksow i walcxzysz z nimi samobojczo uzywajac agresji wobec innych. Warczysz, chesz ugryzc, ale jestes zbyt glupi mna kas i to cie meczy.

[Qubric]

Uuuu - duuuzo Jazzik ;-) napisał, aż się zapętlił biedaczek. Coś tam szeleścisz Jazziku ;-) To tylko odgłos słomy w twoich butach.

[Vlad]

>Jazz

 

No wreszcie udalo Ci sie wykrzyczec na cale gardlo cala nienawisc ktora jest w Tobie,

cale to upokorzenie ktorego doznajesz, wscieklosc, kompleksy etc. !

 

Moim zdaniem powinienes robic to znacznie czesciej !

 

Idz pod wiadukt kolejowy i krzycz ! Na maxa ! Jak w koncu rozplaczesz sie,

tak z najglebszej glebi Serca, przezyjesz khatarsis i (byc moze) bedziesz wyleczony !

 

Czego Ci z Glebi Serca zycze !

[dudivan]

Nie wiem co to znaczy co napisał Jazz do Cibruka, cyt. "jestes zbyt glupi mna kas" - ten "mna kas", ale podejrzewam że to jakieś straszne świństwo, być może w narzeczu z pogranicza teksańskiego.

[lancaster]

Vlad, dokladnie, życz bliźniemu co i Tobie się przyda:))))

Może się przytrafi i wszyscy będą zadowoleni.

Czego wszystkim zyczę;)

Pozdrawiam

[tomek7776]

Wkurwik, wyjasnie ci to po raz ostatni. Ja ci z litosci i dla wlasnej zabawy oraz rekreacji rzucam kielbase, ale twoja smycz nie pozwala ci wyjsc poza promien twojej mobilnosci. Warczysz, jestes brudny, tarzasz sie w blocie, jestes zakurzony, wsciekly, w nienawisci do swiata, chcesz przegrysc swoja line, ale zeby masz nie te, meczysz sie, pocisz, smierdzisz, jestes omijany, w wolnych chwilach obgryzasz we wstrzasach wlasnej beznadziejii paznokcie (rzuc okiem i zweryfikuj teraz!), nie znosisz tego co jestco wykracza poza twoje patologiczne wizje, - jestes niewolnikiem zakorzenionych kompleksow i walcxzysz z nimi samobojczo uzywajac agresji wobec innych. Warczysz, chesz ugryzc, ale jestes zbyt glupi mna kas i to cie meczy.

 

Jazz

powinienes obejrzec ''Poranek kojota'',przypominasz jednego z bohaterow,taki co przeczytal 1000 ksiazek,ujadajacy na wszystkie strony,

a tak na koniec filmu ciagnacy druta,wydymany przez goryla FRAJER.

wybacz,ale takie mam z toba skojarzenia.

czy komus jeszcze nachodza podobne analogie?

[lancaster]

tomek, wygląda na to, ze do takich analogii trzeba dojrzeć.

 

Pozdrawiam