Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz cd vs dvd w muzyce


zeppelin

Rekomendowane odpowiedzi

Krak_oN, 4 Mar 2007, 23:41

 

>Kyle,4 Mar 2007, 19:53

>>Wiadomo że DVD audio to "full wypas" - detaliczność , brak "metalicznego" brzmienia - taki winyl

>bez szumów, trzasków .... wad

>

>To zależy na czym się słucha ,no bo np w magazynie "AUDIO"podczas testu odsłuchowego DVD Pioneera

>model 696 napisali że płyty DVD audio/SACD są odtwarzane na sporo niższym poziomie jakościowym od

>płyt CD ! zaskakujące ale prawdziwe,tak więc liczy sie odpowiednia aplikacja technologji a nie sama

>fizyczna możliwośc odczytu danego formatu :) bo okazuje się że może być wręcz gorzej a nie lepiej :(

>,w teście był też Panas S52 no i tam stwierdzono poprawę jakości formatu DVD audio wobec standardu

>CD .

 

Kurcze - zapomniałem dopisać :

 

... i zakładam że lamy inżynieryjne (które na studiach ściągały) nic nie spier... zepsuły podczas konstruowania odtwarzacza DVD-audio

 

;)

Krak_oN, 4 Mar 2007, 23:41

 

>Kyle,4 Mar 2007, 19:53

>>Wiadomo że DVD audio to "full wypas" - detaliczność , brak "metalicznego" brzmienia - taki winyl

>bez szumów, trzasków .... wad

>

>To zależy na czym się słucha ,no bo np w magazynie "AUDIO"podczas testu odsłuchowego DVD Pioneera

>model 696 napisali że płyty DVD audio/SACD są odtwarzane na sporo niższym poziomie jakościowym od

>płyt CD ! zaskakujące ale prawdziwe,tak więc liczy sie odpowiednia aplikacja technologji a nie sama

>fizyczna możliwośc odczytu danego formatu :) bo okazuje się że może być wręcz gorzej a nie lepiej :(

>,w teście był też Panas S52 no i tam stwierdzono poprawę jakości formatu DVD audio wobec standardu

>CD .

 

Kurcze - zapomniałem dopisać :

 

... i zakładam że lamy inżynieryjne (które na studiach ściągały a nie myślały) nic nie spier... zepsuły podczas konstruowania odtwarzacza DVD-audio

 

;)

Glowne wady DVD to zasilacz impulsowy i to slychac choc w pomiarach ma byc super?? A druga sprawa to kiepski bufor wyjsciowy. Dobry bufor na tranzystorach w dvd i dvd nie daje najmniejszych szans cd. Oczywiscie bufor z wlasnym zasilaczem na trafie. DVD ma wade ze dlugo sie laduje plyta ale dobrej firmy zre wszystko lacznie z 10h mp3. Ja slucham plyt cd na dvd panasa za 100zl po przerobkach i nie slyszalem lepszego zrodla.

senicz,5 Mar 2007, 00:09

>Ja slucham plyt cd na dvd panasa za 100zl po przerobkach i nie slyszalem lepszego zrodla.

 

Zgadzam się z tobą no bo po co przepłacać za i tak beznadziejne napędy w CD-kach za w miarę rozsądne pieniądze ? ,dopiero taki napęd jak "CEC" lub choćby topowy napęd Pioneera z tależykiem ma jakiś sens,i o wiele lepiej jest kupić DVD np Panas S52 (i ewentualnie tak jak mówisz przerobić zasilanie) i do tego dobry zewnetrzny DAC ZHAOLU albo inny lepszy lub nawet robiony samodzielnie ,teraz jest taki wybór dobrych daców że nie ma sensu pakowac się w CD-KA ZA 6-7 koła albo i nawet za więcej jak można mieć ten sam poziom na DVD+DAC za ~900 -1200zł? :).

Bawiłem się AudioNemesis z kilkoma CD budżetowymi ( CA640Cv2, C542, jakiś tani Denon 2-3 letni ) i mimo entuzjastycznych wypowiedzi na forum, że lepsze od CD za 10 -12 tyś, mój naim zjada na śniadanie takie kombinacje ( a kosztuje oficjalnie jedynie 8,9k ) Coraz większe mam wrażenie, że sporo osób tutaj jedynie obrazki ogląda, lub w sklepie droższych zabawek słucha ( i nie mówię tu o high-endzie, ot ledwo powyżej serii budżetowej ).

 

zaraz pewnie gromy polecą, ale cóż...

 

Pozdrawiam tych co naprawdę słuchają i wiedzą co piszą.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Skibus Naim albo np Meridian - z drugiej reki dostepny za 3kzl.

 

Zhaolu to swietny DAC ale jednak jego mozliwosci w pewnym momencie sie zamykaja. Podobnie Audionemesis. Podpiecie taniego dvd do takiego DACa mija sie z celem. Te swiecidelka nie sprawdzaja sie jako napedy. Co innego np firmowy zestaw Theta z napedem (taki ma np josef). Ale... Gdyby do Zhaolu czy innych zewnetrznych przetwornikow niekoniecznie chinskich podpiac jakis porzadny transport (moze byc Teac VRDS albo DIY - np dociazony porzadny cdek z wywalona sekcja analogowa i upgradowana cyfra) to dzwiek znacznie sie zmienia na korzysc.

discomaniac71,5 Mar 2007, 10:01

>Podpiecie taniego dvd do takiego DACa mija sie z celem. Te swiecidelka nie sprawdzaja sie jako napedy

 

No to zestaw coś lepszego w brzmieniu (+ obraz) niż zestaw Zhaolu +dvd panasa S52 za 1200zł według mnie w tej cenie jest to niewykonalne ale może sie mylę ?,ciekawe jaką ilokrotność ceny takiego zestawienia trzeba by było zapłacić za CD-ka który by dorównał temu zestawieniu ?.

Ja nie twierdzę że to DVD panasa jest absolutnie najlepsze jako transport w tej cenie bo można kupić też uzywkę CD Pioneera z talerzykiem ,no ale jak ktoś już posiada DVD i chce mieć dźwięk na wyższym poziomie to było by to wielkim marnotrawstwem pieniędzy dokupić CD-ka za 1200zł :) jak Zhaolu można mieć za ok 800 zł ! ,ale jeżeli się mylę to proszę mnie wyprowadzić z błedu ;) .

Witam

 

bardzo zainteresowal mnie ten temat , mianowicie mialem zamiar kupic jakis cd za okolo 1200zł - myslalem o HARMAN/KARDON HD 970 za 1200zł a sam w tej chili posiadam DVD philipsa 9000s

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dzwiek z cd jest niezly ale myslalem o czyms lepszym -- jest sens kupowac HD970 czy lepiej do tego dvd podlanczyc DAC Zhaolu (i gdzie to mozna dostac ? jakies linki?)

 

dzieki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten panas s52 nie czyta SACD...

W kwestii DAC, czy warto go podłączać pod za przeproszeniem Mantę lub zwykły cd? I czy warto go mieć , by potem podpiąć pod coś z niebieskim laserem?

Znam wiele osób, które trzymają takie Manty/Vivy w oczekiwaniu na wyklarowanie się sytuacji z nowymi formatami.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Talerzyki Pioneera takze bywaja rozne. Harman raczej nie ma startu do Zhaolu. Nie raczej a na pewno:):):) U zyzia np Zhaolu rozjechal Rotela 1072 (IMHO zupelnie przecietnego ale na pewno lepszego jak Harman). Dopiero Linn ktorego kupil spowodowal ze Zhaolu jest obecnie w rezerwie.

discomaniac71,5 Mar 2007, 17:38

>U zyzia np Zhaolu rozjechal Rotela 1072 (IMHO zupelnie przecietnego ale na pewno lepszego jak Harman). Dopiero Linn ktorego kupil spowodowal ze Zhaolu jest obecnie w rezerwie.

 

Na forum znalazłem że zyzio jest w posiadaniu CD LINN MAJIK no a taki CD-ek (jest właśnie oferta na Allegro) używany 5 miesięcy to już koszt 7999,00 zł ,czy możesz powiedzieć w jakich aspektach brzmienia LINN przewyższa DAC-a Zhaolu i czy jest to nokaut czy też są to subtelne niuanse ?.

  • Redaktorzy

niestety lub stety Zhaolu ma tą przypadołość, że im lepsze źródło mu się zapewni tym lepiej gra. Z mojego doświadczenia okazało się, że nie za bardzo lubi napędy oparte na Philipsie, za to całkiem nieźle sprawdzają się w tej roli konstrukcje oparte na mechanizmach Sonego.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz, 5 Mar 2007, 19:33

 

>niestety lub stety Zhaolu ma tą przypadołość, że im lepsze źródło mu się zapewni tym lepiej gra. Z

>mojego doświadczenia okazało się, że nie za bardzo lubi napędy oparte na Philipsie, za to całkiem

>nieźle sprawdzają się w tej roli konstrukcje oparte na mechanizmach Sonego.

 

Myślę że to nie jest kwestia części mechanicznych/mechaniki tylko elektroniki/oprogramowania. Często odczyt w odtwarzaczach ( DVD ) nie jest "bezpośredni" - tzn. nie następuje odczyt 44,1 k 16 bit i wysyłanie przez SP-DIf PCM będącego w praktyce idealnie tym co jest na płycie . Zwykle następuje np. resamplowanie do częstotliwości wewnętrznej odtwarzacza i jeden odtwarzacz robi to lepiej/dokładniej niż drugi - to tutaj szukał bym miejsca przez które brzmienie danych odtwarzaczy pomimo wysyłania sygnału cyfrowo brzmi inaczej.

 

Wysokiej jakości resamling jest dosyć wymagający obliczeniowo ... ale często pomimo że mocy procesora jest wystarczająco dużo to po prostu oprogramowanie z niej nie korzysta .

Więc co konkretnie można zrobić aby poprawić własnym sumptem w celu zmaksymalizowania jakości napędu DVD do wykorzystania go jako transport dla zewnętrznego da-ca ?, może np wymiana kwarców na selekcjonowane bardziej stabilne jakieś propozycje ? :) .

chwilka - jaki resampling płyty CD na wyjściu cyfrowym? tam leci to co jest na płycie tj. 44100, 16bit, stereo - innaczej może być w przypadku 96000 albo 192000, 24bit - ale tę sytuacje pomijamy

 

już pisałem wyżej co odróżnia dobry transport od przeciętnego - dobry zegar + bufor lub reclock + dobre (czyste) zasilanie

Kibicuje od pewnego czasu temu tematowi na forum i w życiu. W tym wątku nie został poruszony pewien ważny aspekt. Najczęściej osoba posiadająca dvd ma amplituner wyposazony w dac. Z moich obserwacji wynika, że najczęściej jest to o wiele lepszy dac do słuchania muzyki niż w odtwarzaczu dvd. Słyszałem już niejeden taki zestaw. Dźwięk jest mniej zamulony, pojawia się więcej szczegółów. Nie wiem jak to jest w najtańszych amplitunerach. Ja generalnie poruszałem się w środku stawki głównych firm komercyjnych takich jak sony, denon, onkyo, yamaha itp. Jesli w grę wchodzi cena to może zamiast polecać dodatkowy odtwarzacz cd warto się zastanowić nad lepszym amplitunerem, który zapewni lepszy dac i lepszy wzmacniacz? Co o tym sądzicie ?

hm, no wg mnie to nie leci jeśli włożysz płytę CD do DVD to jest upsampling algorytmami, które są słodką tajemnicą danej firmy i tak jak ktoś napisał jakość tutaj się różni.

 

Generalnie z tego co wiadomo po przeczytaniu lektury "head-fi" upsampling jest najbardziej dokładny w przypadku upsamplowania przez wartość całkowitą, np w przypadku 48khz->96khz . Generalnie większość obecnych dvd powinna działać w formacie postaci 24bit/192 khz. CD nagrane jest w 16 bit/ 44,1 khz. Jeśli włożymy taką płytę do takiego DVD upsampling na mój chłopski rozum MUSI wystąpić.

 

 

Co do tego, że niektóre DVD brzmią lepiej w cd o czym ktoś tu wspomniał... moim zdaniem niektóre urządzenia mogą posiadać 2 zegary taktujące: 44,1 khz oraz 96khz wówczas w przypadku CD zegar jest przęłączany na 44,1, a w przypadku dvd na 98 + up/down sampling o całkowitą wartość w zależności od 48/192 khz nagrania, oraz oczywiście mogą też mieć inne przetworniki DAC dla poszczególnych sekcji cyfrowych.

 

Moim zdaniem to czy CD czy DVD jest lepsze zależy po prostu od tego w co jest wyposażony dany model. Natomiast teoretycznie rzecz ujmując jeśli "uzbrojenie" jest na zbliżonym poziomie jakości do DVD będzie bezdyskusyjnie lepsze z uwagi na w ogóle możliwość odsłuchu w 24/192 czy 24/96, co za tym idzie DVD-Audio lub (przy założeniu dobrych algorytmów upsamplujących) dobrze zresamplowanego 44,1.

jeszcze, żeby była jasność co do mojego posta, ogólny schemat blokowy tego co się dzieje w urządzeniu (moim zdaniem) można by przedstawić tak:

 

digital out:

 

płyta (CD/DVD nagrana w konkretnym formacie np. 16bit/44,1 lub 24bit/192khz lub inne) -> (ewentualny) up/down sampling realizowany przez urządzenie (ściślej przez algorytmy zaprogramowane w sprzęcie realizowane przez dany układ scalony) w zależności od zegara w jakim urządzanie pracuje -> wyjście cyfrowe (wspomagane odpowiednim buforem, którego jakość też może się różnić) -> sygnał cyfrowy (100010100101...)

 

analog out:

 

płyta (CD/DVD nagrana w konkretnym formacie 16bit/44,1 lub 24bit/192khz lub inne) -> (ewentualny) up/down sampling (realizowany przez urządzenie, ściślej przez algorytmy zaprogramowane w sprzęcie realizowane przez dany układ scalony) -> DAC (i tutaj uwaga: jeśli upsampling wystąpił i był to upsampling wysokiej klasy to DAC otrzyma dużo więcej dokładniejszych danych potrzebnych do odtworzenia sinusoidy co za tym idzie sinusoida będzie lepsza czyli jakość dźwieku wyższa) -> sygnał analogowy (sinusoida)

>zeppelin

>Czy odtwarzacz dvd będzie równie dobrze grał płyty audio jak odtwarzacz cd?

 

1000 razy wałkowany wątek. Wszystko zależy od klasy urządzenia. Do 2 kzł. cudów nie osiągniesz. Możesz się bawić w upgrade itp. co i tak niewiele da. W cenie 5 kzł można już dostać nieźle grający CD, który na DVD z tej samej pólki nie zostawi suchej nitki. Swojego czasu przewaliłem kilkanaście odtwarzaczy różnej maści CD, SACD i DVD. W końcu zdecydowałem się na MF X-Ray V3. Jak dotąd nie spotkałem NIC w cenie do 6 kzł. coby zagrało choć w przybliżeniu tak dobrze jak ta zabawka. PRZY CZYM WAŻNA jest sama realizacja CD. Niedowiarkom którzy w kółko powtarzają jak to się płyta CD zestarzała proponuję żeby odsłuchali np. Storyteller - Vollenweider'a na dobrym CD, zaznaczam na dobrym. Dopiero potem można wrócić do jałowej moim zdaniem dyskusji co jest lepsze.

 

To co napisałem nie ma nic wspólnego z chęcią wywyższania się. Poprostu dobre urządzenia kosztują to raz, a dwa nawet wśród tych dobrych trzeba długo poprzebierać.

 

p. deep

josef, 5 Mar 2007, 22:55

 

>chwilka - jaki resampling płyty CD na wyjściu cyfrowym? tam leci to co jest na płycie tj. 44100,

>16bit, stereo - innaczej może być w przypadku 96000 albo 192000, 24bit - ale tę sytuacje pomijamy

>

>już pisałem wyżej co odróżnia dobry transport od przeciętnego - dobry zegar + bufor lub reclock +

>dobre (czyste) zasilanie

 

Jak zbadasz to będziesz wiedział jaki ;) Jak napisałem pewnie nie wszystkie DVD resamplują ( prawie wszystkie ) i pewnie nie wszystkie z resamplujących robią to słabo jakościowo ( droższe pewnie robią to porządnie )

>josef, 5 Mar 2007, 22:55

>

>>chwilka - jaki resampling płyty CD na wyjściu cyfrowym? tam leci to co jest na płycie tj. 44100,

>>16bit, stereo - innaczej może być w przypadku 96000 albo 192000, 24bit - ale tę sytuacje pomijamy

 

ps. a najlepsze jest to że kiedy nawet ustawisz wyjście na 44,1 khz to niektóre ustrojstwa resamplują 44,1k z płyty na np. 96k a następnie do wyjścia ponownie resamplują na 44,1 - chyba nie muszę mówić jak to wpływa na jakość ...

Ja piszę co jest na wyjściu niektórych odtwarzaczy DVD ( mamy np. wybór 48k lub 96k .... czasem 44,1 - ale i tu może być resampling do częstotliwości wewnętrznej ).

 

ps. częstotliwość próbkowania na wyjściu SP-DIF to nie to samo co częstotliwość próbkowania wewnętrzna urządzenia ( na wyjściu możesz mieć 48khz ale wewnątrz to wygląda w chwili odczytu : 44,1k->np.96k->48k )

kb1014, 6 Mar 2007, 14:43

 

>yep, lub nawet mogą mieć 2 odzielne kwarce drgające ;) jeden 44,1 khz, drugi 96khz lub 192khz.

 

Stosuje się jeden kwarc z regulowaną częstotliwością próbkowania ( nie ma problemu nawet z dziwnymi częstotliwościami typu 200 khz - oczywiście zależy jaka jest max częstotliwość takiego układu.

nie bardzo to rozumiem, dla mine kwarc drga jak go natura stworzyla i jedynie dobiera sie takie (nie wiem, rodzajem, wielkoscia - nie znam sie na tym) aby taktowaly uklad z okreslona czestotliwoscia, rajt ? a reszta to down/up sampling czy wlasnie wspomniane probkowanie ...

 

moze jakis ekspert od zegarow by sie wypowiedzial i oswiecil zagubione baranki audiofilskie ;)

nie bardzo to rozumiem, dla mine kwarc drga jak go natura stworzyla i jedynie dobiera sie takie (nie wiem, rodzajem, wielkoscia - nie znam sie na tym) aby taktowaly uklad z okreslona czestotliwoscia, rajt ? a reszta to down/up sampling czyli wlasnie wspomniane probkowanie ...

 

moze jakis ekspert od zegarow by sie wypowiedzial i oswiecil zagubione baranki audiofilskie ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.