Skocz do zawartości
IGNORED

10.000 PLN dla Zydelka


kyuss3

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba zamiast nagrody sprawię sieciówkę w prezencie KAiM'owcom :):)- w zamian pokrywają pyfko na najbliższym A.S w Harendzie a jak sie nie spodoba to ja potną jak miał zamiar Papamek :):)

 

Osobiście Zeluma zawsze rozpoznam- gdyż daje specyficzne brzmienie bardzo podobne do wyższych modeli Veluma lecz pozbawione tego co mi w nim nie pasowało:). H.G również, Mainstrema VDH itd. Nie jest to jednak powodem bym miał coś udowadniać. Natomiast jeśli są na forum osoby wątpiące w działanie sieciówek to pytam? W jakim celu tu są? Może niech założą forum dla słuchaczy z komputerów, wszelkich jamników i wież.

Oczywiste jest że w produkcji nawet najlepsza sieciówka nie kosztuje więcej niż 100zł. (nawet z najlepszymi wtykami), ale by ją "wynaleźć" wymaga to bardzo dużego nakładu pracy (słuchania, eksperymentów itd.) a to chyba kosztuje również. Wg. moich obserwacji wszystko co jest na rynku w mały sposób się różni między sobą- lekka zmiana bardzo subtelna. Natomiast podpinając system hi-endowymi sieciówkami jak H.G; Velum lub Power Zelum AC nastepuje przeskok jakościowy bardzo wyraźny. Z tej trójki Zelum jest najtańszy a ocena i wybór zalezy od samego słuchacza.

Zydelek -->

 

Chętnie sprawdzę Twoją sieciówkę :) ... jeśli chcesz możemy też ją wrzucić na warsztat w KAIM :)

Co TY na to? ... Mam nadzieję że nie boisz się opinii o swoim kablu ?

 

zdezintegrowany_3PO

Gość jamówię

(Konto usunięte)

>>>Kocie,

 

taka sytuacja miała miejsce raz w przypadku "wymiany poglądów",kiedy zostałem nazwany ciotą.Może to jakiś standart na tym forum,nie wiem ale jest to fakt nie do zaakceptowania.Wyjaśnilismy to sobie z Miroalienem i po krzyku.Moja żona ,która czasem przegląda razem ze mną to forum zastanawia się skąd taka ilość homoseksualnych inwektyw w środowisku audiofili?Mnie kojarzy sie to z pewna teorią o złodzieju.Tak czy siak obiecałem sobie nie reagować wulgaryzmami na tego typu zaczepki i już.

 

Prośba do ciebie jest taka:nie generalizuj w odniesieniu do mojej osoby i spójrz obiektywnie na zachowanie innych userów.

 

Pozdrawiam cię świątecznie

Gość jamówię

(Konto usunięte)

>>>Zydelek napisał:

 

"Natomiast jeśli są na forum osoby wątpiące w działanie sieciówek to pytam?W jakim celu tu są?"

 

Jak rozumię traktujesz to forum jako miejsce ,gdzie moga przebywać tylko ci którzy słyszą wpływ sieciówek na poprawę brzmienia i to w taki soposób jak ty.Dlaczego sieciówek a nie kapsli od piwa podłozonych pod TT?Kolego, rejestrując sie na tym forum powinieneś wziąć pod uwagę fakt,że będą na nim użytkownicy o odmiennych od twoich poglądach.Forum to miejsce wymiany myśli i doświadczeń,które mogą drastycznie różnić od twoich,taka jest właśnie istota rozmów pasjonatów.Więc może odwrócę sytuacje i zapytam cie ,dlaczego ty nie poszukasz sobie forum, na którym wszyscy jego użytkownicy będą zgadzali się z każda myslą,którą przelejesz do sieci za pomocą palców?a może jeszcze inaczej,skoro masz poważne problemy z akceptacja odmiennych poglądów od swoich to załóż swoje własne forum i stwórz zapis w regulaminie o możliwości logowania się na nim tylko tych osób,które bezkrytycznie się z tobą będą zgadzać.

Ja mam tylko 1 pytanie. Dlaczego Ci, którzy za wszelką cenę udowadniają, że wpływu sieciówek nie ma, maja tak słaby sprzęt ? Rozpatrywanie sieciówek do sprzętu za 10 tyś komplet naprawdę mija się z celem. Przy takim sprzęcie to można i kondycjoner przegapić.

 

Na razie to wygląda komicznie. Prawie jak : podłączyłem Nordosta Valhalę do żelazka i ... nie czuję wpływu kabla.

 

Dla niedowiarków ( niedosłyszących ) pobawcie się trochę sprzętem za 30 tyś i więcej, a najlepiej dużo więcej i wtedy się wypowiadajcie. Zupełnie rozumiem podejście nie znam więc nie ma. Małe dzieci też zasłaniają oczy i mówią, że ich nie ma.

piotr_lass, 6 Kwi 2007, 08:37

 

>Nic o tym nie wiem, pisałem od siebie. W sumię to za to mogę nawet przeprosić. Poniosło mnie, ale

>nie bez powodu.

 

... bez przesady to tylko Forum ...

Skibus, 6 Kwi 2007, 08:59

 

>Ja mam tylko 1 pytanie. Dlaczego Ci, którzy za wszelką cenę udowadniają, że wpływu sieciówek nie

>ma, maja tak słaby sprzęt ? Rozpatrywanie sieciówek do sprzętu za 10 tyś komplet naprawdę mija się z

>celem. Przy takim sprzęcie to można i kondycjoner przegapić.

>

>Na razie to wygląda komicznie. Prawie jak : podłączyłem Nordosta Valhalę do żelazka i ... nie czuję

>wpływu kabla.

>

>Dla niedowiarków ( niedosłyszących ) pobawcie się trochę sprzętem za 30 tyś i więcej, a najlepiej

>dużo więcej i wtedy się wypowiadajcie. Zupełnie rozumiem podejście nie znam więc nie ma. Małe dzieci

>też zasłaniają oczy i mówią, że ich nie ma.

 

... tak się składa że jestem sieciowym kablosceptykiem :)

.... załapałem się również na tą magiczną wpisaną przez Ciebie kwotę jeśli chodzi o koszt zakupu sprzętu ;)

 

Znam też kilku melomanów którzy mają sprzęt dużo kosztowniejszy i pobłażliwie się uśmiechają na hasło sieciówka za 10.000 PLN. Nie wspomnę o realizatorach dźwięku pracujących w studiach na sprzęcie za kilkaset tysięcy ....

 

Skibus ... kontynuuj ... bo jakoś ten Twój argument o tanim sprzęcie i braku osłuchania do mnie nie dotarł ...

 

Zaraz pewnie wrzucisz wątek o braku słuchu ...

a tak na marginesie .... Naim jest zupełnie niewrażliwy na wymianę kabli sieciowych .... słyszysz u Siebie różnicę?

 

zdezintegrowany_3PO

Nie zarzucę Ci absolutnie braku słuchu bo w Twojej głowie nie siedzę i nie wiem jak słyszysz. A obrzucanie wyzwiskami uważam za upokarzające i do tego poziomu się zniżał nie będę.

Nie sprawdzałem na ślepo czy słyszę czy nie i nie będę opowiadał o tym bajek.

Wyraźne różnice na + usłyszałem dokładając ( przez Naima nie zalecany ) kondycjoner.

 

Kabel sieciowy mam najdroższy za 370 zł i wyżej nie pójdę.

Skibus -->

 

Właśnie dlatego wszedłem w Naim'a ... w dobrze skonstruowanym sprzęcie sieciówka nie ma prawa zmienić barwy dźwięku !!!!

Wyprzedałem swoje kable sieciowe ... bo zmiany jakie one wprowadzają są tak niewielkie, że szkoda marnować czasu na ich poszukiwania.

W chwili obecnej koncentruje się na słuchaniu muzyki a nie na kablach, dac'ach i podkładkach pod sprzęt ;)

 

zdezintegrowany_3PO

Skibus, 6 Kwi 2007, 09:17

 

>btw też słyszałem opinie, że jest niewrażliwy na zmianę sieciówki. Słyszałem też przeciwną w

>szczególności do CD. A kupiłem z najniższej półki kable.

 

Do końcówki to nie ma co się bawić w kable ... a z pre to sam wiesz jak jest ;) ... nie bardzo gdzie jest wetknąć ten kabelek ;)

lplover - Twoja wypowiedź:

 

"Zorro, cieszę się że się wpisałeś i podzielasz moje opinie. Zdanie ludzi, którzy mają wiedzę teoretyczną i sami mozolnie, z lutownicą w ręku tworzą eletronikę, cenię najwyżej."

 

Natomiast kolega Darkul, który jest człowiekiem zbierającym doswiadczenie z lutownicą w ręku, napisał w tym wątku tak:

"Reasumując różnice w sieciówkach są ... ale tylko w ułomnych systemach.

W wielu urządzeniach mamy do czynienia z źle wykonanym umasieniem toru audio z torem linii zasilania sieciowego zwanym uziemieniem."

 

Prosze o Twój komentarz: jak w kontekście Twojego wpisu oceniasz wypowiedź kolegi Darkula, który wpływ sieciówek ogranicza jedynie do systemów ułomnych.

The odd get even.

Zydelek -->

 

na czym polega filozofia Zelum ... bo zauważyłem w ogłoszneiach że zrobiłeś upgrade sieciówki Bartka :)

... czyżby udało Ci się z jej "brzmienia" usunąć ten mulący przykry nalot ?

 

zdezi

zdezintegrowany_3PO, 6 Kwi 2007, 09:24

 

>Skibus, 6 Kwi 2007, 09:17

>

>>btw też słyszałem opinie, że jest niewrażliwy na zmianę sieciówki. Słyszałem też przeciwną w

>>szczególności do CD. A kupiłem z najniższej półki kable.

>

>Do końcówki to nie ma co się bawić w kable ... a z pre to sam wiesz jak jest ;) ... nie bardzo gdzie

>jest wetknąć ten kabelek ;)

 

Dlatego Groneberg jest tylko przy CD. Reszta to tylko zwykłe Xindaki ( do końcówki, zasilacza do CD, zasilacza do Pre i do kondycjonera ).

zdezintegrowany_3PO, 6 Kwi 2007, 09:29

 

>Zydelek -->

>

>na czym polega filozofia Zelum ... bo zauważyłem w ogłoszneiach że zrobiłeś upgrade sieciówki Bartka

>:)

>... czyżby udało Ci się z jej "brzmienia" usunąć ten mulący przykry nalot ?

>

>zdezi

Częściowo sieciówka Bartek1 utraciła przypisywaną cechę- dzwiek sie otworzył. Jednak z druta z jakiego powstała "więcej" nie da się wycisnąć. Brzmi bardzo makro dynamicznie lecz bas w stosunku do.... jest dudniący (czego wczesniej nie byłem świadom) a wybrzmienia urywają się nie wybrzmiewając do końca. Poprawie natomiast uległa scena dzwiękowa. Dzwięk sie cofnął, wczesniej był bardzie wysuniety do przodu i słabiej odrywał się od głośników. Kabel zyskał równiez na zmiejszeniu krzykliwości górnej średnicy. Ogólny efekt bardzo dobry i w sytemach ospałych może sie sieciówka Bartek1 wyśmienicie sprawdzić.

Filozofia Zelum polega na prostocie:)

Podaj mi adres na priva do wysyłki sieciówki.

 

jamówię-> nie chodzi mi o to czy są zwolennicy czy tez ich nie ma ale o fakt dziwienia że w audiofilskich systemach ktoś używa tego czy tamtego, a następnie nie znając i nigdy nie słysząc danej rzeczy złośliwe wypowiadanie się i kwestionowanie dla zasady.

Skibus:

"Zupełnie rozumiem podejście nie znam więc nie ma. Małe dzieci też zasłaniają oczy i mówią, że ich nie ma."

 

Duże dzieci umieją czytać, odsłaniają więc oczy i dowiadują się czym jest pętla masy i dlaczego im sieciówki "grają". A audiofile znowu zamykają oczy i uszy i za nic w świecie nie chcą wiedzieć dlaczego tak jest. Niewiarygodne! :)

 

 

zdezintegrowany_3PO:

"Naim jest zupełnie niewrażliwy na wymianę kabli sieciowych"

 

Znaczy, że jest dobrze zaprojektowany. Inżynierowie widać wiedzieli, co robią.

Edward, 6 Kwi 2007, 10:27

 

>Duże dzieci umieją czytać, odsłaniają więc oczy i dowiadują się czym jest pętla masy i dlaczego im

>sieciówki "grają". A audiofile znowu zamykają oczy i uszy i za nic w świecie nie chcą wiedzieć

>dlaczego tak jest. Niewiarygodne! :)

 

A po co im wiedza bezużyteczna? Świadomość taka dźwięku nie poprawia, a dobra sieciówka owszem może.

 

>Znaczy, że jest dobrze zaprojektowany. Inżynierowie widać wiedzieli, co robią.

 

Który sprzęt jest dobrze/lepiej zaprojektowany? Ten, który lepiej gra, czy ten który nie jest wrażliwy na sieciówki?

 

W MM jest pełno dobrze zaprojektowanego sprzętu niewrażliwego na sieciówki - wiadomo "nie dla idiotów".

 

W każdym bądź razie u Edwarda dokonał się postęp, bo wierzy (słyszy?), że sieciówki "grają" po wykładzie guru Andrzeja Matusiaka, ale czynią to tylko w ułomnych urządzeniach o źle zaprojektowanych zasilaczach - czyli w poteżnej większości audiofilskiego sprzętu. Ludzie świadomi kupują Naimy, Cambridge i w sklepie "nie dla idiotów". Awangarda świadomych kupuje u Megakonstruktora. Tylko dlaczego aż tak denerwują ich ci idioci, którzy czynią inaczej i jeszcze nie chcą poddać się ślepym testom?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

o jakiej technologii i filozofii mowicie :D przeciez Zydelek, kreci tego druta :D i sprawdza, albo wydaje mu sie, ze cos sie zmienilo, albo ze nic.. i ta czynnosc powtarza, az wg siebie cos sie zmienilo... wali mnie to czy te druty cos wnosza czy nie :) wysmiewam sie tylko z tego, ze jakos nikt sie nie kwapi do slepych testow... dlatego nie czuje sie przekonany :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Less:

"A po co im wiedza bezużyteczna?"

 

Wiedza staje się użyteczna gdy sensownie zaczyna się wydawać pieniądze na sprzęt. Ta uwaga oczywiście nie dotyczy osób, które mają nadmiar środków i nie wiedzą co z nimi robić.

 

Less:

"bo wierzy (słyszy?), że sieciówki "grają" po wykładzie guru Andrzeja Matusiaka..."

Andrzej Matusiak jest osobą, która w sposób rzetelny i poparty wiedzą potrafi mówić o zjawiskach, które zachodzą w sprzęcie audio. I tłumaczy to technicznie, a nie magicznie. Osobiście żałuję, że przestał się udzielać. Nie jest moim guru, ale szanuję jego wiedzę. Urządzenia audio są budowane właśnie przez inżynierów a nie magików. To znaczy przez magików czasami też, ale wtedy działanie urządzeń też jest magiczne :D

 

Less:

"W każdym bądź razie u Edwarda dokonał się postęp..."

Czy to komplement czy mam się obrazić? :) Ciekaw jestem u ilu jeszcze osób dokonał się taki drobny "postęp" jak próba zrozumienia zjawiska pętli masy.

 

Pozdrawiam świątecznie

"Andrzej Matusiak jest osobą, która w sposób rzetelny i poparty wiedzą potrafi mówić o zjawiskach, które zachodzą w sprzęcie audio. I tłumaczy to technicznie, a nie magicznie. Osobiście żałuję, że przestał się udzielać. Nie jest moim guru, ale szanuję jego wiedzę. Urządzenia audio są budowane właśnie przez inżynierów a nie magików. To znaczy przez magików czasami też, ale wtedy działanie urządzeń też jest magiczne "

 

Wyjaśnienia Mausiaka "Petla masy , jej skutki i sposoby ich unikania" niestety nie wyjaśnia wszystkich problemów.

, dotyczy jedynie urządzeń jednego toru które maja połączone masy a te tworzą pętle.

Jeśli urządzenia które osobiscie zbudowałem nie mają połączonej masy na obudowy (niektóre są nawet bez obudów)

,a gniazdko zasilające nie posiada podłączonego bolca uziemiającego i nadal słychać różnice w sieciówkach ?

Co wtedy ? Nic :) Cała ta teoria dotyczy jedynie pewnych problemów zasilania urządzeń a nie odnosi się do wszystkich

możliwych które mogą wystąpić w rzeczywistosci , dlatego też wyjaśnianie za jej pomocą istoty wpływu działania kabli

zasilajacych na system jest tylko jedną z możliwych opcji ale nie jedyną i rostrzgającą.

Zorro,

 

nawet jeśli te wyjaśnienia nie wyczerpują wszystkich możliwych przypadków, to jednak wiele tłumaczą, a przede wszystkim logicznie wyjaśniają dlaczego w jednych systemach ta sama sieciówka gra jakoś, w innych gra inaczej a w innych nie gra wcale, to znaczy nie wnosi żadnej zmiany brzmienia. Jeśli zaś w urządzeniu przez Ciebie zbudowanym występuję efekt o jakim piszesz, to czy nie kusi Cię aby dojść przyczyny zjawiska?

 

artPaw:

"czy inż Matusiak produkuje jakieś kable zasilające do audio?"

 

Nie sądzę :)

"Ciebie zbudowanym występuję efekt o jakim piszesz, to czy nie kusi Cię aby dojść przyczyny zjawiska? "

 

Zakładam że są zjawiska które bardzo trudno wyjaśnić , trzeba by poświęcić cale swoje życie aby tego dokonać .

Sprzęt jest tylko środkiem nie celem.

Nie mogę ciągle zastanawiać się słuchając dobrej muzyki "dlaczego" to psuje całą przyjemnosc.

Najbardziej interesuje mnie efekt końcowy , jesli w trakcie tej zabawy rozwiąże jakiś problem to dobrze jeśli nie to trudno.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.