Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

Można by zamówić aby były na zapas ale czy samo leżenie (upływ czasu,utlenianie) nie będzie postępować.Jestem ciekaw jak czy ktoś ma wiedzę na ten temat.

 

Nie mam zielonego pojęcia.....

 

pozostaje mieć nadzieje, ze skoro oryginaly graja około 20 i więcej lat - to nowe mogą szczelnie zamknięte polezec sporo czasu...

i zapewne "lezenie" będzie trochę mniej degradowalo sama folie niż granie..

Jest jeszcze jeden warunek zmówienia foli trzeba być pewnym że ten model Infinity który mamy aktualnie pozostanie z nami na dłużej ja na 100% tego jeszcze nie wiem.

Ten model który muszę jeszcze sprawdzić u siebie ma inne głośniki wstęgowe.

Jest jeszcze jeden warunek zmówienia foli trzeba być pewnym że ten model Infinity który mamy aktualnie pozostanie z nami na dłużej ja na 100% tego jeszcze nie wiem.

Ten model który muszę jeszcze sprawdzić u siebie ma inne głośniki wstęgowe.

 

Jak najbardziej - wymiana kolumn tez jest rozwiązaniem - przy takich cenach pewnego dnia będzie latwiej zakupić nie tylko inny model Infinity ale zupełnie inne kolumny... bo w koncu zmieniamy ze starego na mniej (lub bardziej) stare.. :-)

 

no i tyle pięknie grającego sprzętu jest tuz za progiem...

ale to już temat do innego watku... :-) :-) :-)

Edytowane przez VISTO

to że to będą Infinity w moim przypadku to jest pewne jest tylko kwestia modelu i to na pewno nie z aktualnej produkcji to o czym myślę jest starsze od tego co mam

 

Powodzenia w odsłuchach i ostatecznym wyborze - oby starsze folie nie okazaly się bardziej utlenione a ewentualne zamienniki lub oryginaly były powszechnie dostępne - czego Wam i sobie zycze :-)

:-) :-)

to że to będą Infinity w moim przypadku to jest pewne jest tylko kwestia modelu i to na pewno nie z aktualnej produkcji to o czym myślę jest starsze od tego co mam

 

Ja jednak optowałbym za...

W skali. Do niewielkiego/najmniejszego metrażu - R90. W nieco większym - RS I - tudzież IRS Espilon. I naj - IRS Beta (jednak!)

 

"Now... I'm heavily biased since I own the Betas, but the IRS Vs outperform the Betas in all but one area: midbass. The two large L-EMIM drivers in the Beta do a better job than the column of EMIMs in the Vs in the midbass, and thus the Betas tend to sound "warmer" than the Vs. Other than that, the Vs image like crazy (line source) and sound phenominal, with much more impact than the Betas."

Tego "ciepełka" w życiu brakuje:)

 

Pozdr.

Edytowane przez zukzukzuk

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Ja jednak optowałbym za...

W skali. Do niewielkiego/najmniejszego metrażu - R90. W nieco większym - RS I - tudzież IRS Espilon. I naj - IRS Beta (jednak!)

 

"Now... I'm heavily biased since I own the Betas, but the IRS Vs outperform the Betas in all but one area: midbass. The two large L-EMIM drivers in the Beta do a better job than the column of EMIMs in the Vs in the midbass, and thus the Betas tend to sound "warmer" than the Vs. Other than that, the Vs image like crazy (line source) and sound phenominal, with much more impact than the Betas."

Tego "ciepełka" w życiu brakuje:)

 

Pozdr.

i tu pojawia się "Głos rozsądku " który powstrzymuje przed zbyt pochopnymi decyzjami

 

 

 

 

Pozdr

Witam kolegów

Zakupiłem ostatnio Integrę C.E.C AMP6300 do moich RS90

 

Na razie testuję ,ale pierwsze spostrzeżenia bardzo na plus:)

 

Większy opis za parę dni .

 

Pozdrawiam

Mirek

 

PS Mam na sprzedaż Primarę a30.1 która bardzo dzielnie radziła sobie z RS90

Ostatnio słucham na tym co mam i jestem z tego zadowolony:)))

Jeszcze mam pytanko.

 

Czy R90 lepiej podłączyć przez Bi-wiring czy singiel ze zworkami?

 

Jak jest lepiej?

 

Pozdrawiam

Ostatnio słucham na tym co mam i jestem z tego zadowolony:)))

Panowie, prosiłbym o porównanie mocy woofera Watkinsa do zwykłego w Infinity. Wiem że Watkins schodzi niżej i jest szybszy, a co z SPL oraz wychyleniem, taki przetwornik jest podobny pod tym względem do "zwykłych" wooferów ?

 

I takie dziwne - nieaudiofilskie pytanie, zastanawia mnie ten charakter basu - weźmy za przykład Kappa 8.2 i R90. Te pierwsze wiem mniej więcej jak zagrają (miałem 7.2) i pewnie tutaj już stopa perkusji dosłownie miażdży przy dużej głośności, a charakter basu ma dużą dynamikę/wykop.

R90 sieją basem mniej, kulturalniej z tego co czytałem, więc naturalnie basu będzie mniej. Co by było gdyby załóżmy wzmocnić ten bas na wzmacniaczu lub korektorze (czysto teoretyczne pytanie) ? Ciekawi mnie bardzo, jak on by się wtedy miał w stosunku do Kappy 8.2 ?

Reasumując, czy "mniejszy bas" spowodowany jest zwyczajnie innym balansem tonalnym, czy po prostu zupełnie inaczej strojony jest on w R90, mniej dynamiczny, mięsisty, miękki/twardy ? Prosiłbym o jakieś dokładniejsze nakreślenie jego charakterystyki w stosunku do Kapp z BR. Dzięki.

Reasumując, czy "mniejszy bas" spowodowany jest zwyczajnie innym balansem tonalnym, czy po prostu zupełnie inaczej strojony jest on w R90, mniej dynamiczny, mięsisty, miękki/twardy ?

 

To chyba nie o balans tonalny chodzi, a przede wszystkim o inną (lepszą) odpowiedź impulsową basu w R90 wynikającą z OZ. Nie słyszałem OZ ani R90, ale bardzom ciekaw. Z tego co czytałem o OZ to niskie zejście jest trudniej uzyskać niż przy analogicznej wielkości budy w BR, gdzie 'podbija' się bas rezonansem BR. Do tego chyba przetworniki basowe w R90 są jednak inne niż te w Kappach. Co do strojenia zwrotnicy to przypuszczam, że w konsekwencji powyższych uwarunkowań też są różnice (inne podziały). Ale co do konkretów to muszą się Tuzy tego wątku wypowiedzieć ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

No u mnie rezonansu i tak nie było bo ja w Kappach zatykałem bas reflex (jako zamknięte grały lepiej na mój gust). Ciekawe jaka jest wtedy różnica między takimi przytkanymi Kappami a oryginalnie strojonymi pod OZ R90. No ale może ktoś się jeszcze wypowie nt detali, o które pytałem :)

witam,

 

jak to mowil kiedys zuzuk, znowu mnie dopadlo lub goraczka przed mikolajem.

 

mam u siebie R80+ lampa integra vtl 85 it (2x85W, 4om). gra super ale moze byc lepiej.

 

mam w glowie; zrobic horyzontalny biamp; dodac jeszcze jeden dopasowany vtl st 85 (na doł), a na gorze obecna integra, ktora tak zostala skontruowana ze wystarczy ja podpiac do 85 it w biamp.

lub

alternatywnie kupic lampe wzmaczniacz vtl st 150(moze bede mial na testach) 150 W x2 (4om). roznica w mocy poprzez zastosowanie innych mocniejszych lamp.

 

 

macie jakies swoje sugestie, doswiadczenia?

 

pozdrawiam

witam,

 

jak to mowil kiedys zuzuk, znowu mnie dopadlo lub goraczka przed mikolajem.

 

mam u siebie R80+ lampa integra vtl 85 it (2x85W, 4om). gra super ale moze byc lepiej.

 

mam w glowie; zrobic horyzontalny biamp; dodac jeszcze jeden dopasowany vtl st 85 (na doł), a na gorze obecna integra, ktora tak zostala skontruowana ze wystarczy ja podpiac do 85 it w biamp.

lub

alternatywnie kupic lampe wzmaczniacz vtl st 150(moze bede mial na testach) 150 W x2 (4om). roznica w mocy poprzez zastosowanie innych mocniejszych lamp.

 

 

macie jakies swoje sugestie, doswiadczenia?

 

pozdrawiam

 

zwróć uwagę na jednakowy gain obydwu koncowek (wzmacniaczy, oraz czy piece nie odwaracja fazy (nie często się to zdarza, ale zdarza..) - to uwagi z instrukcji obsługi moich trumienek, które graja wyłącznie w biampingu.

 

Piecykow odwracających faze nie miałem - wiec nie wiem jaki efekt dzwiekowy mogą spowodować - roznica w gain, to tez nie problem jeśli jedna z koncowek ma regulacje wzmocnienia (ta o większym gain) - tutaj niedopasowanie powoduje, ze sekcja basowa czy wysokotonowa gra glosniej niż ta druga - w zaleznosci gdzie podepniemy wzmak z większym wzmocnieniem...

Edytowane przez VISTO

Piecykow odwracających faze nie miałem - wiec nie wiem jaki efekt dzwiekowy mogą spowodować - roznica w gain, to tez nie problem jeśli jedna z koncowek ma regulacje wzmocnienia (ta o większym gain) - tutaj niedopasowanie powoduje, ze sekcja basowa czy wysokotonowa gra glosniej niż ta druga - w zaleznosci gdzie podepniemy wzmak z większym wzmocnieniem...

 

Nie wiem jak w R90 ale w Kappach nawet gdy oba piece nie mają regulacji gain a mają go na różnym poziomie można na kolumnach regulować głośność wysokich i średnich. Nie wiem czy to do końca to samo, co regulacja gain na wzmaku, ale być może tak.

Powrót po dłuższej przerwie...

 

 

Nie wiem jak w R90 ale w Kappach nawet gdy oba piece nie mają regulacji gain a mają go na różnym poziomie można na kolumnach regulować głośność wysokich i średnich. Nie wiem czy to do końca to samo, co regulacja gain na wzmaku, ale być może tak.

 

Nie jestem 100% pewien, ale regulacja w Kappach kojarzy mi się bardziej z dostrojeniem pasma w zakresie średnich i wysokich.... a w przypadku biampu dobrze by było, żeby dwie koncowki podawaly moc w jednakowym zakresie do poszczególnych sekcji kolumn..... potem można cos tam stroic... ;-)

Nie jestem 100% pewien, ale regulacja w Kappach kojarzy mi się bardziej z dostrojeniem pasma w zakresie średnich i wysokich.... a w przypadku biampu dobrze by było, żeby dwie koncowki podawaly moc w jednakowym zakresie do poszczególnych sekcji kolumn..... potem można cos tam stroic... ;-)

 

Dopasowany gain to idealne wyjście. Jasne.

Ale nie za bardzo kumam o co chodzi z tym dostrojeniem pasma? No przecież pasma podziału się nie reguluje, to nie jest chyba aktywna zwrotnica, co?

Powrót po dłuższej przerwie...

 

 

Dopasowany gain to idealne wyjście. Jasne.

Ale nie za bardzo kumam o co chodzi z tym dostrojeniem pasma? No przecież pasma podziału się nie reguluje, to nie jest chyba aktywna zwrotnica, co?

 

no raczej pasma podzialu się nie reguluje.... - ale można regulować poziom dzwieku w określonym pasmie - np. dostrajając go do akustyki pomieszczenia..

 

na znanej nam wszystkim stronie : http://www.infinity-classics.de/index.htm można rzucic okiem na instrukcje lub artykuly, gdzie można zobaczyć na wykresach jak dokładnie dzialaja zwrotnice (i ich potencjometry) w Kappach..

 

a cos podobnego można było zobaczyć na tabliczkach znamionowych starych poczciwych Tonsilow - np. ZG 30C... :-) :-) ;-) tzn. tam regulacja odbywala się skokowo - w Infinity płynnie przy pomocy potencjometrow - a nie przelacznika..ale zasada chyba ta sama.... ;-) :-)....

Edytowane przez VISTO
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Nie wiem jak w R90 ale w Kappach nawet gdy oba piece nie mają regulacji gain a mają go na różnym poziomie można na kolumnach regulować głośność wysokich i średnich. Nie wiem czy to do końca to samo, co regulacja gain na wzmaku, ale być może tak.

No niestety zakres tej regulacji jest raczej bardzo wąski. Nie za wiele tym zmienisz. Poza tym jak napisał VISTO to raczej jest jednak coś innego niż regulacja gain.

Wszyscy wiemy, jak znakomitymi kolumnami są stare dobre Infinity. Wiemy, bo wielu tak twierdzi. Ja też wiedziałem, ale dopiero teraz, po kilku latach, zbliżyłem się do tej prawdy objawionej ...

 

Ale do rzeczy.

 

kolumny - Infinity Renaissance 90 Limited Edition,

źródło - Squeezebox Touch (z zasilaczem z amerykańskiej stacji radiolokacyjnej, dzięki pomocy Andy_777) plus serwer plików oparty na Qnap 410,

przedwzmacniacz - Audio Research Ref 2 Mk II

końcówka mocy - Bryston 4B SST2

DAC - Bryston BDA-1

kable - XLO, Bryston, TaraLabs, Kimber

 

W ciągu ostatnich miesięcy dokonałem zmian w następujących kluczowych obszarach: pre, końcówka oraz DAC

 

Parę Meridiana G68 / G55 zastąpiła dwójka Audio Research Ref 2 MkII / Ref 110 (na lampach KT120). Team Audio Research'a sprawdzał się znakomicie. W każdym aspekcie było znacząco lepiej. Jednak ciągle brakowało mi lepszej kontroli nad dołem pasma i rozmachu grania. Czułem, że jestem blisko "wyzwolenia" moich ukochanych Infinity.

 

Przez kompletny przypadek dostałem do odsłuchu końcówkę Bryston 4B SST2. Od początku byłem sceptyczny, przecież nie po to zamieniłem tranzystor Meridiana (całkiem niezły) na potężną lampę szacownej marki Audio Research, aby teraz znowu słuchać tranzystorowego grania...

 

No cóż, swoboda z jaką kanadyjski Bryston 4B SST2 sprawuje kontrolę nad trudnymi do wysterowania kolumnami Infinity Renaissance 90, ciągle jeszcze (a minęło już parę miesięcy) sprawia mi niekłamaną rozkosz. Takiego "zarządzania" głośnikiem niskotonowym, otwarcia średnicy i prezentacji wysokich tonów nigdy nie było mi dane słuchać.

Taka prezentacja muzyki, całkowicie zaprzecza stereotypowi "tranzystorowego" brzmienia. Jest ono nasycone, ze znakomicie kreśloną trójwymiarową sceną. Zapewne nie jest w dobrym tonie pisać o kwotach, ale, kosztujące swego czasu $ 9.000 głośniki Infinity, znalazły wreszcie odpowiedniego partnera do tańca... Bo do tańca trzeba dwojga, że sparafrazuję utwór pewnej znanej polskiej grupy muzycznej.

Ref 2 Mk II i 4B SST2 spisują się tutaj wybornie.

 

A może i trojga, bo tutaj dochodzimy do kolejnego kluczowego wydarzenia, które miało miejsce zupełnie niedawno…

 

Mowa o Bryston BDA-1, przetworniku-cyfrowo analogowym, który zajął miejsce MDAC uznanej firmy Audiolab.

 

MDAC jest bardzo dobrym przetwornikiem, wielokrotnie nagradzanym, mającym wprost wyborny współczynnik jakości do ceny, pisma donoszą, że aby znaleźć konkurenta trzeba sięgnąć poza pułap PLN 10.000. No cóż, można polemizować. Ja sprawdziłem na własnym systemie.

 

BDA-1 po prostu rzucił mnie na kolana, szerokość sceny oraz rozdzielczość dźwięku jest niewiarogodna. Niesamowita jest też prostota, wręcz ascetyzm wewnętrznej budowy, która zaprzecza wszelkim napompowanym do granic możliwości „tworom” high-endu. Nie sądziłem, że leciwy już interfejs SPDIF może być tak dobrze wykorzystany.

 

Niestety, należy wspomnieć o bardzo poważnej ułomności BDA-1, mianowicie wejście USB jest limitowane do 16bit i 48kHz.

To więcej niż ułomność. W tego typu urządzeniach 24bit / 192kHz powinno być absolutnym standardem.

 

Pozostaje mieć nadzieję, że Bryston uwzględni oczekiwania klientów w nowych odsłonach.

 

Reasumując, sądzę, że nie ma drogi na skróty.

 

Tak wybitne kolumny, jakimi bez wątpienia są Infinity Renaissance zasługują na równie doborowe towarzystwo.

 

Takimi kompanami bez wątpienia są Bryston i Audio Research.

 

Może kiedyś uda mi się posłuchać monobloków 7B…

 

Reasumując, polecam sprawdzić markę Bryston wszystkim miłośnikom Infinity. Na własnych uszach przekonałem się jak nie wiele wiedziałem, co potrafią moje głośniki.

Edytowane przez dartman

Wszyscy wiemy, jak znakomitymi kolumnami są stare dobre Infinity. Wiemy, bo wielu tak twierdzi. Ja też wiedziałem, ale dopiero teraz, po kilku latach, zbliżyłem się do tej prawdy objawionej ...

 

Ale do rzeczy.

 

kolumny - Infinity Renaissance 90 Limited Edition,

źródło - Squeezebox Touch (z zasilaczem z amerykańskiej stacji radiolokacyjnej, dzięki pomocy Andy_777) plus serwer plików oparty na Qnap 410,

przedwzmacniacz - Audio Research Ref 2 Mk II

końcówka mocy - Bryston 4B SST2

DAC - Bryston BDA-1

kable - XLO, Bryston, TaraLabs, Kimber

 

W ciągu ostatnich miesięcy dokonałem zmian w następujących kluczowych obszarach: pre, końcówka oraz DAC

 

Parę Meridiana G68 / G55 zastąpiła dwójka Audio Research Ref 2 MkII / Ref 110 (na lampach KT120). Team Audio Research'a sprawdzał się znakomicie. W każdym aspekcie było znacząco lepiej. Jednak ciągle brakowało mi lepszej kontroli nad dołem pasma i rozmachu grania. Czułem, że jestem blisko "wyzwolenia" moich ukochanych Infinity.

 

Przez kompletny przypadek dostałem do odsłuchu końcówkę Bryston 4B SST2. Od początku byłem sceptyczny, przecież nie po to zamieniłem tranzystor Meridiana (całkiem niezły) na potężną lampę szacownej marki Audio Research, aby teraz znowu słuchać tranzystorowego grania...

 

No cóż, swoboda z jaką kanadyjski Bryston 4B SST2 sprawuje kontrolę nad trudnymi do wysterowania kolumnami Infinity Renaissance 90, ciągle jeszcze (a minęło już parę miesięcy) sprawia mi niekłamaną rozkosz. Takiego "zarządzania" głośnikiem niskotonowym, otwarcia średnicy i prezentacji wysokich tonów nigdy nie było mi dane słuchać.

Taka prezentacja muzyki, całkowicie zaprzecza stereotypowi "tranzystorowego" brzmienia. Jest ono nasycone, ze znakomicie kreśloną trójwymiarową sceną. Zapewne nie jest w dobrym tonie pisać o kwotach, ale, kosztujące swego czasu $ 9.000 głośniki Infinity, znalazły wreszcie odpowiedniego partnera do tańca... Bo do tańca trzeba dwojga, że sparafrazuję utwór pewnej znanej polskiej grupy muzycznej.

Ref 2 Mk II i 4B SST2 spisują się tutaj wybornie.

 

A może i trojga, bo tutaj dochodzimy do kolejnego kluczowego wydarzenia, które miało miejsce zupełnie niedawno…

 

Mowa o Bryston BDA-1, przetworniku-cyfrowo analogowym, który zajął miejsce MDAC uznanej firmy Audiolab.

 

MDAC jest bardzo dobrym przetwornikiem, wielokrotnie nagradzanym, mającym wprost wyborny współczynnik jakości do ceny, pisma donoszą, że aby znaleźć konkurenta trzeba sięgnąć poza pułap PLN 10.000. No cóż, można polemizować. Ja sprawdziłem na własnym systemie.

 

BDA-1 po prostu rzucił mnie na kolana, szerokość sceny oraz rozdzielczość dźwięku jest niewiarogodna. Niesamowita jest też prostota, wręcz ascetyzm wewnętrznej budowy, która zaprzecza wszelkim napompowanym do granic możliwości „tworom” high-endu. Nie sądziłem, że leciwy już interfejs SPDIF może być tak dobrze wykorzystany.

 

Niestety, należy wspomnieć o bardzo poważnej ułomności BDA-1, mianowicie wejście USB jest limitowane do 16bit i 48kHz.

To więcej niż ułomność. W tego typu urządzeniach 24bit / 192kHz powinno być absolutnym standardem.

 

Pozostaje mieć nadzieję, że Bryston uwzględni oczekiwania klientów w nowych odsłonach.

 

Reasumując, sądzę, że nie ma drogi na skróty.

 

Tak wybitne kolumny, jakimi bez wątpienia są Infinity Renaissance zasługują na równie doborowe towarzystwo.

 

Takimi kompanami bez wątpienia są Bryston i Audio Research.

 

Może kiedyś uda mi się posłuchać monobloków 7B…

 

Reasumując, polecam sprawdzić markę Bryston wszystkim miłośnikom Infinity. Na własnych uszach przekonałem się jak nie wiele wiedziałem, co potrafią moje głośniki.

 

No cóż, Jacku.

Cały czas głosuję za duetem Nakamichi CA 7+PA 7, którego Ty chyba nie miałeś okazji sprawdzić. Żałuj...

Z tego, co słyszałem, za dobre źródło robi streamer Linna (CD też pasują).

 

Jak wiesz też posiadam cudne R90 w piano. Jeszcze "tylko" kable:( No i powierzchnia...

 

Wybieram się w grudniu do W-wy. Więc gdybym mógł sprawdzić...

 

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez zukzukzuk

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

dartman Bryston 4B SST2 też posiadałem. Byłem tak samo jak i Ty zachwycony póki nie posłuchałem Xindaka A600E a obecnie posiadanego A600P. zukzukzuk słuchał już u mnie A600P więc też wie jak to gra. Bryston niestety nie jest ideałem. Jak na produkt zachodni jest niezły i dość dobrze wyceniony, ale Xindak jest o 40% tańszy obecnie a gra wyraźnie lepiej i nie ma ani jednego punktu programu w którym byłby gorszy od Brystona a dokłada dużo większy wykop na basie z jeszcze lepszą kontrolą niż Bryston(wiem ciężko uwierzyć) do tego nasycenie średnicy, taką jej żylastość poprzez ogromną dynamikę tego zakresu, rozdzielczość niestety też w XIndaku jest lepsza a przestrzeń na podobnym poziomie. Masz więc jeszcze szanse na dalszy rozwój za rozsądną kasę na przyszłość :-) Bryston jednak i tak jest bardzo dobry, ale Bryston BDA-1 to dla mnie pomyłka. Robi wrażenie duży bas i dobra rozdzielczość a co za tym idzie przestrzeń, ale ten przetwornik ma niepoprawną barwę, przez co brzmi sztucznie. Lepszy od niego jest Naim DAC wyraźnie lepszy Xindak DAC-20 a deklasuje go doszczętnie Calyx 24/192 zwłaszcza po modyfikacji i nie trzeba wydawać wcale strasznej kasy jak widać. Do tego ten ostatni ma dobre USB.

Wszyscy wiemy, jak znakomitymi kolumnami są stare dobre Infinity. Wiemy, bo wielu tak twierdzi. Ja też wiedziałem, ale dopiero teraz, po kilku latach, zbliżyłem się do tej prawdy objawionej ...

 

Ale do rzeczy.

 

kolumny - Infinity Renaissance 90 Limited Edition,

źródło - Squeezebox Touch (z zasilaczem z amerykańskiej stacji radiolokacyjnej, dzięki pomocy Andy_777) plus serwer plików oparty na Qnap 410,

przedwzmacniacz - Audio Research Ref 2 Mk II

końcówka mocy - Bryston 4B SST2

DAC - Bryston BDA-1

kable - XLO, Bryston, TaraLabs, Kimber

 

W ciągu ostatnich miesięcy dokonałem zmian w następujących kluczowych obszarach: pre, końcówka oraz DAC

 

Parę Meridiana G68 / G55 zastąpiła dwójka Audio Research Ref 2 MkII / Ref 110 (na lampach KT120). Team Audio Research'a sprawdzał się znakomicie. W każdym aspekcie było znacząco lepiej. Jednak ciągle brakowało mi lepszej kontroli nad dołem pasma i rozmachu grania. Czułem, że jestem blisko "wyzwolenia" moich ukochanych Infinity.

 

Przez kompletny przypadek dostałem do odsłuchu końcówkę Bryston 4B SST2. Od początku byłem sceptyczny, przecież nie po to zamieniłem tranzystor Meridiana (całkiem niezły) na potężną lampę szacownej marki Audio Research, aby teraz znowu słuchać tranzystorowego grania...

 

No cóż, swoboda z jaką kanadyjski Bryston 4B SST2 sprawuje kontrolę nad trudnymi do wysterowania kolumnami Infinity Renaissance 90, ciągle jeszcze (a minęło już parę miesięcy) sprawia mi niekłamaną rozkosz. Takiego "zarządzania" głośnikiem niskotonowym, otwarcia średnicy i prezentacji wysokich tonów nigdy nie było mi dane słuchać.

Taka prezentacja muzyki, całkowicie zaprzecza stereotypowi "tranzystorowego" brzmienia. Jest ono nasycone, ze znakomicie kreśloną trójwymiarową sceną. Zapewne nie jest w dobrym tonie pisać o kwotach, ale, kosztujące swego czasu $ 9.000 głośniki Infinity, znalazły wreszcie odpowiedniego partnera do tańca... Bo do tańca trzeba dwojga, że sparafrazuję utwór pewnej znanej polskiej grupy muzycznej.

Ref 2 Mk II i 4B SST2 spisują się tutaj wybornie.

 

A może i trojga, bo tutaj dochodzimy do kolejnego kluczowego wydarzenia, które miało miejsce zupełnie niedawno…

 

Mowa o Bryston BDA-1, przetworniku-cyfrowo analogowym, który zajął miejsce MDAC uznanej firmy Audiolab.

 

MDAC jest bardzo dobrym przetwornikiem, wielokrotnie nagradzanym, mającym wprost wyborny współczynnik jakości do ceny, pisma donoszą, że aby znaleźć konkurenta trzeba sięgnąć poza pułap PLN 10.000. No cóż, można polemizować. Ja sprawdziłem na własnym systemie.

 

BDA-1 po prostu rzucił mnie na kolana, szerokość sceny oraz rozdzielczość dźwięku jest niewiarogodna. Niesamowita jest też prostota, wręcz ascetyzm wewnętrznej budowy, która zaprzecza wszelkim napompowanym do granic możliwości „tworom” high-endu. Nie sądziłem, że leciwy już interfejs SPDIF może być tak dobrze wykorzystany.

 

Niestety, należy wspomnieć o bardzo poważnej ułomności BDA-1, mianowicie wejście USB jest limitowane do 16bit i 48kHz.

To więcej niż ułomność. W tego typu urządzeniach 24bit / 192kHz powinno być absolutnym standardem.

 

Pozostaje mieć nadzieję, że Bryston uwzględni oczekiwania klientów w nowych odsłonach.

 

Reasumując, sądzę, że nie ma drogi na skróty.

 

Tak wybitne kolumny, jakimi bez wątpienia są Infinity Renaissance zasługują na równie doborowe towarzystwo.

 

Takimi kompanami bez wątpienia są Bryston i Audio Research.

 

Może kiedyś uda mi się posłuchać monobloków 7B…

 

Reasumując, polecam sprawdzić markę Bryston wszystkim miłośnikom Infinity. Na własnych uszach przekonałem się jak nie wiele wiedziałem, co potrafią moje głośniki.

 

 

Gratulacje !!

 

Duzo dobrego slyszalem o Bryston'ie - ale nie miałem okazji posluchac zadnego "pudelka" tej zacnej firmy jak do tej pory..

Mam wrazenie, ze każdy dobrze zbudowany piec da rade klasycznym infinity - reszta to rzecz gustu - a o tym nie dyskutujemy.. :-) :-)

 

Znalazlem ciekawy link - http://www.soundstage.com/equipment/bryston_4b_sst2.htm - czy "2" na końcu dużo zmienia..?

 

A swoja droga - Bryston daje 20 lat gwarancji (tak przynajmniej w zalaczonym linku 'stoi" napisane..na części i robociznę.... kurcze gwarantują nawet elektrolity na tak dlugi okres czasu.... nie spotkałem się wcześniej z tego typu gwarancja.

Edytowane przez VISTO

sluchal ktos Emotivy XPA2 - znajomek stwierdzil ze jest lepsza od tego Xindaka

 

BDA-1 po prostu rzucił mnie na kolana

tez tak mialem po podpieciu abrahamsena V6...

 

bardzo lubie to uczucie jak nagle okazuje sie ze moze byc lepiej :)

Bryston daje 20 letnią gwarancję co jest zjawiskowe trzeba przyznać. Nie wiem czym się różni się 4B z 2 na końcu, zapytać pewnie należy w klubie miłośników tej marki.Przekonałem się do tej firmy bardzo. Będę starał się o pożyczenie monobloków 7B.

 

Zarzutu "niepoprawnej barwy" BDA-1 za bardzo nie rozumiem. Słuchając wokali czy fortepianu rzeczonej wady nie stwierdzam, również mając w uszach występ na żywo Diany w kongresowej versus płyta odtwarzana w moim systemie nie potwierdza tego faktu. Nadmienię tutaj tylko, że realizacja płyty zarówno w CD jak i HDtracks mogłaby być znacznie lepsza. Faktem jest, ze każdy DAC ma swoją sygnaturę. MDAC jest oparty na kości Sabre i słychać to "coś" w dźwięku.Co w żaden sposób nie zmienia faktu, że MDAC udał się Audiolab wyśmienicie :-)

Monobloki 7B nie dadzą już dużego postępu w brzmieniu. Temat przerabiałem i to będzie tylko trochę lepiej. Co do tej barwy to kurcze tego się nie da opisać ale grał za zimno jak dla mnie ale z ciepłymi R90 możesz tego nie słyszeć faktycznie. Poza tą barwą był bardzo dynamiczny, szybki i rozdzielczy i to tylko ten jeden zarzut skreślił go u mnie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.