Skocz do zawartości
IGNORED

krzywo kręcący się talerz w Goldringu


paniok

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

zachęcony dobrymi opiniami (na forum i nie tylko) o Goldringu 1.2. zdecydowałem się na jego zakup. I rzeczywiście, brzmienie mial super (to mój pierwszy gramofon, więc wiecie, jak to jest ;), ale po bliższych oględzinach w domu okazało się, że oś talerza nie kręci się idealnie w pionie, co sprawia, że sam talerz kręcąc się "faluje" w góre i w dół (widać to wyraźnie gołym okiem). Co ciekawe, kolejny egzemplarz, który sprowadzono dla mnie do sklepu na wymianę, miał taką samą wadę....

 

Tak więc jak ktoś się przymierza do zakupu - warto sprawdzić dokładnie ten gramofon w sklepie.

 

Muszę tu dodać, że panowie z Centrum Hi Fi w Galerii Mokotów załatwili sprawę bez pudła - najpierw zaproponowali wymianę, a gdy się okazało, że kolejny egzemplarz ma to samo, zwrocili pieniądze.

 

Najgorsze, że znowu przede mną wybór gramofonu. Do Goldringa jakos się zniechęciłem (sorry, ale chyba prosty talerz w gramofonie to ważna rzecz ;), więc pozostają mi Pro-ject, albo Denon DP300 - oglądałem go też w sklepie i wygląda całkiem całkiem...

A wy co byście radzili w cenie około 1200 - 1300 zł (z prosto kręcącym się talerzem, of course) ?

Słuchałem tego Goldringa w centrum hifi mokotów i zauważyłem dokładnie to samo , denona tez chciałem posłuchac ale nie mieli paska wiec okazało sie to niemozliwe.

 

Nie znam sie na grmofonach ale czy to zjawisko "falowania" jest pożadane czy może to jakaś wada , talerza , płyty itp.

W unitrze "bernard" tez mi faluje ale głownie na LP (7calówkach nie zauwazyłem)

Mam GR2 i też talerz lekko mi "falował" ale zmieniłem pasek napędowy i to pomogło.

Oprócz tego kolega ,który "bawi" się w budowę gramofonów dociążył mi talerz /dodatkowe 1,2kg/

a także używam krążka dociskowego do winyli /ok.0,8kg/.

Nie wiem czy akurat to pomogło ale już nic nie "faluje".

Pytałem w GrobelAudio Pana Sebastiana i powiedział,że można .Czasem przy starcie talerza muszę

go wspomóc ręką no i zawsze mam w zapasie pasek napędowy jak by co.

Ale to naprawdę małe niedogodności a brzmienie jakby lepsze.

 

Nie wspomniałem o wypoziomowaniu poprzez dobrą platformę antywibracyją w której płytę z MDF-u

na której stoi gramofon zastapiłem 5 centymetrową płytą granitową.

  • 4 miesiące później...

Mam to samo z talerzem w Goldring 1.2, zastanawiam się czy kołysanie płyty może mieć duży wpływ na przeskakiwanie igły ? Czy raczej pobawić się ustawieniami nacisku ramienia ? Martwi mnie ,że igła skacze nawet na nowych płytach, mimo, że odważnik ramienia dokręcony jest prawie do końca (czyli do szarego pierścienia przy nóżce ramienia). Jak nie znajdę przyczyny,l to chyba powinienem spróbować zareklamować ten egzemplarz ?

>>>Ari72,

Talerz w gramofonie nie może się kołysać "nic a nic" ! Moim zdaniem należy to bezwzględnie raklamować, nich Ci dadzą taki, który się nie kołysze. I koniec !

Gdybyś reklamował, napisz koniecznie jak Ci sprawę załatwili.

Pozdrawiam,

Yul

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.