Xindak XA-6950 - pierwsze wrażenia

[Snajper]

JarlBjorn, 2 Sty 2007, 12:12

 

> jak porownalby brzmienie zakupionego wzmacniacza z brzmieniem denona 2000 (nb co zadecydowalo ze nie

> zdecydowales sie na upgrade w obrebie marki denon?)

 

Cóż... Chyba się starzeję... ;) Zacząłem chyba preferować trochę inną prezentację dźwięku. Bardziej liniową, wyrównaną, z precyzją, ale bez ciętych skalpelem konturów. Poza tym mniej bawiły mnie same właściwości wzmaka, a bardziej dopasowanie do kolumn. To, jak 1500 AE traktował wypatrzone przeze mnie kolumny nie dawało większych nadziei, że starszy brat będzie traktował lepiej. Bo tutaj filozofia dźwięku była zupełnie inna, a nie jakieś-tam braki w parametrach. Tak, jak pisałem gdzieś w postach opisujących odsłuchy - moim zdaniem klasa wzmaków jest podobna, tylko filozofia inna.

 

Bezpośredniego porównania tych dwóch urządzeń nie robiłem, choć na pewno zrobię w jakiejś nie za długiej perspektywie. Najpierw muszę jednak się upewnić, że mam sprawny sprzęt i że nie spalę chałupy przy bardziej energetycznym odsłuchu. ;)

[adamgdansk]

ten Xindak to 100W w klasie A? serio? ;-)

[tadeo]

Góra 10-15W .

[Snajper]

adamgdansk, 2 Sty 2007, 13:28

 

>ten Xindak to 100W w klasie A?

 

Ta, jasne... Zawinięte w sreberko przez świstaka... ;)

 

Tak naprawdę to nikt nie wie, ile tam tej klasy A jest. Gdzieś w sieci znalazłem, że chodzi o pierwsze 10W. I bardzo mocno bym się zdziwił, gdyby było więcej...

[wkamil]

>To, jak 1500 AE traktował wypatrzone przeze mnie kolumny nie dawało większych nadziei, że starszy brat będzie traktował lepiej. Bo tutaj filozofia dźwięku była zupełnie inna, a nie jakieś-tam braki w parametrach.

 

Nie no... nic nie chce mowic, bo mnie xindakowcy zywcem zjedza :-), ale roznice pomiedzy pma1500 i 2000 to nie tylko parametry.

[Snajper]

wkamil, 2 Sty 2007, 14:08

 

> Nie no... nic nie chce mowic, bo mnie xindakowcy zywcem zjedza :-), ale roznice pomiedzy pma1500 i

> 2000 to nie tylko parametry.

 

Porównywałem obu braci, więc mniej więcej wiem, jakie są między nimi różnice.

 

I nie jadam ludzi. :-P

[wkamil]

Ja mialem najpierw kilka miesiecy mniejszego, teraz mam starszego, no ale ok, to nie ten watek ;-)

[Snajper]

Sprawa jest już jasna. Wzmak jest OK. Wizyta w Polpaku i podpięcie innego egzemplarza wyjaśniły wątpliwości. Trochę to dla mnie dziwne, ale cóż. Najwidoczniej ten typ tak ma.

 

A problem jest najwidoczniej albo w poziomie sygnału cyfrowego ze Squeezebox'a, albo poziomie sygnału analogowego z DAC'a. I to tu muszę pokombinować, żeby było po ludzku.

[Grzesz]

Snajper, śledziłem od początku ten Twój problem i współczułem. Teraz jednak normalnie nic nie rozumiem. Jest wszystko OK? Przecież nie jest to Twój pierwszy kontakt ze sprzętem, pomyliłeś się?

[nedj]

-> Snajper

"I to tu muszę pokombinować, żeby było po ludzku."

No to idź do kogoś, kto potrafi coś zlutować. I niech zmontuje Ci ten dzielnik napięcia. Koszt to z 2zł, a składa się w sumie tylko z dwóch oporników na kanał... I skończą się Twoje problemy.

[nedj]

Aha, mój wpis dotyczył "zbyt głośnego grania". W sprawie przygasania światła i kompa nie mam zdania :)

[Snajper]

Grzesz, 6 Sty 2007, 18:59

 

> Teraz jednak normalnie nic nie rozumiem. Jest wszystko OK?

 

Szczerze mówiąc - ja też tak do końca nie rozumiem. :(

 

Czy jest OK? I tak, i nie. Tak, bo wzmak nie jest w żaden sposób uszkodzony, jest całkowicie sprawny. Nie, bo nadal poziom "01" jest w moim systemie dla mnie zbyt głośny. W innych systemach (Polpak i Kris_K) takiego problemu nie ma. Więc problem jest u mnie.

 

> Przecież nie jest to Twój pierwszy kontakt ze sprzętem, pomyliłeś się?

 

Cóż... Woziłem komplet Squeezebox+Entech w kilka miejsc, podpinałem do kilku systemów i nigdy nie było takiego problemu. Słuchałem Xindaka w kilku systemach (już trzech, nie licząc mojego) i też problemu nie ma. A połączenie tych trzech klocków zaowocowało problemem. Czemu? Nie mam pojęcia. Wzmak jest podobno bardzo czuły. Jeśli więc dostaje trochę więcej, niż przepisowe 2V na wejściu, to może być taki efekt.

 

A co do lutowania - jakoś nie mam przekonania. :( Małe dzieci i koty uwielbiają pałętające się po domu polutowane oporniki... ;)

[Snajper]

nedj, 6 Sty 2007, 19:05

 

> W sprawie przygasania światła i kompa nie mam zdania :)

 

Tutaj problem już się rozwiązał. Wyłączający się komp to była wina UPS'a. Blaszak wpięty bezpośrednio w listwę rozwiązuje problem. Muszę teraz znaleźć bardziej odporny UPS... ;)

[nedj]

-> Snajper

"A co do lutowania - jakoś nie mam przekonania."

 

No trudno. Moim zdaniem to w sumie najprostsza, najtańsza, najlepsza (najbardziej audiofilska ;) i najmniej inwazyjna możliwość rozwiązania Twojego problemu.

[Snajper]

nedj, 6 Sty 2007, 22:21

 

> Moim zdaniem to w sumie najprostsza, najtańsza, najlepsza (najbardziej audiofilska ;) i

> najmniej inwazyjna możliwość rozwiązania Twojego problemu.

 

A może ktoś to umie zrobić w taki sposób, żeby druty nie sterczały na wszystkie strony...?

[nedj]

Być może te oporniki da się zainstalować po prostu we wnętrzu DAC-a, także nic by Ci nie sterczalo. Jeśli możesz, to strzel fotkę wnętrza, z dokładnym pokazaniem okolic gniazd wyjść analogowych.

[Zydelek]

Słuchałem ostatnio tego "zródełka". Wrażenie uzytkowe mierne za sprawą sposobu wyjmowania płyty. Brak jest nacięć w szufladzie by nie tłuścić płyty. By ją wyjąć trzeba posiadać chudy palec:):)

Brzmieniowo- brzmiał "cienko"- brak masy i wypełnienia jakiego się spodziewałem. Poprzednio w tym samym zestawie (wzmacniacz+kolumny i okablowanie molibdenowe) grał CD CEC i było lepiej.

[Zydelek]

Sorry- coś nawaliło- wpis miał być gdzie indziej:):)

Nie dotyczy tematu. Niech "Marysia" zamiast fotek ostryg posprząta:):) PLISSSS

[kerikawon]

No ale sprawa ucichła , a ja z chęcią poczytałbym o jej finale .

[Snajper]

kerikawon, 8 Sty 2007, 19:32

 

>No ale sprawa ucichła , a ja z chęcią poczytałbym o jej finale .

 

No przeca wszystko opisałem. W skrócie:

 

- wyłączanie się kompa -> wina UPS'a,

- problem z głośnością -> wina transportu albo DAC'a (ze wskazaniem na to pierwsze).

 

Summa summarum - wzmak jest sprawny, acz bardzo czuły. :)

[Snajper]

Snajper, 8 Sty 2007, 20:42

 

>- problem z głośnością -> wina transportu albo DAC'a (ze wskazaniem na to pierwsze).

 

Żeby informacje były kompletne - problem z głośnością rozwiązałem przy pomocy pasywnego mini-preampa firmy VAL (model PK-1). Sygnał odpowiednio przyciszony przy pomocy analogowego potencjometru w preampie brzmi zdecydowanie lepiej, niż cyfrowo wykastrowany przez algorytmy Squeezebox'a. :)