Skocz do zawartości
IGNORED

jakie płyty z ogólnie pojętym rockiem?


neverland

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio stwierdziłem, że nie mam czego słuchać a to za sprawą nowych kolumn i wzmacniacza. Dopiero teraz stwierdziłem, że wiele płyt jest poprostu kiepsko nagranych, i juz nie sprawiają mi przyjemności. Mam parę perełek, których słucha się wspaniale np.: Roger Waters "Amused To Death", debiut Tracy Chapman, Pink Floyd "Pulse", RHCP "Blood, Sex, Sugar, Magic", Lenny Kravitz "Mama Said", Roxy Music "Avalon". Co jeszcze koledzy polecą, co jest dobrze zrealizowane?

Dobrze zrealizowane plyty jak na moje ucho ma Porcupine Tree, Tool (od Aenimy), Opeth (to juz troche ciezki 'rock'), Alice in Chains - Mtv Unplugged, Radiohead - Ok Computer.

A ja polecam moja wielka milosc od juz dlugiego czasu: Riverside. Rock progresywny na swiatowym poziomie. Polski zespol a tak malo znany w Polsce... A moze to i lepiej. Zapraszam na www.riverside.art.pl Do tego moze jeszcze INDUKTI jako kolejny przyklad na genialny Polski zespol z nadziejami :) Rewelacja!

Zaczynam pomału przerabiać temat braku przyjemności słuchania źle zrealizowanych płyt pomimo, iż starałem się dokonać wyboru na podstawie odsłuchu także tych słabiej zrealizowanych nagrań. Wydaje mi się, że tutaj jest sedno sprawy. Jak na moje ucho to nie akustyka pokoju lub inne elementy toru akustycznego decydują o przyjemności odbioru ale właśnie jakość realizacji nagrań. Jest to temat (nie tylko na tym forum) chyba mocno niedoceniany. Mam takie wrażenie, że na dzień dzisiejszy bardzo ciężko jest (jeśli wogóle jest to możliwe) znaleźć sprzęt odtwarzający który nie tylko uwydatniałby zalety dobrych realizacji ale poprawiał też brzmienie tych źle zrealizowanych. Sprzęt jest dla mnie rzeczą wtórną - muzyka jest najważniejsza. Mam nadzieję, że nigdy nie zrezygnuję z ulubionej przeze mnie muzyki choćbym miał wrócić do boom-boxa. Jeszcze jedno. Dziwi mnie że tyle zachodu jest o np. skądinąd ważne kabelki a temat np. remasteringu płyt jest zupełnie pomijany. Wydaje mi się, że popełniony tutaj został błąd polegający na tym, że nie ingeruje się w realizację nagrań źle zrealizowanych (takich chyba dla max mini-wieży). Mam na myśli, że w dobie komputerów nie stanowiłoby wielkiego problemu napisanie programu dzięki któremu można by było uratować przynajmniej jakąś część swojej płytoteki. Oczywiście nie mam tu na myśli jakiś zaawansowanych technik. W wielu przypadkach moim zdaniem pomogłyby zabiegi takie jak delikatne podbicie obniżenie pewnych częstotliwości czy też rozszerzenie amplitudy dynamiki w pewnym zakresie częstotliwości. Jasne, że jest wiele programów, za pomocą których można się pobawić i w końcu czegoś takiego dokonać ale w przypadku gdyby ktoś zaproponował jakiś sprytny algorytm (napisał program) chyba można by było to zrobić łatwiej i szybciej. Jeśli się trochę zapędziłem, to w takim przypadku proszę Szanownych Audiofilów o łagodny wymiar kary.

też miałem podobny problem... połowy płytek słuchać nie mogłem po wymianie kolumn... więc kolumny (nowe) poszły do wymiany. A jest to wg. mnie skutek przyzwyczajenia ucha do wcześniejszego brzmienia zestawu na jakim było słuchane. Inne brzmienie oferuje nowy zestaw i tyle...

 

pzdr

123... test

Polecam płyte Al Sirat-Kala,perkusja jest nagrana super.Nastepnie Porcupine Tree,rewelacja,jesli chodzi o sama muzyke jak i realizacje.Opeth tez niezły pod wzgledem realizacji jak ktos wspomniał.Riverside,super muzyka,ale realizacja bez komentarza,a tu chyba o to chodzi w tym watku.RATM,Audioslave,Therion(Lemuria).Dream Theater,ale tylko Train of Trought.To ak w skrocie.I klimatyczne stare nagrania The Who,Alan Parsons Project.

>stefan5000

W przypadku np. The Doors - realizacja i brzmienie do dzisiaj bardzo dobre; reszta - różnie z tym jest, np. Hendrix, Simon & Garfunkel, Yes - do przejścia, ale ogólnie winnych nagraniach raczej nie - za bardzo sztuczne, nieumiejętne, płaskie wykorzytanie stereofonii.

Prócz niektórych wymienionych wcześniej: Audioslave, DMB, Starsailers, Coldplay, Voo Voo, Coma (pierwsz płyta), Aya RL, Yes....

 

Riverside i INDUKTI - faktycznie, bardzo dobre kapele, świetny rock i dobra realizacja.

 

Pierwsze słyszę, żeby DHCP i Tool nagrywali dobre brzmieniowo płyty. Red Hoci to tragedia, a Tool jest taj dziwacznie zrealizowany, że nie wiem w ogóle, jak jak ich mogę jeszcze słuchac i lubić :-)

Pozdrawiam Stempur

"Tool jest taj dziwacznie zrealizowany, że nie wiem w ogóle, jak jak ich mogę jeszcze słuchac i lubić :-)"

 

dokładnie.Nie wiem skad te zachwyty nad ich płytami....Przeciez to sterylna sztuczna perkusja,ogólnie wszystko takie jkaies bez masy i jaja.....A systemowi mojemu jest daleko do sterylnosci i braku wypełnienia:)

stempur,naprawde według Ciebie Riverside ma dore realizacje??.Mowa o 1 płycie czy o 2.Bo 1 to jest w miare,ale druga to troche ze tak powem rozjechana i mało dynamiczna.No chyba ze macie nie wrazliwe systemy na takie "niuanse" :)

Pierwsza plyta Riverside jak najbardziej lepsza w realizacji od drugiej. Moim zdaniem nie zawsze chodzi i kop wymiatanie i mase, szczegolnie w rocku progresywnym i to wlasnie widac na drugiej plycie :) Tam jest wszystko troche za kurtyna. Wieksza role czesto graja klawisze - przez to tlo jest bardziej wyrazne w kilku utworach co tylko moim zdaniem dodaje im niepowtarzalnego charakteru. Druga plyta to inne brzmienie, inna realizacja i jak sam Mariusz Duda powiedzial innn klimat (trzecia bedzie jeszcze inna ;P) co nie znaczy ze nie jest rewelacyjna kontynuacja glownego watku... Ale juz za duzo tu o muzyce...

dla mnie idealne realizacje dla rocka progresywnego to realizacje Stevena Wilsona.Pomijajac In Absentia co to jest za bardzo wykopana do przodu ze tak to okresle.Ale np płyta LB,Stupid Dream,czy moja ulubiona Signify(remaster) jest super.Perkusja za wokalem a nie na odwrót i tak ma byc;).Dodam jeszcze do listy płyty U2,nie wszystkie ale przynajmniej kilka.Co do Riverside,druga płyta to fakt,panorama i tło klawiszy jest super oddane,ale perkusja to jest raczej słaba strona realizacji,a ja zwracam na ten instrument dosc duza uwage;).Blachy sa oddane w stylu-cyk,syk itd;).Nastepnie gitary,sa ale jakby takie jakies byle jakie:).nastepnie na 2 płycie mozna powiedziec jest realizacyjna składanka,nie kazda piosenka brzmi tak samo.To by było na tyle;).Muzyka oczywiscie 1 klasa!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.