najglupsze odpowiedzi sprzedawcow TOP

[Sabatiel]

dzien dobry. ciekawia mnie wasze przygody.

 

moja jest taka:

stare czasy 92 rok. panstwowy sklep z audio w gdansku.

 

ja - dzien dobry, czy moge sprawdzic jak brzmi ten wzmacniacz?

pani - wzmacniacz nie brzmi, wzmacniacz wzmacnia.

 

dziekuje.

[MariuszJ]

Bardzo mądra odpowiedź.

[xniwax]

Prawdziwie inteligentna kobieta. Juz wtedy odkryła prawdę o którą do dzisiaj toczą spory niektórzy audiofile.

 

Qrde ze świcą szukać takiej kobiety. :-P

[Sabatiel]

tiaa.. wiem wiem. "mam neutralny zestaw i piorko w du..." :))

 

ps. MariuszJ. poszukam adresu tego sklepu (do dzis dziala i jest ta sama pani, juz jako wlascicielka), pasowalibyscie do siebie :P moze wspolny projekt o nazwie "sztywniaki"? sprzedawalibyscie standy z betonu :))

 

xniwax. pani jest nie do wyjecia. za mlodego robilismy cotygodniowe wyprawy do sklepu, w celu powk.....nia pani :)

[Arkadix]

Kilka lat temu sklep TOP Hi-Fi ul. Nowogrodzka w Warszawie.

 

Oglądam stojące tam wzmacniacze i pytam czy można tych wzmacniaczy posłuchać po czym pokazuję na konkretne modele. W odpowiedzi słysze :

" Posłuchac to można radia "

 

pozdr.

Arkadix

[miszak]

Na początku lat 90-tych w sklepie rtv w Gdańsku. Był to chyba taki sklep niby normalny rtv państwowy albo niedawno sprywatyzowany ale juz tam były. np kolumny Mission. No i chciałem sobie takie sprawić. Stały jednak na najwyższej pólce. Nawet podłogówki dali na górę. Te co się nie mieściły do sufitu to lezały na płasko.

Mówię, że chciałbym posłuchać kolmn tych i tych. Mam wzmak, cd i swoje płyty w samochodzie. Na to pani mówi "To nie są kolumny dla pana". A ja na to mało co sie własnym językiem nie udusiłem. Pytam grzecznie dlaczego. Na to na pomoc biednej pani podchodzi taki troche większy pan i mówi " W nich jest za mało basów i sporanów. Nie widzi pan, że są specjalnie na górnej półce? " K..a myslę, jaja sobie robią. Ale byłem zdecydowany cos wybrać bo widać leżały tam juz dłuższy czas ( kurz i brak świeżych odcisków palców ) i cena była ok.20% niższa niż w W-wie. To mówię dalej grzecznie, że ja nie słucham basów i sopranów tylko muzyki. Na to pan zaczął się pompować a pani powiedziała " Niech pan mnie nie obraża. U nas w sklepie non stop gra radio i wszyscy słuchamy muzyki!!!" i az poczerwieniała pewnie nie tylko na twarzy. Trzeci sprzedawca ruszył w nasza stronę. Błyskawicznie oceniłem sytuację i nie tracąc czasu udałem sie na coś zimnego do picia no i kupiłem DALI 104 z czego też byłem zadowolony.

 

Ja lubię 3-miasto ale oni tam mnie nie lubią bo kilka lat póxniej byłem już niby w takim prawdziwym salonie audio w Sopocie. No i tam to był raj. Przegadałem chyba 40 minut ze sprzedawcą. Był przesympatyczny. Skompletowaliśmy dwa ewentualne zestawy elektroniki i zawęziliśmy wybór kolumn do 3 par. No i mówię na koniec - "to od którego zaczniemy? " A ten gostek rżnie głupa" Jak to zaczniemy?" i udaje zdziwionego. Tłumaczę, że teraz chciałbym tych wybranych elementów posłuchać a on do mnie z wyrzutem" Trzeba było od razu mówić, że pan nie kupuje itp. itd" Tu już nie wytrzymałem i powiedziałem coś że jak bym chciał oglądać a nie słuchać to bym poszedł kupowac telewizor a nie wzmacniacz i kolumny. Szef albo właściciel usłyszał wk....ego klienta i podszedł do nas. No i teraz to załamka. Przyłaczył się do tego sprzedawcy. Że niby jak się przebiera 40 min. to czas na odsłuch juz się skończył i albo się kupuje albo się głowy nie zawraca. Dodam, że to było przedpołudnie i był jeszcze jakis oglądacz, który wyszedł ze mną i zrezygnował z przebierania sprzętu.

 

pozdrawiam 3 - miasto :)

[Genesis]

TOP HIFI Poznań:

 

Czy mają Państwo 'banany" do kabli?

My mamy tylko całe urządzenia!

[xniwax]

Skle na Nowogrodzkiej w Warszawie parę lat temu.

 

Na półce stoi przetwornik MF324 (4 kzł). Pytam sprzedwcę o szczególy. Pada informacja, że świetny i gra porównywalnie lub lepiej niż wszystkie CD do 10 tyś. zł. , które tu w tej chwili stoją. Zaciekawiony pytam o możliwość przesłuchania i wybieram stojace właśnie w tym samym pomieszczeniu CD Coplanda wówczas najwyższy madel (ok.9 tyś.) i CD Primare 30.2. Pan słysząc to odpowiada, że to nie ma sensu bo te CD są o kilka klas lepsze od ww DAC MF324.

 

Wyszedłem i poszedłem na wcześniejszy pociąg do Szczecina, ale za to IC (wygodniej). Od tego czasu TOPy i Audioklany mam w...

[TK]

???

Ciekawe kiedy? I kto?.... tak głupio odpowiedział

Całe urządzenia ?? O co chodzi?

Mogę poprosić o wyjaśnienie?

[nookie736]

Hannover miesiac temu, hifi-meile: pytam o jakis cd w cenie do 1000 euro. Pan mnie pyta jakie mam preferencje? Mowie ze w tej chwili chetnie bym kupil sony cdp-x707es ale nie moge znalezc uzywanego w dobrym stanie, na co facet mi mowi: cokolwiek Pan nowego kupi zagra lepiej niz ten sony.....mi szczena w dol....nigdy wiecej nie pojde do takiego sprzedawcy...

[xniwax]

TK

 

Nie wiem czy to o moim wpisie?

 

Jeśli tak, to nie wiem kto to był,bo mnie nie interesuje, było to pare lat temu - moze 5. Wiem, że wtedy te DAC MF były tylko na zamówiemie, a wtedy własnie stał w sklepie, ale po takiej gadce sprzedawcy i potraktowaniu mnie jak idioty - olałem to.

[xniwax]

sorry - doczytałem, to było o wpisie Genesisa

[nedj]

-> nookie736, 1 Gru 2006, 20:24

No faktycznie, w hifi-meile szału nie ma. Dużo sprzętu i w sumie fajnego, ale obsługa kiepściutka. Co ja się z nimi muszę naszarpać, żeby czegoś posłuchać ;)

[Adunaphel]

W Koszalinie, w sklepie Scalak (Tonsilowskie klimaty+Magnat)

Ja - Czy może mi pani podłączyć tego suba, chciałbym usłyszeć jaki jest bas z tej kolumny?

Pani za ladą (przy lekkim ziewnięciu) - To pudło nie gra, tylko dudni a tak jest ze we wszystkich subwooferach takie samo dudnienie jest.

To było dobrych kilka lat temu, od tamtej pory moja noga w tym sklepie nie postała. Miałem zamiar dokonać zakupu w tym sklepie, jednak podejście sprzedawcy całkowicie mnie zaskoczyło. Nie rozumiem takiej reakcji,nie dość ze w sklepie nie było innych klientów(nie miał kto przeszkadzać), to jeszcze podłączenie trwające dosłownie 2 minuty stanowi dla obsługi sklepu przeszkode nie do ominięcia. Nie wiem na pewno ale domyślam sie ze pani kupuje samochód pod kolor kurtki....

[MariuszJ]

Sklep muzyczny, Łódź, Piotrkowska:

 

- poproszę komplet strun metalowych do gitary i z trzy kostki

- proszę oto struny ale strzykostek nie prowadzimy.

[Simonello]

Może i zadałem głupie, nieprzemyślane pytanie, ale odpowiedź była lepsza:

 

-Czym się różnią te kable? (głośnikowe Jamo)

-Noo... kolorem...

 

Hehe :-)

[josef]

"strzykostek nie prowadzimy"

 

ehehehe :)

[kobayashi]

Skrót rozmowy przez telefon:

 

(...)

ja - czy macie Arcama CD73?

 

sprzedawca - tak, jest srebrny

 

ja - to świetnie, czy będzie możliwość wypożyczenia go do domu?

 

s - nie, ja już się w to nie bawię

 

ja - (!) ale ja się chcę w TO pobawić - chcę go obsłuchać w swoim systemie

 

s - wystarczy że ja już się obsłuchałem

 

ja - aha, dowidzenia (w myślach - sp***dalaj!) :)))

[sprocket]

kobayashi

czy to może był audioforte w wawie ?

[Meloman]

>>kobayashi

Wolny rynek nie oznacza, że wszystko wolno.

A mnie by wk... gdybym miał kupować sprzęt, testowany nie wiedzieć gdzie, przez kogo i w jakich warunkach.

W naszym debilnym kraju utwierdziło się, że sprzedawca jest przymuszony wypożyczać sprzęt audio.

A dlaczego nie samochody? Jak chcesz przetestować nowe urządzenie we własnym systemie, to po prostu przywieź go do sklepu...

Zatanawiałeś się dlaczego Twój stomatolog nie przyjmuje Cię w środku nocy?

[Yanoosh]

> Meloman

Ale jednego elementu, i to tego, który ma największy wpływ na brzmienie systemu, czyli pokoju, do sklepu nie przywieziesz.

[nookie736]

ja osobiscie w swoim 28 letnim zyciu popelnilem 4 moze 5 odsluchow w tzw salonach audio. Owych salonow nienawidze z racji wlasnie sprzedawcow. To totalni sekciarze (w wiekszosci) ktorym sie zdaje ze wszystko wiedza najlepiej bo moga poobcowac z wieksza iloscia sprzetu niz normalny zjadacz chleba. Mam wrazenie ze wchodzac do sklepu wiekszosc z nich patrzy na nas jak na wroga ktory tylko przyszedl marnowac ich drogocenny czas i bawiac sie ich super zajebistym sprzetem. MOze troche uogolniam, napewno jest wsrod nich wielu ok, ja niestety nie mialem przyjemnosci. Wspomniane przezemnie hifi-meile w Hannoverze to szczyt szczytow, "za lada" stoi jakis stary pryk i jest tak niesympatyczny ze sie czlowiekowi odechciewa.Uni hifi Hannover to samo. Przeciwienstwem tego jest Aura-Audio w Essen, super sympatyczni panowie odpowiadajacy na kazde pytanie. To jedyny wyjatek z jakim sie spotkalem. Uwazam odsluchy w innych miejscach niz poza moim wlasnym domem wogole jako mijajace sie z celem, z racji akustyki wnetrz i faktu ze na ogol kupuje sie tylko jeden klocek a nie caly zestaw wlaczajac kable, sieciowki itd. Nawet gdyby tak bylo to przeciez u mnie na 25 metrach nie zagra to tak jak w salonie na 40 z doskonale przystosowanym akustycznie pomieszczeniem. Dlatego sie dystansuje do tej formy kupowania sprzetu i niestety kupuje na ogol "w ciemno"....

[rae0113]

otóz nie zmieniło się.

byłem z rok temu i pytam czy mogę przyjść z własnym wzmacniaczem posłuchać nowych Tonsili.

Pani na to-po co-mamy piękny wzmacniacz a i kabli nie chce nam się rozłączać.

Ten wzmacniacz to był Technics z czasów Baltony.

Ale w sumie jestem jej wdzięczny-kupiłem Wafle 9.5 i teraz się cieszę że mnie wyleczyła z Tonsili.

[Krzemien]

Wypożyczanie zestawów głośnikowych do odsłuchu we własnym pomieszczeniu jak najbardziej ma sens. Natomiast argumentacja o wpływie pokoju na dany odtwarzacz CD czy wzmacniacz to - pardon my expression - bzdety.

 

Zwróćcie poza tym uwagę na to, o czym niezmiennie zapominacie: jesteśmy _biednym_ społeczeństwem. I nikt nie będzie trzymał w sklepie towaru tylko po to, by go mieć. Modelowy przykład: sklep ze sprzętem, tona możliwości do wypożyczenia. A i tak każdy z Was po odsłuchach będzie kombinował jak kupić to na Allegro, Ebay'u czy przywieźć z USA w jakiejś walizce...

 

Trochę rozsądku.

[Krzemien]

Wypożyczanie zestawów głośnikowych do odsłuchu we własnym pomieszczeniu jak najbardziej ma sens. Natomiast argumentacja o wpływie pokoju na dany odtwarzacz CD czy wzmacniacz to - pardon my expression - bzdety.

 

Zwróćcie poza tym uwagę na to, o czym niezmiennie zapominacie: jesteśmy _biednym_ społeczeństwem. I nikt nie będzie trzymał w sklepie towaru tylko po to, by go mieć. Modelowy przykład: sklep ze sprzętem, tona możliwości do wypożyczenia. A i tak każdy z Was po odsłuchach będzie kombinował jak kupić to na Allegro, Ebay'u czy przywieźć z USA w jakiejś walizce...

 

Trochę rozsądku.

[Lt_Bri]

No właśnie Krzemien, trochę rozsądku, tylko powinieneś to skierować do debilowatych dystrybutorów i sklepikarzy który zarzucają tak kretyńskie ceny, że bardziej sie opłaca sprowadzić sprzęt zza oceanu.

A ich wziętych z sufitu cen nie da się wytłumaczyć wysokomi podatkami, cłami etc.

Choć zdarzają się chlubne wyjątki ;)

[nookie736]

krzemien nie myslalem o wplywie pokoju na cd tylko o wplywie reszty systemu, jaki w tym pokoju posiadamy...

[CATV]

Adunaphel ja też byłem kiedyś w tym sklepie w Koszalinie, ta pani jest naprawdę rewelacyjna. Na moje pytanie dlaczego sprzedają tylko głośniki firmy Tonsil? Odpowiedziała, że żadna firma nie wytrzymuje bezpośredniego porównania z Tonsilami, a niejeden głośnik w życiu słyszała. Byłem też świakiem ciekawego wykładu o doborze kabli głośnikowych, według niej im większa jest kolumna tym grubszy trzeba kupić kabel.

[MariuszJ]

Przepraszam, czy mogę dolać oliwy do ognia? ;-)))

 

Nie przypominam sobie, żeby mnie kiedykolwiek potraktowano źle w jakimś salonie Audio - zawsze spędzałem tam (Łódź, nie będę wymieniał, żeby o kimś nie zapomnieć) miłe chwile na rozmowie i demonstracjach. Cóż sprawia, że wszyscy są dla mnie tacy mili i usłużni? - przecież nie buty do kroćset, powiedzmy sobie szczerze, jestem pod tym względem trochę abnegatem... Może to że jestem z natury uprzejmy, często się uśmiecham, nie mędrkuję, rozumiem trudności obiektywne, rozumiem że sprzedawca też człowiekiem jest. Staram się nie robić swoimi wizytami kłopotu, umawiam się zawczasu i nie spóźniam się, mam jakiś plan, który uzgadniam z salonem wcześniej. Cholera, głupia sprawa, ale to działa...

[Gość]

...Cholera, głupia sprawa, ale to działa...

 

Nie tylko w Łodzi , na Śląsku też.

 

Wyjątek - opisywałem już na forum moją przygode z TOP w Krakowie , którą przeżyłem w trakcie kupna CD jakby nie było wtedy prawie za 4000 pln.Podczas mojego odsłuchu , podjechał pan na duuuużych kołach pod salun , w pierwszej chwili myślałem , że to dostawa towaru ( powaga :) , jakoś nie zatrybiłem że to od frontu i w tym momencie panowie mnie obsługujący poprostu się stracili :)Z późniejszego rozwoju sytuacji wiem , że gostek kupował kino za 200000pln

Gdybym był zł...odszedłbym z cd i wzm. krella niezauważony !

Głupi człowiek jest , no nie ?:)