Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

Mocno odtłuszczony dźwięk , bez nasycenia , dłuższe słuchanie i męczy , przynajmniej ja tak to odczułem.

 

Tak jak ładny tak mało wciągający , absolutnie nie do Infinity.

Tutaj porównanie Infinity 8.2 vs. Thiel CS2 http://www.audiokarma.org/forums/archive/index.php/t-106024.html

 

z podsumowania:

'With the Kappa's, I would also like a more focused, detailed, and fuller midrange sound.

 

The Thiel’s just seem to have more focus, presence, dynamic range, and impact through the mids. One of the reasons is the Thiel’s have a unique grill that has a precisely shaped baffle board attached to it that is designed so that the energy of the drivers will not interact with the edges of the cabinet.

 

 

Overall the Thiel’s are probably the better of the two in the tonal balance department. As far as imaging it’s kind of a tossup with the Thiel’s having a tighter focus, but in overall dynamics, soundstage, and the ability to just sit, listen, and enjoy the music the Kappa’s win out, or at least for now...'

 

Thiele cs 2.4 są obecnie do kupienia na ebay.de Cena: 2999 Euro.

http://www.ebay.de/itm/Thiel-CS2-4-High-End-Standlautsprecher-in-Vogelaugenahorn-/180967687002?pt=DE_Lautsprecher_Martin&hash=item2a2283c35a

Powrót po dłuższej przerwie...

Pomachałem Omegom na pożegnanie, pojechały do miłośnika Infinity, będą grały jako fronty, z tyłu R90, po bokach Kappy 8.2, center Kappa Video :))

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Pomachałem Omegom na pożegnanie, pojechały do miłośnika Infinity, będą grały jako fronty, z tyłu R90, po bokach Kappy 8.2, center Kappa Video :))

 

Niezły set! Nie wiadomo które lepsze, ale gościu będzie miał wybór na pewno. Na pewno sub mu nie będzie potrzebny :)

 

Czym je zastąpisz? JBLami?

Powrót po dłuższej przerwie...

Haha, najlepsze jest to że ma jeszcze dwa duże suby RELa!

 

Nie, nie będą to JBLe. Raczej małe podłogówki na Accutonach, coś w stylu Marten Mingus 3.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

To już na 100% nie, dopiero co sprzedałem Audiostatici ;) To są kolumny na 30m2+

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Panowie, czy ktoś słuchał może porównania Infinity Kappa .2 lub Renesans oraz podłogowych kolumn Dynaudio z serii Audience (mnie interesują Audience 72) ?

Moje Kappa 7.2 właśnie poszły w świat i chcę zmienić na R80 lub 8.2, choć kusi mnie jeszcze aby spróbować Dynaudio. Chodzi mi o charakter brzmienia, Infinity brzmią jak dla mnie rewelacyjnie ale jeśli szukamy tego przeklętego ideału dla naszych preferencji, to właśnie jeszcze odrobinę nie ten charakter brzmienia.

Warunki to równie dźwięczna i detaliczna górą pasma bez sybilantów i ostrości (emit-R rewelacja), głęboka przestrzeń ale też bardziej ciepła i gęsta średnica (tej gęstości, nasycenia troszkę brakuje), do tego równie soczysty basik co w Infinity (niekoniecznie tak potężny ;)).

Nie mam zamiaru kombinować, tym bardziej że obracam się w śmiesznym budżecie.

Dlatego myślę o R80 albo po prostu - sprawdzone Kappa 8.2 (po 7.2 powinno być ciut lepiej wg was, nie tylko na basie ale i nieco na średnicy). Jedynie jeszcze te Dynaudio mi przez myśl przeszły aby wypróbować je najpierw i porównać (choć pewnie musiałbym je kupić). Te kolumny są chwalone właśnie za taki przekaz jak opisałem, oraz za wysoką jakość, ale jak wiadomo ich właściciele mogli nie słyszeć Infinity :))

Jeśli ktoś zna Infinity oraz Dynaudio i by zechciał napisać parę słów, to chętnie posłucham.

Panowie, czy ktoś słuchał może porównania Infinity Kappa .2 lub Renesans oraz podłogowych kolumn Dynaudio z serii Audience (mnie interesują Audience 72) ?

Tu infinity są pod każdym względem lepsze. Pod każdym.

Moje Kappa 7.2 właśnie poszły w świat i chcę zmienić na R80 lub 8.2, choć kusi mnie jeszcze aby spróbować Dynaudio. Chodzi mi o charakter brzmienia, Infinity brzmią jak dla mnie rewelacyjnie ale jeśli szukamy tego przeklętego ideału dla naszych preferencji, to właśnie jeszcze odrobinę nie ten charakter brzmienia.

Musisz jeszcze się pobawić aby z dystansem posłuchać Infinity.

Warunki to równie dźwięczna i detaliczna górą pasma bez sybilantów i ostrości (emit-R rewelacja), głęboka przestrzeń ale też bardziej ciepła i gęsta średnica

(tej gęstości, nasycenia troszkę brakuje), do tego równie soczysty basik co w Infinity (niekoniecznie tak potężny ;)).

Amplifikacja

Nie mam zamiaru kombinować, tym bardziej że obracam się w śmiesznym budżecie.

Ile ?

Dlatego myślę o R80 albo po prostu - sprawdzone Kappa 8.2 (po 7.2 powinno być ciut lepiej wg was, nie tylko na basie ale i nieco na średnicy). Jedynie jeszcze te Dynaudio mi przez myśl przeszły aby wypróbować je najpierw i porównać (choć pewnie musiałbym je kupić). Te kolumny są chwalone właśnie za taki przekaz jak opisałem, oraz za wysoką jakość, ale jak wiadomo ich właściciele mogli nie słyszeć Infinity :))

Jeśli ktoś zna Infinity oraz Dynaudio i by zechciał napisać parę słów, to chętnie posłucham.

Dynaudio są pozbawione średnicy. Mimo że Kappy 8,1 nie są królami tego przekazu to Dynaudio mogą pomarzyć.

Musisz sam posłuchać.

To co dla wielu ludzi jest uznawane za średnicę jest po prostu jakimś nieporozumieniem.

Edytowane przez darkul

Warunki to równie dźwięczna i detaliczna górą pasma bez sybilantów i ostrości (emit-R rewelacja), głęboka przestrzeń ale też bardziej ciepła i gęsta średnica

(tej gęstości, nasycenia troszkę brakuje), do tego równie soczysty basik co w Infinity (niekoniecznie tak potężny ;)).

Amplifikacja

Nie sądzę, że to kwestia amplifikacji. Na pewno nieco dałoby się poprawić inną elektroniką w tym względzie ale to jest to o czym pisał Romekjagoda jak porównywał Castle na tym samym wzmacniaczu (pomijając wysterowanie - na charakter średnicy to raczej wpływu nie ma). Castle były bardziej nasycone, oleiste czy jakoś tak to ujął :)

Rozumiem doskonale o co mu chodzi, tego też bym oczekiwał.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Nie sądzę, że to kwestia amplifikacji. Na pewno nieco dałoby się poprawić inną elektroniką w tym względzie ale to jest to o czym pisał Romekjagoda jak porównywał Castle na tym samym wzmacniaczu (pomijając wysterowanie - na charakter średnicy to raczej wpływu nie ma). Castle były bardziej nasycone, oleiste czy jakoś tak to ujął :)

Zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci, że to kwestia amplifikacji.

Infinity to takie cholery które nie grają z mało wydajnym wzmakiem. I wtedy jest właśnie płytko, płasko z ubogą średnicą i mało bogatym dołem.

To z mojego doświadczenia. Na łatwiejszych kolumnach te różnica pomiędzy przełączanymi wzmakami nie sa tak dobitne jak na Infinity.

Szczerze wątpię, że amplifikacja tutaj nazmienia dużo w charakterze średnicy. Dla mnie pod różnymi wzmacniaczami/końcówkami średnica brzmi bardzo bogato, detalicznie, ładnie zespolona jest z górą pasma. Nie mam zastrzeżeń, poza tym, że brzmienie jest lekko suche, zbyt mało klimatyczne / soczyste / miękkie, przydałaby się taka zbliżona detaliczność ale z delikatnie zaokrąglonymi, subtelniejszymi wybrzmieniami. Podpinałem różne modele wzmacniaczy, końcówek - brzmiało to lepiej, gorzej ale akurat w tej materii żadnych zmian nie było.

Są kolumny mające bardziej ciepłą i masywniejszą, bardziej zaokrągloną średnicę.

Pamiętam Vienna Bach tak grały. Infinity grają bardziej "drapieżnie" i sucho (oczywiście nie w kategoriach bezwględnych, sucho wcale nie grają, są bardziej neutralne po prostu a ja wolę co innego), być może bardziej detalicznie i przestrzennie, ale Bach tworzyły taki miły klimat do spokojniejszej muzyki. Dlatego szukam czegoś w tym kierunku, może być minimalnie kosztem jakości jaką dawały Infinity, byle nie za wiele. Także, może trochę naiwnie, ale jednak szukam jakiejś alternatywy, choć czuję że i tak skończy się na tym, że kupię Renesansy albo 8.2 :)

Jak rozumiem Renesansy też nic tutaj w barwie nie zmienią po Kappach, po za tym że tej detaliczności, przestrzeni będzie jeszcze więcej oraz będzie nieco mniej ekspresyjna dynamika, z bardziej utemperowanym basem ?

Edytowane przez don111
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Szczerze wątpię, że amplifikacja tutaj nazmienia dużo w charakterze średnicy.

U mnie się zmieniała również i średnica po zmianie wzmaków.

 

Jak rozumiem Renesansy też nic tutaj w barwie nie zmienią po Kappach, po za tym że tej detaliczności, przestrzeni będzie jeszcze więcej oraz będzie nieco mniej ekspresyjna dynamika, z bardziej utemperowanym basem ?

Niestety Renesansów nigdy nie słuchałem. Mogę tylko o Kappach 8.2i i RSIIIb się wypowiadać.

Szczerze wątpię, że amplifikacja tutaj nazmienia dużo w charakterze średnicy.

 

No to jeszcze trochę po tuptasz : )

 

Własnie w średnicy a w zasadzie w całym paśmie z naciskiem na holografie całościowo ma wpływ właśnie AMPLIFIKACJA.

 

Jeden drobny ruch nawet w stosunku wzmocnienia pre do p.ampa robi zaskakujące różnice w brzmieniu.

 

Począwszy od zmulenia po przez dopalenie dzwięku.

 

Z dobrego ampa ma zawsze być optymalnie.

 

Wtedy tematy okablowania idą w kosmos , już pomijam fakt że wszystkie stare dobre kolumny drutowali zwykłymi miedziakami.

 

W Infinity nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

 

Taki efekt kuli u nogi , ma chęć ale nie chce dalej grać.

 

Co do basu , tylko w topowych modelach jest on jak dla mnie strawny.

 

Bas to nie ciągłe buuuu czenie tylko drive z całą koloraturą.

 

Często słyszę zachwyty audiofili jak to fortepian buuu robi... jakie buuu ? Pytam jakie buuuu ?

 

Organy kościelne mają łachotać a nie nap... baaasem. Warkoczeć , podwarkiwać w niższych rejestrach.

No to jeszcze trochę po tuptasz : )

 

Własnie w średnicy a w zasadzie w całym paśmie z naciskiem na holografie całościowo ma wpływ właśnie AMPLIFIKACJA.

 

Jeden drobny ruch nawet w stosunku wzmocnienia pre do p.ampa robi zaskakujące różnice w brzmieniu.

 

Począwszy od zmulenia po przez dopalenie dzwięku.

 

Z dobrego ampa ma zawsze być optymalnie.

 

Wtedy tematy okablowania idą w kosmos , już pomijam fakt że wszystkie stare dobre kolumny drutowali zwykłymi miedziakami.

 

W Infinity nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

 

Taki efekt kuli u nogi , ma chęć ale nie chce dalej grać.

 

Co do basu , tylko w topowych modelach jest on jak dla mnie strawny.

 

Bas to nie ciągłe buuuu czenie tylko drive z całą koloraturą.

 

Często słyszę zachwyty audiofili jak to fortepian buuu robi... jakie buuu ? Pytam jakie buuuu ?

 

Organy kościelne mają łachotać a nie nap... baaasem. Warkoczeć , podwarkiwać w niższych rejestrach.

 

Zgadzam się. Ale tylko z częścią wypowiedzi...

Rozumiem tyle, że w Kappach 8.2i ze wzmacniaczami m.in. Darkula nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

 

Don>>>

Miej nadzieję:)

Edytowane przez zukzukzuk

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Jak rozumiem Renesansy też nic tutaj w barwie nie zmienią po Kappach, po za tym że tej detaliczności, przestrzeni będzie jeszcze więcej oraz będzie nieco mniej ekspresyjna dynamika, z bardziej utemperowanym basem ?

 

nie nie - RE to zupelnie inna konstrukcja - inne przetworniki na gorze i dwucewkowiec na dole - poza nazwa maja niewiele wspolnego

RE nie sa AZ tak bardzo wymagajace pod wzgledem oporu - owszem wymagaja stabilnosci przy 2-3 omach ale nie przy 1 tak jak kappy

Edytowane przez mateuszek

nie nie - RE to zupelnie inna konstrukcja - inne przetworniki na gorze i dwucewkowiec na dole - poza nazwa maja niewiele wspolnego

RE nie sa AZ tak bardzo wymagajace pod wzgledem oporu - owszem wymagaja stabilnosci przy 2-3 omach ale nie przy 1 tak jak kappy

 

Zgoda, że to inne konstrukcje.

Ale...

Kappa 8.2i to nominalnie 6 omowe kolumny. I raczej do 1 oma nie schodzą jak np. 9A. Aczkolwiek, nigdzie nie spotkałem wykresu przebiegu ich impedancji.

Nadto, R90 wymagają zdecydowanie lepszego i dopasowanego pieca niż 8.2i. Kappy grały już całkiem całkiem z duetem CA 500 + PA 500 "Kambodży".

A do Renaissance podpinałem wiele, wiele porządnych piecy (głównie pre+amp) i NIC!

Ale w końcu się udało:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

[/quot

A do Renaissance podpinałem wiele, wiele porządnych piecy (głównie pre+amp) i NIC!

Ale w końcu się udało:)

 

testowales pliniusa SA 250 albo mniejszego 100? ponoc grzeja sie skubane do 80stopni i ciezko sluchac w lato bez klimy....

pytam bo wlasnie sprzatneli mi jednego z przed nosa...

Ampy mam już kupione jak do wymagających Infinity tj 2x Nad 2600A (1kW poboru, 150W x2, można ewentualnie mono 1x 250W zrobić na stronę) więc tutaj problemu nie ma, co najwyżej preamp inny (na razie mam Yamahę C-60 i Toshibę SY-335, niskiej klasy ale jakość mi wystarczała z nawiązką w połaczeniu z Kappa 7.2)

Tylko problem jest - charakter brzmienia ! Albo inaczej, chciałbym gorącej, barwnej i soczystej średnicy zachowując resztę brzmienia Infinity, tylko tyle i aż tyle...

 

W Infinity nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

Taki efekt kuli u nogi , ma chęć ale nie chce dalej grać.

Jak dla mnie Kappa 7.2 mają zwiewną i szybką średnicę. Właśnie mogłaby być "gęstsza" i delikatniejsza, bardziej klimatyczna (wiem, czepiam się).

Całe brzmienie jest dynamiczne i o dużej skali, ale harmonijne tj żadne pasmo się nie wyrywa, po prostu grają i niczego nie brakuje... Gram teraz na tymczasowych kolumnach (podłogówki w ok 2k nowe, nie powiem jakie) i z tą harmonijnością jest lipa w porównaniu z Infinity... O reszcie nie wspominam, bo nie chcę się denerwować, ale wszystkiego brakuje.

Rozumiem tyle, że w Kappach 8.2i ze wzmacniaczami m.in. Darkula nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

 

Nie zrozumiałeś : )

 

O czym innym napisałem : )

 

Bynajmniej nie tylko o 8 kach : ))))))))))

 

Posłuchaj np.perkusji a później nawet w najlepszej amplifikacji 90 % kolumn , to może mnie zrozumiesz : )

 

Ampy mam już kupione jak do wymagających Infinity tj 2x Nad 2600A (1kW poboru, 150W x2, można ewentualnie mono 1x 250W zrobić na stronę) więc tutaj problemu nie ma

 

Pobór mocy z sieci nic nie mówi o wydajności ampa : )

 

Jak dla mnie Kappa 7.2 mają zwiewną i szybką średnicę. Właśnie mogłaby być "gęstsza" i delikatniejsza, bardziej klimatyczna (wiem, czepiam się).

 

Nasycona tak ale czy delikatniejsza , zależy to od danej muzyki.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Rozumiem tyle, że w Kappach 8.2i ze wzmacniaczami m.in. Darkula nie ma zwiewności i ataku w średnicy.

A skąd ten wniosek?

Ja miałem przyjemność podpiąć do swojego systemu jeszcze z poprzednią integrą Zagra jako źródło CD Naim CDX 2. To bardzo drogi klocek. I on również wniósł zmianę wtedy głównie na średnicy. Ja tam nie wiem jak brzmi zwiewna, nasycona czy delikatna średnica. Nie mam takiego doświadczenia jak Wy. Wiem tylko, że z obecnej Zagry mam średnicę nie gorszą jak chwalony Nak7, bo też go u siebie słuchałem. mało tego z Zagry słyszę więcej detali.

Tylko że na Castle nic się nie dzieje oprócz szybszej średnicy.

 

Ona wcale nie ma masy ani wypełnienia.

 

Jeżeli dla Was ma no to ok.

 

Nie zgodzę się, albo pod pewnymi warunkami. Castle były budowane na polipropylenach i na węglowych membranach. Te drugie są zdecydowanie bardziej esencjonalne i dają cieplejszą, bardziej 'oleistą' średnicę. Kto tego nie słyszy, to cytująca Darkula 'to ja nie wiem' ;) Tak sie składa, że mam Castle u siebie na obu typach przetworników (Harlech s1 i Avon). Różnica w nasyceniu średnicy między Harlechami a Infinity też jest i na pewno nie jest to tylko szybkość. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale słuchałem ich w tych samych warunkach i wiem co słyszałem.

 

Tylko problem jest - charakter brzmienia ! Albo inaczej, chciałbym gorącej, barwnej i soczystej średnicy zachowując resztę brzmienia Infinity, tylko tyle i aż tyle...

 

Diabelski pomysł: wymienić przetwornik średniotonowy w Kappach na włókno węglowe... :D

Powrót po dłuższej przerwie...

Ampy mam już kupione jak do wymagających Infinity tj 2x Nad 2600A (1kW poboru, 150W x2, można ewentualnie mono 1x 250W zrobić na stronę) więc tutaj problemu nie ma

 

no nie bylbym taki pewien - mialem ten klocek i pozbylem sie go rownie szybko jak go nabylem - moze zmostkowane daly by jako tako rade ale zachwytow bym sie nie spodziewal

No ja nie przebieram w najwyższej klasy ampach więc to pewnie cud w porównaniu z Twoimi nie jest. Ale 2 takie końcówki za niecałego tysiaka, to żal nie brać ;)

Pisałem kiedyś, że on brzmi bardzo kiepsko, jedynie bas dobry a reszta dużo gorzej od Sansui BA-F1. Jednak po zmianie pre-ampa to Nad zagrał ciut lepiej, dla mnie wystarczy. Nie chcę wydawać na wzmocnienie 2-3k.

Ale 2 takie końcówki za niecałego tysiaka, to żal nie brać ;)

to co innego :)

ale mialem podobny problem jakis czas temu - najpierw kupilem koncowki a potem szukalem do nich przetwornikow. efekt byl taki ze w koncu zmienilem piece.

z infinty bylo nieco inaczej ale i tak zmienialem naped - zal bylo je gonic czyms co nie ma szans wydobyc tego co potrafia te skrzynki a pozwolic im grac na pol gwizdka troche szkoda.

gdzies wyczytalem ze naped kosztuje nie mniej niz same kolumny i cos w tym jest. oczywiscie ze jak umiesz grzebac DiY to jest nieco inaczej ale sa to raczej produkty niezbywalne potem... ta regula niestety sprawdza sie w 100% jesli kolumny sa wymagajace wzgledem mocy, zapasu pradu albo zadanych oporow. jesli nie to jest latwiej - kupujesz chinskiego lampiaka - wymieniasz lampy i hulaj dusza.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.