Skocz do zawartości
IGNORED

Sun Ra i jego Arkestra


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

W MM widziałem jakiś winyl Sun Ra za 30zł.

Nie pamiętam tytułu.

Kojarzycie?

Warte to coś zarówno pod względem zawartości jak i jakości wydania?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o Sun Ra wśród polecanych nie znalazłem jednej z jego lepszych płyt Lanquidity

 

Tak, to bardzo dobra płyta. Mocno fusion'owa! Powiedziałbym że Davis'owska... nazywam ją Bitches Brew of Sun Ra Arkestra...'-) Nagranie w wersji HDCD... Dobra jakość nagrania!

 

Właśnie wróciłem z Saturna... i rozmawiałem z Wodzem... . Powiedział, żeby się absolutnie nie bać projektu z Sandersem i Czarnym Haroldem. Wydanie ESP - DISK' 4054 ". Poważne frytowe odjazdy w koncertowej wersji. Po odejściu od Arkestry Johna Gilmore, który czuł się niedowartościowany, Wódz zaprosił do wspólnego grania Pharoaha Sandersa. Ten projekt jest rzeczywiście mocno odjechany, ale kosmici na bank odnajdą w nim piękno i będą usatysfakcjonowani... powrót do pierwotnych form i muzyka jak najbardziej free w całym tego słowa znaczeniu... . Wspomniał jeszcze o Coltrane'owskim projekcie w kwartecie - New Steps - w składzie: John Gilmore-tenor sax, Michael Ray-trumpet, Luqman Ali-drums, Wódz-piano, elecric piano & organ. Piękna muzyka i płyta jak najbardziej godna polecenia... Jest to trzeci, z czterech projektów Sun Ry dla włoskiej wytwórni Horo, zrealizowanych w latach 1976 - 1978.

 

51a2tmtM2NL._SL500_AA300_.jpg61b9Nv68wEL._SL500_AA300_.jpg

 

 

Pozdr, M. CDN.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znowu podróżowałem po galaktyce i wpadłem na moment dogazować się na Saturnie... Pogadałem z Wodzem, który zaproponował jeszcze dwa tytuły: Strange Celestial Road oraz Greatest Hits - Easy Listening For Intergalactic Travel. Pierwsza płyta to tylko trzy utwory, z których dwa pierwsze utrzymane są w lekko funkowo-orkiestrowych formach z echem R&B i przygotowują nas do wejścia w abstrakcyjny świat kompozycji trzeciej, przypominającej frywolne spotkania z Johnem Coltranem i klimatami z Ascension. Realizacja płyty w umiarkowanej strefie stanów średnich...

Greatest Hits to z kolei przeboje zebrane z lat 1953 - 1973. Osiemnaście utworów z 15 płyt, dwóch singli i ścieżki dzwiękowej do filmu. Klimaty orkiestrowe, dużo swingu, bopu i wszystkiego co najlepsze w muzyce Wodza i jego Arkestry. Wydanie Evidence z 2000 roku. Jakośc nagrań lepsza niż na Strange Celestian Road.

 

51MB33R15ZL._SL500_AA300_.jpg51nMrhSvmXL._SL500_AA280_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo...!!! Ziemia...???... Tu mówi Herman!...Tak!.. To Ja!... Dzwonię z głównej gazowni! Tak! Z Saturna!...Nie zapomnijcie o nagraniu dla Black Saint... w 1990!... Mayan Temples!...Halo!... Halo...

 

Tak SunRa!... Słyszymy twoją rekomendację!... Dziękujemy...! Dobra...! Pozdrowię wszystkich...!

 

...i to był mój ostatni kontakt z SunRą... Z muzyką poleconą przez Wodza zapoznałem się wczoraj... Płytkę dostarczył mi kurier SunRy na Ziemi: Ziemianin. Rewelacyjna muzyka, chce się słuchać non stop! Bop, Swing, znakomity akcent Free w Prelude To Stargazers i klimaty modalne w tytułowym Mayan Temples. Dużo jest też świetnego afrykańskiego brzmienia. Znakomite klimaty! Czuć potężną dojrzałość muzyczną! Wielka energia! Ta płyta jest magiczna...Nie mogę się nasłuchać...! Bardzo obszerne słowo wstępne Francisa Davisa - w dołączonym katalogu do CD. Wydanie Black Saint, 1990. Nagrania z 24 i 25 lipca 1990 - Mondial Sound, Milano / Inż. Sandro Radici. Mastering: PhonoComp, Tribiano - Milano. Producent: Giovanni Bonandrini. Znakomita płyta! Rekomendacja!

 

Mayan_Temples.jpg

 

Pozdr, M & Herman

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...

Dla zainteresowanych podaję informację, że w 2010 roku, ESP - Disk' wydało wszystkie trzy volumeny The Heliocentric Worlds of Sun Ra, w jednym potrójnym albumie. Każda z poszczególnych płyt zawiera dodatkowo materiał bonusowy, i tak w pierwszej części Volume One mamy dokumentalny film, zatytułowany Spaceways. Volume Two zawiera bonus w postaci archiwalnych fotografii SunRy i kilku jego płyt, natomiast Volume Three to szereg ciekawych artykułów napisanych przez krytyków i opublikowanych w jazzowych czy też bluesowych periodykach.

 

51mQq%2Buk2XL._AA160_.jpg

 

Pozdr, M

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Hej

W końcu nadszedł do mnie album Space in the place, nie filmowa wersja, tylkoSunRaspaceistheplace.jpg .No i odlatuję.

 

Dodatkowo AEOC, płyta Americans swinging in Paris - i z podziwu wyjść nie mogę, jakie to zniewalająco piękne. Z tym że ta płyta Sun Ra to tak średnio mi siępodoba, pierwszy utwór za długi, dwa kolejne to tradycyjne granie, fre , szaleństwa to tam mało. No i cudem mam w wersji elektronicznej podwójny album Sun RA "Nuits de la Fondation Maeght" vol 1 i 2 - i to nagranie mnie zachwyca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

22 maja 1914 urodził się Herman, a 30 maja 1993 wyjechał na Saturn. Dwa dni temu Sun Ra skończył 99 lat. Dzwoniłem do głównej gazowni i zlożyłem mu życzenia. Zamieniłem z nim kilka zdań... powiedział, że czuje się dobrze i wszystkich pozdrawia, dziękując przy okazji za pamięć; nie wie dokładnie kiedy przyleci na Ziemię, ale zapewnił, że jak tylko będzie miał czas to nas odwiedzi i wpadnie też na Forum AS.

 

Sun+Ra+Folk+Art.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Kolejne wznowienie z serii remasterów Black Saint i Soul Note.

Box nazywa się po prostu Sun Ra.

Zawiera płyty:

 

Reflections In Blue

 

Hours After

 

Mayan Temples

 

A Tribute To Stuff Smith

 

Wydał CAM London Ltd

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Dziś, a u was wczoraj, Sun Ra skończył 101 lat... i ciągle gra! Niezniszczalny ten Herman jest i zaraz obok kilku innych kosmitów - ponadczasowy. Tak , czas go nie ruszył! Mieszka na Saturnie, w kondominium z widokiem na aktywny wulkan. Rozmawiałem właśnie z nim i prosił, żebym popozdrowił forum - więc pozdrawiam!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Widzę, że mieszkaniec Saturna wciąż wzbudza kontrowersje. Czy może być jednak inaczej? Pozwoliłem sobie sporządzić krótki wykaz najciekawszych płyt w dorobku tego niekonwencjonalnego artysty. Wybór jest oczywiście subiektywny. Aby ogarnąć jakoś przepotężną dyskografie muzyka podzieliłem materiał na kilka segmentów.

 

a.) klasyka free jazzu z lat 60-tych:

 

The Heliocentric Worlds of Sun Ra, Volume One (1965)

 

The Magic City (1965)

 

The Heliocentric Worlds of Sun Ra, Volume Two (1965)

Nothing is (1966) – album koncertowy, dobre podsumowanie radykalnego okresu free jazzowego.

 

Powyższe albumy są uważane za szczytowe osiągnięcia mieszkańca Saturna w zakresie radykalnego free jazzowego grania. To ostra, bezkompromisowa jazda, niektóre fragmenty sprawiają wrażenie chaotycznych improwizacji, jednak jako całość brzmią przekonywująco. Na „Magic city”, Sun Ra podejmuje pierwsze próby eksperymentów z elektroniką. To bardzo reprezentatywny przykład, jak różne oblicza przybierał awangardowy jazz w połowie lat 60-tych.

 

 

b.) pionierskie eksperymenty z syntezatorami:

 

My brother the wind – vol. I (1970) – pierwsza strona płyty jest niezła, jednak magnum opus to zajmujący całą stronę B płyty analogowej „The code of interdependence” z niesamowitymi improwizacjami na Moogu lidera.

 

Space Probe (1970) – na uwagę zasługuje szczególnie blisko 20-minutowy utwór tytułowy zagrany solo przez Sun Ra na Minimoogu. Prawdziwa kosmiczna odyseja.

 

Nidhamu (1971) – koncert z Kairu, stylistycznie troszkę zbliżony do poczynań septetu Mwandishi z okresu „Crossings” (chodzi dokładnie o drugą stronę tej płyty). Dominują na niej długie partie solowe na syntezatorze, utrzymane w kosmicznej atmosferze, jedna z bardziej „klawiszowych” płyt Mistrza. Jeśli ktoś lubi jego syntezatorowe popisy to jest to coś dla niego.

 

Nuits de la Fondation Maeght volume I, II (1971) - to właśnie na tej płycie znajduje się jeden z ulubionych utworów Chrisa Cutlera, monumentalny „The cosmic explorer”. To jeszcze jeden przykład możliwości naszego bohatera, jeśli chodzi o wykorzystywanie Minimooga. Cutler poświecił mu trochę miejsca w jednej ze swoich książek. Warto przypomnieć, że jeden z najwybitniejszych krytyków jazzowych, Joachim Ernst Berendt za szczytowe osiągniecie w zakresie używania syntezatorów w jazzie uważał właśnie partie solowe mieszkańca Saturna.

 

Concert for the Comet Kohoutek (1973) – ciekawy koncert, łączy fragmenty nieco prostsze w odbiorze z zakręconymi zbiorowymi improwizacjami i natchnionymi solówkami lidera. Ten album dobrze ukazuje ówczesną ewolucję jego muzyki, która z wolna odchodziła od ortodoksyjnego modelu free.

 

Live in Paris at the Gibus (1973) - kolejny album szalonego i nawiedzonego mistrza klawiatury. Ciekawa mieszanka free-jazzu i elektronicznych poszukiwań brzmieniowych. Sun Ra gra na organach i syntezatorze Mooga niezwykle ekspresyjnie, jego solówki są nieźle zakręcone - dosłownie toną w dysonansach, często są zupełnie atonalne. Szczególnie wyróżnia się utwór ,,Salutations from the universe” - kilkunastominutowa solówka na Moogu, niesamowity kosmiczny odjazd. Momentami mocno kojarzy się z tymi najbardziej radykalnymi i ekstrawaganckimi partiami jakie grał na ,,Pictures at an exhibition”, Keith Emerson. Sun Ra jako jeden z pierwszych otrzymał prototypowy egzemplarz syntezatora od Boba Mooga (podobnie jak Emerson).

 

 

c.) inne ciekawe płyty:

 

Atlantis (1969) – to jeden z ciekawszych krążków w dorobku artysty. Nie sposób nie wspomnieć o utworze tytułowym, zajmującym całą drugą stronę płyty analogowej. Kapitalny przykład inwencji improwizatorskiej i brzmieniowej. W tym wypadku Sun Ra gra na swoich słynnych Solar Sound Organ, (czyli po prostu Gibson G-101 Kalamazoo Organ, na takich samych grał także w latach 60-tych Ray Manzarek z The Doors)

 

Solar Myth Approach vol.1,2 (1971) – jeden z ważniejszych albumów klawiszowca w pierwszej połowie lat 70-tych.

 

Space is the Place (1972) – zdecydowanie jedno z najbardziej znanych dokonań kontrowersyjnego klawiszowa. Nie należy wprawdzie do moich ulubionych, jednak nie mogło go zabraknąć w tym zestawie.

 

Lanquidity (1978) – ten album to jeden z moich zdecydowanych faworytów. Jest wyraźnym świadectwem odejścia od radykalnej odmiany free jazzu. Często pojawiają się na nim proste rytmy parzyste, nie uświadczymy na nim atonalnych zawirowań, ostrych przedęć i kakofonicznych improwizacji na klawiszach. Muzyka jest dość uporządkowana. Zniewala swoją atmosferą, intryguje brzmieniem. Mocno wciągająca pozycja, która z pewnością zainteresuje fanów ambitnego fusion i spiritual jazzu.

 

Disco 3000 (1978)

Media dream (1978) - te dwa albumy ukazują nieco inne, bardziej kameralne wcielenie artysty, zamiast jego rozbudowanego bandu mamy tu klasyczny jazzowy kwartet (ponadto gościnnie udziela się także Crumar Mainman, jako drugi klawiszowiec), siłą rzeczy wyeksponowane są więc elektroniczne instrumenty klawiszowe. Dzięki takiej konfiguracji personalnej muzyka nabiera nieco innego charakteru.

 

Sleeping Beauty (1979)

Strange Celestial Road (1979) – albumy z końca lat 70-tych udowodniły, że inwencja muzyczna lidera wciąż nie była na wyczerpaniu. Wprawdzie w tym czasie odszedł już od ortodoksyjnej wersji free, wplatając do swojej muzyki coraz więcej tradycyjnych elementów, jednak wciąż zachowała ona dość świeży charakter. Ożywczym impulsem okazała się także inkorporacja pewnych elementów typowych dla ówczesnego fusion, co słychać dobrze choćby na "Lanquidity", który miejscami pobrzmiewa echami twórczości Hancocka z okresu Mwandishi.

 

Voice of the Eternal Tomorrow (1980) – koncert z Nowego Jorku z września 1980 roku. Zazwyczaj jego płyty nagrane w tej dekadzie nie miały już tej siły rażenia, mogły nieco irytować tradycjonalizmem i autocytatami, niemniej ten krążek jest na pewno jednym z lepszych. Mistrz znowu powrócił do bardziej rozbudowanej formy. Nie brakuje na tym krążku długich partii solowych, granych na organach i syntezatorze w starym dobrym stylu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

qrwa co oni palili....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.