cd Arcam CD73T- ktokolwiek słyszał,...

[andrea29]

...ktokolwiek wie coś o tym cedeku ?

Waży 73t, ale to każdy wykuma z oznaczenia. Cena ok. 2,6kzł., no i rekomendacja AV. Ogólnie mocno wychwalony.

Co sadzicie, bo cena jakby budżetowa jeszcze, a marka chyba zacna.

* * *

A w ogóle to szukam o kabelkach dla 1. kolegi z forum i przeglądam tegoroczne n-ry AV. Chryste, ile tam rzeczy, o które my pytamy, szukamy, aż nie wiem, gdzie oczy zwrócić. podopisujepewnie zbłakanym to i owo w różnych wątkach, to sami zobaczycie.

Leżę na podłodze wzdłuż otwartego łóżka w sypialni i przegladam, ale i sporo czytam. Od początku roku dużo zapomniałem, to jakbym miał nowy nr teraz przed oczami. Ale mam frajdę : )))

Pozdr.

[tomecz]

interesowalem sie tą nowoscią.

 

niestety nie do odsluchania w wielkopolsce. Sklepy niechetnie sciągają sprzet do posluchania. Moze zle zalatwialem sprawe, bo przez telefon, ale trudno jezdzic 150 kilosów by sie umawiac na odsluch.

 

Mowie o poznanskich Audiomedii i Frippie.

[troy]

Wprawdzie nie słyszałem tego CD ale czytam o w/w w AV 10/03 i tak sobie myślę.

Hmm , recenzja jak marzenie ........ dystrybutora ;-) Najtańszy odtwarzacz w katergorii B gdzie znajdziemy różne Cec-e,Heliosy,Marantze Premium,srebrnego Nad'a,Naima , lepsze Cyrusy. Super . I to wszystko na 1 przetworniku Wolfsona . Strach pomysleć jak gra CD82 która ma 2 takie Wolfsony w układzie różnicowym i " bardziej zaawansowany " stopień wyjściowy . O CD93 już nie ma co nawet mysleć tylko sie przeżegnać ;-) tam to jest dopiero MultiDAC. . Na dodatek Arcam jako,że jest na "A" to w tejze kategorii B rzecz jasna przoduje. Powyżej to juz same Linny i Audionety - wniosek - bez 10 kzł lepiej nie bedzie. Słowem ma wrażenie ,że Pan Filip nieco "odjechał" . Szanując firmę Arcam należy podkreślic spory transformator , metalową obudowę ,

design ,możliwość upgrade'u ale za takie rozwiązania techniczne uważam ,że 2650 zł to drogo . Na plus na pewno jeszcze trzeba dodac dobry transport i czytelny wyświetlacz . No ale to nic dziwnego. Są od Sony ;-P

[troy]

Popieram przedmówcę ;-)

i dodam jeszcze dla jasności , że nie chodzi mi o to ,że brzmienie w/w Arcama zostało bardzo pochlebnie ocenione ale o wynikające z umieszczenia go w kategorii B z tak wysoką oceną wnioski. W kategorii tej znajdują sie odtwarzacze testowane w latach 1998-2003 r wielokroc prezentujące znacznie wyższe zaawansowanie technologiczne , co odbiło się na ich wyższej w stosunku do CD73T cenie. W konsekwencji CD73T na tle droższych / zaawansowanych CD wyróżnia się od razu niska ceną :-) W/g mnie w/w Arcam to prosty aczkolwiek nietani i w/g AV świetnie brzmiący kompakt - z możliwością upgrade'u - w sam raz na lidera kategorii C . Ciekawe,że przy takich okazjach niedrogie playery porównuje sie do tych drogich , np piszac ,że kompakt za 3 kzł a gra tak jak ten za 6-8kzł. Czy naprawdę w stosunku do tego za 1,5 kzł zagra on 2 razy lepiej ? A moze po prostu bardzo trudno jest napisać użyteczną recenzję odtwarzacza CD ? Wszystkie tak podobnie grają ;-)

[andrea29]

-> troy: a wzmak OPERA Consonance... ?

[troy]

hmm Andrea - we wzmakach " robiłem" cały zeszły rok a wtedy nikt o tej Operze jeszcze nie słyszał więc nie mam o Consonance sprecyzowanej opinii poza ogólną dygresją n/t serwisu egzotycznych marek , mając na uwadze m.in. analogowe potencjometry itp zagadnienia...

[andrea29]

A uważasz, że markowych jest taki super ?

Consonance jest tak przejrzyście wykonany, że CA może się od nich uczyć ; )) Ni ebałbym się go kupić i ew. poszperać po gwarancji lub naprawiać. Wystarczy popatrzeć na rozmieszczenie elementów w środku.

(a przy okazji wykonanie.)

 

W CA A500 o wykonaniu nawet nie chce mi się wypowiadać ; ))), natomiast dostęp jest cholernie utrudniony do czegokolwiek. Nie wiem, czemu tak go zaprojektowali. Jakby przyszło wymontować selekcjoner źródeł, dokręcić gniazda głośnikowe lub chociażby dostać się do masy gniazd wej. CINCH - czarna rozpacz, aż ruszać się nie chce, bo tyle bezsensownego rozkręcania, a potem z powrotem..., tragedia.

Pozdr.

[troy]

Serwis zwłaszcza pogwarancyjny to pięta achillesowa wszelakiego importowanego sprzetu - nie tylko audio. Właściwie poza dużymi koncernami typu Sony,Philips,Matsushita nikt nie ma w Polsce w pełni autoryzowanego serwisu pogwarancyjnego. Z tego co wiem marki dystrybuowane przez Audioklan mają 1 wspólny warsztat . I dlatego z jeszcze większą ostrożnoscią podchodzę do nowych marek wiedząc ,że jakośc serwisu jest odwrotnie proporcjonalna do ilości granic dzielących kraj producenta od kraju konsumenta.

Właśnie przeglądam AV 7-8/03 gdzie Opera Consonance jest recenzowana w zestawie z Rega Planet oraz ESA Vivance . cyt (...) Z zestawów ESA dobiega nieco rozjasniony dźwięk o dużej skali i solidnym podparciu w niskich tonach (...) bas jest lekko spowolniony , ma zmiękczone krawędzie ataku i wykop (...) Opisywany system ma rzeski i analityczny charakter jednak brzmienie nie jest męczące.Taka charakterystyka wynika z całkiem "energicznej" pracy tweetera (...) . Tyle AV.

Dla mnie te fragmenty mówią conieco także o Operze . Nie zwalałbym całego rozjasnienia tylko na tweeter w ESA-ch . I nie posądzałbym o rozjasnienie CD Regi . Na zdjęciu widac ,że Opera ma 1 transformator - jak na CD duzy ale jak na wzmak to średni. Do tego 100W na kanał przy 8 Ohmach i 160 W /4 Ohmy. Mocarz . Klasa AB . Montaż i przejrzystość konstrukcji rzeczywiście extra. Ale cóż - kierując sie własnym wypaczonym gustem i przesądami nie traciłbym czasu nawet na odsłuch tego wzmaka na podstawie w/w info . De gustibus non est disputandum .

[andrea29]

Hmmm. Gdybym zaczynał przygodę z audio teraz, a nie miał kasy to odsłuchałbym go uważnie. Trafo można zmienić na większe, a mając wokół różnych poprawiaczy, ulepszenie zasilania nie stanowiłoby zapewne Żadnego problemu. Miejsca w środku ma dosyć.

Mówiac to, mam tezna myśli,ze egzemplarz pokazowy powinien byc trochetanszy od ceny wywoławczej... ; ))

 

Na mój pogląd ma wpływ to, że zajrzałem do CA A500, oceniłem bebechy pod kątem dostępu / : )))))/ no i patrzę na Operę, mając na uwadze udział lokalnego pasjonata poprawiającego klocki audio.

Podejrzewam, że jakość montażu elementów w Consonance nie będzie gorsza od tej w CA. To tak delikatnie mówiąc. (Zdjęcie w AV pozwala mieć nadzieję, że tak będzie.)

A jak się ma więcej kasy do wydania, z pewnością można rozejrzeć się wśród cieszących się uzaniem, sprawdzonych i droższych wzmaków.

Pozdrawiam, dzięki za głos w dyskusji.

[kazik]

Jak zaczynałbyś przygodę z audio teraz, kupowałbyś wzmacniacz z zamiarem wymiany trafa? I polepszenia zasilania? Prościej po prostu poszukać dalej...

[andrea29]

-> kazik: "Gdybym zaczynał przygodę z audio teraz, a nie miał kasy"

 

Nie słucham b. głośno i możliwe, że to, trafo, które jest spełniłoby oczekiwania w małym pokoju. Jeśli nie - nie jest to wielki problem, ani wydatek je zmienić. Lepiej mieć dobry wzmak za 2kzł i ew. nic z nim nie robić, niż przepłacać za dużo droższy, choć lepszy. Zajrzyj to sie pzrekonasz o relacji wartość materiałów/cena. (Było już o tym wiele razy na forum.)

Chodzi mi to, że podchodzę do tego rozsądnie - przynajmniej w swoim rozumieniu.

Przekonałem się, że najwiekszy problem z budową nowego klocka jest z obudową i... małym opornikiem rzędu 0,48ohma. ; ))

W Consosnance miejsca jest dość, by dołożyć z czasem - w miarę przypływu kasy - co nieco do środka.

Podczas krótrkiego odsłuchu z Harbethami 3 nie miałem się do czego czepić.

Przy dłuższym odsłuchu - nie wiem.

A poza tym lubię wiedzieć i widzieć za co mam płacić. No chyba, że w jego cenie utrafiłbym ECI 2 w dobrym stanie. Wtedy nie ma o czym gadać ; ))

Pozdr.