Co sądzicie o Audio Academy Hyperion 3?

[Staszek_s]

a ja im dłużej słucham swoich hyp. IIIs - tym bardziej mnie do siebie przekonują. Albo to słynne wygrzewanie działa, albo słuch się adoptuje, albo.... bradzo chcę aby grały super!

pzdr

[goliatpl]

A ty Staszku jaki kolorek forniru wybrałeś? (Pytam, bo cena zależna jest od rodzaju okleiny) Dużo udało Ci się wynegociować na Hyperionach 3s? :))

[Staszek_s]

Ja wybrałem czarny... czyli dąb malowany na czarno. Wg mnie cena była dużo niższa od "katalogowej", ale nie wiem czy Właściciel życzyłby sobie ujawniania na forum kwoty z negocjacji... W każdym bądź razie to On zaproponował kwotę, ja uznałem ją za bardzo korzystną i bez dalszych targów zaakceptowałem, więc warto rozmawiać bezpośrednio!

pozdrawiam

[Chris01]

goliatpl, 7 Gru 2006, 22:16

>Chris01, jaki wygląda kolor "jatoba"? Ja przymierzam się do hebanu - ciemny brąz w czarne

 

Jatoba jest kolorem podobnym w odcieniu do merbau - ale nieco z lekko czerwonym,wybarwieniem (ponizej zdjecie) i ogolnie jasniejszym. Kolor pieknie czekoladowy z ladnym rysunkiem ciemnych delikatnych slojow ale sloje bardzo delikatne. Polecam. Moja jatoba juz sciemniala na sloncu - widac to po zdjeciu maskownic = ktore przez pare tygodni po zakupie byly nalozone non stop. Heban jest DUZO ciemniejszy.

Chris01

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pszufe]

Ja ma hyperiony w fornirze "buk" i też sporo ściemniały - więc wygląda na to, że z kolorami trzeba uważać - z drugiej strony kupuje się dźwięk a nie kolor....

[Jędruś]

Od paru dni stałem się posiadaczem Hyperionków 3S i cóż mógłbym stwierdzić o swoich kolumnach jeśli nie to, że są super?

 

;)

 

 

A tak na poważnie - ujawniają cholery złe nagrania bezlitośnie...na JBL E80 wszystko grało w skali - nieźle/do wytrzymania.

 

na dobrych nagraniach słychać wreszcie muzykę...zaczynam z nią obcować. Skubane wciągają plastycznością i otwartością, dynamiką... i mimo, że 22 wybiła na tarczy - nie potrafiłem ich ściszyć. Zrobiła to za mnie lekko już zdenerwowana dziewczyna - taka namiastka syndromu "żona" :)

 

 

 

Generalnie póki co jestem bardzo zadowolony, spełniają moje oczekiwania w bardzo dużym procencie pomimo bardzo nieciekawych warunków akustycznych (muszę wreszcie coś powiesić na ścianach).

 

 

Polecam jako pozycję godną wzięcia pod uwagę przy zakupie kolumn do 5000 - 6000 zł z preferencjami muzycznymi jak w "O MNIE".

 

pzdr.

 

Andrzej

[andrew777]

Chris01

 

Ja mam też Hypki III w kolorze jatoba. Zgadzam się z Tobą, że to super kolor. U mnie też ściemniały, z tym że pan Michał uprzedził mnie o tym że ściemnieją. Ciemniejsze wyglądają jeszcze ładniej.

 

Co do brzmienia zgadzam się z przedmówcami w 100%. Grają super.

[Piopio]

Hipiki są fajne ale kupione z drugiej ręki .... Za 2K można wyrwać wersję III. I to jest dobry stosunek cena/jakość. Nowe IIIs są zdecydowanie za drogie. McGyver za 3,5-3,7 robi kolumny na takich przetwornikach jakie mają Thetysy II. I jest to bardzo uczciwa cena. Świetne przetworniki, może skrzynki trochę brzydsze niż AA ale cena też prawie o połowę niższa. A grają świetnie.

 

pozdrawiam

[kris_k]

>>>Piopio

Dyskusje o wyższości tzw. DIY nad sprzętem firmowym już były. Są ludzie którzy wolą kupić kolumny firmowe, ponieważ łatwiej je potem odsprzedać, a także, co było widać w niektórych wątkach na forum, łatwiej serwisować.

A co do cen - to widziałem ostatnio kolumny na podobnym zestawie głośników co Tethysy (inna kopułka - też SEAS ale z metalową membraną) dwudrożne, o podobnych gabarytach, nieznanej mi firmy (więc nie zapamiętałem nawet nazwy) i cenę salonową miały 14kzł. I czy w tym kontekście Tethysy są drogie?

 

Nie można porównywać cen produktów firmowych z szarostrefowymi DIY. I kropka. Jakby kolega robiący te wspaniałe kolumny wytwarzał ich choćby 10 par miesięcznie, opłacał magazyn, reklamę, itp. cena wzrosłaby znacznie (nie mówiąc juz nawet o 22% VAT).

 

Sory za off-topic.

kris_k

[Fr@ntz]

miałem ostatnio podobny dylemat - na prawdę "markowe" DIY (Akkus) ale po długim namyśle zdecydowałem się na firmówki AA Tethys II. Po prostu chciałem skończony produkt przy którym nie będę musiał dłubać, kombinować etc.

[Piopio]

>>>kris_k

 

Masz 100% racji. Póki co Minas Anor McGyvera to okazja - właśnie dlatego, że jest to DIY i w cenie nie ma tych wszystkich kosztów o których wspomniałeś.

Cen nie można porównywać ale wartość tak. Ja bardzo lubię kupować rzeczy o dużej wartości (jakości) za małe pieniądze. Nawet jeśli wiążą się z tym jakieś kompromisy - np. brak pisemnej gwarancji, czy fakt iż jest to sprzęt używany.

Z tego powodu klękam wręcz przed przetwornikiem A.Stelmacha ;-) bo w tej cenie nie ma nic co by grało równie dobrze (no może DAC Zholu czy jakoś tak).

 

pozdrawiam

[foxbat]

Piopio

 

To dlaczego masz AA a nie produkt cudotworcy z Sosnowca? :)

[marko3T]

A ty foxbat kupił bys kolumny z sosnowca po tym co się działo na forum? Wiem pewnie masz na nie chrapke , ale boisz sie ,że je uszkodza w transporcie:-)

[marko3T]

Przepraszam "Ty" z dużej litery.

[lancaster]

marko, w tym wypadku uszkodzenie w transporcie automatycznie spada na glowę nabywcy.

Wiec chyba foxbat nie boi się, ze sam sobie nie załatwi wyplaty ubezpieczenia? :)

 

 

Pozdrawiam

[foxbat]

marko3T, 21 Gru 2006, 11:38

 

>Przepraszam "Ty" z dużej litery.

 

Spoko :)

 

 

Co do tego "machniom" z transportem to chyba sprawa zostala "zalatwiona" skoro sam poszkodowany chwali uslugi :D Wiec nie boje sie transportu :D Niestety McG nie robi nic na szerokopasmowcach :D

[Piopio]

>>>foxbat

 

Kupiłem AA z prozaicznego powodu - brak kasy. Słuchałem Minasów i bardzo mi się podobają. Miałem je zamiar kupić (z transportem nie byłoby problemu bo mieszkam w Katowicach). Niestety inne konieczne wydatki zmusiły mnie do kupna czegoś tańszego.

Po pierwszych odsłuchach jestem bardzo,bardzo zadowolony - szczególnie, że jako wzmak robi amplituner Denon 1906, a IC to Klotz. A co będzie jak wyciągnę moje asy z rękawa ??? ;-)

 

pzdr

[Jędruś]

Miałem okazję słuchania Mimas Anor w wersji Premium (droższej) i porównania ich z Hyperionami IIIs...

 

 

mnie produkt McGyvera nie porwał i tyle. Raz, że oferte cenową dostałem dużo mniej korzystnął od Hyperionów, dwa - brzmienie Hyperionów po prostu bardziej przypadło mi i mojej kobiecie do gustu i tyle.

 

 

 

Naturalnie to kwestia gustu i przed decyzją proponuję osobisty odsłuch. Najlepszy przykład różnic w subiektywnym odbiorze niech będzie fakt, że właśnie tu, na tym forum pewien forumowicz stwierdził, że Mimasy wciągnęły Hyperiony nosem...moim zdaniem jeśli już to odwrotnie.

 

pzdr.

[Piopio]

>>>>Jędruś

 

A możesz coś więcej napisać o różnicach ?

Strasznie jestem ciekawy porównania bezpośredniego - jak dla mnie i Hipki i Minasy grają dobrze. Wersja HIIIs jest droższa od Minasów Standard a przetworniki ma z niższej półki ...

Mam nadzieję, że nie zapomnę brzmienia Minasów nim wreszcie uruchomię mój zestaw.

Jestem ciekaw budowy sceny w Hipkach bo Minasy grają raczej pierwszym planem i bardzo bezpośrednio.

[lancaster]

Piopio, masz na myśli Minasy na Vifach XT? Takich jak w AA Tethys?

Bo te to faktycznie brzmią bezpośrednio.

 

Pozdrawiam

[Piopio]

Tak o tych myślałem. Kolumny już mam i na razie nie planuję zmiany ale z chęcią bym porównał Hipki, Tethysy i Minasy ... Z czystej ciekawości.

 

pzdr

[foxbat]

Piopio, 21 Gru 2006, 12:25

 

>>>>foxbat

>

>Kupiłem AA z prozaicznego powodu - brak kasy.

 

Tzn, ze ten konkretny model naszego dywanowego guru jest drozszy niz AA Myperion III?

[foxbat]

tj. Hyperion :D

[Piopio]

Ano tak.

Minas Anor na vifach XT to koszt 3,5k (Dla porównania Tethys II to 6,5K - no może 5,5K po negocjacjach).

Używane Hipki III to 2k.

 

pzdr

[bemol]

AA Hyperion to kolumny brzmiace bardzo efektownie(efekciarsko),z bardzo spektakularna przestrzenia.Jak dla mnie na dluzsza mete troche meczace.ale ja nie przepadam za szkola brzmienia AA.Jesli trafia w gust nabywcy,to moga byc znakomitym zakupem.Duzy szacunek dla p.Michala za efekty jakie wyciagnal z VIF TC.

Minas Anor na Vifach XT graja z wieksza kultura i lepszymi barwami.Wymagaja jednak sporego pomieszczenia i dobrego wzmacniacza do opanowania basu.Cena 3.5kzl jest jak najbardziej uczciwa.

[foxbat]

A uzywane Minas Anor na vifach XT?

[Jędruś]

Minasy grały dla mnie jak szkoła NAD'a - wszystkie tony w linii prostej, bez wybić, bez dopieszczeń, bez akcentu...po prostu wszystko średnio i neutralnie...

 

 

 

...dlaczego mi się to nie podoba? ano dlatego, że to nie ten przedział cenowy, żeby osiągać idealne rzeczywistośći brzmienie...zresztą - w zestawach za 50 000 zł tego nawet nie uraczę. Dlatego takie granie neutralne, prawidłowe - podoba mi się w klockach, ale nie w kolumnach.

 

 

Tyle. "Efekciarstwem" bym gry Hyperionów IIIs nie nazwał - krzywdzące. Budują dużą scenę, mają wysunięty wokal, są dość analityczne...generalnie wciągają swą grą słuchacza i nie chce się ich wylączać...

 

a przeciez tu chodzi o czerpanie przyjemności z słuchania, a nie sprawdzanie, czy aby pianino brzmi idealnie jak prawdziwe, a saxofon przypadkiem nie jest za bardzo podkreślony wgzlędem skrzypiec...co kto woli - ja tam wolę radochę z słuchania, a nie analizę.

 

pzdr.

[maciek36\']

bemol, a czy te Minas Anor które się nam bardziej podobały(miały ten fajny bas ale za duży jak na tamto pomieszczenie) nie była to wersja premium. Jeśli tak to już zmienia postać rzeczy tj. cenę.

[bemol]

>maciek36

Jesli dobrze pamietam to Minasy na Vifach XT18 i Morelu to wersja standardowa,wersja nieseryjna byly Minasy na

Seasach.Cena zakupu,jaka oferowal McGyver,to wlasnie 3,5 kzl.

>Jedrus.

Nie napisalem,ze Hyperiony to zle kolumny.Piszac o barwie nie mialem na mysli bezwzglednej neutralnosci,ja rowniez slucham muzyki dla przyjemnosci,nie dziele wlosa na cztery.Wole kolumny o wiekszej kulturze przekazu,o bardziej relaksujacym,"antydepresyjnym" charakterze.

[Jędruś]

Zapewniam, że Minasy na Sisach nie kosztują 3500 zł :), przynajmniej nie dla mnie :D